Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Orgowe pogadanki o wszystkim.

18485878990136

Komentarz

  • edytowano listopada 2016
    moja mama chyba w krochmalu usztywnia
    jutro zapytam, to potwierdzę
    Podziękowali 3mamuma babka4 mama_asia
  • Zrobiłam na razie jedną gwiazdkę i próbowałam z wodą i cukrem ale jakoś mi to nie podeszło - obrzydliwie lepkie było i gwiazdka nie wyszła zbyt sztywna. Macałam takie krochmalem usztywniane i sztywniejsze były.
    Podziękowali 1mamuma
  • Ja z innej beczki. Ma ktoś pomysł na jakąś fajną książkę dla 13-latki w języku rosyjskim? Wiem jestem nudna z tym rosyjskim, ale ktoś mi powiedział że w sytuacji na świecie język...sąsiada trzeba znać. Na bajki jest troszkę za duża, nie wiem co szukać
  • @kawusiowa coś robi
    Sprawdźcie w necie ten krochmal, także gobeliny się krochmali 
    Podziękowali 1mamuma
  • edytam powiedział(a):
    Zrobiłam na razie jedną gwiazdkę i próbowałam z wodą i cukrem ale jakoś mi to nie podeszło - obrzydliwie lepkie było i gwiazdka nie wyszła zbyt sztywna. Macałam takie krochmalem usztywniane i sztywniejsze były.
    Cukier do usztywniania robi się tak: 3 łyżki wody+3łyżki cukru zagotować,wylać na talerz moczyć w nim dziergadełka a następnie suszyć rozciągniete i przypięte szpilkami (np.na kawałku styropianu).To jeśli maja być płaskie np gwiadki.Bo jeśli mają być 3d to trzeba znalezć im odpowiednią foremkę np.filiżankę,kieliszek,balonik który się wkłada do środka np.bombki i się go pompuje , żeby nabrały kształtu.
    A jeśli chcecie krochmal to najprościej jest kupić gotowy i zamoczyć w nierozcieńczonym.Pierzesz dziergadełko,suszysz i suche moczysz w cukrze czy krochmalu.
    Podziękowali 2mamuma edytam
  • J. pojechał rano do CZD.
    mają mu robić szczegółowe badania układu moczowego.
    ciekawe, ile potrwa ten pobyt.....
    Podziękowali 1mamababcia
  • Dziękuję @mama_asia . Myślałam o was. W sobotę zaczęłam nowennę. Przepraszam że tak późno, ale tak mi zeszło na podróżach.
    Podziękowali 1mama_asia
  • @nowa a to ma być podręcznik do rosyjskiego? Bo może po prostu książkę, którą lubi - jakąś powieść - udałoby się gdzieś dostać po rosyjsku. Wiele dzieci czyta ulubione książki kilka razy, dodatkowym ułatwieniem jest wtedy, że nawet jak czegoś nie zrozumie itp. to nie zgubi fabuły, więc się nie zniechęci.

    Może też filmy po rosyjsku albo chociaż z rosyjskimi napisami. A może coś ją interesuje np. zwierzęta, makijaż, szydełkowanie, hendmejdy - może są filmy na youtubie po rosyjsku w tej tematyce. Wiem, że wiele osób uczy się tak angielskiego, że ogląda krótkie filmiki o swoim hobby właśnie na youtube.
    Podziękowali 1nowa
  • edytowano listopada 2016
    mama_asia powiedział(a):
    J. pojechał rano do CZD.
    mają mu robić szczegółowe badania układu moczowego.
    ciekawe, ile potrwa ten pobyt.....
    Położyli go na oddziale?
    Myśmy tylko dojezdzali na usg i cystografie mikcyjną (w Prokocimiu),wcześniej umówione, trwało to pół dnia,ale nie trzeba było lezeć na oddziale.
  • olgal powiedział(a):
    mama_asia powiedział(a):
    J. pojechał rano do CZD.
    mają mu robić szczegółowe badania układu moczowego.
    ciekawe, ile potrwa ten pobyt.....
    Położyli go na oddziale?
    Myśmy tylko dojezdzali na usg i cystografie mikcyjną (w Prokocimiu),wcześniej umówione, trwało to pół dnia,ale nie trzeba było lezeć na oddziale.
    Tak, to już było wiadomo w momencie zapisywania. Mam nadzieję, że nic poważnego nie znajdą i za 2-3 dni wrócą.
  • @mama_asia ;
    żeby wszystko było dobrze
    +

    Podziękowali 1mama_asia
  • @stephanos coś do poczytania jakąś niezbyt ciężka książka ona mi filmów nie bardzo chce oglądać,piosenki jakieś poslucha
  • na własnym podwórku rąbnęłam jednym autem w drugie. a co najśmieszniejsze, to najpierw tylko dotknęłam zderzak-zderzak, a jak chciałam poprawić sytuację to pomyliłam wsteczny z jedynką i "poprawiłam." Na szczęście mężu mój spokojny jak baranek i przyjął wiadomość na klatę. no nic, pińcsetki się same nie wydadzą, trzeba im pomóc...

