Jako, że noszę od lipca szkaplerz, to czuję się związana z Karmelem, więc trochę prywaty. Dziś zakony karmelitańskie wspominają wszystkich swoich świętych.
"Na miłość Pana naszego, proszę was, pomnijcie, jak prędko wszystko na tym świecie się kończy, jak wielką łaskę uczynił nam Pan, powołując nas do tego Zakonu, jak ciężka kara spotkałaby każdego, kto by dał początek jakiemu tej świętej Regule naszej zwolnieniu. Miejmy raczej wciąż przed oczyma ten ród święty, z którego pochodzimy. Jesteśmy duchowym potomstwem tylu chwalebnych przodków, którzy tu na ziemi nosili ten nasz habit, a dziś chwałą przyobleczeni czekają na nas w niebie. Zdobywajmy się na świętą zuchwałość, postanówmy sobie i usiłujmy, za łaską Boga, stać się świętymi jak oni. Walka nie będzie długa, a koniec jej wieczny."
z dzisiejszej LG
Kochani Pompejanie i Pompejanki!
Mam wielką prośbę - czy ktoś mógłby mi pomóc i choć troszkę za mnie odmówić? Już nie daję rady, mam dwudniowe zaległości, usypiam z różańcem w ręku...
[cite] agnieszkamamaani:[/cite]UWAGA: dopisałam do listy Letni Poranek, więc kilku osobom się zmienił egzorcyzm. @Letni-wpisałam Cię w intencje własną, czy Ty za Ojczyznę mówisz?
Agnieszko chciałam za Ojczyznę (bo pod rząd w tej samej intencji to chyba nie ma sensu, lepiej trochę odczekać, a tez i nie chce już zupełnie wszystkiego pogrążać, a taki mam efekt po tej pierszej Nowennie), ale skoro u Ciebie występują pewne trudności domowe, to postanowiłam za Ciebie, żeby wszystko się dobrze ułożyło.
Aaaaaaaaa, i przez jakiś czas będę mieć dostp do netu tylko w weekendy (dzisiaj jeszcze przez jakiś czas wyjątkowo jestem :P), ale zamierzam odmawiać jeszcze jedną część dodatkowo(chwalebną) każdego dnia za kogoś, kto nie da rady tego dnia. Tak więc jeśli ktoś ma trudności jakiegoś dnia, niech uważa, że Chwalebną tego dnia ma odmówioną.
A mi się udało odmówić dziś cała NP mimo 39 stopniowej gorączki. Byłam pewna, że nie podołam, że będę musiała kogoś prosić o pomoc, a jednak nie, jednak podołałam.
Nie ma rzeczy niemożliwych.
Komentarz
@Letni-wpisałam Cię w intencje własną, czy Ty za Ojczyznę mówisz?
"Na miłość Pana naszego, proszę was, pomnijcie, jak prędko wszystko na tym świecie się kończy, jak wielką łaskę uczynił nam Pan, powołując nas do tego Zakonu, jak ciężka kara spotkałaby każdego, kto by dał początek jakiemu tej świętej Regule naszej zwolnieniu. Miejmy raczej wciąż przed oczyma ten ród święty, z którego pochodzimy. Jesteśmy duchowym potomstwem tylu chwalebnych przodków, którzy tu na ziemi nosili ten nasz habit, a dziś chwałą przyobleczeni czekają na nas w niebie. Zdobywajmy się na świętą zuchwałość, postanówmy sobie i usiłujmy, za łaską Boga, stać się świętymi jak oni. Walka nie będzie długa, a koniec jej wieczny."
z dzisiejszej LG
Kochani Pompejanie i Pompejanki!
Mam wielką prośbę - czy ktoś mógłby mi pomóc i choć troszkę za mnie odmówić? Już nie daję rady, mam dwudniowe zaległości, usypiam z różańcem w ręku...
Agnieszko chciałam za Ojczyznę (bo pod rząd w tej samej intencji to chyba nie ma sensu, lepiej trochę odczekać, a tez i nie chce już zupełnie wszystkiego pogrążać, a taki mam efekt po tej pierszej Nowennie), ale skoro u Ciebie występują pewne trudności domowe, to postanowiłam za Ciebie, żeby wszystko się dobrze ułożyło.
Aaaaaaaaa, i przez jakiś czas będę mieć dostp do netu tylko w weekendy (dzisiaj jeszcze przez jakiś czas wyjątkowo jestem :P), ale zamierzam odmawiać jeszcze jedną część dodatkowo(chwalebną) każdego dnia za kogoś, kto nie da rady tego dnia. Tak więc jeśli ktoś ma trudności jakiegoś dnia, niech uważa, że Chwalebną tego dnia ma odmówioną.
ale dziękuję Ci z całego serca...............................:ba:
Zasługujesz, załugujesz :bigsmile:
Zresztą, to moja intencja i mogę wybrać jaką chcę :cool:
I chcę właśnie taką
aktualna lista
Nie ma rzeczy niemożliwych.
Moja senność ciążowa jest nie do opanowania :sad:
ps. włącz sobie na necie mp 3 z różańcem,albo w radiu M , może będzie Ci łatwiej.
Dziękuję Ci
za dużo się wokól tej nowenny dzieje. Ale odmawiam egzorcyzmy za swoje sąsiadki.
Do nowenny wrócę. NA PEWNO!
Lada chwila wznowię NP.