[cite] krzysztof12:[/cite]te znicze nie pomagają zmarłym
tylko modlitwa im pomaga
Wydaje mi się, że w pewnym sensie znicze i kwiaty pomagają. Są pewną "ofiarą" - znicze się wypalają, kwiaty więdną. Jakoś tak to czuję, może mało konkretnie :shamed:
Trochę o tym było w książeczce "Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi" Marii Simmy. Niekiedy odwiedzające ją dusze prosiły o palenie świec (jeśli dobrze pamiętam)
Właściwie poprawniej byłoby "Holy wins!" Uczniowi ucięłabym za to pół punktu Albo i cały:fingersear:
Jednakże, jeśli przyjmiemy język gazetowych nagłówków - jest SUPER!
Przed chwilą zadzwonił domofon,kiedy odebrałam ,usłyszałam:Halołin!!!
Nie otworzyłam,powiedziałam,ze ja tego pseudo święta nie obchodzę.Nie przyszły dzieci,tylko całkiem dorodne nastolatki:cool:
Mnie tak naprawdę poważnie wkurzyło coś innego na słupach ponaklejali u nas ulotki Hallowen i Akcja znicz podeszłam by przeczytać a tam chwilówki (kredyty) skoro uznali że te nazwy chcycą to pewnie już się to to u nas przyjęło. Zastanawiałam się tylko przez moment dlaczego policja aż na słupach rozwiesza info. o kontroli, póki nie przeczytałam o co chodzi.
Co wy się na ten Haloween tak wypinacie. przecież tro religia/wyznanie jak każde inne. Aż się dziwię, że ich w Asyżu nie było. Jak wiemy (z Asyżu) w każdym wyznaniu jest pierwiastek prawdy.
[cite] Kasia_M:[/cite]U nas byli niedawno, wyszedł mąż i powiedział, że jak chcą cukierka to niech przyjdą z kolędami na Boże Narodzenia.
[cite]
Rozumnego masz męża :bigsmile:
Gregorius:[/cite]Co wy się na ten Haloween tak wypinacie. przecież tro religia/wyznanie jak każde inne. Aż się dziwię, że ich w Asyżu nie było. Jak wiemy (z Asyżu) w każdym wyznaniu jest pierwiastek prawdy.
Mój Proboszcz powiedział jakoś tak: to też wierzenie, tyle, że pogańskie. Jedni wierzą w dynię, inni w Pana Boga.
Moim zdaniem - tych, którzy mają wątpliwości, co do demonizmu tegoż święta lub co gorsza chcieli by je "oswoić" najlepiej jest odesłać do wiarygodnego chyba źródła: "Biblii szatana", tam to czytamy m.in: " dwoma najważniejszymi satanistycznymi świętami są: Walpurgisnacht (Noc Walpurgi) i Halloween (lub wigilia Wszystkich Świętych). "
Klarciu: Budyzm jest tak samo demoniczny. Nie przeszkadzało to ani bł JPII ani BXVI modlić się o pokój z wyznawcami buddystycznych demonów. Czekam na dynię z Haloween w Watykanie. Wymagam bowiem konsekwencji w myśleniu i postępowaniu.
1. Już się przyzwyczaiłam, że dla Ciebie to i wiara islamistów jest demoniczną.
2. Buddyzm jest w podobny sposób demoniczny, jak słowiańska wiara w Swiatowida.
3. Satanizm ma określone ramy, swoją "Biblię" i nie przyznają się tam do Buddy, ani też innych religii, przy tym Bogiem Jedynym gardzą - dla nich Panem jest jedynie Lucyfer.
Komentarz
Wydaje mi się, że w pewnym sensie znicze i kwiaty pomagają. Są pewną "ofiarą" - znicze się wypalają, kwiaty więdną. Jakoś tak to czuję, może mało konkretnie :shamed:
Trochę o tym było w książeczce "Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi" Marii Simmy. Niekiedy odwiedzające ją dusze prosiły o palenie świec (jeśli dobrze pamiętam)
http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/384870_2082954040892_1456323154_31741097_1517667849_n.jpg
Jednakże, jeśli przyjmiemy język gazetowych nagłówków - jest SUPER!
Katia - studiujesz anglistykę?
może żartował....
Nie otworzyłam,powiedziałam,ze ja tego pseudo święta nie obchodzę.Nie przyszły dzieci,tylko całkiem dorodne nastolatki:cool:
Agnieszko&5 - wysłałam plik.
Nika8 - napisz do mnie prywatną wiadomość z adresem mailowym, żebym mogła dodać załącznik
Nakleiłam na drzwi razem z obrazkiem św. Michała Archanioła i......
... nikt dziś do nas nie zapukał :thumbup:
Ale cieszę się, że sobie poradziłaś.
Jak opracujemy trochę lepszą wersję, to wrzucimy gdzieś tak, żeby wszyscy mogli skorzystać... w przyszłym roku
RAZ o dyni...
Nie, tylko uczę
Mój Proboszcz powiedział jakoś tak: to też wierzenie, tyle, że pogańskie. Jedni wierzą w dynię, inni w Pana Boga.
Ci pierwsi to zapewne wegetarianie
"
1. Już się przyzwyczaiłam, że dla Ciebie to i wiara islamistów jest demoniczną.
2. Buddyzm jest w podobny sposób demoniczny, jak słowiańska wiara w Swiatowida.
3. Satanizm ma określone ramy, swoją "Biblię" i nie przyznają się tam do Buddy, ani też innych religii, przy tym Bogiem Jedynym gardzą - dla nich Panem jest jedynie Lucyfer.
Czytałeś w ogóle "Biblię szatana"?