Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tylko nie mów nikomu

1181921232436

Komentarz

  • Co do offtopu sprzed paru stron, czy przyczyna pedofilii moze byc celibat. Od razu mowie ze nie znam zadnych badan w tym temacie, ale nie wiem w jaki sposob facet ktory po prostu tlumi swoje potrzeby seksualne mialby nagle ukierunkowac je na dziecko. Mysle ze jest odwrotnie, czesc mezczyzn ktorzy ida do seminariow juz ma zaburzenia, po prostu pewne aspekty zycia jako ksiadz im sprzyjaja - brak koniecznosci nawiazania normalnego zwiazku z druga dorosla osoba, latwy dostep do dzieci, pewne wyalienowanie ze spoleczenstwa, mentalnosc niektorych ludzi wg ktorych ksiadz jest drugi po Bogu i to co mowi jest swiete, i niestety, jak pokazal m.in. film Sekielskiego, mozliwosc zaszycia sie w organizacji gdzie gora w razie czego ochroni i wyciszy sprawe.
  • M_Monia powiedział(a):
    Piszo przyzwolenie jest od lat 15 bez wzgledu na plec. Teraz ma byc podwyzszone do 16, czyli seks z 15 latka oznacza pedofilia.
    i to, w połączeniu z nieprzedawnianiem i brakiem zawiasów, pozwala sobie wyobrazić wiele absurdalnych sytuacji, np.:

    - młodzi, ona 17, w ciąży, stoją na ślubnym kobiercu i policja zabiera pana młodego spod ołtarza, bo za wczęśnie zaczęli, 3 lat w pierdlu, życie się wali;

    - zezłoszczona małżonka, po latach przypomina sobie, że za wcześnie zaczęli, i ślubny bezwarunkowo ląduje w więzieniu;

    poza tym dziewczyna 15-16 letnia często bywa dojrzałą kobietą, a w krajach południowych podobno jeszcze wcześniej...
  • Paprotka powiedział(a):
    Co do offtopu sprzed paru stron, czy przyczyna pedofilii moze byc celibat. Od razu mowie ze nie znam zadnych badan w tym temacie, ale nie wiem w jaki sposob facet ktory po prostu tlumi swoje potrzeby seksualne mialby nagle ukierunkowac je na dziecko. Mysle ze jest odwrotnie, czesc mezczyzn ktorzy ida do seminariow juz ma zaburzenia, po prostu pewne aspekty zycia jako ksiadz im sprzyjaja - brak koniecznosci nawiazania normalnego zwiazku z druga dorosla osoba, latwy dostep do dzieci, pewne wyalienowanie ze spoleczenstwa, mentalnosc niektorych ludzi wg ktorych ksiadz jest drugi po Bogu i to co mowi jest swiete, i niestety, jak pokazal m.in. film Sekielskiego, mozliwosc zaszycia sie w organizacji gdzie gora w razie czego ochroni i wyciszy sprawe.
    po drodze od celibatu do pedofilii zwykle jest homoseksualizm, podobno w USA  homoseksualiści stanowią ok 80% pedofilów
  • Ojejuju powiedział(a):
    @Pioszo 15 latka dojrzałą kobietą...? 
    Rozwinięte ciało świadczy o tym, że człowiek jest dojrzały...?
    Patrz , a mi się zawsze wydawało, że aby być dojrzałym, ( i gotowym do współżycia ) ,to trzeba umieć wziąć odpowiedzialność za siebie- co najmniej za siebie, a w przypadku współżycia jeszcze za drugiego człowieka.

    Znałam kiedyś 11- łatkę, która miała 180 cm wzrostu i rozwinięta była jak Claudia Schiffer. 
    Bawiła się lalkami Barbie i rysowała kotki. No ale jej ciało nadawało się już do ,,użycia" - znaczy dojrzała już była...
    :(
    odpowiedzialności się człowiek uczy w życiu, synek czy córeczka na garnuszku mamusi nigdy nie będzie odpowiedzialny.
    To nasza pieprzona cywilizacja, m. in. przez obowiązek szkolny robi z ludzi dzieci.

    Na moje oko 15-16 letnia dziewczyna spokojnie może być dobrą matką, jesli będzie musiała.

