Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Roraty

1910111315

Komentarz

  • Ale dziś nie było rorat bo jest uroczystość Niepokalanego Poczęcia
  • Koleżanka mówiła mi, że była dziś. W każdym razie naklejek na planszę nie ma 8 grudnia :)
  • @Bambidu mam siostrę Barbarę  
    Podziękowali 1Bambidu
  • Jutro zamierzam dotrzeć na Roraty. W związku z czym niedługo do spania. Niedługo jest względne, bo sporo jeszcze do zrobienia, ale chyba wybiorę wariant położenia się i przespania nocy...a naczynia mogę pozmywać jutro... tudzież inne czynności. Jeszcze tylko chwilę poprasuję, bo rzeczy leżą na łóżku.

    W jedną stronę mąż mnie podwiezie w drodze do pracy, a w drugą wrócę na nogach, przynajmniej spacer, mam nadzieję, że nie będzie lało.
  • edytowano grudzień 2018
    Byłam. Bardzo się cieszę!

    Aaaa...i w bonusie. Śnieg z deszczem zaczął padać dopiero około 9.00.  :)
    Podziękowali 2Gosia5 Bridget
  • No widzisz. Myśmy mokly. Ale zadowolonam
    Podziękowali 1AgaMaria
  • Byłam dziś, maszerowałam i nuciłam muzykę z "Poszukiwaczy zaginionej Arki".  :)
    Podziękowali 1Bridget
  • Parę dni przerwy, a dziś udało się być. Cieszyłam się bardzo!
    Podziękowali 1edytam
  • My dziś całą rodziną, na 7.00!
    Zwolniłam nawet córkę ze sprawdzianu na pierwszej lekcji.
    Co tam sprawdzian,zapomni,a wspomnienie wspólnych rorat, mam nadzieję, pozostanie na zawsze.

  • My pauzujemy od soboty. Codziennie awantura ze jutro 'ja idę!'.. dzis im muszę powiedzieć ze jutro znów nie. Może w wigilie się uda chociaż może w sobotę..
    Podziękowali 1AgaMaria
  • w Wigilię są roraty? chyba nie
  • U nas tak.
    Podziękowali 1AgaMaria
  • U nas tez tak dlaczegoby nie. Ni chyba jak gdzieś jest ta popołudniowa wersja to rozumiem ze nie ma
  • sugerowałam się tą planszą z naklejkami z GN (tam nie ma, jak i 8 grudnia nie było)
    jestem początkującym uczestnikiem rorat, także nie wiem
  • U nas od wieków w wigilię są właśnie takie uroczyste roraty, zamykające roraty z odpalaniem światełka betlejemskiego, wartą harcerzy itp.
    Nie wiem, jak będzie w tym roku, bo mamy nowego proboszcza pierwszy rok.
    Podziękowali 1wiesia
  • Mam właśnie taki plan zwykle w wigilię, że raniutko na roraty, potem po odbiór makowca do sklepu, potem jedziemy na cmentarz, zwłaszcza, że moja śp. Mama to Ewa, potem kolejne przygotowania i odwiedziny. Cały dzień zapełniony, więc z pasterki zwykle rezygnujemy. Idziemy na Mszę św. w pierwsze święto.
  • Mysmy byli rodzinnie tylko raz, bo była Msza św za naszego 2l. Fantastyczna Sasiadka codziennie zabiera mi dziewczyny na akurat wieczorne roraty. Bedziemy być może jeszcze razem w Sb, na dekorowanie choinek. Czytam i cieszę się z Wami bo dzieci lgna do Kosciola.
    Podziękowali 2AgaMaria Joannna
  • Dzieciaki (i nie tylko) lubią ten nastrój z lampionami itp.
    A, warto podkreślić, że teraz są niesamowite czytania. Ta historia a właściwie Historia zagęszcza się. Zachariasz, te sprawy.
    Podziękowali 4Joannna Felicyta wiesia edytam
  • My jutro mamy już ostatnie, chcieliśmy być na wszystkich, u nas tylko 6x, ale nas choroba powalila na tydzień. 
    A te co mogliśmy, to byliśmy. Bardzo się z tego cieszę!
    Z czego raz też cała rodzina, wczoraj. Wymaga to niezłej determinacji, żeby być, zajmuje nam dojazd + Roraty 4 godziny. Wychodzimy o 17, wracamy na 21 do domu. 
    Podziękowali 2MAFJa edytam
  • Jutro bardzo chcę. Troszkę obawiam się gołoledzi. Przed 7.00 chodniki mogą być jeszcze nieposypane...
    Jutro Elżbieta tzn. Maryja idzie w góry do Elżbiety.
  • My jutro na sankach sprobujemy
  • U nas tego śniegu odrobina, ale jezdnie są wyślizgane. Do tego błoto pośniegowe może w nocy zamarznąć, a w dzień ma być chyba 0 albo na bardzo małym plusie.
  • Nas dzis zasypało i ciagle pada.. pięknie jest! Choć temperatura na granicy utrzymania
    Podziękowali 1AgaMaria
  • Udało się! Ale nie będę ściemniać. Dojechałam na dzisiejsze Roraty taksówką. Koszt 8 zł. Było późno, bałam się śliskich chodników, ale było raczej na plusie i mokro.

    Poprzedni ksiądz proboszcz prowadził roraty bardzo sprawnie przez lata. 7.30 koniec i dzieciaki z tornistrami wyruszały z kościoła do szkoły.
    Nowy proboszcz - kazanie itp. Msza skończyła się tak, że dopiero niedawno przyszłam.
  • Tylko raz opuściliśmy - ja plus starszaki. Jakoś jest to kojące i pozwala się przedostać bez większych szkód przez czarną d.pę końcówki roku.
  • Dosadnie ale celnie :-) my dzis po tygodniowej przerwie chorobowej. Ja jako koń pociągowy z sankami. Myślałam ze jestem silniejsza.. wszak ćwiczę od 2 mscy.. ale po chorobie a dziewczynki cięższe z roku na rok..
    Podziękowali 2aga---p AgaMaria
  • Ja dzisiaj w Warszawie byłem z rodzicami (moimi). Nawet Tata, który zwykle chodzi po południu na Mszę Świętą wstał. Nie wiem czy szczegolna intencją mojej dzisiejszej rozmowy tak zadziałała?
    Podziękowali 3aga---p AgaMaria E.milia
  • Agnicha, Mafja, Marcelina podziwiam!!!!
    Szacun......
    Podziękowali 3annabe In Spe uJa
  • Ja mam taki deficyt snu ze od wtorku próbowałam wstać  :( i dziś stoczyłam taka walkę z własnym ciałem, wstałam ..a mój syn powiedział ze nie jest w stanie... późno wczoraj wrócili z treningu. Byliśmy trzy razy. Chciałabym w pon pójść. Bardzo. Ale i tak się cieszę, ze udało się pójść te 3 razy- dostaliśmy nawet Maryje  :) 
    Podziękowali 3In Spe aga---p AgaMaria
  • Moja trójka (6, 7.5, 6) byla na wszystkich. Mnie parę razy zmienił mąż. Jutro ida po raz ostatni. A u nas nie ma atrakcji dla dzieci. Mimo to chodzą z ochota. Podziwiam ich. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.