Tylko nie mów nikomu

pustynny_wiatr

@Monika73 pełna zgoda co do tej wolnej woli. Tylko też nie oznacza ona wolnej amerykanki, prawda?

Kurde butelka dobrego czerwonego porto i byśmy się na żywo pięknie dogadały  

Idę, internet mnie frustrujeeeee!

Joannna

Ja rozumiem ze jak kazda z nas pomysli o swoim proboszczu to w ogole sugestia ze jakies okienka w drzwiach sa dobra norma jest abstrakcyjna, ale mysle ze roztropnosci nigdy za wiele i niektorzy ksieza potrafia byc bardzo przystojni a  niektore parafianki bardzo samotne i zdesperowane. Jak ktos chce zgrzeszyc to zgrzeszy to jasna sprawa ale chodzi tu o nietworzenie okazji do grzechu.

Odrobinka

Moim zdaniem to obyczajowość trudno zmienić. Chyba że odgornymi nakazami jak w Szwecji np. Ale efekty są dość niszczące dla społeczeństwa. Poziom bezpieczeństwa spada z przyczyn, które podała @Malgorzata. Poziom zaufania spada. Poziom autonomii spada. Ja bym pozwolila jednak ludziom być dorosłymi 

PawelOdOli

https://www.youtube.com/watch?v=BZwOHnU4s5U

Berenika

Weekend z księdzem.


Wspólnota nasza jeździ czasem. Wspólnota. Rodziny z dziećmi, wszyscy mają swoje pokoje dla rodzin. Ksiądz swój. W domu pielgrzyma, przy sanktuarium.

Inaczej nie rozumiem, ministranci to też grupa, z definicji.

Joannna

Teraz, od 2017, juz ksiadz ma obowiazek zglosic do prokuratora.

Monika73

Tak, od  niedawna ma obowiązek. Jednak praktycznie zawsze wskazuje na tajemnicę spowiedzi a  bardzo trudno udowidnic, czy faktycznie spowiadal tego księdza. Tak przynajmniej twierdzą sędziowie karnisci.. 

Joannna

na pewno jeśli zgłasza się ofiara

Monika73

Nie tylko. 

kociara

Ojejuju powiedział(a):

Nawet jeśli to tylko podejrzenie ?

Na tym,co wynika tez z tego dokumentu bazuje np ksiądz przyjmujący to "zgloszenie"-ze tak bez dowodu to mozna człowiekowi zycie złamać lub narazic sie na konsekwencje wynikajace z pomówień.
Podobnie rzecz sie ma z innymi zgłoszeniami w sprawach przestepstw czy wykroczen 

Odrobinka

Dlatego nigdy nie poszlabym na plebanię wyjaśniać. Od razu do prokuratury zgłosić o możliwości popełnienia przestępstwa. Nie proboszcz jest od zglaszania a jeszcze mnie zgada że to podejrzenia i że może nie powinnam wierzyć dzieciom. Różnie może być. Ja tam jestem na stanowisku że pewne instytucje są od pewnych spraw. Jakby ksiądz odmówił mi udzielenia sakramentu albo mojemu dziecku to poszlabym wyjaśniać na plebanię.

Monika73

Ale w tym momencie stan prawny jest taki, że osoby, które mają uzasadnione podejrzenie, że mogło dojść do przestępstwa pedofilii mają obowiązek powiadomić organy ścigania. 

Monika73

W praktyce to bardzo mocno szwankuje. 

Monika73

Stan prawny w tym względzie mocno się zmienił w ostatnich latach. 

Joannna

Elunia powiedział(a):

Czyli w ostatnich latach biskupi i proboszczowie, którzy wiedzieli, a nie powiedzieli, popełnili przestępstwo.

Może tak ich ukarać i tym zakończyć ten wstrętny proceder krycia pedofili?

W wywiadzie, który zalinkowałam ks prymas mówi o tym, że będą te sprawy badać na nowo i że tak właśnie będzie, że ci co kryli będą karani, bo jeszcze jakaś zmiana w prawie kanonicznym wchodzi w tym temacie 1 czerwca.

