Uchodźcą jest się tylko w momencie przekroczenia granicy kraju gdzie jest bezpiecznie. Czyli wyjazd z Białorusi nie jest uchodzeniem, tylko zwykłą emigracją zasiłkową.
Uchodźcy? Nie bądź śmieszna. Na fotce są obywatele Turcji
To są obywatele Turcji, ale Kurdowie. Kurdystan jest pod zaborami, jak kiedyś Polska. Uważam, że Kurdom należy pomóc biorąc ich do Europy, ale legalnie, nie przemytem.
@Klarcia, masz problem, wielki, ze sobą. Może pojdz do lekarza, może spróbuj ponownie covida, potrójnie się zaszczep , wyłącz telewizję, napij się wódki, pomódl się. Zrób coś ze sobą, bo bzdury i głupoty piszesz!!! I nic do Ciebie nie dociera!!!
@gahana Tak naprawdę wszyscy mają problem i Klarcia i osoby całkiem negatywnie nastawione i ja i rzady i farmacja.
Głęboki problem, bo jak żyć normalnie że świadomością powrotu "lakdałnów", ze świadomością, że te szczepienia njwyraziej trzeba udoskonalac...
Pamiętam jak w tamtym roku napsuli nerwów obostrzeniami, kto mógł to olewał, ale co chwilę a to mandat za sylwestra, a to mandat za święta, za jedzenie na ulicy, do sklepu nie wejdziesz...
Rząd nas mami, dział farmacji zawodzi, lekarze także, a przed nami znowu czas stresu, zamknięcia i smutku. Obywatele też być może zawodzą, a nie ma żadnego pozytywnego przekazu. Tylko źle, źle i źle.
Nie mogę się już doczekać kolejnych ogromnych kłótni pt "szczepienia złe czy dobre", kolejnych zamknięć, kryzysów, jeszcze większego zawracania d... w mediach tym samym.
No proszę, lewica chce by dzieci imigrantów wyłączyc spod prawa. Jeśli chodzi o dzieci polskie to przypominam, walczy by móc je skrobać odmawiając im prawa do zycia
@Klarcia, masz problem, wielki, ze sobą. Może pojdz do lekarza, może spróbuj ponownie covida, potrójnie się zaszczep , wyłącz telewizję, napij się wódki, pomódl się. Zrób coś ze sobą, bo bzdury i głupoty piszesz!!! I nic do Ciebie nie dociera!!!
Niemiecka, lewicowa prasa o sytuacji na granicy Polsko-Białoruskiej: Polska sięga po wątpliwe metody, by powstrzymać uchodźców – ocenia „Sueddeutsche Zeitung”. O sytuacji na granicy pisze też „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Dzisiaj usłyszałam w radiu sensowny komentarz. Odwołać stan wyjątkowy; granicy pilnować, ale bez przesady; zrezygnować ze stawiania muru; wybudować otwarte ośrodki dla uchodźców blisko niemieckiej granicy (Litwa ma otwarte) i wtedy Niemcy w błyskawicznym czasie zmienią retorykę. Pozytywnie zostanie rozstrzygnięta sprawa Turowa; wpłyną do Polski należne dotacje unijne i niemieckie media przestaną wypisywać bzdury.
Muszę Cię rozczarować. Migranci nie chcą do Polski więc nici z twojego chcenia. Wiele osób które znasz to i tak promil. Mamy demokrację i zdecydowana większość Polaków nie chce tu nielegalnych imigrantów
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego inne kraje arabskie czy z dominująca religia islamska nie chcą przyjmować swoich braci w wierze
To nie do końca poprawne myślenie, żeby tzw. "kraje muzułmańskie" widzieć jako jedną grupę, monolit. To są inne narody, inne społeczeństwa, niektóre się nawzajem nie lubią, nawet nienawidzą. Religia nie jest jedynym czynnikiem łączącym. Polska ma więcej wspólnego z prawosławno-muzułmańską Bośnią czy protestancką Anglią niż z katolicką Boliwią czy względnie katolicką Angolą. Polacy są "braćmi w wierze" dla np. Francuzów, a opinie o tym narodzie bywają bardzo nieprzychylne (i wzajemnie), a jakie dominują u nas opinie o ludziach z biedniejszych, katolickich obszarów Afryki czy Ameryki Południowej to jest jeszcze inna sprawa.
