Zresztą podejrzewam , że kancelaria Płażyńskiego na dzień dobry dostanie jakieś intratne zlecenia od spółek Skarbu Państwa lub innych podmiotów publicznych. Zobaczymy ...
@Odrobinka szkoda, że Kukiz osobno. A tam doklejony Korwin który miał zadanie przez ostatnie 20 lat jednoczyć i rozwalać tych zbuntowanych... Ciekawe z czym wyskoczy przed tymi wyborami.
Kukiz na pewno nie wejdzie do koalicji. No ale Liroy jest od Kukiza, Wilki Jakubiak podobnie. Ale myślę że realne jest 15%. Myślę że od Kukiza też jeszcze kilku charakterystycznych posłów odpadnie. Jakubiak nie jest eurosceptykiem stąd jego długie wahanie. Myślę że przekonał go wynik Brauna w Gdańsku.
@hipolit jeśli myślisz, że każdy z kandydatów ma takie same możliwości, to ja już nie kontynuuje
Masz racje, nie wszystkie. SLD nie jest finansowane ci, którzy kandydowali do rad miast musieli wykładać wsio z własnej kieszeni. Co do reszty to podtrzymuje. Kazdy ma takie same szanse, bo każdy kandydat sam + sztab dba o kampanie.
Wychodze ze założenia do tej „wyższej polityki” powinni iść ci, którzy pieniądz maja. Mniej by kusiły szwindle wszelkiej maści.
Ale jest pula tych dofinansowań , rozpatruje je komisja , po rozmowie i ocenie biznesplanów ... On dostał , to ktoś inny nie dostanie ...
Praktycznie KAŻDY kto poprawnie wypełni wniosek i złoży komplet poprawnie przygotowanych dokumentów w terminie, dostaje to dofinansowanie. Problem w tym, że sporo ludzi nie potrafi tego zrobić lub im się nie chce. Szwagierka skorzystała z takiej możliwości i na szczęście wystarczyła jedna korekta. Firma obok mnie też powstała w taki sposób i gość bez problemu dostał. Ja przejrzałem wytyczne co trzeba wypełnić i dałem sobie spokój. Za dużo czasu by mi to zajęło w porównaniu do zysków.
Te magiczne 20 tys. to nie zawsze jest 20 tys., bo często utną coś uznając wycenę kosztów za zawyżoną. Do tego musisz wszystko kupić to co było zaplanowane, a nie wszystko co się chce można uwzględnić w takim kosztorysie. Zatem niby jest te 20 tys. za free, ale tak naprawdę ma to dużo mniejszą wartość. Chyba że rzeczywiście te zakupy umożliwią rozkręcenie biznesu. Wtedy jednak zwraca się je w podatkach.
To było do przewidzenia. Faktem jest, że kontrkandydaci byli ciency, ale nawet gdyby startował tuz PO - kto tam teraz jest tuzem? - to nic by nie ugrał. Układ mafijny w Gdańsku trzyma się mocno; tkwią w nim: notariusze, prokuratorzy, sędziowie, urzędnicy ratusza, a nawet niektórzy z wysoko postawionych księży.
Na pewno jakieś wyjaśnienie się znajdzie. Klarcia wszystko Ci wytłumaczy.
Oj tak Klarcia jest dobra w wymyślaniu (często absurdalnych) usprawiedliwień na afery pisowców. Choćby pisowca na gorącym uczynku za rękę się złapało, to Klarcia i tak powie, ze to nie jego ręka i w sumie to o co tyle krzyku, przecież nic się nie stało...
Ja tylko podaję to, co mi się uda ustalić. Jeszcze mi GW i jej okoliczne mózgu nie zlasowały.
Premier apeluje do „zamożniejszych” Polaków, by nie korzystali z 500+ choć im się one nalezą, jak psu micha . „Kto ma dużo środków i sumienie to nie bierze tych środków”. A taki Płażyński musi nie mieć za grosz sumienia, skoro mając tysiące na kontach, i nieruchomości chętnie sięgnął po pieniążki. Kolejny przykład podwójnych standardów.
Ale nie czujesz , że rejestrowanie się w urzędzie pracy człowieka , który wcześniej pracował w prestiżowych kancelariach i spółkach Skarbu Państwa może budzić reakcje ? Żeby dostać 500 plus nie trzeba wykazywać , że się nie ma pracy . Poza tym ono przysługuje na dziecko a nie dla rodzica.
Jakbym nie pamiętała niedawnej dyskusji , skąd Kasia Tusk miała pieniądze na mieszkanie i daleko idące insynuacje , to bym może nie pisała tego. Podwójne standardy to standard
Danych mi się nie chce szukać ale osobiście słyszałam jak kilka miesięcy temu Schetyna w którymś programie utyskiwał, że ta pula dotacji jest bardzo słabo wykorzystana i prawdopodobnie zostanie bardzo dużo środków do zwrotu Brukseli. Zresztą moja koleżanka z PUP też niedawno mówiła coś, że tą dotację w zasadzie dostaje każdy kto spełni warunki formalne i mają problem z jej wykorzystaniem. Śmiała się, że jeszcze trochę a będą na " siłę wciskać".
