Witam. Wysłałam dzieci do szkoły, zrobiłam zakupy w naszym sklepie objazdowym i ......chyc do wyrka. Jestem taka ospała, ciężko mi wstać. Wypiłam kawę i zasnęłam. Taka pogoda, albo takiego lenia mam.
Nie wiedziałam, gdzie mogę się ucieszyć - wybrałam zatem wątek poranny, bo i przecież jest poranek :wink:
Jeśli ja mogę pisać te słowa, a Wy je mozecie czytać, to chyba znaczy, że już nie jestem "wstążkowcem" :cheer::cheer::cheer:
Hurrra!
Czesc chabrowka! Sorry za rozroby w Twoim watku :wink:
Ja ciesze sie dalej chorobowym i wykorzystuje na maxa: dzis czytalam juz ksiazke (Kenn Follet "Upadek tytanow" - chyba taki tytul polski?) z kawa w lozku, nastawilam pralke, zmywarke, wlasnie praza sie jablka na szarlotke, zaraz wracam do ozdob swiatecznych. Wczorajsze wyszly mi naprawde sliczniutkie :cool:
Kuruje sie, kuruje :wink: Dla mnie to naprawde odpoczynek jest, jak moge stworzyc cos zupelnie realnego niz godziny przed komputerem. No to do zobaczenia! :bigsmile:
OK, jak maz z pracy wroci, bo mamy tak skomplikowany system przegrywania zdjec, ze nie ogarniam A inspiracji troche stad powyciaggalam: http://pinterest.com/corydalis/felt/
hej hej
Chabrówko - serdeczne gratulacje, zasłużyłaś na odwstążkowanie :bigsmile:
Ja z kawą Inką i rogalikami swojej roboty (mało słodkie wyszły)
Dziecko dalej ma katar ja już mam dosyć tego sapania, prychania, świszczenia i w ogóle
Wczoraj kupiłam prezenty na allegro dla rodziny a teraz trzeba to wszystko popłacić, a ja tak nie lubię robić przelewów
Dobrego dnia wszystkim! @Aniu49 - sklep objazdowy to taki ciężarówka z produktami? @Maciejka - jesteś chora, to wstyd mieć taki dobry nastrój!!!
wooooooooooooooooow, ale cudko. Ja się jakoś dziś nie mogę ogarnąć. Znowu mnie jakaś infekcja łapie Dobrze, że muszę wyjść do pracy,to przynajmniej się przeczeszę
Witam niby południe ale ja zdecydowanie kolejną kawkę sączę coby na nogi wstać. Od rana krwi mi upuścili to pewnie dlatego. W poniedziałek wyniki, mam nazieję że poprawa wcześniej.:bigsmile:
Mój siedmiolatek też nie lubi szalików, kupiłam mu czapkę- kominiarkę, ale stwierdził, że jest jeszcze za gorąco żeby ją nosić.
Ja dzisiaj na poleżenie nie mam szans, bo mam wnusie w domu. Właśnie zajęły się moją głową i ćwiczą układanie fryzur. Mam już chyba z 10 spinek wpiętych we wlosy.
@ Haku, sklep obwozny, to raczej taki mały dostawczak. Wozi niemal wszystko, jak to się mówi, mydło i powidło. Jest o tyle dobrze, że zatrzymuje się pod moim domem, coś jakby prywatny dostawca. Normalnego sklepu u nas nie ma, za mała wiocha. Z każdego domu ktoś pracuje w pobliskim miasteczku i generalnie większe zakupy robi się w marketach.
Zapomniałam się przywitać! Witam więc i życzę miłego dnia.
Witam!
Rodzinka już wyprawiona,wreszcie mogę chwilę posiedziećKawa paruje,ja nadal głucha jestem jak pień!
Od soboty mam zatkane uszy,gorączki już nie mama,ale te zatkane uszy ..
:ce:
Moja córka tez nie znosi szalików,zakupiłam jej taki szalik -komin i jest ok:)
Już nie próbuje jej dusić :bs:
Życzę wszystkim spokojnego dnia.
Witam i ja,
trochę spokoju mam dziś bo dwójka starszych na jedną noc do babci pojechała wczoraj, a ja mam nadzieję, dzisiaj trochę ogarnąć mieszkanie (mam straszne zaległości, ostatnio wieczorem około 20 padam i film mi się urywa. ciążowa senność jest okropna. a ja w planach tyle ozdób świątecznych mam do zrobienia wieczorami )Chociaż z jedną Hanią to może okazać się trudniejsze niż jak są wszyscy, bo jak ich nie ma to Hania nie może się ode mnie odkleić.
Właśnie zajęły się moją głową i ćwiczą układanie fryzur. Mam już chyba z 10 spinek wpiętych we wlosy.
Nie zapomnę jak moi bawili się kiedyś we fryzjera i przypięli mi do włosów wszystkie spinacze do bielizny jakie były w domu. I wtedy ktoś zapukał do drzwi. Mina listonosza bezcenna:bigsmile:
[quote][cite] AB:[/cite]no... ale nie może chodzić z gołą szyjką... w ubiegłym roku dał się jeszcze przekonac do czapki-kominiarki... w tym roku ona tez dusi...[/quote]
AB, ja daje mlodemu cos w stylu golfa na szyje (polar z kawalkiem szmaty). Mozna kupic, albo samemu uszyc. Mlody (tez nadwrazliwy ) toleruje.
Komentarz
Dzień dobry. Ależ u nas smętnie....Nie wiem czy to co mam za oknem to mgła, czy dym z domków obok, gdzie ludzie palą czym popadnie
Maciejka - jak się czujesz?
dobrego, błogosławionego dnia :fi:
po raz pierwszy unikniemy biegania po sklepach w ostatnim tygodniu przed świętami.
