Rola mamy pracującej w domu i poza domem :D

matka6

To jeszcze oczka @Polly
Hybryda piękna

Ja nie mogę, bo mi paznokcie pękają

Zuzapola

A ja najbardziej lubię naturalne, zwykłe paznokcie. Kiedyś malowałam, ale tyle mi to czasu zajmowało, efekt też średni i ciągle coś z nimi się działo. W dodatku latem kiepsko z pracami ogrodowymi, a tak przytnę i już ok.

Aneczka08

@mamaw nie chcemy szkoły j, pomyślę o zebraniach, logistyce, uzeraniu się z nauczycielami, pracach domowych i o ilości zmarnowanego tam czasu to dziękuję.

Skatarzyna

Ed ma ciemne strony, ale w porownaniu z najbliższymi placowkami publicznymi blyszczy jak swieżo wypucowane okno w promieniach listopadowego slońca.

mamaw

Skatarzyna powiedział(a):

Ed ma ciemne strony, ale w porownaniu z najbliższymi placowkami publicznymi blyszczy jak swieżo wypucowane okno w promieniach listopadowego slońca.

Mi się to jawi odwrotnie. Mam próbkę w weekendy i inne wolne dni. Ciężko cokolwiek zrobić, oprócz pilnowania, żeby na sor nie trzeba było jechać. Ale to może dlatego, że najmłodsze to szalone, kreatywne bez granic chłopaki. Samodzielne do bólu, a przynajmniej tak im się wydaje, że ze wszystkim sobie sami poradzą i efekt jest taki że nie mogę ich spuścić z oka, bo razem są jak mieszanka wybuchowa. Nie byłoby szans na ed u starszych. Zebrania w szkołach 2 razy w roku. Nie mamy problemu z nauczycielami. Z logistyka ogarniają się sami, bo szkola obok bloku. 

Edit. Faktycznie jakby trzeba dowozić starszych z najmłodszymi na pokładzie to byłoby ciężko, ale na ed i tak bym nie przeszła. Do ed trzeba mieć wyjątkowa odporność psychiczną

Agnieszka82

@mamaw ja odporności psychicznej nie mam napewno ale radzę sobie bez tego za to bardzo lubię z moimi dziećmi przebywać i uczyć je i się z nimi, choć czasem bym ich wszystkich w kosmos wysłała

Skatarzyna

Mialam 4 w podstawowce placowkowo. A teraz 6. W ed. Od pierwszej podstawowej po ostatnią licealną. Wiem co znam.

mamaw

Ja też lubię być z moimi dziećmi, ale nauka i skupienie nie idą w parze z wariującymi maluchami.

mamaw

Jak najmłodsze byłoby już choc w 1 klasie to inna sprawa. 

Skatarzyna

No dla Was szkoła lepsza. Dla nas Ed w parze z wariujacymi maluchami. Dobrze, ze jest wybór. 

Skatarzyna

Za to Jozka wydelegowalabym do przedszkola z radością. By na ED przywróć wraz z obowiazkiem szkolnym. No ale pr,edszkole we wsi jeszcze nie działa.

Polly

@matka6, niee umiem sobie sama zdjęcia oczu zrobić, ostrość kiepska. Może syna wynajmę. Striplac znasz? Poczytaj sobie. Ja mam właśnie tej firmy i płytka niezniszczona prawie wcale.

matka6

nie znam, ale ja anemiczna kobieta mam takie paznokcie,że nawet krótkie jak gdzieś zahaczę , to odrywa się duży  fragment... zniechęcona jestem

Polly

ale w hybrydzie nie złamiesz. Utwardza własnie dość mocno.

matka6

no ja niestety wybitnie łamię także hybrydę na kciuku
poza tym  po hybrydzie paznokieć na kciuku jest dziwnie zniekształcony 

joachm1

Zawsze mi się pazury łamały często tak bardzo boleśnie na 3/4 wysokości aż krew szła. Nigdy nie gryzłam, płytka niby dobra a jednak... Od dwóch lat robię hybrydę na utwardzaczu na króciutkie paznokcie i mam spokój z łamaniem. Dobry utwardzacz nie niszczy za bardzo. W każdym razie już nie płaczę z bólu przy odprawianiu potraw...

hipolit

Od ponad 3 lat robię hybrydę. Ściągam jedna, robię  druga. Bez szkody na paznokciach. Na stopach również.
Oszczednosc czasu i kasy. 
Od poczatku robię sama. Raz wyjdzie lepiej, raz gorzej Czasem przedłużam  

Aneczka08

Raz w życiu zrobilam i po tygodniu miałam.dosc. ledwo 11 dni wytrzymałam. Nienawidzę przerośniętych paznokci u siebie.

Zuzapola

Ja mam tak samo, aż nie mogę patrzeć, a moja córka nie wyobraża sobie krótkich.

asiao

Ja robiłam jedną po drugiej a teraz mam miękkie paznokcie 

MonikaN

@asiao, też tak mialam, kup sobie chyba w Rossmanie odżywkę Evelyn (chyba jest taka firma), moja chyba była 3 w 1. Ze dwa razy pomalowalam, od razu mi się poprawiły paznokcie.

asiao

  mam tą odżywkę  

MonikaN

@asiao, no to użyj! Powinna przynieść poprawę .

asiao

To zależy czy są w tym czasie spotkania z publicznością 

OlaOdPawla

A dlaczego?

Katina

Ja robię na swoich paznokciach monofaze .najmniej niszczy paznokcie.

Nika76

Katina powiedział(a):

Ja robię na swoich paznokciach monofaze .najmniej niszczy paznokcie.

A co to jest?

Maciejka

Ja maluje lakierem 2x i na to góra zabezpieczająca, wszystko z essie. Wystarcza na tydzień bez strat, odprysków itd. Jedynie zmieniam, bo mi paznokcie szybko rosną i widać „odrosty”, ale spokojnie by dluzej wytrzymało.
No i sposób mam taki, zeby czasu nie tracić, ze jednego dnia wieczorem maluje lakierem, a nastepnego zabezpieczam, na to kropelka preparatu do suszenia lakieru i jest Ok.

Katina

Nika76 powiedział(a):

Katina powiedział(a):

Ja robię na swoich paznokciach monofaze .najmniej niszczy paznokcie.

A co to jest?

Manicure jednofazowy (monofazowy) jest mniej inwazyjny(delikatniejszy)ściąga go się bez piłowania, dodatkowo nie posiada formaldehydu, który uszkadza płytkę paznokcia wykonuje się go zdecydowanie krócej (dzieje się tak za sprawą mniejszej ilości warstw nakładanych na paznokcie, mamy jedynie 2 warstwy koloru utwardzanego w lampie UV – bez bazy i topu). U mnie utrzymùje się 3 tygodnie

Polly

@Katina, ale jak dokładnie się go ściąga? Bo Striplac po prostu podważasz paznokciem i ściągasz jak maskę peel of. To jest super wygodne, ale malowanie kilkoma warstwami jednak zajmuje chwilkę.