Gdzieś są na pewno, rozliczanie i stopień wykorzystania funduszy UE nie jest tajemnicą. Albo w danych ministerialnych albo w UW dla danego województwa. Gdańsk też na pewno prowadzi rachunki dotacyjne zgodnie z przepisami bo inaczej już dawno byłaby chryja ( niezależnie z jakiej opcji byłby rząd, PiS czy PO jeden pies w tych rozrachunkach). Jak coś jest źle porozliczane to samorząd musiałby zwracać te kwoty wraz z końcem okresu budżetowego.
Premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że nowy dodatek dla emerytów ma być wypłacany nie tylko w wyborczym 2019 roku. Projekt ustawy, który właśnie trafił do konsultacji, zakłada co innego.
- To jest coś, co planujemy również w kolejnych latach. Oczywiście Emerytura plus nie jest tylko w jednym roku - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
Jeszcze mocniej szef rządu sformułował to w opublikowanej w piątek rozmowie z "Super Expressem".
- Mogę zapewnić, że trzynasta emerytura to nie jest "jednorazowy strzał" - podkreślił.
Co innego w ustawie
Zapowiedzi premiera nie znajdują jednak pokrycia w projekcie przepisów, który do konsultacji międzyresortowych skierowało w czwartek Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Sam tytuł projektu to "ustawa o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 r.". Rok 2019 pojawia się zresztą w projekcie kilka razy.
W tej sytuacji pojawiły się wątpliwości, czy nowe, "jednorazowe świadczenie" można w ogóle nazywać "trzynastką", która jest wypłacana co roku (takiego sformułowania używali premier oraz minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska).
"Jednorazowe świadczenie dla 9,7 mln emerytów i rencistów wypłacone w maju, kilka dni przed wyborami do parlamentu UE nazywać »trzynastką«? Serio? Może lepiej »emerytura kampanijna«, »świadczenie wyborcze«, »dodatek urnowy« albo krócej »urnowe«?" - komentował na Twitterze ekonomista z Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego Rafał Mundry.
Komentarz
Ale , żeby nie było , że krytykuję tylko PIS - tak działa każdy układ władzy u nas ...
Dorotak - pewnie , że będzie hałas w mediach.
Ciekawe z czym wyskoczy przed tymi wyborami.
SLD nie jest finansowane
ci, którzy kandydowali do rad miast musieli wykładać wsio z własnej kieszeni.
Co do reszty to podtrzymuje.
Kazdy ma takie same szanse, bo każdy kandydat sam + sztab dba o kampanie.
Wychodze ze założenia do tej „wyższej polityki” powinni iść ci, którzy pieniądz maja.
Mniej by kusiły szwindle wszelkiej maści.
Wygrywają Ci, którzy otrzymują najwiecej głosów.
Ale nie czujesz , że rejestrowanie się w urzędzie pracy człowieka , który wcześniej pracował w prestiżowych kancelariach i spółkach Skarbu Państwa może budzić reakcje ? Żeby dostać 500 plus nie trzeba wykazywać , że się nie ma pracy . Poza tym ono przysługuje na dziecko a nie dla rodzica.
Religia była w szkołach od początku szkół. Do pewnego momentu 100% szkół prowadzili duchowni.
- To jest coś, co planujemy również w kolejnych latach. Oczywiście Emerytura plus nie jest tylko w jednym roku - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
Jeszcze mocniej szef rządu sformułował to w opublikowanej w piątek rozmowie z "Super Expressem".
- Mogę zapewnić, że trzynasta emerytura to nie jest "jednorazowy strzał" - podkreślił.
Co innego w ustawie
Zapowiedzi premiera nie znajdują jednak pokrycia w projekcie przepisów, który do konsultacji międzyresortowych skierowało w czwartek Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Sam tytuł projektu to "ustawa o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 r.". Rok 2019 pojawia się zresztą w projekcie kilka razy.
ZOBACZ PROJEKT USTAWY
W tej sytuacji pojawiły się wątpliwości, czy nowe, "jednorazowe świadczenie" można w ogóle nazywać "trzynastką", która jest wypłacana co roku (takiego sformułowania używali premier oraz minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska).
"Jednorazowe świadczenie dla 9,7 mln emerytów i rencistów wypłacone w maju, kilka dni przed wyborami do parlamentu UE nazywać »trzynastką«? Serio? Może lepiej »emerytura kampanijna«, »świadczenie wyborcze«, »dodatek urnowy« albo krócej »urnowe«?" - komentował na Twitterze ekonomista z Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego Rafał Mundry.
No, 888,- za głos, starają się!
https://dzienniknarodowy.pl/funkcjonariusze-cba-zkiej-ebiety-bienkowskiejo/?fbclid=IwAR1X-dyFt9jD8KIiiJuoBB9Pfa08U7jgCRBFVe2C2CZzOqbw58Hwtn2-avQ
Ale jaja, ale jaja...
Nie chciało się być frajerem i pracować za 6 000 zl...