@Aniela - formuła debaty miała być bardzo fair, w dodatku prowadzić mieli ją dziennikarze nie tylko z tego nieszczęsnego TVN, ale też z innych mediów, ale jak widać nieznane pytania z zaskoczenia przeraziły prezydenta. Ja osobiście nie zagłosuję wcale, bo nie uznaję "mniejszego zła", ale podejście jest żałosne i wcale się nie zdziwię, jak RT wygra.
O tej "formule" tez wiesz z tvn-u? Bo ja słyszałam, że to nie miała być "formuła" o jakiej Ty piszesz.
Edit. Powiem więcej,: nawet jeśli wśród członków i sympatyków RN istnieje opinią że Duda jest takim samym złem jak Trzaskowski to jest też równolegle opinią że trzeba zacisnąć zęby i zagłosować przeciw Trzaskowskiego, bo on jest katastrofą.
No więc nie może być "takim samym" złem, logika.
Natomiast wypada się zdecydować czy jest się dorosłym czy wspomnianym wyżej obrażonym dzieckiem z piaskownicy.
Dorośli ludzie dzielą innych na 3 kategorie: swoich wrogów, przyjaciół, oraz ludzi z którymi się różnią poglądami, ale choćby te różnice były nie do pogodzenia, nie definiują ich jako wrogów.
Dzieci z piaskownicy dzielą ludzi na tych którzy się z nimi bezwzględnie zgadzają i resztę, która jest ich wrogiem.
Przez całe lata 90te i większość lat dwutysięcznych szeroko rozumiana prawica była w czarnej dupie, ponieważ zachowywała się jak te dzieci z piaskownicy właśnie - albo się w 100% ktoś zgadza, albo niech se tworzy własne UPRy, ROPy, Solidarność, Solidarność 80, ZCHN, PC, KPN i wuj wie co jeszcze.
Kaczyńscy dopiero pozbierali te dzieci i pokazali że nie tylko można, ale trzeba z piaskownicy wyjść - inaczej się w niej zostanie na zawsze. Dlatego odnieśli sukces.
Akurat Bosak jest JEDYNYM z tego towarzystwa, który to rozumie, acz jego kompani z Konfy jeszcze do tego nie dorośli. A co ciekawe, starsi od niego znacznie.
No nie zgadzam się z tym że jedynym, z całym przekonaniem można to samo powiedzieć o prezesie RN czyli o Winnickim. A "zło " Dudy jest po prostu inne niż zło Trzaskowskiego. To wcale nie oznacza że mniejsze. Z powyższym odnosnie piaskownicy się zgadzam. Dlatego RN postanowił połączyć obozy prawicy. Przeszkadzał w tym najbardziej PiS. Działanie RN polegało n a stworzeniu jak najszerszego frontu po prawej stronie. I w sumie udało się na tyle że Ko federacja nie jest efemerydą. Myślę że dość boleśnie przekonali się o tym Liroy i Jakubiak. Bo PiS nie jest partią prawicową tylko centrową. A zwrot na prawo zawdzięcza moim zdaniem między innymi obecności Konfederacji w sejmie.
Partia Korina-Mikke nie jest prawicowa, dlatego Konfederacja też nie jest prawicowa.
Alez partia Korwina jest prawicowa. Liberalizm jest cechą konserwatywnej prawicy. Powieddzialabym wręcz że partia Korwina jest ultraprawicowa i stąd ma skłonności do anarchii i ogólnie do przesady. A głównym problemem partii Korwin jest sam jej prezes.
To jest ciekawe, omówię nagranie bardzo skrótowo, bo nie mam czasu na opracowanie referatu.
Co Cejrowski ma wspólnego z Zandbergiem? Sprawdź!
Gościu przejechał się na Cejrowskim, ale nie tylko na nim. Przy tym, jest więcej niż bezczelny. Myślał by kto, że jak jego frakcja dojdzie do władzy, to zrezygnują z dotacji, zarobki na rządowych stanowiskach ustawią sobie na poziomie średniej krajowej i będą krystalicznie uczciwą klasą polityczną.