    Podziękowali 3Avq Odrobinka Aniela
  • edytowano maja 2019
    katarzynamarta2 
    A juz przytaczanie zezwierzęcenia  krajow islamskich jako przykladu akceptacji dojrzewania mlodziutkich dziewczynek do seksu to jakis smutny zart chyba.
    -----------------------

    na pewno to u mnie przeczytałaś?
    spróbuj jeszcze raz...
  • a, to tylko przypadek,
    to przepraszam, ozięble

    :)
  • edytowano maja 2019
    i jeszcze jedno, odnośnie arabusów

    czy aby bezwzględny obowiązek utrzymania mlodej dziewczyny w czystości nie jest jednym z filarów opresji tamtejszych kobiet, czyni z nich przedmiot ?
  • Obejrzałam ten film w końcu. ... bo niektórzy  ludzie Kościoła twierdzili że nie jest tendencyjny. .. ale ja jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu że jest tendencyjny, choć bardzo subtelnie.. 

    Cierpienie autentycznych ofiar dla mnie absolutnie wstrząsające i nie do podważenia. Czuję się zmobilizowana do poważnych rozmów z dorastajacymi córkami... nigdy już  beztrosko nie puszczę córek na czas z dorosłymi facetami choć wcześniej myślałam że powinnam niektórym ufać. 

    Ale....
    Pierwszy ksiądz wg mnie staruszek z pokręconą psychiką zmagający się z wieloletnimi wyrzutami sumienia.. skazany na życie bez przebaczenia mimo bardzo niedojrzalych i nieporadnych aktów przeprosin (nie cofnie czasu)... pewnie sam doświadczył jakiś traum jako dziecko. Tak samo tamten,  który zmarł bo nie poradził sobie z konfrontacją
    ..
    Drugi i kolejny już sama nie wiem... w mniej lub bardziej pokręcony sposób próbują żyć mimo ohydnej przeszlosci ... przełożeni próbują im dać szansę na nowe życie pewnie pod wpływem blagania o nieumieszczenie w zakładzie karnym gdzie będą gwalceni przez wspolwiezniow... z alternatywą w postaci życia świeckiego poza Kościołem gdzie jeszcze trudniej im będzie okiełznać ich pokręconą seksualność. .. próbują żyć na nowo i może upadają wiele razy. Nawracają się i szczerze próbują żyć normalnie... nie akceptując z ich punktu widzenia krzywdzacego wyroku. Prowadzą rekolekcje (a nie pornoschadzki!!!) a zakłada się z góry ze do tego zmierzają 

    Inna wizja
    Dzieci ze swoją wybijałą wyobraźnią i rodzice nastawieni anty do kościoła nadinterpretuja akty normalnych przejawów ojcowskiej czułości ze strony księży i zasypują Kościół masą pomówień o molestowanie - i tu juz nie dziwi mnie opieszałość Księży i ich złość na takie skargi... skąd mają wiedzieć że piętnasta w tym tygodniu parafianka naprawdę została skrzywdzona? ?

    Temat cholernie trudny... dla każdej ze stron która autentycznie cierpi - tymczasem na podstawie pozornych zachowań ocenia się i stygmatyzuje ludzi pod dyktando antyklerykałów. Cała reszta wyznań anonimowych ofiar wcale nie musi być autentyczna a została potraktowana na równi z innymi które bez wątpienia są autentyczne...

    I możecie na mnie "krzyczeć" teraz jak chcecie ale musiałam wyrazić swoje zdanie choć może znowu nieudolnie to robię
  • edytowano maja 2019
    Przestepstwo to przestepstwo. Gdyby taki ksiadz zgrzeszyl z kobieta albo mezczyzną, zalowal i obiecywal poprawe, prosze bardzo niech sie poprawia, ale zlamal zycie dziecku. Sprawiedliwe jest by poniosl kare. I kara jest dobra tez dla niego. Jak nie tu, to w czysccu bedzie jeszcze gorzej cierpial.

    Co do gloszonych rekolekcji, to przepraszam, ale cytowany w filmie "glosi" jak potluczony. Gdzie takie slowa do dzieci?! O tym ze ksiezy sie oskarża itd. Po co dzieci w to wkrecac, po co ten temat przy nich poruszać? Widac od razu że cos z tym gościem nie tak...
  • Szczerze mówiąc gorsze kazania juz słyszałam. .. smutne to ale prawdziwe
  • Nika76

    ”Dzieci ze swoją wybijałą wyobraźnią i rodzice nastawieni anty do kościoła nadinterpretuja akty normalnych przejawów ojcowskiej czułości ze strony księży i zasypują Kościół masą pomówień o molestowanie - i tu juz nie dziwi mnie opieszałość Księży i ich złość na takie skargi... skąd mają wiedzieć że piętnasta w tym tygodniu parafianka naprawdę została skrzywdzona? ?”

    zadziwia mnie ta cześć wpisu, zważywszy ze jesteś matka!

    zlosc księdza na skargi?
    na każda skargę trzeba reagować! 
    I nie chce aby ktokolwiek -czy to ksiądz, czy murarz, czy nurek- dorosły obcy chłop, przejawiał ojcowska czułość wobec mojego dziecka. 


    Podziękowali 3E.milia beatak Subiektywna
  • Pomijając już ojcowska troskę względem cudzych dzieci, jak niby można pomylić z nia molestowanie? Jakieś przykłady??
  • edytowano maja 2019
    Różne rzeczy już słyszałam. .. zwłaszcza w środowiskach dzieci mocno zaburzonych i na forum tez - jak to dziewczyna zła że tata butów nie kupił doniosła na niego na policję ze ją molestuje i nijak się to dało odkręcić. .. ojciec skończył w więzieniu - i rodzice zastępczy oskarżani o niecne czyny przez przysposobione trudne dzieci.
    To nie jest wszystko takie oczywiste!

    To jest bardzo trudny i delikatny temat...
    Tym się trzeba zająć i poświęcić na to czas i być uważnym, nakreślić plan strategiczny i trzymać się go.

    Nie jestem przekonana ze to co się działo tam to takie świadome i dobrowolne zamiatanie trwajacego syfu pod dywan

  • Paprotka powiedział(a):
    Pomijając już ojcowska troskę względem cudzych dzieci, jak niby można pomylić z nia molestowanie? Jakieś przykłady??
    Dziecko może niefortunnie użyć jakiegos sformułowania a rodzic zrobi z igly widły. ..
    Albo na odwrót - dziecko doświadczające rodzicielskiej troski i swobody (sprawdzanie czy się nie utopiło w kąpieli,  podawanie ręcznika,  troska o zdrowie, chodzenie w bieliźnie w upaly) może nie zczaić różnicy kiedy obcy chłop się przy nich w majtkach pojawi albo pyta o intymne sprawy i tragedia się gotuje....
    Dzieci mają prawo mylić pojęcia i niewłaściwie interpretować rzeczywistość. Łatwo o pomyłki. 

    A co do ojcowskich gestów to nie raz na ulicy się zetknęłam z takim dotykiem ze strony obcych życzliwych starszych ludzi przy piaskownicy... i czułam wtedy strach a niekoniecznie byli pedofolami. Może tylko samotnymi starszymi ludźmi? 

    Tu nic nie jest czarno-białe 
  • Co o tym myślicie 
  • Jeszcze się odniosę do tej części wpisu  Nika76

    ”Drugi i kolejny już sama nie wiem... w mniej lub bardziej pokręcony sposób próbują żyć mimo ohydnej przeszlosci ... przełożeni próbują im dać szansę na nowe życie pewnie pod wpływem blagania o nieumieszczenie w zakładzie karnym gdzie będą gwalceni przez wspolwiezniow... z alternatywą w postaci życia świeckiego poza Kościołem gdzie jeszcze trudniej im będzie okiełznać ich pokręconą seksualność. .. próbują żyć na nowo i może upadają wiele razy. Nawracają się i szczerze próbują żyć normalnie... nie akceptując z ich punktu widzenia krzywdzacego wyroku. Prowadzą rekolekcje (a nie pornoschadzki!!!) a zakłada się z góry ze do tego zmierzają”

    Odnoszę wrażenie (jeśli mylne, to przepraszam)
    ze dość mocno bronisz księdza który dokonał obrzydlistwa względem dzieci. 
    Co to znaczy ze przełożeni próbują dać im szanse bo błagają żeby ich do ciupy nie wsadzać?
    To jak gmyrali w majtkach dziecka to nie pomyśleli ze za to jest pozbawienie wolności, nie zdawali sobie sprawy ze będzie im ciezko poza kościołem? 
    Biedne żuczki! Najpierw się zabawia, ulżą sobie a potem olaboga niech nam kto dupę kryje, bo my nie chcemy do więzienia, bo my nie chcemy poza kościołem? Szczery żal, nie ma co! A jaka troska swój zadek! 

