Różańcoholizm. Nic, tylko to. Dzięki za wczoraj. Jak siadam do bolesnych, to z rozpędu i chwalebne poszły... :shocked::bigsmile: Więc dziękuję za jeszcze większą pomoc modlitewną, agnieszkomamoani :rainbow:
A Olesia... no Olesia wymiatasz. :whorship::whorship::whorship: :rainbow: Dzięki.
a ja, jak sie okazalo, w trakcie trwania nowenny bede miala 3 razy gosci - dwa razy na dziesiec dni, i trzeci raz tez na dziesiec dni, ale ci sie zalapia tylko na 2 ostatnie dni nowenny (koncze na drugo dzien po ich przyjezdzie).
[cite] E.milia:[/cite]Różańcoholizm. Nic, tylko to. Dzięki za wczoraj. Jak siadam do bolesnych, to z rozpędu i chwalebne poszły... :shocked::bigsmile: Więc dziękuję za jeszcze większą pomoc modlitewną, agnieszkomamoani :rainbow:
A Olesia... no Olesia wymiatasz. :whorship::whorship::whorship: :rainbow: Dzięki.
[cite] pustynny_wiatr:[/cite]a ja, jak sie okazalo, w trakcie trwania nowenny bede miala 3 razy gosci - dwa razy na dziesiec dni, i trzeci raz tez na dziesiec dni, ale ci sie zalapia tylko na 2 ostatnie dni nowenny (koncze na drugo dzien po ich przyjezdzie).
[cite] Tomira:[/cite]A ja jeszcze nie zmówiłam trudno będzie bo mąż po wczorajszym dniu pracy i nocce w pracy także odsypia a młoda już się drze.
Tomiro droga, odmówiłam jedną tajemnicę robiąc dla rodzinki śniadanko. Zaraz odmówię drugą, a wieczorem trzecią. Nie martw się, że nie dasz rady, u nas mąż jest i nie odsypia, ale mały jakiś taki marudny i niegrzeczny dziś.
W razie czego masz przecież Nowennowiczów Pompejańskich na forum dasz znać wieczorem na pewno ktoś za Ciebie odmówi.
[cite] pustynny_wiatr:[/cite]a ja, jak sie okazalo, w trakcie trwania nowenny bede miala 3 razy gosci - dwa razy na dziesiec dni, i trzeci raz tez na dziesiec dni, ale ci sie zalapia tylko na 2 ostatnie dni nowenny (koncze na drugo dzien po ich przyjezdzie).
ja już po bolesnych, jeszcze tylko chwalebne "okrążenie" mi zostało. @pustynny- zawsze się znajdzie ktoś, kto Ci pomoże odmawiać, jak będzie kiepsko z czasem.:bigsmile:
[cite] pustynny_wiatr:[/cite]a ja, jak sie okazalo, w trakcie trwania nowenny bede miala 3 razy gosci - dwa razy na dziesiec dni, i trzeci raz tez na dziesiec dni, ale ci sie zalapia tylko na 2 ostatnie dni nowenny (koncze na drugo dzien po ich przyjezdzie).
Jak ja dam rade?????????????
AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!
A jakby gości na modlitwe namówić?
wiekszosc z nich niewierzaca, niestety :sad:
Pamiętam wspominałaś o tym..to tym bardziej zagoń .
Pustynna u nas zawsze jak odmawiamy Pompe sa goscie, bo u nas goscie sa non stop prawie - w zasadzie najdluzej to chyba z 3 tygodnie udaje nam sie byc tylko w 5!
Dawaj znac jak nie bedzie Ci szlo, ale moja rada - mowic podczas gotowania, prysznica itd. Przynajmniej ja tak robie, bo inaczej bym nie dala rady
@Celinko - modlę się, jak ProMama - tzn. pierwsza część zawsze rano, druga i trzecia w dzień podczas prac domowych (dziwnie na mnie patrzą, gdy chodzę taka "milcząca" - ale już wiedzą, o co chodzi:bigsmile:). Wtedy jest wieczorem jeszcze czas na kolejną część albo i dwie.
Edit: Celinko, coś mi się nie zgadzało i wiem, co. Pomyliłam w poprzednim wpisie chwalebne z radosnymi.:shamed: Byłam wówczas dopiero po Brewiarzu i Tajemnicach Radosnych. Pozostałe odmawiałam w dzień.
Komentarz
chwalebnej} radosnej i brewiarzu.Piękny dzień pełen łask się zapowiada!
:swingin:
A Olesia... no Olesia wymiatasz. :whorship::whorship::whorship: :rainbow: Dzięki.
http://www.youtube.com/watch?v=cQ6xV4N3xcc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=e_foKdZ4D9o&feature=related
Jak ja dam rade?????????????
AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bez Ciebie nie byłoby i mnie.:bigsmile:
Edit: zawsze do usług.:bigsmile:
Tomiro droga, odmówiłam jedną tajemnicę robiąc dla rodzinki śniadanko. Zaraz odmówię drugą, a wieczorem trzecią. Nie martw się, że nie dasz rady, u nas mąż jest i nie odsypia, ale mały jakiś taki marudny i niegrzeczny dziś.
W razie czego masz przecież Nowennowiczów Pompejańskich na forum dasz znać wieczorem na pewno ktoś za Ciebie odmówi.
wiekszosc z nich niewierzaca, niestety :sad:
@pustynny- zawsze się znajdzie ktoś, kto Ci pomoże odmawiać, jak będzie kiepsko z czasem.:bigsmile:
Dawaj znac jak nie bedzie Ci szlo, ale moja rada - mowic podczas gotowania, prysznica itd. Przynajmniej ja tak robie, bo inaczej bym nie dala rady
https://lh6.googleusercontent.com/-B-MwjvwJWLk/TmzPj-oSreI/AAAAAAAAC2Y/vQ4ShftdOK4/s512/pomp.JPG
Olesia, tak szybko to nawet ja dzisiaj nie uporałam się z Pompą, jestem pod wrażeniem :ay:
wszystkich wpisów nie dałam rady przeczytać, nadrobię później
Edit: Celinko, coś mi się nie zgadzało i wiem, co. Pomyliłam w poprzednim wpisie chwalebne z radosnymi.:shamed: Byłam wówczas dopiero po Brewiarzu i Tajemnicach Radosnych. Pozostałe odmawiałam w dzień.
Jesteś pod nr 18.
ps. świetne fotki wkleiłyście!