Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pogotowie modlitewne jedno Zdrowaś Mario

1100101103105106132

Komentarz

  • O to aby było tylko już lepiej
  • I proszę za zdrowie mojego taty, źle wczoraj wygladal, wcześniej wziął urlop na tydzień oby nic mu nie było :'(
    Dziękuję za modlitw
    Podziękowali 4Polly Mle aga---p mamababcia
  • Za szczesliwa podróż dla  męża z synkiem i jego zabieg stomatologiczny, auto sie troche buntuje a tu korek ni stąd ni zowąd. BÓG zapłać!
  • Jeszcze raz chcę podziękować, dziś dostałam już pismo, przedłużyli nam orzeczenie do 16 urodzin Amelki. Chwała Panu ! 
    Podziękowali 3nowa Zuzapola mamababcia
  • Dziękuję! Bóg Wam zapłać!
    Korek rozładował się w porę i zdąrzyli na czas, wszystko dobrze poszło!
    Podziękowali 2Małgorzata32 nowa
  • Dzisiaj zrobiłam nie do końca specjalnie przykrość osobie kolezance i glupio mi już któryś raz ja przepraszać. Proszę o modlitwę aby jakos to wyszło abysmy sie pogodziły 
    Podziękowali 3mamababcia Katina aga---p
  • Od trzech dni trwa agonia starszej pani. To teściowa mojej bliskiej koleżanki. Proszę pomódlcie się...
  • Jak byłam mała mama opowiadała mi historię, już nie pamiętam o kogo chodziło - czy o jakaś daleka ciocia czy któraś z sąsiadek, zapamiętałam sam fakt: do osoby umierającej podeszła córka i zaczęła płakać, lamentowac - mamooo, Jezus Maryja, nie umieraj mamo nie umieraj. I ta kobieta, rzeczywiście konajaca tak jakby dla tej córki....zaczęła balansować na krawędzi życia i śmierci, męczyła się kilka dni. Mama powiedziała: pamiętaj, przy umierającym - cichutenko i bardzo spokojnie, zapalić gromnice i modlić się o łagodne przejście na drugą stronę.
    I tak mi te słowa zapadły w pamięć. Byłam przy odejściu mojej ukochanej babci. Kapały mi łzy ale ani pisnelam, zapaliliśmy z tatą gromnice, włożyliśmy babci w dłonie rozaniec i zaczęliśmy się modlić. Umarła cichutko, spokojnie.
    Podziękowali 1MamaWeroni
  • edytowano lutego 2021
    Wysłało się dwa razy.
    @MamaWeroni z modlitwą +++
     Przepraszam, że wtraciłam swoją opowieść. Każde odejście jest inne i jest ogromna tajemnica. Może ta mama czeka jeszcze na ostatnie namaszczenie , błogosławieństwo, na przebaczenie jakiejś osoby....
    Ed.telefon zmienia mi wyrazy.
  • @MamaWeroni, jeśli ktoś bliski jest przy niej, powiedzcie jej, że ją kochacie, że może spokojnie odejść. Mówcie do niej i módlcie się. Może coś ją tu trzyma.
    MMojejznajomej to pomogło odejść. 
    Oczywiście +
    Podziękowali 2MamaWeroni Laf2011
  • +
    Podziękowali 1MamaWeroni
  • @mamababcia modlą się przy niej i czuwają. Wiem że też jej mówili że może spokojnie odejść
    Podziękowali 1mamababcia
  •  Może czeka, żeby się z kimś pożegnać. Moja babcia tak na córkę czekała. Po przyjeździe spokojnie odeszła.
  • Masz rację, @M_Monia to nigdy nie jest łatwe....
  • Wszystkim dziękuję za modlitwę. Starsza pani zmarła kilka godzin temu
    Podziękowali 2madzikg mamababcia
  • edytowano lutego 2021
    Myślałam o niej dzisiaj. Dziękuję, że napisałaś @MamaWeroni ,że jest taka osoba, która jest w tak szczególnym położeniu, w tak przełomowym momencie...że można podać jej reke...westchnac za nia...poprosic Boga o miłosierdzie. <3 :) Dobrze, że jest to forum.
    Podziękowali 1MamaWeroni
  • @Rejczel ja rzadko udzielam się na forum .A ten wątek jest dla mnie bardzo wyjątkowy. Staram się modlić codziennie w waszych intencjach.Wiem jakie to wsparcie gdy mam świadomość, że ktoś się za mnie modli ❤️❤️❤️
    Podziękowali 4nowa Izka mamababcia babka4
  • asia powiedział(a):
    Za mnie poproszę. Bardzo kiepsko sypiam ostatnio, prawie co noc budzę się co godzinę, są noce, gdy śpię po 2-3 godziny i zdarzają się też takie, że nie śpię w ogóle. Tak jest od kilku tygodni i jestem już bardzo zmęczona 
    @asia też mi się zdarza częste wybudzanie w nocy.
    A potem w dzien chodze śnięta albo z bólem głowy.
    Podejrzewam hormony...
  • Poproszę za moją córkę, ktora zmaga się ze stanami lękowymi i depresją.
  • Bratowej na bezsenność pomogła melatonina w tabletkach.
  • Mnie , pozafarmakologicznie pomaga pelne zaciemnienie
    Późno to odkryłam, ale sprawdza się bardzo
    Podziękowali 1Katanna
  • Mi melatonia nie pomogła,  choć brałam w najwyższej dawce dopuszczalnej. 
  • Melatonina ale w kroplach, ma czysty skład- Dicosen. Tylko dawkę podwoić trzeba, ta w zaleceniach producenta jest mała, mi fizjoterapeuta zalecił od razu większa. I nie zrażać się po pierwszej nocy, ze nie działa, trzeba czasu, ale później działa świetnie, tzn budzę się nadal kilka razy ale szybko zasypiam. Poza tym melatonina jest świetnym antyoksydantem i działa przeciwzapalnie. A pośrednio pomaga także w regulacji tkanki tłuszczowej- nic, tylko stosować :)
    Podziękowali 2In Spe mamababcia
  • Poproszę o 2 zdrowaśki: za Angelikę i jej tatę.

    On walczy o życie w szpitalu (Covid), ona - miała ostatnio nagłą operację kręgosłupa po tym, jak KICHNĘŁA (śmiech na sali, nie?) i jądro miażdżyste znalazło się w niewłaściwym miejscu :(
  • Ja mam problem spać kiedy świeci słońce, a w strefie białych nocy to już niedługo mnie czeka. Ale ciekawe, nie potrzebuję tyle snu. Spacery o północy kiedy wciąż widno są niepowtarzalne, ale pogodzić te dwa fakty: jest północ i jest widno, to mózg jakoś nie nadąża :)
    Zimą jednak jest odwrotnie. Nie mogę wstać, wciąż mi ciemno, krótkość tych dni jest dość depresyjna. 
  • beatak powiedział(a):
    Poproszę za moją córkę, ktora zmaga się ze stanami lękowymi i depresją.
    Masz dobrego lekarza? Nie wszyscy są coś warci.
  • NC500 powiedział(a):
    beatak powiedział(a):
    Poproszę za moją córkę, ktora zmaga się ze stanami lękowymi i depresją.
    Masz dobrego lekarza? Nie wszyscy są coś warci.
    Nie wiem, czy mam dobrego. Ze wszystkich psychiatrów, według opinii, najlepszego. 
    Ale nie wiem, czy dobrego dla mojej córki. Problem polega na tym, że w Polsce psychiatrów dzieciecych jest garstka  i szczerze mówiąc - nie ma większego wyboru.
     
    Ja chodzę, oczywiście, prywatnie, (na NFZ nie ma szans), a i tak umówienie się na wizytę graniczy z cudem, bo tak jak wspomniałam, psychiatrów dzieciecych po prostu nie ma, a młodzieży z problemami jest tyle, że mają ręcę pełne roboty. 
  • @asia - dzielna jesteś babka!
    A ja Twoja siostra w stresie
    Nieradzenie z nim wewnętrzne (bo zewnątrz nie jakoś funkcjonuję) zjada mi tarczycę :/
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.