    Murarza, stolarza, lakiernika i innych tez trzeba chronić, przenosić na inne budowy, do odległych warsztatów byleby do ZK nie trafili? Bo im kto zadek przeora tak jak oni orali innym?
    ich tez trzeba ochraniać czy tylko księży? 


  • Nika, 
    nikt poza rodzicem (i lekarzem jeśli doszło do urazu w obrębie miejsc intymnych) nie ma prawa „pojawiać” się w  majtach dziecka. I nikt tez nie ma prawa wypytywać o sprawy intymne. 
    A sam rodzic tez zagląda  w majty czasowo, tylko wtedy kiedy dziecko nie jest w pełni samoobsługowe, ewentualnie jw -jeśli dojdzie do urazu (i tez raczej do pewnego wieku). 

    Podziękowali 1E.milia
  • Ojejuju powiedział(a):
    Nika, ja się zastanawiałam jak można nie uwierzyć dziecku , dlaczego ofiary były bez pomocy, dlaczego nie dostały pomocy przede wszystkim od rodziców ? 
    Twoje słowa wiele wyjaśniają.
    Dziecko nie zna pojęć, myli się, nic nie jest czarno białe...
    Nawet jak przełamie się i powie matce , a matka zareaguje tak jak Ty, to zobaczy że nikt mu nie wierzy. Matka pójdzie wyjaśnić sprawę , porozmawiać z księdzem,on się wyprze, zatrze ślady ...

    Nakreślić plan strategiczny i się go trzymać - co masz na myśli ? 
    Trochę przeszłam w mojej rodzinnej historii i moje dzieci wraz ze mną. .... Wielokrotnie musiałam tlumaczyc im gdzie leżą pewne granice bo myliły pojęcia i wynikały z tego różne nieporozumienia w instytucjach. 
    Miałam w domu chłopca który opowiadał w szkole o nas że "nie dajemy mu nic do jedzenia" (tzn słodyczy które on uwielbia) "nie zrobił pracy domowej bo musiał sprzątać" (ze swojego biurka jedynie... a on wolał wrzeszczec NIE CHCĘ NIE CHCĘ!!! przez 2 godziny niż usunąć śmieci z blatu)... i po części była to prawda co powiedział... ale interpretacja tych prostych zdań mogła być różna - w zależności od tego czy słuchający chciał dociekać szczegółów czy nie...
    Jeden z brzegu przykład.

    Dlatego na zimno trzeba przeanalizować to co dziecko mówi, popytać o szczegóły. .. o motywację różnych decyzji... potem zrobić przegląd środowiska potencjalnego sprawcy 
    .. popytac moze innych rodzicow... potem może z samym księdzem zagaic temat i spróbować czytać między wierszami nie zakładając z góry ze jest zbokiem. .. 
    W takiej rozmowach wiele można zobaczyc i można wyrobić sobie zdanie które przybliży nas do decyzji czy Policja czy coś innego jest potrzebne. O taki plan strategiczny mi chodzi

    Może dlatego że sama byłam posądzana o niecne zamiary to teraz tak do tego podchodzę 
  • hipolit powiedział(a):
    Nika, 
    nikt poza rodzicem (i lekarzem jeśli doszło do urazu w obrębie miejsc intymnych) nie ma prawa „pojawiać” się w  majtach dziecka. I nikt tez nie ma prawa wypytywać o sprawy intymne. 
    A sam rodzic tez zagląda  w majty czasowo, tylko wtedy kiedy dziecko nie jest w pełni samoobsługowe, ewentualnie jw -jeśli dojdzie do urazu (i tez raczej do pewnego wieku). 

