i bardzo ją sobie chwalę. Pierze bez problemu zarówno ilości minimalne (np zapomniana koszulę na już w 15 minut) jak i maksymalne (tu niestety tylko program bawełna, ale można go sobie dostosować do wymagań). Wyprodukowana w Polsce, ponoć z wymiennymi łożyskami, ale nie mieliśmy okazji sprawdzać. I oby tak pozostało. Póki co bez najmniejszego śladu usterki. Lubię ją.
Co zrobić z bilonem1, 2,5 gr. Od lat mam 3 słoiki Po skarbonkach zostało. No już słyszałam rady do banku ale 10zl biorą za liczenie. Tesco samoobsługowa, bym się spalila że wstydu jakby się zablokowalo coś. No nie wiem.
U nas jest akcja "Góra grosza" na budowę kościoła zbiórka. Zbierają wszystko - zakrętki, grosze, makulaturę- i powoli budują nowy Kościół.
Mam Boscha tego co @Bambidu i te same spostrzeżenia. Wcześniej też mieliśmy Boscha i dokonała swojego żywota u moich rodziców po 15 latach bardzo intensywnej pracy.
Trochę banalnie ale ktoś podawał sposoby gdzieś na muszki owocuszki. Straciłam nadzieje w tym roku.. niby jak się oziębiłi to znikły ale teraz znowu chmary po domu mi latają.. a ty grzyby, banany wiecznie, kwiatki w wazonie tez polubiły..wczoraj odkurzaczem próbowałam ale pochowały się widać tylko. Nienawidze ich. :-)
Jeśli zmieścisz się w kryteriach dochodowych to tak. Dostaniesz wówczas różnicę do kwoty 1600 zł. Zależy ile zarabiasz. I jeszcze ten pierwszy warunek - całkowicie niezdolny do pracy
Przeczytałam jeszcze raz ustawę o dodatku 500+ i tam niema nic o dochodach z pensji. Jest tylko dochód z renty lub emerytury .Dla mnie to wygląda tak jak by pensja nie miała znaczenia
Człowiek, który pracuje w założeniu nie dostanie orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji.
Ja mam orzeczenie tylko nie z ZUSu tylko z PFRONu i pracuje a teraz staram się o orzeczenie z ZUSu
@stasia1 córka była wczoraj w ZUS. Ma orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy, ale żeby mieć prawo do tego świadczenia trzeba mieć o niezdolności do samodzielnej egzystencji.
@MAFJa można pułapki z wody z octem i płynem do naczyń robić. Trochę owocówek się łapie, ale większość nie. Szczerze mówiąc to fizyczna eksterminacja skuteczniejsza. Odkurzaczem trzeba wielokrotnie ale krótko, jak stracą czujność A najskuteczniejsze nadejście zimniejszych czasów. U nas już najwyżej jakaś pojedyncza się zabłąka. Na parę miesięcy spokój. Też ich nie cierpię.
U mojej trójki ( z czworaczków) jest podejrzenie dysleksji /dysortografii.
Zaczęłam robić im w domu małe dyktanda i zauważyłam , że syn ma duży problem z ortografią i z problemem gloski Ś i si pomimo tłumaczenia wielokrotnego . Córka z kolei ma problem z myleniem p , b i d . Cala trójka zapisana jest do poradni na testy .
Potrzebuje porady rodziców dzieci z takim problemem . Czy moglyby zarekomendowac dobrą , sprawdzoną książkę z ćwiczeniami ( na rynku jest ich sporo i nie wiem co wybrac) Czy klasyfikacja dzieci po badaniach pomogła waszym dzieciom czy raczej odwrotnie .
Dodam , że moje są w piątej klasie. Dziękuję za udzielenie porady .
@ola_g, w naszej szkole nie ma kompetentnej osoby , która prowadzi ćwiczenia z dziećmi w ramach zajęć korekcyjnych . Raczej trzeba sobie samemu radzić . Dlatego szukam materiałów powoli co mogłabym w domu zrobić . Oczywiscie najpierw chcialabym mieć opinię z poradni .
@Quintana moja corka tez chodzi do piatej klasy. Na poczatku czwartej poszlam z nia na testy do poradni pp. Odbyly sie dwa spotkania. Mamy opinie o dysortografii. Moja rada: jak macie isc to umawiaj sprawnie termin, bo cala procedura( diagnoza) troche trwa, czeka sie na to. U nas w szkole nie ma dobrych zajec kompensacyjnych pod dysortografikow. Zajecia sa ale generalnie dla dzieci opoznionych w nauce z jezyka polskiego. Nasza polonistka( nie ona prowadzi te zajecia) polecila nam program Ortograffiti do samodzielnej pracy w domu.
