ja tez wole przodem.. ale z tego co wiem w tym peg perego mozna tak i takwsadzac siedziska na te szyny.. ale jakos z doswiadczenia roczne i starsze nie mialy problemu z siedzeniem zgodnie.z.kierunkiem jazdy.. wiekszosc spacerowek tak ma
W autobusie jest mi obojętne, ale moja mama musiała jechać przodem ze względu mną chorobę lokomocyjną.
Po bokach też jest swiat. Dzieci nie ogarniają takich wielkich przestrzeni. Ja mu pokazuję szczegóły. Dlaczego odbierać mam dziecku kontakt ze mną, żeby widziało moją twarz a ja jego.
Ja tak mam. Już mi córka tłumaczyła że to nieważne, ale mam głębokie przeświadczenie że mam rację. Nie będę nikogo przekonywać.
Dziękuję.
@Mmalgorza32, chyba się nie spotkamy. Ta choroba zupełnie odebrała mi siły. Po prostu jakaś masakra. Dostałam antybiotyk na 10 dni. Szkoda, bo liczyłam na nasze spotkanie:(
O to to. Dziecko potrzebuje kontaktu face tu face. Uśmiechniesz się czy zrobisz jakąś minę. Ech, co za różnica. Już nie dla mnie. W moich czasach nie miałam takiego problemu.
jest przeziebiona ma temp nic takiego gdyby nie wizyta kontrolna w czwartek na ktora rok sie czekalo,a ona nie moze byc podziebiona ani nic takiego na wizycie,druga tez ma w sobote badanie a zum ciagnelo sie miesiac i sie boje czy znowu nie ma ,juz badani
Komentarz
Ale osobiscie wolałam widziec dziecko.
Kawa wypita.
Pakujemy sie na Mazury
@mamababcia, zdrowiej!
Swoje niedopieszczone dziecko 1.5 roku w moim kierunku wozilam. Chociaż na spacerze trochę dopiescilam rozmową
Dziękuję za troskę.