Oczywiście nie obsadzą "swoimi" spółek Skarbu Państwa, bo te błyskawicznie sprywatyzują, co należy rozumieć, jako wyprzedaż w ręce obcego kapitału. Wtedy już dostaną tam pulę stanowisk dla "swoich", oczywiście starych wyjadaczy, a nie młodzieżowego planktonu.
Podatki zmniejszono by maksymalnie, na tyle, na ile Bruksela by zezwoliła.
Niewykluczona była by likwidacja ZUS, a ubezpieczenia zdrowotne każdy miał sobie zrobić sam, w prywatnych ubezpieczalniach. Nie zwiększyło by do znacznie dochodu pracobiorców, bo pracodawca płacił by tylko tyle, ile by musiał.
Na 90 proc. obstawiam, że pracodawcy przeforsowali by sprowadzenie siły roboczej ze Wschodu, jako znacznie tańszej i mniej problematycznej.
Oczywiście zlikwidowano by budżetowe formy pomocy socjalnej, teoretycznie cedując to na filantropów - jednak w tak biednym kraju, gotowych wspomagać wykluczonych (głównie, starców, osoby upośledzone i przewlekle chore) była by garstka, bo wśród nowych "elit" finansowych panuje pragnienie "mieć, mieć, jak najwięcej".
Gdy społeczeństwo drastycznie by zubożało, a ubodzy umierali w męczarniach, łaskawie zalegalizowano by eutanazję.
W kwestii obyczajowej, realizowano by program Trzaskowskiego. Liberałom i libertynom nie przeszkadzają związki homo, ani deprawacja dzieci - oczywiście, nie w ich rodzinach. Tę klasę społeczną stać na zapewnienie swojemu potomstwu doskonałych warunków nauczania, zarówno na płaszczyźnie szkoły, jak i kultury.
Aborcja? Pod tym względem nic by się nie zmieniło, może poza tym, że kobiety musiały by same za "zabieg" płacić - dla najuboższych znaleźli by się sponsorzy typu Gates. W tym środowisku nie ma sprzeciwu wobec tzw. aborcji eugenicznej, wręcz przeciwnie, jest dla takowej duże zrozumienie; oni wcale tego nie ukrywają.
Nie mam złudzeń, w Konfederacji liberalne wygi traktują zarówno K. Bosaka, jak i Ruch Narodowy bardzo instrumentalnie - nieprzydatnych odstawią na boczny tor.
Dać takowym ludziom władzę, było by społecznym samobójstwem.
Na zakończenie podkreślę, że dokumenty Kk potępiają nie tylko komunizm, ale także liberalizm, jako ideologie nieludzkie i bezbożne.
A co do tego że wolny rynek jest gorszy i że świadczy o tym USA no nie zgadzam się. Przede wszystkim w Stanach zjednoczonych Ameryki nie ma wolnego rynku tylko korporacjonizm. Po drugie takich sytuacji jak w wyżej wymienionej uczelni nie byłoby w Polsce prz założeniu że rządzi opcja która ma takie poglądy a nie inne. Gdyby doszła do władzy lewica albo KO to wtedy by wywalano. A różnica polega na tym że prawicowe siły w Stanach też mogą stworzyć swoje uniwersytety i znalezc sponsorów, którzy będą wspierać konserwatywne treści. Przy centralizacji już się tego za bardzo nie uda zrobić.
to gdzie, w realnym świecie, jest wolny rynek?
Jeśli, nie ma, a jednocześnie jest tak wspaniałym wynalazkiem, to znaczy, że się nie sprawdza, prawdopodobnie ktoś? go zawłaszcza, a władze nie potrafią go obronić. A nie potrafią, gdyż, jak w USA, nie mają narzędzi.Ba, same są zawłaszczane.
Zważywszy służalczy wobec wszystkich, Niemiec, Rosji, nawet upadłego państwa Ukrainy, kurs ekipy PiS po wymianie rządu i mianowaniu premierem Morawki; oraz zważywszy coraz słabiej skrywany plan rządu PiS wydania Polski Żydom, najlepsze co może zrobić patriota, to powstrzymanie odruchu wymiotnego i zagłosowanie na przeklętego Czaskoskiego. Albowiem podstępne antypolskie knowania rządu najbardziej opóźni wroga kohabitacja większości sejmowej i prezydenta.