Zobacz tę serię Ortograffitti. Moim zdaniem spokojnie nadaje się do indywidualnej pracy w domu. I nie zniechęcajcie się, bo praca z dysleksją jest długa. Mój syn prawie do końca uważał ćwiczenia za głupie i dziecinne, a przyniosły świetne efekty.
Zgadzam się z @ola_g. Junior cwiczy chyba już 5 rok. Diagnoza z poradni i wskazówki od psychologa nadaly kierunek naszej pracy w domu. Zajęcia kompensacyjne w szkole też dużo dają, prowadzi je jedna Pani pedagog od początku. Postępy są, ale bywały płacz, złości i rzucanie zeszytami. Jednak bardzo poprawiło się pismo i spadła ilość błędów. Żeby nie było zbyt pięknie, nadal zdarza mi się czytać SUL, LAFKA, DAH.
@kiwi, ogolnie tylko Tosia czyta ; nawet po nocach . Reszta tylko komiksy i cos tam o zwierzakach czasami
@ola_g, kupię te serię, o ktorej piszesz . Ogólnie to u moich dzieci nie ma aż tak rażących błędów ortograficznych ale raz napiszą” ktury” a w drugim zdaniu „który „. Jak mają więcej czasu to jest znacznie lepiej .
Zobaczę jak wyjdą te testy w poradni . Podobno u nas się czeka nawet do 2 miesięcy na badania , które są podzielone na dwa dni .
Ja jestem optymistką w tym względzie ... bo Albert Einstein byl przecież dyslektykiem
Jaką golarkę damską opłaca się kupić? Moja Ladyshave powoli pada po trzech latach użytkowania. Może macie jakieś sprawdzone modele? Budżet do 150 zł najchętniej, ale jakby co, droższą też przeboleję.
U mojej trójki ( z czworaczków) jest podejrzenie dysleksji /dysortografii.
Zaczęłam robić im w domu małe dyktanda i zauważyłam , że syn ma duży problem z ortografią i z problemem gloski Ś i si pomimo tłumaczenia wielokrotnego . Córka z kolei ma problem z myleniem p , b i d . Cala trójka zapisana jest do poradni na testy .
Potrzebuje porady rodziców dzieci z takim problemem . Czy moglyby zarekomendowac dobrą , sprawdzoną książkę z ćwiczeniami ( na rynku jest ich sporo i nie wiem co wybrac) Czy klasyfikacja dzieci po badaniach pomogła waszym dzieciom czy raczej odwrotnie .
Dodam , że moje są w piątej klasie. Dziękuję za udzielenie porady .
Bardzo polecam serię ORTOGRAFITTI. Moje dzieci szkolone na tym
@OlaOdPawla, polecasz? Nie boli? Na ile wystarcza jedna sesja? Faktycznie cena kosmiczna, ale może jakbym odkładała prze kilka miesięcy... Albo używany kupić...
Najpierw nie ma właściwie żadnego efektu, pierwszy efekt widać po dwóch miesiącach, włoski są słabsze, rzadsze i jaśniejsze. Po 7 może 8 miesiącach przeszłam z golenia codziennie na co około 2 i pół tygodnia. Z tym że to nie jest golarka, używa się zwykłej maszynki z ostrzem a to jest światło niszczycielsko-osłabiające. Dla mnie największym plusem jest to, że nie ma żadnych wzrastających włosów. Z tym że to tyko do ciemnych włosów się nadaje.
Komentarz
Wcześniej też mieliśmy Boscha i dokonała swojego żywota u moich rodziców po 15 latach bardzo intensywnej pracy.
Czy klasyfikacja dzieci po badaniach pomogła waszym dzieciom czy raczej odwrotnie .
Żeby nie było zbyt pięknie, nadal zdarza mi się czytać SUL, LAFKA, DAH.
@ola_g, kupię te serię, o ktorej piszesz . Ogólnie to u moich dzieci nie ma aż tak rażących błędów ortograficznych ale raz napiszą” ktury” a w drugim zdaniu „który „. Jak mają więcej czasu to jest znacznie lepiej .
Jej pomogło..