Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

odchudzanie

135678

Komentarz

  • Jak dobrze być w ciąży. Do przyszłej wiosny nie muszę omijać tych wątków
  • Godzinę temu, w sklepie, w kolejce przede mną facet kupował chleb, sałatę i....
    piwo.
    8-}
    Musiałam się powstrzymywać, żeby nie parsknąć...

    ;))
  • Do nas dzisiaj wpadli znajomi z hamburgerami i frytami z McD. I co, i sie nic. O Malo ich nie wywalilam ale przetrwalam
  • Mój osobisty mąż, jego ojciec i rodzeństwo - razem 4 osoby. Moi synowie i córka - 3 osoby. Jedzą, co chcą i nie tyją. Siedem osób w moim najbliższym otoczeniu :((
  • No właśnie, na wegetarianizm trzeba by przejść


    chleb z nutellą jest wegetariański, naleśniki z bitą śmietaną też, frytki i smażony ser....:)


    policzyłam na szybko osoby chude jak patyk, a jedzące za pięciu - znam 4 takie osoby, wszystkie po 40.
  • no ja też się powinnam wziąć za siebie... doła mam. I uzależnienie od jedzenia chyba;-) za dobrze gotuję, za bardzo lubię jeśc.
  • Ostatnio była jakaś audycja w radiu i pan się wypowiadał o dietach.
    Nie ma takiej która pozwoli na utrzymanie wagi, po zsprzestaniu stosowania. On zaleca zmienić życie metodą małych kroków. Nie zaczynać od biegania, jeśli się nigdy nie spacerowało. Nie narzucać drakońskiej diety, jeśli wiemy, że na stałe nie możemy jej stosować. Jak mamy ochote na pączka , to jemy i obliczamy ile kalorii musimy dodatkowo spalić.
    Wydaje się logiczne,ale pewnie trwa dłużej.

  • Coś na czasie:
  • heh to dobrze, że ma nie mam w około takich osób. moja mama nic nie stosuje specjalnego ale się pilnuje wiec i jest w tym moja nadzieja (mam nadzieje, że to genetyczne). mój mąż jak zaczął podjadać to od razu zaokrąglił się na twarzy jak chomik.
    zdarzają mu sie jednak chwile slabosci np. wczoraj zjadł prawie dwa opakowania bezów po 1600kcal każdy...no ale ma prawie 2m wiec takie jednorazowe wybryki przechodzą u niego bez echa...
  • A no tak! Nie zareagowałam, ale @MartynaN gratuluję!
  • No, właśnie zjadłam naleśnika z twarogiem i ziemniakam. Ale się dobrze czuje
  • a ja nie czuję się dobrze - upiekłam aromatyczne ziemniaki czosnkowe w piecu i na jutro paluchy orkiszowe z serem, ziemniaczki zjadłam dwa najmniejsze, 3latek 5 dużych...
    bułeczki wącham, dzieci mówią, że najpyszne! ;)
  • Jak się piecze takie ziemniaki?
  • najpierw trochę pogotować ale nie do miękkości, w słonej wodzie, w mundurkach;
    gdy się gotują wysmarować naczynie żaroodporne grubo masłem, w masło powrzucać cieniutkie plasterki czosnku;
    odcedzić ziemniaki, gorące przełozyć na masło (od razu zaczyna pachnieć obłędnie)
    nakryć naczynie folią alu lub pokrywą i do pieca, po kilku minutach zdjąć pokrywę, dopiec - wszystko w ok. 200st C.

    PS. sałata równiż była znakomita
    PS. 1 - nie ma piwa ;)
    Ps. 2 - właśnie włozyłam do pieca ciasto ucierane - dziś z jabłkami i brzoskwiniami - zrobione przez Zosię - piec rozgrzany, trzeba korzystać ;)


    tez tylko powącham :(
  • Ja też nie czuję się za dobrze....Brzuch mi wywaliło. Coraz częściej mi wywala wieczorem. Wyglądam jakbym w 5 miesiącu ciąży była :>
  • Paczpani, tez tak mam! ;) Ja wącham włąsnie drożdżowe z serkiem i truskawkami.....mrauuuu
  • No widzicie wy wachacie i nie jecie a ja nie miałam co wąchać i ppjechalam specjalnie do knajpy po tego naleśnika. A zmotywowala mnie do tej eskapady reklama jogurtu, jak ja zobaczyłam stwierdziłam ze musze zjesc nalesnika z farszem jak do ruskich
  • @Bea, ale jak od 20 lat kolację wrogowi, to wiesz, wróg w ciebie kilogramami.
  • @Bea, dobrze przeczytałam? Po śniadaniu kebab? @-)

    No to se możesz chodzić dłuuugo, długo....
    :D
  • edytowano lipiec 2015
    @Bea sio z tego wątku!!! Ty się tu nie kwalifikujes
  • Chyba ktoś mi oddał swoje kolacje :(
    13 kg? Toż to parę kilo nadwagi. Gorzej, jak to wspak przeczytać... :-O
  • dzisiaj się zwazylam czyli 24 tc i 5 kg na plusie. Calośc 70 kg. Nie jest źle, oby tak dalej \:D/
  • edytowano lipiec 2015
    A ja zaczęłam się ograniczać od pierwszego, mam tylko ok 10 kg za dużo. Mimo to czuję się mało komfortowo. Karmię, więc szybko zejdzie a dieta nie jest zbyt rygorystyczna bo tylko nie jem kolacji i słodyczy.
  • mężczyźni chudną inaczej, nie chce pisać, że łatwiej, bo duuużo łatwiej :(
  • @Joanna_91 , potwierdzam i dziękuję:-)
  • mężczyźni chudną inaczej, nie chce pisać, że łatwiej, bo duuużo łatwiej

    niestety tak jest. Mój maż wystarczy że ograniczy tylko delikatnie jedzenie (np. 3 ziemniaki zamiast 4) i po tygodniu już widać efekty. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie, oj nie ma.
  • dobrze ze mam męża grubaska
    zawsze to łatwiej jak dwa wielorybki są niźli jeden
    hehehe
  • @babka4 ano lepiej:) jak ma sie meża o tym samym wzroście i ważącego prawie 20kg mniej to trudno poczuć się małą i delkatną kobietką:) a i mąż wydaje mi się taki mało męski:)
  • mój też średnio męski
    niski równy ze mną , jak mam buty na wyższym to góuję nad nim :-)
    no i przez lata utyliśmy sobie
  • No. Ja mam przez to średnią motywację do gwałtownego odchudzania, bo przy M. jestem zawsze mała, nawet w dużej ciąży.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.