Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kontrowersyjny zapis o rozwiedzionych przyjęty

1234568»

Komentarz

  • Bez-nazwy-1

    Czy to wygląda jak Mszał Rzymski? A może Oremus? Ktoś sobie zakpił ze starego Dextimusa, a on wrzuca na stronę bez zastanowienia.
  • "A co do dokumentu synodalnego, owoce medialne już są. Rorate Coeli podaje, że lewacki dziennikarz E. Scalfari (ten od słynnego wywiadu z papieżem Franciszkiem) na swoim blogu przytacza słowa"

    Rorate Caeli przechodzi najwyraźniej na stronę sedewakantystów. To już któryś z kolei przypadek, kiedy przytaczają wzięte z sufitu opinie, byle tylko dokopać Franciszkowi.
  • "Kościół w Polsce? Rozumiem, że chodzi o "kościół polskokatolicki""

    Robisz się coraz mniej sympatyczny. A szkoda, bo wspólni znajomi z rekolekcji rodzinnych opisywali Cię w samych superlatywach. Tak czy inaczej, ja w takim łapaniu za słówka nie będę brał udziału.
  • @maciek, rozumiem, że wywiad ze Scalfarim opublikowany w watykanskim wydawnictwie to zwidy? image
  • @Maciek dokument synodalny jasno stwierdza, że teraz o tym co jest grzechem będzie decydował lokalny hierarcha czyli np w mej archidiecezji kradzież będzie grzechem, ale paręset km na wschód (lub zachód) już nie koniecznie musi. to jest co najmniej relatywizacja dekalogu.
  • edytowano listopad 2015
    .
  • Może Cię Gregu zaskoczę, ale w teologii moralnej kwestia tego, co jest grzechem, a co nie jest bardzo zniuansowana i ostatecznie decyduje o tym spowiednik.

    Co do Synodu, to wierzę mojemu biskupowi, który żadnych ekscesów nie zaobserwował.
  • w mej archidiecezji kradzież będzie grzechem, ale paręset km na wschód (lub zachód) już nie koniecznie musi
    -----------------

    @Gregorius co ty pierdzielisz ( bardzo delikatnie mówiąc ) ??? Co w twojej chorej głowie się rodzi ??? No kuźwa zaraz napiszesz, że po Synodzie, to już aborcja nie będzie grzechem jak tak zadecyduje biskup...zjedz lepiej Snickersa, bo strasznie gwiazdorzysz a nawet bredzisz... :-w
  • edytowano listopad 2015
    Nawet przed tym ostatnim Synodem spowiednicy mają często problem z kwestią czy dać rozgrzeszenie czy go nie dać. Piszę o mnie i ze swojej perspektywy o antykoncepcji.

    Teraz po Synodzie dojdzie drugi dylemat, który nie będzie jasny dla spowiedników i będą rozbieżności w zależności od tego kto będzie spowiadał. Tutaj jest konkretnie mowa tylko o rozwodnikach.

    @argento Być może w przyszłości gdy tematem przewodnim Synodu będzie aborcja - myśląc przez analogię - znowu pozostanie mętlik i wtedy spowiednik sam będzie musiał rozeznawać czy dawać rozgrzeszenie, czy nie.

    Chyba o to Gregowi chodzi. Gregorius zapomniał dodać że dany grzech musi być najpierw tematem Synodu.
  • Synod niczego nie otworzył, ponieważ pełni jedynie role doradczą. Nakręcanie synodowej histerii nieOK.
  • @Maciek no patrz, a ja myślałem, że Dekalog dany przez samego PAna Boga jest ważniejszy od widzimisia lokalnego hierarchy. Widzę, że dla kolegi jednak nie. i Dla sygnaturiuszy dokumentu synodalnego również nie.
  • @argento zamiast pisać o bredzeniu sprawdź treść dokumentu synodalnego, bo mniej więcej jest w nim to co napisałem wyżej.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.