Jutro mąż wraca do pracy (zdanie w pokoju na górze) po dłuższej przerwie. Zostaję sama z dziećmi, nauką starszych i całym kramem. Mam mocne postanowienie być dzielna i dawać radę z uśmiechem na twarzy i otwartością na wszystkich, ale trochę też siebie znam . O siły i cierpliwość dla nas wszystkich bardzo proszę.
Proszę o modlitwę za trojaczki mojego kolegi z pracy, urodzone w 24 tc, ważą po 500 g, dwóch chłopców i dziewczynka...to ich pierwsze dzieci, długo się o nie starali...
To przedłużenie czy po raz pierwszy się stawiacie? pytam bo jeśli ma już czasowe orzeczenie o niepełnosprawności to według ustawy "covidowej" to zachowuje ważność do upływu 60. dnia od dnia odwołania stanu epidemicznego lub stanu epidemii, jednak nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.
Dziękuję wszystkim za modlitwę, dostaliśmy @Kobieta przedłużenie, wiem że mogą przedłużyć tylko jak 8 miesięcy czekam na wizytę to pot nagle w 2 miesiące się nie dostanę nigdzie żeby móc papiery zlozyc więc tak jak zawsze ustawiam kontrolę w czasie jak kończy nam się orzeczenie
O pokój serca w poszukiwaniach domu, właśnie właściciele zrezygnowali ze sprzedaży.
Oj, znam ten ból @zapominajka! Na pocieszenie - nam zdecydowanie na dobre wyszło, choć trzeba było czasu by się o tym przekonać. Oby i Wam coś o wiele lepszego w rezultacie się udało.
Dziękuję wszystkim za modlitwę, dostaliśmy @Kobieta przedłużenie, wiem że mogą przedłużyć tylko jak 8 miesięcy czekam na wizytę to pot nagle w 2 miesiące się nie dostanę nigdzie żeby móc papiery zlozyc więc tak jak zawsze ustawiam kontrolę w czasie jak kończy nam się orzeczenie
Za Marka, męża Beaty2. Złapał covida. No na razie fizycznie nie jest jakoś tragicznie ale psychicznie ...znacznie gorzej. A już powoli się chłopak otrząsnął...
Komentarz
To przedłużenie czy po raz pierwszy się stawiacie? pytam bo jeśli ma już czasowe orzeczenie o niepełnosprawności to według ustawy "covidowej" to zachowuje ważność do upływu 60. dnia od dnia odwołania stanu epidemicznego lub stanu epidemii, jednak nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.
@Kobieta przedłużenie, wiem że mogą przedłużyć tylko jak 8 miesięcy czekam na wizytę to pot nagle w 2 miesiące się nie dostanę nigdzie żeby móc papiery zlozyc więc tak jak zawsze ustawiam kontrolę w czasie jak kończy nam się orzeczenie
Na pocieszenie - nam zdecydowanie na dobre wyszło, choć trzeba było czasu by się o tym przekonać. Oby i Wam coś o wiele lepszego w rezultacie się udało.
A już powoli się chłopak otrząsnął...