Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Orgowe pogadanki o wszystkim.

18687899192136

Komentarz

  • Ktos jest?wszyscy pieka ciasta?
  • Gorzką, rozpuszczam w miseczce stojącej w garnku z wodą na ogniu. Jak jest miękka to dodaje do serka i mieszam. Tym samym kremem smaruję cały "tort". 
    Podziękowali 1Hope
  • Gracias! :heart: 
  • Kiedyś dodałam do mascarpone kajmak z puszki (mleko kondensowane godzinami gotowane) i tam zrobiły się grudki cukru..ktoś powiedział, że smakuje jak creme brulee :) 
    Podziękowali 1Hope
  • @ola_g Mam zamiar wypróbować na gościach ;) jeszcze gdyby jedno ciasto wystarczyło t bym się skupiła i może coś by z tego było, ale przy 3 tracę głowę :)
  • Ktos jeszcze jest?
  • @Hope, zrób tort z gotowych blatów, ja nasączam esencją herbacianą, czasem z rumem. Krem robię z tego serka, jak postoi całość w lodówce to się robi całkiem smaczne. Jak będziesz mieć więcej czasu to biszkopt można samemu zrobić - też nie jest to skomplikowane, ale można zacząć od gotowców. 
    Podziękowali 1Hope
  • 22.00 juz idziemy na nocne
  • Hope powiedział(a):
    Może to nie ten wątek ale a propos sernika macie jakieś przepisy na ciasta, które na pewno wyjdą? Jestem cukierniczym beztalenciem z dziwnym piekarnikiem, a muszę coś na urodziny upiec.
    Idziesz do sklepu,kupujesz biszkopty,ze 2 serki waniliowe i opakowanie  ciasta co się nazywa sernik na zimno (a zanim ja kupisz czytasz na niej co do niej trzeba dokupić-zwykle te serki właśnie).Układasz biszkopty,mieszasz proszek z torebki z serkami,schładzasz i włala: masz serniczek palce lizać :smiley: 
  • @Hope albo Zosię zaproś! 
  • Zapraszam! :smiley: 
  • tryk powiedział(a):
    mamuma powiedział(a):
    Wypowiedzenie w jednym zdaniu slow "sernik" i "rodzynki" uwazam za wielce niestosowne.
    @mamuma  wybacz.dlaczego prosze wyjasnij?
    Bo sernika nie nalezy kalac rodzynkami ;)
    Podziękowali 1czekolada
  • @mamuma rozumiem.poprawie sie
    Podziękowali 1mamuma
  • Joanna36 powiedział(a):
    @Hope, zrób tort z gotowych blatów, ja nasączam esencją herbacianą, czasem2 z rumem. Krem robię z tego serka, jak postoi całość w lodówce to się robi całkiem smaczne. Jak będziesz mieć więcej czasu to biszkopt  samemu zrobić - też nie jest to skomplikowane, ale można zacząć od gotowców.       

    w weekend robilam tort biszkoptowy z kwestii smaku "tort familijny".  Jak pominiesz pieczenie biszkoptu,  to jest to dokładnie opisane to,  o czym pisze Joanna.  Jak zrobić mase,  czym przekladac itp.  Ja dałam dżem porzeczkowy... Wyszlo ok :) 
    Podziękowali 1Hope
  • nigdy nie zrozumiem co jest trudnego w zrobieniu ciasta, przecież wystarczy tylko stosować się do przepisu.
    Czasem trzeba składniki tylko wymieszać, innym razem zmiksować a innym ugnieść.

    Zastanawia mnie czym to idzie że dorośli, wykształceni ludzie nie potrafią zrobić tego co im "każe" przepis?

    to nie do was osobiście, bo takich ludzi jest wiele, poprostu się zastanawiam jak to działa :)
  • Niektóre przepisy na necie są z błędami. Ja tylko torty robię z blatów bo mi się nie chce biszkopta robić bo jest dużo innej pracy wtedy. A dzieci mi "pomagają", np. Jasiek zbił raz całą miskę z kremem i mikser potłukł. Mojej mamie karpatka "z pudełka" nie wyszła  raz. Pomyliła proszki, ten do kremu dała jako ciasto a ten do ciasta zmiksowała z masłem...
    Podziękowali 1uJa
  • edytowano listopada 2016
    Moja Mama twierdzi, ze ona czuje roznice w smaku startej marchewki saute w zależności od tego, KTO ją scieral... Nie mówiąc juz o sprzęcie (kształt oczek), samym substracie (marchewka) i kolejnych stopniach wtajemniczenia, czyli przyprawy, proporcje, obrobka cieplna, sposób i czas łączenia składników...
  • uJa powiedział(a):
    nigdy nie zrozumiem co jest trudnego w zrobieniu ciasta, przecież wystarczy tylko stosować się do przepisu.
    Czasem trzeba składniki tylko wymieszać, innym razem zmiksować a innym ugnieść.

    Zastanawia mnie czym to idzie że dorośli, wykształceni ludzie nie potrafią zrobić tego co im "każe" przepis?

    to nie do was osobiście, bo takich ludzi jest wiele, poprostu się zastanawiam jak to działa :)

    u mnie problem polega chyba głównie na tym, że robię PRAWIE według przepisu no i wychodzi mi PRAWIE dobrze :D
  • Co do kremówki z krakersami - drobna uwaga dla tych, którym ciasta nie wychodzą ;). Mi krem wizualnie nie wyszedł, jak mialam nieco mały garnek - bo w sumie robi sie chyba prawie ze 2 l tego kremu, wiec garnek musi byc taki ze 3 l - zeby mozna bylo energicznie mieszac trzepaczką podczas wlewania masy z mąki i zółtek. W smaku i tak było dobre :) Probowałam przetrzeć przez sitko, zeby nei było grudek, ale tak źle szło, ze tylko upaprałam dwa sitka i trzy miski ;) a na koniec i tak użyłam "brzydkiego" kremu.
  • @Ula mi grudki sie nie robia, jak wlewam nie na gazie. Zdejmuje garnek, czekam az zawartosc sie uspokoi, wlewam co mam wlac mieszajac trzepaczka i wstawiam na malutkie grzanie i dalej mieszam trzepaczka.
  • edytowano listopada 2016
    nic nie zastąpi ciasto snikers, orzeszki z masełkiem, mniam mniam :)
  • super jest "3 BIT " bez pieczenia, kremowo-kajmakowe
    smaczne, słodkie i zamaist tortu na imprezki :)
  • edytowano listopada 2016
    @uJa
    Zastanawia mnie czym to idzie że dorośli, wykształceni ludzie nie potrafią zrobić tego co im "każe" przepis? 
    Serio nie personalnie? Bo brzmi jakbyś chciała napisać wykształceni ludzie, a nie potrafią ze zrozumieniem czytać. 

    Nie widzę nic dziwnego w tym, że jednym nie wychodzi pieczenie, innym śpiewanie, a innym szycie (no też jest przecież instrukcja) :P 


    Podziękowali 2Pompejanka AgaMaria
  • może zrobię na dzień babci i dziadka, zgłosiłam się wczoraj do zrobienia ciasta.
    Lubicie owoce kaki, są pyszne.
  • oczywiście że nie personalnie :)
    mam w rodzinie sporo takich osób i wśród znajomych, ale nikt nie potrafi wyjaśnić, dlaczego proste połączenie i wymieszanie 5 składników przerasta  ich

    dlatego pytam, może wy wiecie jak to jest

    myślę że czytanie ze zrozumieniem nie ma tu wiele wspólnego, choć kto wie

    a śpiewania bym w to nie mieszała oj nie, do tego jednak trzeba mieć talent i predyspozycje
    szycie, prowadzenie samochodu o to chyba ten rodzaj czynności (choć pieczenie jest najłatwiejszą z nich )
    Podziękowali 1babka4
  • choć z tym czytaniem może faktycznie coś być, zwłaszcza jak czytam komentarze pod przepisami

    w przepisie jest np. dodaj 2 szklanki mąki
    a w komentarzach: a może być 2,5 szklani mąki? noszszszszsz

    ale o takie pomysły zdecydowanie nie podejrzewam forumowiczów oj nie !
  • Śpiewania nie, a wykształcenie tak? ;) 

    To raczej sprawa indywidualna co łatwiejsze: prowadzenie samochodu czy pieczenie ciasta:) jestem zdania, że śpiewu też się można nauczyć tak jak piec, a że tortu pavolovej nie wyczaruję to już trudno:)



  • ide pomalować paznokcie póki ktoś malutki śpi :) miłego dnia
  • dla mnie śpiewanie to ten sam rodzaj co uzdolnienia plastyczne, albo ma się do tego talent albo nie ma


    można wyćwiczyć conieco ale nie wiele bo pracuje się tylko własnym ciałem

    a pieczenie ciasta to tylko jeden ruch ręką (w prawo ;) ), reszta obce składniki i to w dużej mierze od nich zależy jakie to ciasto wyjdzie a nie od ruchu ręką

    czyli jeśli nie umiesz zrobić ciasta to nie umiesz też np. wymieszać zupy, wymieszać zaprawy budowlanej czy czego tam jeszcze co się miesza


    no ale dobra weźmy ten tort pavlovej

    przepis mniej więcej taki: weź białka ubij z cukrem
    czyli wlewasz białka do miksera wciskasz guzik i już, jak widzisz że zrobiła się lekka piana dosypujesz cukier i co tam jeszcze w przepisie znowu wciskasz guzik
    wylewasz na blaszke (tortownice) pieczesz 50 minut w 150 stopniach (strzelam)

    z drugą porcją robisz to samo jak upieczesz i ostudzisz
    do miskera wlewasz smietane kremowke, wciskasz guzik dosypujesz cukier jak masz krem taki jak chcesz wyłączasz misker

    dajesz beze na to krem na to beze na to krem, posypujesz owocami

    które miejsce jest trudne? nie do zrobienia?




    Podziękowali 2Bridget Milagro

  • "czyli jeśli nie umiesz zrobić ciasta to nie umiesz też np. wymieszać zupy, wymieszać zaprawy budowlanej czy czego tam jeszcze co się miesza"

    A spoko zostanę przy tym, że nawet zupy nie potrafię zamieszać ;) 


Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.