u mnie pierwszy dzień nowenny zakończony. Jestem przeszczęśliwa. Nie zastanawiam się CZY DAM RADĘ?! tylko biorę każdy dzień, który przychodzi- siedzę w budzie( ci co kiedyś byli na rekol. u ss zawierzanek, to wiedzą)
[cite] agnieszkamamaani:[/cite]u mnie pierwszy dzień nowenny zakończony. Jestem przeszczęśliwa. Nie zastanawiam się CZY DAM RADĘ?! tylko biorę każdy dzień, który przychodzi- siedzę w budzie( ci co kiedyś byli na rekol. u ss zawierzanek, to wiedzą)
Blizne, S. Augustyna.
+Niepokalana Matko Wielkiego Zawierzenia, oddajemy się Tobie BEZ ZASTRZEŻEŃ!+
Ziarna różańca to ziarna zboża z plonu, który zbiera się gdzie indziej. Ta natarczywa modlitwa, oparta na powtarzaniu tych samych słów, jest zbliżona do języka uwielbienia, tak drogiego mistykom. Istnieje zresztą bardzo prosty sposób, aby zabezpieczyć tę modlitwę przed mechanizmem: odmówcie pierwszy paciorek za jakąś osobę; zaraz pojawi się w waszej pamięci inna, potem będzie ich dziesięć, dwadzieścia, a wtedy różaniec wyda wam się nie za długi, ale za krótki. Przekonacie się, że wasz bliźni bardzo potrzebuje waszej modlitwy. A. Frossard
Zaraz zaczynam upewnię się tylko.Różaniec ma 5 dziesiątek czyli razem mam ich zmówić 15? Czyli w sumie 150 samych Zdrowaś Mario plus cała zapisana reszta?
A ja mam pytanie-czy jak codzień jedna Nowenne odmówimy my wszyscy to codzien jakby można zbiorową intencję dodać ?Jeśli tak,to czy np.w jeden dzien tyg.można prosić o zdrowie dla Agaski?:shamed:
[cite] Tomira:[/cite]Zaraz zaczynam upewnię się tylko.Różaniec ma 5 dziesiątek czyli razem mam ich zmówić 15? Czyli w sumie 150 samych Zdrowaś Mario plus cała zapisana reszta?
Ten blog stworzony i zalinkowany przez Gregoriusa ma zakładkę "różaniec". Tam wszystko znajdziesz. Powodzenia, ja też musiałam sobie poprzypominać.
Odmówiłam. Sama nie wierzę. Zupełnie wykonalne. Tylko w domu hardkor, Jędruś dzisiaj płakał pierwszy raz w życiu dłużej niż minutę (zęby? strasznie paluszki do buzi pcha), starszacy marudni, Meterowi kolejka nie przyjechała itp. Stare numery.
ok. to ja deklaruję, że niedzielna Komunia Św. będzie w intencji naszej pompejańskiej wspólnotki, zwłaszcza za tych, którym tego dnia trudno będzie odmówić różaniec z różnych przyczyn.
No to już odmówiliśmy (we 3 osoby - symultanicznie). Dziś tylko jedno zaśnięcie w Duchu miałem - na Wniebowstąpieniu. No i 3 razy mi różaniec wypadł z ręki... nigdy nie wiem czy to Maryja mnie budzi, czy kusy się wnerwia...
Komentarz
:ag:
Blizne, S. Augustyna.
+Niepokalana Matko Wielkiego Zawierzenia, oddajemy się Tobie BEZ ZASTRZEŻEŃ!+
i aggę dodaj
Ten blog stworzony i zalinkowany przez Gregoriusa ma zakładkę "różaniec". Tam wszystko znajdziesz. Powodzenia, ja też musiałam sobie poprzypominać.
Warto o tym pomyśleć...
składam podanie
wniosek
Aby czwartki o zdrowie Agaski?
ależ to piękna inicjatywa!
mój mąż nawet cały wątek przeczytał :bigsmile:
zmykam do jutra, czas na nowennę
:bigsmile:
a gdzies się wpisuje te intencje czy to w tajemnicy ma być?
bo ja nie obejrzałam jeszcze dokładnie tego bloga
Jest to genialny pomysl na przyszlosc, bo jednego dnia majac 54 osoby mozna odmowic cala Pompejanska!
Poki co kazdy z nas odmawia codziennie w JEDNEJ SWOJEJ INTENCJI.
Moje szaleństwo jest w intencji pewnej sympatycznej forumowiczki - ale której to nie powiem
Zona Cie budzi bok, a ja zona nie daje rady do Matka Najlepsza!!!:bigsmile: