Pojechaliśmy z nim na dyżur już pierwszego dnia, bo bolało go od rana tak umiarkowanie, a po drzemce popołudniowej dosłownie zwijał się z bólu i płakał bardzo. Wyrostek wykluczono. Dostal nospe i paracetamol. Nic to nie pomogło. Cała noc był płacz i masowanie brzucha. Wczorajszy dzień cały leżał bardzo słaby. Noc znów koszmarna. Dziś lekarz i badania. Pobrali mu krew, wyników jeszcze nie mam. Jak wróciliśmy z badan, zaczął już wariowac i dostał jakiejś szalonej energii. Dzieci to są jednak nieprzewidywalne. Dziękuję za modlitwę.
U dzieci przy bolu brzucha usytuowanym "na srodku", w okolicy pepka moga to byc robaki. W badaniu krwi wyjdzie wtedy podwyzszony poziom eozynofili. Wyzsze eozynofile wystepuja rowniez przy alergii ale juz przy silnych, mijajacych bolach brzucha i podwyzszonym poziomie eoz.moznaby pomyslec o odrobaczeniu dziecka.
Proszę o westchniecie przez wstawiennictwo patrona wczorajszego o zagubiony, a właściwie zabrany przez chłopaków mi wczoraj klucz... żeby się znalazł..
Ja z taką trochę głupotą, ale tyle już rzeczy wymodliliście, że ośmielam się prosić. W najbliższą sobotę mamy I KŚ syna i córki. Przyjęcie pokomunijne robimy w naszym ogrodzie w namiocie. Niestety, prognozy pogody są kiepskie na ten dzień - deszcz i 16 stopni... Proszę, kto może, o szepnięcie słówka Panu Bogu, żeby troszkę tę pogodę na sobotę zmienił
Komentarz
Właściwie niedobór B12 może prowadzić także i do niskiej hemoglobiny...
All+
Poproszę za mnie.
Dziś indywidualną spowiedź mnie czeka i ważna rozmowa.
I +
Poszło dobrze, bo u nas po prostu jest dobrze. Niemniej reagowanie na donosy mnie wkurza. Zwłaszcza tak idiotyczne donosy.