Poza tym Felka zaraziła mnie katarem :sad:
Juz mi lepiej, glowa nie peka, katar przechodzi, zaraz biore sie za ozdoby choinkowe.
Pogoda za oknem z lekka przygnębiająca , gdzie słońce ?!
Popijam kawkę, jeśli ktoś jeszcze przed to proszę :
http://www.fede-poland.com/userfiles/Kawa-używka.jpg
Moje bombki nitkowe schną , mam nadzieję, że zachowają swój kształt po przekłuciu balonów
Miłego dnia Wszystkim !!!!
Jeśli ja mogę pisać te słowa, a Wy je mozecie czytać, to chyba znaczy, że już nie jestem "wstążkowcem" :cheer::cheer::cheer:
Hurrra!
dobrego dnia dla Wszystkich
Dobrego dnia wszystkim.
Ja ciesze sie dalej chorobowym i wykorzystuje na maxa: dzis czytalam juz ksiazke (Kenn Follet "Upadek tytanow" - chyba taki tytul polski?) z kawa w lozku, nastawilam pralke, zmywarke, wlasnie praza sie jablka na szarlotke, zaraz wracam do ozdob swiatecznych. Wczorajsze wyszly mi naprawde sliczniutkie :cool:
dużo zdrówka życzę
eh nie było mnie 3 dni na forum a tu już tyle zaległości - kiedy ty to wszystko piszecie?
ale witam się z uśmiecham bo wreszcie się wyspałam, tylko gazu mi brakło i nie będzie herbatki na śniadanko eh - trzeba dzwonić do gazmastera
http://pinterest.com/corydalis/felt/
Chabrówko - serdeczne gratulacje, zasłużyłaś na odwstążkowanie :bigsmile:
Ja z kawą Inką i rogalikami swojej roboty (mało słodkie wyszły)
Dziecko dalej ma katar ja już mam dosyć tego sapania, prychania, świszczenia i w ogóle
Wczoraj kupiłam prezenty na allegro dla rodziny a teraz trzeba to wszystko popłacić, a ja tak nie lubię robić przelewów
Dobrego dnia wszystkim!
@Aniu49 - sklep objazdowy to taki ciężarówka z produktami?
@Maciejka - jesteś chora, to wstyd mieć taki dobry nastrój!!!
Już prawie południe, więc coś lekkiego
http://sunshinegreen.blog.com/files/2011/10/Cappuccino-Coffee-.jpg
Miłego dnia wszystkim !!!
Strasznie zalatana ostatnio jestem...A dziś mam chwilkę luzu...
To normalne, że szaliki duszą. Mnie też.
Ja dzisiaj na poleżenie nie mam szans, bo mam wnusie w domu. Właśnie zajęły się moją głową i ćwiczą układanie fryzur. Mam już chyba z 10 spinek wpiętych we wlosy.
@ Haku, sklep obwozny, to raczej taki mały dostawczak. Wozi niemal wszystko, jak to się mówi, mydło i powidło. Jest o tyle dobrze, że zatrzymuje się pod moim domem, coś jakby prywatny dostawca. Normalnego sklepu u nas nie ma, za mała wiocha. Z każdego domu ktoś pracuje w pobliskim miasteczku i generalnie większe zakupy robi się w marketach.
Zapomniałam się przywitać! Witam więc i życzę miłego dnia.
Rodzinka już wyprawiona,wreszcie mogę chwilę posiedziećKawa paruje,ja nadal głucha jestem jak pień!
Od soboty mam zatkane uszy,gorączki już nie mama,ale te zatkane uszy ..
:ce:
Moja córka tez nie znosi szalików,zakupiłam jej taki szalik -komin i jest ok:)
Już nie próbuje jej dusić :bs:
Życzę wszystkim spokojnego dnia.
trochę spokoju mam dziś bo dwójka starszych na jedną noc do babci pojechała wczoraj, a ja mam nadzieję, dzisiaj trochę ogarnąć mieszkanie (mam straszne zaległości, ostatnio wieczorem około 20 padam i film mi się urywa. ciążowa senność jest okropna. a ja w planach tyle ozdób świątecznych mam do zrobienia wieczorami )Chociaż z jedną Hanią to może okazać się trudniejsze niż jak są wszyscy, bo jak ich nie ma to Hania nie może się ode mnie odkleić.
Właśnie zajęły się moją głową i ćwiczą układanie fryzur. Mam już chyba z 10 spinek wpiętych we wlosy.
Nie zapomnę jak moi bawili się kiedyś we fryzjera i przypięli mi do włosów wszystkie spinacze do bielizny jakie były w domu. I wtedy ktoś zapukał do drzwi. Mina listonosza bezcenna:bigsmile:
w ubiegłym roku dał się jeszcze przekonac do czapki-kominiarki... w tym roku ona tez dusi...[/quote]
AB, ja daje mlodemu cos w stylu golfa na szyje (polar z kawalkiem szmaty). Mozna kupic, albo samemu uszyc. Mlody (tez nadwrazliwy ) toleruje.
http://www.jako-o.de/shop/Kleidung-Mode-fuer-Maedchen-Accessoires-Multifunktions-Tuch-Fleece/group/27249/product/264321/Produktdetail.productdetail.0.html
Jak byl mniejszy kupilam mu tez takie cos w H&M i pasuje mu do dzis:
http://www.hm.com/de/product/91895?article=91895-A
nie lubię takiej jesieni