Z punktu widzenia konfy przynajmniej niektórych stronnictw lepszy byłby Trzaskowski bo PiS musiałby zabiegać o głosy konfederacji żeby odrzucać prezydenckie veto.
@Pioszo54 W jaki sposób miałby się wolny rynek utrzymać kiedy do władzy doszła korporacyjna międzynarodówka? I czemu to że przetrwał w szczątkowej formie w USA oraz w paru innych krajach typu Szwajcaria, swiadczy na jego niekorzyść? Korporacjonizm mnie przypomina swiat Huxleya i nie ma w nim niczego dobrego. Mało tego, jest nie do uniknięcia ale pewne elementy wolnego rynku istnieją jakby w drugim obiegu. I należy tego się trzymać. Stad bardzo dobrze że RN spiknął się z wolnościowcami bo nasza szansa polega na ochronie polskich przedsiębiorców i dawanie im możliwości rozwoju znacznie większych niż korporacjom ob
@Zuzapola a skąd wiesz że nie pójdzie? PSL już wielokrotnie współpracowała z wieloma opcjami politycznymi, mając 3% poparcia zajmowali stołki premierów i ministrów. PO i Trzaskowski nie jest im na rękę. Formalnie stali się partią konserwatywną.
@Pioszo54 W jaki sposób miałby się wolny rynek utrzymać kiedy do władzy doszła korporacyjna międzynarodówka? I czemu to że przetrwał w szczątkowej formie w USA oraz w paru innych krajach typu Szwajcaria, swiadczy na jego niekorzyść? Korporacjonizm mnie przypomina swiat Huxleya i nie ma w nim niczego dobrego. Mało tego, jest nie do uniknięcia ale pewne elementy wolnego rynku istnieją jakby w drugim obiegu. I należy tego się trzymać. Stad bardzo dobrze że RN spiknął się z wolnościowcami bo nasza szansa polega na ochronie polskich przedsiębiorców i dawanie im możliwości rozwoju znacznie większych niż korporacjom ob
no właśnie to świadczy o jego niestabilności. Żeby się utrzymać, potrzebuje silnego państwa, które, by być silne, potrzebuje silnej kontroli. Musi np. uważać, by w zasięgu jego oddziaływania nie pojawiły się zbyt silne podmioty gospodarcze, gdyż to spowoduje, że, stopniowo, to one zostaną (najpierw) regulatorami rynku. To pociąga za sobą konieczność silnego wpływu na wymiar sprawiedliwości i wszelkie media. Chiny. Najbardziej wolnorynkowy kraj świata.
Moim zdaniem nie świadczy o niestabilności tylko o braku moralnych zasad w prowadzeniu biznesu. Państwo musi stawać na straży pewnych zasad ponieważ w dzisiejszych czasach nie ma żadnej moralności i liczy się tylko i wyłącznie zysk. Natomiast centralizacja gospodarki nie ma nic wspólnego z tym o czym mówimy. Odgórne planowanie zabija rozwój. Ja nie jestem zwolennikiem tego że państwo ma się nie wtrącać w nic. Natomiast to co się dzieje w krajach UE jest zbyt daleko posuniętą ingerencją a im dalej na wschód tym bardziej działalność jest ogranicza a przez multum regulacji państwowych. Dlatego jestem narodowcem a nie wolnościowcem.
Pominęłam fakt że państwa które w tej chwili są tzw państwami opiekunczymi i kontrolującymi swoją gospodarkę , bogactwo zbudowały poprzez wolny rynek właśnie. Poza Chinami, ale to inna bajka, zresztą skoro postawiły na coś w rodzaju wolnego rynku coś w tym jest że to on powoduje bogacenie się państw. Nam się to nie udało bo w dobie rozwoju Europy nie mieliśmy swojego państwa i budowalismy gospodarki państw zaborców, zaś centralizacja w dobie sanacji na rozwoju Polski odbiła się źle.
Wiesz, znam to osobiście i serio nie sądzę że da się stlamsic, choćby dlatego że nie ukrywa i nie buduje swojej wartości na wykształceniu. Nie ma kompleksów na tym tle. A Misiewicz nie został zgnojony za brak wykształcenia, tylko za całokształt; to nie był polityk samodzielny, był też znacznie młodszy od Bosaka i zakompleksiony. Budował swoją wartość na stanowiskach. Naprawdę nie ma porównania między nimi dwoma.
Misiewicz został zgnojony przez służby specjalne, którym nadepnął na odcisk. Mogli go zamordować, ale zdecydowali się na inny rodzaj śmierci. On nie budował swojej wartości na stanowiskach, tak to było tylko przedstawiane w wiadomych mediach. - Działanie specjalnych służb znam doskonale, z autopsji - Koronnym argumentem było to, że będąc doradcą ministra, nie ma wyższego wykształcenia, dodawano też, że za młody, ale w konkurencyjnych partiach też młodzi byli i są doradcami. Głównie rozbiło się o brak wykształcenia, na tak odpowiedzialnych stanowiskach i JarKacz musiał ulec - polecił chłopaka odsunąć.
On nie był politykiem, a prawą ręką Macierewicza, jego zadaniem było wspomóc pryncypała w oczyszczaniu kraju z moskiewskiej agentury. Później został posłany, jako oczy rządowe, do zarządu przemysłu zbrojeniowego. Tam zorganizowano prowokację, w wyniku której trafił do Zakładu Karnego. Próbowano mu pomóc, ułatwiając założenie działalności gospodarczej, ale okazało się to niemożliwe, bo gościu nie miał szans na otrzymanie jakiegokolwiek kontraktu. Jedyne co się udało, to umożliwienie mu dokończenia studiów na Uczelni ks. Rydzyka, ale z takim dyplomem też jest na razie bez szans w znalezieniu zatrudnienia w kręgach rządowych. Moim zdaniem - on nie ma co szukać w Polsce, powinni załatwić mu możliwość osiedlenia się w USA.
Różnica między Bosakiem i Misiewiczem jest fundamentalna, mimo braku wykształcenia Bosaka, będę go tu zdecydowanie bronić. Bosak nie ma wykształcenia, ale nie był nigdy wpychany na lukratywne posady w spółkach skarbu państwa, gdzie wyższe wykształcenie jest wymagane PRAWEM. Po prostu od młodego wieku konsekwentnie działał w młodzieżówkach partyjnych i znalazł swoją niszę - znalazł również dlatego, że nacjonalizm jest nie do przyjęcia przez znaczną część polityków, ale swoją pozycję zawdzięcza swojej pracy razem z Winnickim przy tworzeniu ugrupowania, po prostu. Stopniowo zwiększał swoją wiedzę, umiejętności merytorycznego argumentowania (nadal mnie nie przekonuje, ale rozumiem, że niektórych tak).
Misiewicz to zupełnie inny przypadek. Misiewicz po prostu poznał Macierewicza i wkupił się w jego łaski chodząc na miesięcznice, a następnie jako dzieciak bez żadnego przygotowania po kilku miesiącach stażu w aptece trafił do zarządu spółek zbrojeniowych - gdzie wymagane są naprawdę wysokie kwalifikacje, to praca dla ekspertów z dwudziestoletnim doświadczeniem, a nie dla gówniarzy po stażu technika farmacji. Nie tylko nie był w stanie poradzić sobie z obowiązkami, ale i ostentacyjnie robił syf z tych instytucji i najprawdopodobniej łamał prawo, dlatego też trafił do aresztu i toczy się przeciwko niemu śledztwo.