Monika73

Przyznam się, że sama dopiero teraz się o tym dowiedziałam. O tej zmianie. 

Polly

Elunia powiedział(a):

Czyli w ostatnich latach biskupi i proboszczowie, którzy wiedzieli, a nie powiedzieli, popełnili przestępstwo.

Może tak ich ukarać i tym zakończyć ten wstrętny proceder krycia pedofili?

Tylko że ktoś musiałby dobrać się do archiwów. Pytanie kto to zrobi i w ogóle kto powinien się za to zabrać. Być może prokuratura.

Monika73

Ja piszę o prawie państwowym, karnym, nie kanonicznym. 

Monika73

Tylko ze w praktyce, jak sprawa dotyczy księdza, wszyscy księża, którzy mogliby coś powiedzieć, powołują się na tajemnicę spowiedzi a jest to bezwzględny zakaz dowodowy. 

Gregorius

Aniela powiedział(a):

Joannna powiedział(a):

wywiad z ks. prymasem w Radio Zet
ta redaktorka mnie trochę irytuje, ale ks. prymas bardzo ok.
https://www.youtube.com/watch?v=umZHf0XLMVs

Od czego są organy ścigania w państwie, skoro biskupi mają zajmować się karaniem za pedofilię?

Bo jeśli sprawa wpierw była składana do biskupów, tak jak to było w przypadku Paetza, to niewątpliwie zawinili ukrywaniem czynów nielegalnych. W ogole sprawa Paetza dla dwoch xięży którzy to zgłaszali nawet do SA się skończyła malo szczesliwie. Jeden opóscił stan kapłanski, zmnienił nazwisko i stal się wojujacym ateistą a drugi przypłacił za to życiem. 

Anawim

ks. Olejniczak wielkie zagrożenie dla dzieci, co to jeździ po rekolekcjach, wywiad z proboszczem, który go zaprosił:

https://www.youtube.com/watch?v=oH5geWSXpaU

Sekielski nagrywa gościa ukrytą kamerą, że ma kontakt z dziećmi, pomimo sądowego zakazu (pod tezę: "Kościół nic nie zrobił") i nie informuje proboszcza o zagrożeniu, bo by się pewnie nie udało nagrać kolejnego odcinka story w innej parafii (gdzie już o sprawie proboszcza informuje). 
Brawo. Mógł jeszcze jakieś dziecko za cukierka namówić, by poszło się przytulić, byłoby bardziej dramatycznie.

Odrobinka

Elunia powiedział(a):

Wyobrażcie sobie, że po kilku latach wychodzi, że dyrektor szkoły krył nauczyciela pedofila. Jak myślicie kto miałby to zbadać i ukarać?

No taką sytuację znam osobiście. Tylko w tej sprawie nikt nie złożył zeznań, nikt nie zgłosił. Z jedną z ofiar pan nauczyciel się ożenił. A molestował ją od 13 r.ż. Teraz już jest na emeryturze, żonę leczy psychiatrycznie od lat.

beatak

Elunia powiedział(a):

@Anawim ja wierzę, że proboszcz nie wiedział, ale czyja to wina??? Sekielskiego???

Miał wyrok i kuria nie zakazała mu głoszenia rekolekcji, nie poinformowała proboszczów. Czyja to wina?

Tuska.

Berenika

Elunia powiedział(a):

Wyobrażcie sobie, że po kilku latach wychodzi, że dyrektor szkoły krył nauczyciela pedofila. Jak myślicie kto miałby to zbadać i ukarać?

Nie trzeba sobie wyobrażać. Są procedury. Tylko trzeba nadać bieg sprawie.

Joannna

Elunia powiedział(a):

@Anawim ja wierzę, że proboszcz nie wiedział, ale czyja to wina??? Sekielskiego???

Miał wyrok i kuria nie zakazała mu głoszenia rekolekcji, nie poinformowała proboszczów. Czyja to wina?

Kardynał Nycz zapytany o to, czy czuje się odpowiedzialny za zaistniałą sytuację, odpowiedział: “w pewnym sensie odpowiadam za wszystkich księży w tej diecezji. Ta odpowiedzialność rozkłada się także na inne osoby. W tym przypadku – byłem o tym głęboko przekonany – przyjęte rozwiązanie dawało gwarancję, że będzie nad nim kontrola. Po zakończeniu postępowania umieściłem go w seminarium misyjnym, ale bez zamiaru posłania na misję, tylko dlatego że to był i jest jego dom formacyjny. Ustanowiłem też nad nim kuratora. Po pewnym czasie ks. Dariusz zaczął posługę dla grup neokatechumenalnych w jednej z ekip, na terenie Polski. Jednak wtedy nie zapytał kuratora ani nikogo innego, czy wolno mu przyjmować propozycję poprowadzenia rekolekcji. Tu zawiódł, popełnił kosztowny błąd. Zawiódł zaufanie i złamał zakaz sądowy.” 

źródło: https://stacja7.pl/tylko-nie-mow-nikomu/kard-nycz-przezylem-ten-film-bardzo/

Berenika

Elunia powiedział(a):

Gdyby dyrektor wprowadził do szkoły na np.warsztaty pedofila z sądowym zakazem, to kto byłby winny?

Dyrektor.

Ale osoby pracujące w szkole mają z reguły zaświadczenie o niekaralności.

Bridget

Dotąd nie spotkałam księdza pedofila...
Uczestniczyłam w oazach, katechezach spotkaniach. 
Albo miałam tyle szczęścia albo byłam brzydkim dzieckiem. 
Filmu nie obejrzę bo nawet gdyby był o innej grupie ludzi to nie przymnoży mi wiary. 

maliwiju

Rozumiem że Anawim owi chodzi o to że Siekielski wiedział że ta osoba ma zakaz zbiliżania się do dzieci i nie zareagował bo by nie było materiału na film.

Anawim

@Ojejuju ;
Nie wiem, czy jest w porządku. Czy jest w porządku, że nie sprawdza się np. pracownika sekretariatu szkoły, konserwatora, informatyka? Do 2014 roku nie sprawdzało się wychowawcy kolonii! 

Zwracam uwagę na to, co zrobił Sekielski, a raczej czego nie zrobił. Widzi gościa z zakazem kontaktu z dziećmi, jak kontaktuje się z dziećmi i to nagrywa.
Co zrobiłby każdy normalny człowiek w tej sytuacji? 

Ida

Joannna powiedział(a):

Elunia powiedział(a):

@Anawim ja wierzę, że proboszcz nie wiedział, ale czyja to wina??? Sekielskiego???

Miał wyrok i kuria nie zakazała mu głoszenia rekolekcji, nie poinformowała proboszczów. Czyja to wina?

Kardynał Nycz zapytany o to, czy czuje się odpowiedzialny za zaistniałą sytuację, odpowiedział: “w pewnym sensie odpowiadam za wszystkich księży w tej diecezji. Ta odpowiedzialność rozkłada się także na inne osoby. W tym przypadku – byłem o tym głęboko przekonany – przyjęte rozwiązanie dawało gwarancję, że będzie nad nim kontrola. Po zakończeniu postępowania umieściłem go w seminarium misyjnym, ale bez zamiaru posłania na misję, tylko dlatego że to był i jest jego dom formacyjny. Ustanowiłem też nad nim kuratora. Po pewnym czasie ks. Dariusz zaczął posługę dla grup neokatechumenalnych w jednej z ekip, na terenie Polski. Jednak wtedy nie zapytał kuratora ani nikogo innego, czy wolno mu przyjmować propozycję poprowadzenia rekolekcji. Tu zawiódł, popełnił kosztowny błąd. Zawiódł zaufanie i złamał zakaz sądowy.” 

Ale dlaczego ksiądz po odsiadce wyroku posługuje dla grup neokatechumenalnych?

Ja przepraszam, ale czego może nauczyć ksiądz, który odsiedział wyrok za molestowanie 7-letnich dziewczynek?

Czy nie powinno się takich księży wydalać ze stanu kapłańskiego? Albo jakoś odizolować gdzieś w jakimś domu dla księży?

Tacy księża są niebezpieczni z definicji. Dla nieświadomych, ufnych wiernych.