Ci ludzie (migranci) najwyraźniej nie traktują dominującej religii jak najistotniejszego czynnika miejsca migracji, tj. nie zależy im na klimacie sprzyjającym religii wyniesionej ze swojego społeczeństwa, skoro wybierają kraje chrześcijańsko-ateistyczne. Inna sprawa: dominująca religia nie równa się wysokiemu poziomowi religijności konkretnej (migrującej) grupy. Ja w ogóle mam wrażenie, że od 2014/15 roku migrują do Europy głównie jednostki niedostosowane i odpowiednik naszej patologii.
Mize są niedostosowane, ale i majętne, żeby dostać się do Białorusi, trzeba nieźle zapłacić. W dodatku oni chcą dołączyć do swoich w Holandii, Belgii, Niemczech, Francji, tam mają jak u siebie i stały dochód bez pracy.
No jasne. Wcześniejsi też płacili przemytnikom i za pontony. Biedak nigdzie nie ucieknie ani nie wyjedzie, bo brak mu na podstawowe potrzeby.
W krajach zachodnich to są jednak muzułmańskie enklawy, całe państwa nie opierają się na prawie szariatu ani większość społeczeństwa (na razie) nie funkcjonuje wg. tej mentalności, więc to namiastka, ale przy stałym dochodzie bez pracy może to wielu odpowiadać albo po prostu nie ma dla nich znaczenia, bo liczy się kasa i wygoda.
Notmalnym ludziom z kultury, która bardzo opiera się na relacjach rodzinnych (szeroko pojętych) i akceptacji lokalnej społeczności, nie będzie odpowiadało opuszczenie takich realiów i ryzykowanie, że dzieci ulegną z ich punktu widzenia demoralizacji, porzucą wiarę itd. Stąd uważam, że migranci to specyficzne jednostki, jeśli nie jednostki patologiczne czy przestępcy, to cwaniacy i jednostki niedostosowane do ichniego społeczeństwa. Oczywiście generalizuję. Aczkolwiek tych "dostosowanych" też sobie w Polsce nie życzę.
W swoim życiu poznałam prywatnie jedną osobę z tamtych krajów i nie zrobiła na mnie złego wrazenia, ot zwyczajny facet, na poziomie. Jednak również mi się wydaje, że spora część uchodźców to osoby bogatsze czy przestępcy. Jak ktoś jest naprawdę biedny to tam zostaje, bo jak ma iść dalej?
Spojrz tym rodzicom w oczy i powtórz to, co tu piszesz.
Tym, rodzicom to bym powiedział że są zbrodniarzami skoro narażają życie swoich dzieci.
Jak ida sami faceci, to krzyk, ze tchórze, zostawili rodzine.
Jak z rodzina, to zbrodniarze, narażają życie rodziny.
Czy dla Was rzeczywistość jest z gumy?
Nie, ale dla Ciebie jak widać jest.
Zielona granica nie jest od przechodzenia. Ktoś kto przez nią przechodzi jest przestępcą. Od przechodzenia są przejścia graniczne i wizy humanitarne które tam można otrzymać. Problem jest natomiast jeżeli ktoś chce taką wizę niemiecką, ale to już cwaniactwo i należy to piętnować.
Czytałem niedawno łzawy artykuł na Onecie jak to biedni imigranci zadzwonili do swojej rodziny w Białymstoku i nawet im przyjechać nie było wolno... No cóż, jeżeli ktoś miał rzeczywiście taką rodzinę to co za problem było załatwić tutaj legalny pobyt przez nią? Załatwiałem legalizację pobytu dla wielu cudzoziemców i wiem, że to najprostszy sposób zwłaszcza dla rodzin z dziećmi. Jednak oni nie chcą być tu legalnie, bo chcą się dostać szybko do Niemiec.