Według mnie nigdy nie było tak oczywistego wyboru na prezydenta. Komorowski był poczciwym misiem w porównaniu do Trzaskowskiego. Ten człowiek śmieje się w twarz wartościom chrześcijańskim. Co ja piszę, wartościom humanistycznym. Popieranie zabijania nienarodzonych i aktywne działanie na rzecz LGBT oraz lekceważenie takich haseł jak rodzina czy ojczyzna powinno skreślać tego kandydata nie tylko w oczach ludzi wierzących, ale i ludzi myślących. Partyjniactwo, kolesiostwo i podpisywanie uchwał jak leci w przypadku przyjaznej frakcji w sejmie, szukanie sojuszy za granicą i brudne polityczne gierki. Myślicie, że Trzaskowski to ukróci? I szczerze wątpię, by RT by tak nieskuteczny we wprowadzaniu swoich niemoralnych obietnic, jak Duda w obronie życia. On po to chce zostać prezydentem, żeby zniszczyć Polskę z jej wartościami i uzależnić ją od Niemiec.
Komu ma ręka drżeć przy zakreślaniu X przy Dudzie, niech nie głosuje wcale. Według mnie głosowanie na RT to grzech ciężki, a zastanawiam się, czy też nie ekskomunika, bo ten kandydat jawnie popiera aborcję na żądanie.
edit: Z tą ekskomuniką to może przesadziłam, ale krew na rękach będą mieli, niestety...
@Coralgol, bardzo się cieszę, choć nie miałam zamiaru nikogo przekonywać. Każdy inteligentny i oczytany człowiek powinien wiedzieć, kto stoi za RT i co obiecuje rzeczony kandydat. No i wyciągnąć wnioski. Poprzeć go, zagłosować na kontrkandydata, oddać nieważny głos lub nie pójść na wybory. Takie to proste
A mnie intryguje jedno. Skoro Duda był i będzie takim super prezydentem, to czemu musi się uciekac do kolejnych obietnic? A Kłamteuszek rozdaje fikcyjne czeki samorządowcom? Czemu te kłamstwa na wiecach Dudy? Czemu ten język agresji
@Gosia5 Każdy inteligentny i oczytany człowiek powinien wiedzieć, co stoi za obietnicami Dudy i za jego kłamstwami nt przeciwnika Piszesz dokładnie o pisie_partyjniactwo, kolesiostwo, rozdęte osobowo stanowiska pracy, niejasne interesy i powiązania z biznesem, których nikt nie zamierza wyjaśniać Dlatego jedyne, czym można straszyć w przypadku Trzaskowskiego to te mityczne zagrożenia lgbt, nauka masturbacji i legalizacja małżeństw homo, żeby mogli sobie adoptować dzieci do władnych seksigraszek Ale jak widać działa PiS tylko mowi o obronie chrześcijańskich wartości rozumianych wyłącznie tu jako sprzeciw dla innego modelu rodziny. Bo jakoś uczciwość, przejrzystość, pokorą, umiar, praca itp są w tym wypadku obce
A mnie żaden z nich nie przekonuje, ani Trzaskowski który albo właściwie jego władza prezydencka nie zmieniłaby nic na dobre ani Duda który w swojej kampanii używa agresywnego języka.
@kociara, ależ piszę właśnie, że w tych kwestiach kolesiostwa się nic nie zmieni. RT udowodnił już w Ratuszu, co potrafi. A PiS wciąż udowadnia. Ani PiS ani PAD nie są ideałami i nie namawiam do głosowania na nich. Ale to, co proponuje RT to nie mit, to realne zagrożenie dla moralności. Już same homoparady, którym patronował jako prezydent stolicy to jedno wielkie zgorszenie.
PiS broni wartości chrześcijańskich słabo, ale przynajmniej utrzymuje status quo, a to już, w porównaniu do obietnic RT, jak na dzisiejsze czasy dużo.
Nie wiem, @kociara czy jesteś katoliczką, ale nam, katolikom po prostu nie wolno popierać tego, kto jawnie wspiera zło. Dla Ciebie LGBT może jest mitem, dla mnie grzechem i zagrożeniem dla ładu moralnego. W Biblii zostało to jasno powiedziane.
Poza tym wydaje mi się, że rodzina, ojczyzna i ochrona najsłabszych* to wartości ponadczasowe, niekoniecznie tylko chrześcijańskie.
I powtórzę, żeby było jasne. Nie namawiam do głosowania na Dudę, ale do niegłosowania na RT.
*najsłabsi to ci, którzy nie mają jak się bronić, a ni ci, którzy siebie za takich uważają, gdy tymczasem stoją za nimi rządy wielu państw i potężne koncerny i korporacje
@Coralgol, bardzo się cieszę, choć nie miałam zamiaru nikogo przekonywać. Każdy inteligentny i oczytany człowiek powinien wiedzieć, kto stoi za RT i co obiecuje rzeczony kandydat. No i wyciągnąć wnioski. Poprzeć go, zagłosować na kontrkandydata, oddać nieważny głos lub nie pójść na wybory. Takie to proste
Komentarz
Partia Korina-Mikke nie jest prawicowa, dlatego Konfederacja też nie jest prawicowa.
Jeśli, nie ma, a jednocześnie jest tak wspaniałym wynalazkiem, to znaczy, że się nie sprawdza, prawdopodobnie ktoś? go zawłaszcza, a władze nie potrafią go obronić.
A nie potrafią, gdyż, jak w USA, nie mają narzędzi.Ba, same są zawłaszczane.
https://twitter.com/mariuszszulc555/status/1278676416406663168
To mowisz, ze chcesz zeby Polacy glosowali na prezydenta Polin?
Nie umiem wklejać zdjęć, są widoczne po kliknięciu w link.
***
Dopisane - następny "mądrala":
https://twitter.com/rocnat/status/1278720291125026817
Tak. Chcemy żeby RT sparaliżował rząd PiS, a długotrwały konflikt w warunkach kryzysu gospodarczego wyniszczył obie te mafie.
***
I jeszcze jeden:
Chiny. Najbardziej wolnorynkowy kraj świata.
Natomiast centralizacja gospodarki nie ma nic wspólnego z tym o czym mówimy. Odgórne planowanie zabija rozwój.
Ja nie jestem zwolennikiem tego że państwo ma się nie wtrącać w nic. Natomiast to co się dzieje w krajach UE jest zbyt daleko posuniętą ingerencją a im dalej na wschód tym bardziej działalność jest ogranicza a przez multum regulacji państwowych.
Dlatego jestem narodowcem a nie wolnościowcem.
Nam się to nie udało bo w dobie rozwoju Europy nie mieliśmy swojego państwa i budowalismy gospodarki państw zaborców, zaś centralizacja w dobie sanacji na rozwoju Polski odbiła się źle.
Poszli za PO i zostało skonsumowani jak typowa przystawka.
Może nie byłoby to takie złe.
To jest spór o kształt państwa.
Skoro Duda był i będzie takim super prezydentem, to czemu musi się uciekac do kolejnych obietnic?
A Kłamteuszek rozdaje fikcyjne czeki samorządowcom?
Czemu te kłamstwa na wiecach Dudy?
Czemu ten język agresji
@Gosia5
Każdy inteligentny i oczytany człowiek powinien wiedzieć, co stoi za obietnicami Dudy i za jego kłamstwami nt przeciwnika
Piszesz dokładnie o pisie_partyjniactwo, kolesiostwo, rozdęte osobowo stanowiska pracy, niejasne interesy i powiązania z biznesem, których nikt nie zamierza wyjaśniać
Dlatego jedyne, czym można straszyć w przypadku Trzaskowskiego to te mityczne zagrożenia lgbt, nauka masturbacji i legalizacja małżeństw homo, żeby mogli sobie adoptować dzieci do władnych seksigraszek
Ale jak widać działa
PiS tylko mowi o obronie chrześcijańskich wartości rozumianych wyłącznie tu jako sprzeciw dla innego modelu rodziny.
Bo jakoś uczciwość, przejrzystość, pokorą, umiar, praca itp są w tym wypadku obce
A mnie żaden z nich nie przekonuje, ani Trzaskowski który albo właściwie jego władza prezydencka nie zmieniłaby nic na dobre ani Duda który w swojej kampanii używa agresywnego języka.