Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dla zadowolonych

19293959798125

Komentarz

  • edytowano kwietnia 2012
    Celinko, gdzie będziesz i o której?
    Jak można Cię namierzyć?
    Ok. godz. 9.00 będziemy w Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie przez jakieś 30-40 minut, a potem będziemy jechać na jakiś parking dla autokarów (kierowani pewnie przez służby porządkowe). No, a potem już według programu...msza św. i marsz... i do domu :)
    Jadę autokarem z grupą z naszej parafii, mam z Agaską namiar telefoniczny, może uda nam się spotkać!? :)
  • Pierwszy raz zrobiłam sobie  słynny koktajl pomarańczowo-pietruszkowy. Ach,dlaczego nie odkryłam go wcześniej???
  • Dobra sobota i jeszcze lepsza niedziela.
  • U nas sobota ciężka - ganianie po lekarzach, niedziela zdecydowanie lepsza
  • Poznałam osobiście Celinkę!!!
    Jaki świat bogaty, gdy takie osoby zaszczycają go swoją obecnością...
    :)>-
    Normalnie fanklub zakładam
    :D
  • Nie ukrywam, że wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem jakie zrobili na mnie Agaskowie. To wspaniała i święta rodzina. Bogu dziękuję, że dał mi to szczęście poznać Ich osobiście :)
  • To ja pochwalę się Mężem
    :D

    beztrosko wyjechałam na weekend do Olesi, zostawiłam Go z referatem do pisania, książkami do czytania, pracą do napisania i ogólnie masą pracy naukowej.

    Wracam... z bólem głowy w niedziele popołudniu, że przed poniedziałkiem jeszcze sprzątnąć by wypadało, bo zarośniemy brudem.
    A tam wszystko zrobione!!

    Podłogi lśnią, łazienka aż razi po oczach, ubrania wyprane, wysuszone, poskładane i w szafkach, kurze starte, gary wyszorowane, kuchenka i zlew w kuchni jak nowy...

    Albo tak tęsknił... albo naprawdę mu się nie chciało tego referatu pisać
    :D

    Jestem dumna z mojego Męża. O!
  • ps. nawet lustro w łazience jest wypolerowane


    :-B
  • Dorota częściej musisz jeździć do Olesi ;)
  • Też taki wniosek wyciągnęłam z tego
    :D

    Się wziął chłopina... nie wiedziałam nawet, że on (on w sensie FACET) wie, że takie rzeczy w domu trzeba sprzątać


    =))
  • A mnie jest dobrze, bo siedzę na orgu  :-*
  • Ja tam siedzę na krześle... ;)
  • Kiedy na orgu wygodniej! I zdrowiej dla kręgosłupa. I żylaków ;)
  • Słońce piękne wyszło, idę na balkon pogrzebać w ziemi,może mnie głowa przestanie boleć..
  • Jestem zadowolona, bo małż chyba trochę wychodzi z infekcji, a ja się nim opiekuję - lubię to @};-
  • Jestem zadowolona, bo rozmawiałam dzisiaj przez telefon z kilkoma osobami z orga. Jak fajnie usłyszeć miłe głosy :)
  • Jestem zadowolona, bo rozmawiałam dzisiaj przez telefon z kilkoma osobami z orga. Jak fajnie usłyszeć miłe głosy :)
    Ja również rozmawiałam z kilkoma osobami :D 
    Uzależnienie jak nic mnie czeka. 

  • Skonczylam robic tort dekadencki. Normalnie trzy dni go robilam.
    Jutro proba organoleptyczna, dam znac, czy dalej zadowolona jestem :)
  • A u mnie była AB, i sobie miło pospacerowałyśmy. Dzieci śpią od ponad godziny, i to też zdecydowanie jest powód do zadowolenia. AB wie czemu ;)
  • Maciejka i wrzuć fotę, ciekaw czy Dr Oetker wiedział jak się robi torty dekadenckie? Bo ja nie wiem
    :-?
  • edytowano kwietnia 2012
    Robilam z tego przepisu:


    pierwszy dzien: upieklam biszkopt
    drugi dzien: okazalo sie, ze biszkopt za niski (za duza blaszke mialam i takie splaszczone wyszlo), wylalam na niego pierwsza mase 
    trzeci dziec: upieklam drugi biszkopt do przykrycia, udekorowalam druga masa. Ufff.........
  • A gdy mi było jakoś niewyraźnie dziś koło południa, siedzę przy kompie, a nagle patrzę za szybą ktoś na mnie patrzy - kawka do mnie przyleciała - była blisko za szybą

    pewnie zdziwiona, że nic dla niej nie ma

    =:)

    Bardzo mnie to ptaszysko rozchmurzyło, bo popatrzyło tym swoim mlecznym okiem, poprzekrzywiało łepek, popatrzyło, pokazało drapieżny dziób

    jak w odwiedziny

  • coraz mniej się boją

    choć chyba są trochę zajęte, nie wiem, czy to już, czy już znoszą jaja

  • Jestem mega zadowolona, bo ktoś chce wynając mieszkanie za 600 zł !!!!!!!! bliziutko firmy męża i nowej szkoły córki, w dodatku kościół jest dwa kroki od klatki i to taki, gdzie jest wspólnota, o której dawno myślałam a której nie ma tu w Rzeszowie, facet każe dzwonic po 18.00 

    Trzymajcie kciuki, żeby sie udało to wynając...

  • noooo, widze, że tu samo super mamy i super dzieci, gratuluję!
  • @aga---p

    Trzymajcie kciuki, żeby sie udało to wynając...

    image
  • Prawdziwa wiosna u nas: slonce swieci, liscie jakby przez noc urosly, jest cieplo ( na jutro zapowiadaja 25º). Polowa miasta przesiadla sie z aut na rowery, druga polowa siedzi w ulicznych kawiarenkach, wspaniala widocznosc: nawet z miasta widac Alpy! Nic, tylko znow zakochac sie w mezu na wiosne :)
  • Macieja, lubię takie klimaty! Znam je ze Słowenii :). Idziesz główną ulicą a tu nagle w słońcu ośnieżony szczyt :))). I to przyjście wiosny... U nas w tej chwili taka wczesna wiosna, którą lubię wieje, jest czym oddychać, młode listki, forsycje kwitną

     

    Alp brak :)))

  • Zadowolona jestem, bo... dostałam na dziś wychodne.
    P. zostaje w domu z Z. wykąpią się, uśpią, a ja w tym czasie będę sączyć sok pomarańczowy z okazji urodzin przyjaciółki. O!
    :D

    I to o dziwo rozwiązanie zaproponowane przez P. Ja chciałam Z. wciąć ze sobą...
    :-B
  • Dorotak Ty miałaś wychodne a ja wyjezdne ;) 
    Do Juki naszej!! 
    Trochę się pogadało i miło było a niedługo będzie dłuższe spotkanie. 
    Juka przepraszam za bałaganek Iguśkowy
    ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.