    Dla nas to oczywiste a dla dzieci nie zawsze
  • edytowano maja 2019
    hipolit powiedział(a):
    Jeszcze się odniosę do tej części wpisu  Nika76

    ”Drugi i kolejny już sama nie wiem... w mniej lub bardziej pokręcony sposób próbują żyć mimo ohydnej przeszlosci ... przełożeni próbują im dać szansę na nowe życie pewnie pod wpływem blagania o nieumieszczenie w zakładzie karnym gdzie będą gwalceni przez wspolwiezniow... z alternatywą w postaci życia świeckiego poza Kościołem gdzie jeszcze trudniej im będzie okiełznać ich pokręconą seksualność. .. próbują żyć na nowo i może upadają wiele razy. Nawracają się i szczerze próbują żyć normalnie... nie akceptując z ich punktu widzenia krzywdzacego wyroku. Prowadzą rekolekcje (a nie pornoschadzki!!!) a zakłada się z góry ze do tego zmierzają”

    Odnoszę wrażenie (jeśli mylne, to przepraszam)
    ze dość mocno bronisz księdza który dokonał obrzydlistwa względem dzieci. 
    Co to znaczy ze przełożeni próbują dać im szanse bo błagają żeby ich do ciupy nie wsadzać?
    To jak gmyrali w majtkach dziecka to nie pomyśleli ze za to jest pozbawienie wolności, nie zdawali sobie sprawy ze będzie im ciezko poza kościołem? 
    Biedne żuczki! Najpierw się zabawia, ulżą sobie a potem olaboga niech nam kto dupę kryje, bo my nie chcemy do więzienia, bo my nie chcemy poza kościołem? Szczery żal, nie ma co! A jaka troska swój zadek! 

    Murarza, stolarza, lakiernika i innych tez trzeba chronić, przenosić na inne budowy, do odległych warsztatów byleby do ZK nie trafili? Bo im kto zadek przeora tak jak oni orali innym?
    ich tez trzeba ochraniać czy tylko księży? 
    A jeśli ten murarz, stolarz, lakiernik itp to Twój własny syn albo kuzyn do którego masz zaufanie - też polecisz zaraz na policję nie sprawdzając szczegółów? ?? Albo pozbawisz drugiej szansy kiedy widzisz ze się stara i żałuje ?
  • Nie @Ojejuju ;
    Nie na korzyść księdza. 
    Po prostu mam dziecko które robiło złe rzeczy i wiem jak to jest stać przed wyborem - dać szansę czy nie...
  • Nika76 powiedział(a):
    hipolit powiedział(a):
    Jeszcze się odniosę do tej części wpisu  Nika76

    ”Drugi i kolejny już sama nie wiem... w mniej lub bardziej pokręcony sposób próbują żyć mimo ohydnej przeszlosci ... przełożeni próbują im dać szansę na nowe życie pewnie pod wpływem blagania o nieumieszczenie w zakładzie karnym gdzie będą gwalceni przez wspolwiezniow... z alternatywą w postaci życia świeckiego poza Kościołem gdzie jeszcze trudniej im będzie okiełznać ich pokręconą seksualność. .. próbują żyć na nowo i może upadają wiele razy. Nawracają się i szczerze próbują żyć normalnie... nie akceptując z ich punktu widzenia krzywdzacego wyroku. Prowadzą rekolekcje (a nie pornoschadzki!!!) a zakłada się z góry ze do tego zmierzają”

    Odnoszę wrażenie (jeśli mylne, to przepraszam)
    ze dość mocno bronisz księdza który dokonał obrzydlistwa względem dzieci. 
    Co to znaczy ze przełożeni próbują dać im szanse bo błagają żeby ich do ciupy nie wsadzać?
    To jak gmyrali w majtkach dziecka to nie pomyśleli ze za to jest pozbawienie wolności, nie zdawali sobie sprawy ze będzie im ciezko poza kościołem? 
    Biedne żuczki! Najpierw się zabawia, ulżą sobie a potem olaboga niech nam kto dupę kryje, bo my nie chcemy do więzienia, bo my nie chcemy poza kościołem? Szczery żal, nie ma co! A jaka troska swój zadek! 

