Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dla zadowolonych

1119120121123125

Komentarz

  • Udały się placuszki z cukinii.  :P
  • O, zadowoleni jesteśmy. W końcu na swoim!
    stawiam sobie suszarke z praniem, gdzie mi się podoba, Z.biega i skacze, jak jej się podoba, miejsca tyle, ze nie wiadomo, co z nim robic, wszędzie blisko, WSZYSCY blisko.
    :-D
  • Gratuluje:)
  • I niech tak zostanie! Dziękuj Bogu i buduj swój świat z rodziną
  • Dorotak, wspa nia le!
    Jestem bardzo zadowolona, bo udało mi się właśnie wyłączyć tryb wakacyjny i zatrybić na tryb naukowy!
    Bardzo się cieszę!
  • @AgaMaria, wylączyć? eh, ja bym najchętniej w ogóle naukowego nie włączała, tylko wstyd mi... właściwie to z lenistwa... nie chce mi się, bo chce mi się dużo innych rzeczy... ;-)
  • Dorotak, są różne etapy!  ;)
    Mnie się też wydawało, że się nie przestawię, ale się udało i już kombinuję, jak po kolei załatwiać sprawy wrześniowe i naukowe 
    :-*
    A Ty ciesz się swoimi wyzwaniami i...wakacjami 
    :x
  • Jestem zadowolona, bo kawki i sroki wróciły na nasz parapet. Do nas tzn do rzeczy, które u nas dostają. Aktualnie mają przeterminowane pestki dyni, ale i tak entuzjazm jest duży i trzepot skrzydeł oraz skrzeczenie.
  • aaaa! P.ma dodatkowy tydzien wakacji! jeah! :-D
  • @Dorotak a wczesniej wynajmowaliscie czy mieszkaliscie " przy rodzinie"?
  • @Dorotak, ty dopiero zaczynasz nowe życie, odstresuj się, wtedy ci się włączy, co trzeba (co nie trzeba też)
  • wczesniej zaliczylismy z jednym dzieckiem 2 akademiki (ale 3 różne pokoje) i mieszkanie przy obu rodzinach.
    Jestesmy 3 lata malzenstwem, a mamy zaa sobą 4 przeprowadzki. w przyszlości założymy firme przeprowadzkową chyba:-D
  • Zdecydowanie ta pora roku służy i mi i naszemu małżeństwu.


    B-)
  • Jestem zadowolona, bo gdy jemy mniej nabiału, mniej mięsa i mniej smażonego, to się znaaacznie lepiej z żołądkiem i w ogóle z przewodem pokarmowym, czuję.
  • Przyjaciółka do mnie przyjeżdża w czwartek,hurra :)
  • Plac zabaw naszych dzieci przeniesiony w docelowe miejsce, wszystko sie zmieściło i wygląda dobrze. Tylko jeszcze piasek trzeba przywieźć.
  • Jestem zadowolona, bo przygotowywanie zdrowego jedzenia bardzo mnie cieszy! Bakłażany z pomidorami na obiad i kolację, soczewica ugotowana, zemlę ją na pastę.
    Jestem wdzięczna za pogodę niezmiennie. Cudnie jest! Nie ma upału! Ale można chodzić i w długich spodniach i w krótkich. W sweterku lub bez! Wiatr, obłoki, powietrze...radosny czas końca lata....
    i rześkie poranki 
    :)>-
  • edytowano sierpnia 2014
    Super weekend z mężem, 3 doby sam na sam... cudny czas, piękne widoki, dzieci i babcia przeżyły. :)
  • Upiekłam chlebek drożdżowy, z mąk pszennej i owsianej, dosypałam ziaren słonecznika i dyni. Fajna odmiana. Dodam, że dla alergików, bo bez jajek i wody, kilka minut pracy.
  • edytowano sierpnia 2014
    Ogólnie zadowolona jestem- z nowego-starego mieszkanka, z sił, z czasu "tylko we troje"
    Fajnie jest-   cicho, spokojnie, można codziennie jeść na miescie (bo tanio;) albo gotować w małym garnuszku:)
    Tak sobie myślę-moja mama tak miała całe życie(jedna spokojną _DO CZASU_ dziewczynkę)
    Wczoraj pani zabaw w Ikei powiedziała, że jeszcze nie mieli tak grzecznego i rezolutnego dziecka.To szalenie miłe!


    ale już mi sie trochę teskni za chłopcami, grą na instrumentach i peplaniem....i całym tym szkolnym zamieszaniem
    ale ciiiiiiiiii
    :P
  • Pogoda fantastyczna! Naprawdę się tym cieszę, że można i w szortach, i w bluzie z kapturem!
    Daga, pozdrawiam i gratuluję!
  • edytowano sierpnia 2014
    Tak,tak,oczywiście bez mleka. Na zakwasie nie umiem, no nie wychodzą mi te chleby. Więc robię wersję łatwiejszą.

    A jeszcze w ramach samozadowolenia dodam,że upiekłam również muffinki z przepisy na kwadraty z dyni z kwestii smaku.Również wersję tolerowaną przez moją M. czyli bez masła i z jajkami przepiórczymi, bez przechów i tej kalorycznej polewy :D
    Ale i tak są mniam !!!
  • dostałam dynię! hokkaido! :-D

    i popelnilam 'zupe' krem, warzywka zmiksowalam dzieciom, bez przypraw itp.I więcej tak nie zrobię, bo z łyżeczki F.je jeszcze więcej, niź do ręki... masakra... kubeczek 160ml wciągnął bez zająknięcia...:-D
  • edytowano sierpnia 2014
    @Dorotak, on ma apetyt jak mój K. W wieku 7 miesięcy zjadał po 180-200 ml warzyw na raz.
  • W końcu pokój córki pomalowany, kolor błogi poranek, takı lekki różowy pastelowy, jestem ciekawa ile wytrzyma bez naklejek, brudnych paluszkow, kredek Skosiłam trawę. Gośka mamalowała stajenke betlejemską, wrzuce kiedyś fotkę.
  • Już mi kiedyś dałaś :( i mój chleb był gliniasty w środku, a skorupa na wierzchu twarda. Nie umiem,kilka razy próbowałam...
  • Zadowolona jestem z buraczków, któe zrobiłam na dzisiejszy obiad. 

  • Moja Duża, taka nie-pa-su-ją-ca do wizerunku nastolatki.  :x

    Ogólnie dość zadowolona jestem. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.