To załatwiajcie im pracę i wysyłajcie oświadczenia żeby legalnie mogli przekroczyć granicę w miejscach do tego przeznaczonych. Ideologiczne wspomaganie przemytu ludzi to jest albo skrajna głupota, albo wyjątkowa perfidia.
Komentarz
weż kobieto nie pogrążaj się dalej, co jeszcze wymyślisz???
Byłaś kiedyś w ośrodku dla cudzoziemców?
Tym, rodzicom to bym powiedział że są zbrodniarzami skoro narażają życie swoich dzieci.
Uważam, że Kurdom należy pomóc biorąc ich do Europy, ale legalnie, nie przemytem.
A mówiłam - dzieci zabrać, dorosłych wystrzelać.
Może pojdz do lekarza, może spróbuj ponownie covida, potrójnie się zaszczep , wyłącz telewizję, napij się wódki, pomódl się.
Zrób coś ze sobą, bo bzdury i głupoty piszesz!!! I nic do Ciebie nie dociera!!!
Głęboki problem, bo jak żyć normalnie że świadomością powrotu "lakdałnów", ze świadomością, że te szczepienia njwyraziej trzeba udoskonalac...
Pamiętam jak w tamtym roku napsuli nerwów obostrzeniami, kto mógł to olewał, ale co chwilę a to mandat za sylwestra, a to mandat za święta, za jedzenie na ulicy, do sklepu nie wejdziesz...
Rząd nas mami, dział farmacji zawodzi, lekarze także, a przed nami znowu czas stresu, zamknięcia i smutku. Obywatele też być może zawodzą, a nie ma żadnego pozytywnego przekazu. Tylko źle, źle i źle.
No proszę, lewica chce by dzieci imigrantów wyłączyc spod prawa. Jeśli chodzi o dzieci polskie to przypominam, walczy by móc je skrobać odmawiając im prawa do zycia
Polska sięga po wątpliwe metody, by powstrzymać uchodźców – ocenia „Sueddeutsche Zeitung”. O sytuacji na granicy pisze też „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-o-kryzysie-na-granicy-polsko-białoruskiej-polska-sięga-po-wątpliwe-metody/a-59374435?maca=pol-rss-pol-all-1492-xml-mrss
Komentarze na TT:
Klarciny:
Odwołać stan wyjątkowy; granicy pilnować, ale bez przesady; zrezygnować ze stawiania muru; wybudować otwarte ośrodki dla uchodźców blisko niemieckiej granicy (Litwa ma otwarte) i wtedy Niemcy w błyskawicznym czasie zmienią retorykę.
Pozytywnie zostanie rozstrzygnięta sprawa Turowa; wpłyną do Polski należne dotacje unijne i niemieckie media przestaną wypisywać bzdury.
W krajach zachodnich to są jednak muzułmańskie enklawy, całe państwa nie opierają się na prawie szariatu ani większość społeczeństwa (na razie) nie funkcjonuje wg. tej mentalności, więc to namiastka, ale przy stałym dochodzie bez pracy może to wielu odpowiadać albo po prostu nie ma dla nich znaczenia, bo liczy się kasa i wygoda.
Notmalnym ludziom z kultury, która bardzo opiera się na relacjach rodzinnych (szeroko pojętych) i akceptacji lokalnej społeczności, nie będzie odpowiadało opuszczenie takich realiów i ryzykowanie, że dzieci ulegną z ich punktu widzenia demoralizacji, porzucą wiarę itd. Stąd uważam, że migranci to specyficzne jednostki, jeśli nie jednostki patologiczne czy przestępcy, to cwaniacy i jednostki niedostosowane do ichniego społeczeństwa. Oczywiście generalizuję. Aczkolwiek tych "dostosowanych" też sobie w Polsce nie życzę.
To załatwiajcie im pracę i wysyłajcie oświadczenia żeby legalnie mogli przekroczyć granicę w miejscach do tego przeznaczonych. Ideologiczne wspomaganie przemytu ludzi to jest albo skrajna głupota, albo wyjątkowa perfidia.