    Murarza, stolarza, lakiernika i innych tez trzeba chronić, przenosić na inne budowy, do odległych warsztatów byleby do ZK nie trafili? Bo im kto zadek przeora tak jak oni orali innym?
    ich tez trzeba ochraniać czy tylko księży? 
    A jeśli ten murarz, stolarz, lakiernik itp to Twój własny syn albo kuzyn do którego masz zaufanie - też polecisz zaraz na policję nie sprawdzając szczegółów? ?? Albo pozbawisz drugiej szansy kiedy widzisz ze się stara i żałuje ?
    Za czyny karygodne należy się kara. 
    Pedofila, czyny pedofilskie (bo o tym tu mowa) to nie jest kradzież lizaka która można odpokutować sortując śmieci czy zamiatając ulice. To jest czyn który może zabić ofiarę za życia. 

    Ja nie twierdze ze trzeba po pierwszym słowie biec na policję, kamienować. Bo nieprawdziwe oskarżenie może baaardzo skrzywdzić. Ale tez ważniejsze będzie dla mnie wysłuchać moje  dziecko niż to co ma do powiedzenia sprawca. Zreszta kto się przyzna do takich czynów? 
    I nie ma tu znaczenia czy czynów takich dokonałby wuj Stas, stryj Jozek, kuzyn Mietek czy mój syn! 
    Jest zbrodnia, musi być kara. Nie ma tu miejsca na druga szanse. 
  • Ale na czym mialoby polegac to danie drugiej szansy, @Nika76 ? Trudno, stalo sie, zapominamy o calej sprawie i zyjemy dalej bo sprawca powiedzial ze zaluje???

    Gdyby bliska mi osoba zostala oskarzona o pedofilie na pewno nie byloby mi z tym latwiej niz gdyby byl to ktos obcy, ale nie sadze, zebym stosowala tu jakakolwiek taryfe ulgowa.

    I wiem ze dzieci po przejsciach ktore trafiaja do rodzin zastepczych potrafia wymyslac rozne niewiarygodne historie, ale to sa wyjatkowe sytuacje, a wiekszosc rodzicow chyba moze powiedziec ze zna swoje dzieci na tyle by potraktowac ich wyznania o byciu molestowanym poważnie. Dlatego też szokujące są dla mnie słowa Anieli ktora wysmiala pomysl pojścia prosto na policje tylko poleciałaby do księdza posłuchać jego wersji.
  • Aneczka08 powiedział(a):
    To cytowane "swiadectwo" to jakaś żenada. Pani nigdy nie była molestowana i na tej podstawie wysnuwa tezy że problem jest wydumany. No tak skoro ja = pępek świata.
    Podziękowali 1beatak
  • Paprotka powiedział(a):
    Aneczka08 powiedział(a):
    To cytowane "swiadectwo" to jakaś żenada. Pani nigdy nie była molestowana i na tej podstawie wysnuwa tezy że problem jest wydumany. No tak skoro ja = pępek świata.


    No ja tego tak nie odebrałam.
    Bardziej widzę próbę zwrócenia uwagi, że Kościół nie jest TYLKO I WYŁĄCZNIE takim, jakim go Sekielscy pokazują.
  • "Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien"

    Po spotkaniu z byłymi więźniami i wysłuchaniu niejednej historii różnych "sprawców" nic już dla mnie nie będzie takie samo.

    Wielu sprawców jest ofiarami różnorakich bestialstw. 

    Ich wina nie jest tak oczywista i jednoznaczna jak się innym wydaje
    Podziękowali 3Ida Polly blaekie
  • Nika76 powiedział(a):
    "Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien"

    Po spotkaniu z byłymi więźniami i wysłuchaniu niejednej historii różnych "sprawców" nic już dla mnie nie będzie takie samo.

    Wielu sprawców jest ofiarami różnorakich bestialstw. 

    Ich wina nie jest tak oczywista i jednoznaczna jak się innym wydaje
    A co jest nieoczywistego i niejednoznacznego w molestowanie 6-łatki lub gwalcie na 11-tku?
    Podziękowali 2Milagro Subiektywna
  • Ukamienujcie ich jak musicie. Dobranoc
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.