    test mam robić czy co?
  • @nowa - może Opowiadania Czechowa w oryginale? Formy krótkie, zabawne i pięknie napisane. Tylko nie wiem, czy nie za trudne.
    Podziękowali 1nowa
  • @Katarzyna no właśnie,nie wiem sama, Czechow
  • A jakieś forum internetowe rosyjskie? Może ma jakieś zainteresowania? Ja czytuję forum lalkowe i wszyscy są bardzo uprzejmi i i nawzajem sobie grzeczności prawią, kultura pełna.
    Podziękowali 1nowa
  • @Joanna36 poszukam dziękuję
  • http://forum-dollplanet.ru to jest o lalkach.
    Podziękowali 1nowa
  • edytowano listopada 2016
    Gdy byłam w szlachetnej paczce spisywałam sobie historie te ,które mną poruszyły. 
    Wklejam jedną z nich...z 2014. 
    A to ta historia 

     Wchodzimy do małego starego domku...
     młoda kobieta z taczką jabłek mówi ,ze ona chętnie nas przyjmie ale z mężem będzie problem... 

    próbujemy.
     
    Przy piecu siedział pan Z. 

    w ręku różaniec...modlił się.
     Moje towarzyszki nie wiedziały co powiedzieć...bo zobaczyły że pan niewidomy,no i to że żona mówiła,że nieufny... 
    Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus powiedziałam.
    Pan podskoczył i pyta żony kim jestem.
     
    Zona w skrócie powiedziała... 
    A on mówi ,ze nikomu już nie wierzy,bo ostatnio ich okradli.
    Ale modlił się pan- mówię..
     tak i co ztego ?
     A może pan modlił sie o lepszy los -pytam znów . 
    A pani skąd to wie???
     
    Nie wiem ,tak zgadłam 
     
    I zaczął normalnie rozmawiac... 

    Mówił ,ze kilka lat zgodził sie na operację oka ,na które nic nie widział. 
    Lekarze popełnili błąd i... 
     operowali zdrowe oko ,na które też przestał widzieć... 

    nie wierzę nikomu ani już nie uwierzę mówi...cud ,że wogóle z panią rozmawiam... 

    Okazało się ,że żyją od 4lat bez wody.bo pompa się popsuła ,jest woda ale w studni i wiaderkiem wyciągają... 

    Na pytanie co pan by chciał na prezencik -to właśnie o medaliku mówil,że w wypadku mu wzięli i nie oddali. 
    Spojrzał w moją stronę,jakby mnie widział ze łzą w oku i dodał ciszej ,ale taki ze sanktuarium,nie ze sklepu?? 
    Czy pani jest w stanie to załatwić??Mówił tak ,jakbym miała mu gwiazdkę z nieba dać.
     Medalik ważniejszy od wody... 

    ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------A dziś dostałam meila,że żona go zostawiła.Od nikogo nie chce przyjąć pomocy .Jest w bardzo złym stanie bo cukrzyca postępuje. :'(
    Podziękowali 2mamababcia aga---p
  • Smutne to, ale może jednak warto spróbować. Przecież ty go nie zawiodłaś. A swoją drogą jak zły mąci.
  • @mamuma - moja mama jednak robi w wodzie z cukrem - w proporcjach - łyżka wody łyżka cukru
    Podziękowali 1mamuma
  • Bea powiedział(a):
    rób, a co!
    zrobię... najwyżej obleję, hahaha!
    Podziękowali 3Skatarzyna mamuma madzikg
  • @nowa a Małego Księcia Twoja córka zna? Mam po rosyjsku, może chciałabyś pożyczyć?
  • kolejny raz dzisiaj poparzyłam się prostownicą do włosów, wrrr. Co sprawdzonego można stosowac na takie małe oparzenia? I co może przyspieszyć gojenie się małych ran? - jakieś przecięcia, przytrzaśnięcia, otarcia? Nie przywykłam do pracy fizycznej i ciągle się czymś kaleczę :) 
  • edytowano listopada 2016
    Na poparzenia ja moge termcool polecic. Jest spray i zel. Na drobne to zel chyba lepszy. Moja mama tez po laserze na twarzy miala to zalecone przez chirurga.

    A na skaleczenia i inne kiepskie w gojeniu przypadki stosuje gencjane. 
  • @Hope mogę pożyczyć? Dziękuję. @PaniWiosna dziękuję
  • @kitek na oparzenia nie znam nic lepszego jak propolis.
    Jak najszybciej po - smarowac co chwile w przeciągu 1 godziny. Super się goi
  • Pod warunkiem,że się na propolis nie ma uczulenia. Na mnie sam propolis działa "parząco", nie mogę się smarować,bo jest potworny ból i skóra jak poparzona. 
    Warto sprawdzić na zdrowej skórze najpierw nakładając odrobinkę.
    Podziękowali 1mamuma
  • @olgal ja puchne od propolisu, alergicy niestety musza uwazac, choc wiem, ze jest swietny na mnostwo rzeczy. Moja babcia robila i zawsze miala w domu, teraz tez chyba zawsze ma :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.