Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wątek poranny

17475777980116

Komentarz

  • Cieszcie sie, ze nie leje calymi dniami. Jak juz cos z nieba spadnie, to bedzie to snieg :bigsmile:
  • Ha! A u nas pierwszy od daaawna słoneczny dzień. Ale i pierwszy najzimniejszy - w nocy było -10. Ale jest słońce! :bigsmile:

    Dziewczyny znacie jakiś "bezkawowy" sposób na przebudzenie/pobudzenie? KAwę mój organizm przyswaja w zależności od swojego nastroju (choć ja uwielbiam - szczególnie espresso lub latte) - raz bez problemu, a innym razem (po takiej samej ilości) kończy się jakimś rozdrażnieniem, uczuciami niepokoju i innymi średnio zachęcającymi rzeczami. A ponieważ nie wiem, kiedy który "raz" nastąpi, raczej staram się unikać. Z żalem. Dużym :confused:

    Co poradzicie?
  • Dzień dobry wszystkim
    Wstałam dziś bez budzika i to o godz wcześniej niż powinnam ( Młody do szkoły ) :shocked:
    Mąż mówi, ze to starość, bo ponoć człowiek na starość mniej snu potrzebuje :bigsmile:
    Od rana na nogach a do kompa doczłapałam dopiero teraz, więc coś małego
    http://wypieczwymaluj.pl/wp-content/uploads/2011/10/ciasto_daktylowe-012-copy.jpg


    chabrowka
    Ja kiedyś dzień rozpoczynałam szklanką wody+sok z połówki cytryny+pół łyżeczki miodu+ szczypta pieprzu cayenne
    Kwaśność dawał takie orzeźwienie , że aż wykręcało a pieprz po woli rozgrzewał
  • Zielona herbata
  • Yerba mate?
    ja piję normalną ale moja mama z guaraną i mówi, że faktycznie daje kopa.
  • Mamy duże okna, a też jakoś tak ... Ucieszyła mnie Anka mailem itp. Ogólnie praca też mi za bardzo nie idzie. Jakas zdekoncentrowana jestem albo się jeszcze nie przebudziłam. Modlę się o pokój na świecie.

    Dziękuję Bogu, że jeszcze żyjemy :smile:

    W planie mam zrobienie na tzw lunch śledzia pod pierzynką
    może ten śledź nas ożywi?

    Bożego dnia wszystkim
  • O śledzie mniam :)
    u mnie w lodówce takie pustki że już nie wiem co zjeść - a jadłabym na okrągło - idę do wątku obiadowego może tam ktoś podpowie co zrobić na obiad jak w lodówce pusto?

    Dobrego Dnia.
  • leze.. jelitowka.. od poniedzialku... liczylam, ze w odwrocie, ale w nocy wrocila... oby mala spala jak najdluzej
  • Chabrówka - może masz za mało magnezu?
    Objawy identyczne po kawowe jak mój mąż.

    Na rozbudzenie - gimnastyka z rana lub jogging (ja biegałam do -15) :bigsmile:
  • Dzięki Haku. Gimnastyka na poranne lub przedpołudniowe :shamed: rozruszanie jest super!
  • witajcie Dziewczęta!

    Fajnie tu u Was, na forum. Miło jest obserwować u Was takie zaangażowanie i koleżeństwo/przyjaźń. Mam nadzieję, ze i ja się tu rozgoszczę :)

    Co do moich przebudzeń...
    Od przyszłego tygodnie spróbuję Twojego sposobu, hipolicie:)
    Zieloną pijam regularnie (nawet w tej chwili), ale jakoś za bardzo nie działa tak, jak bym oczekiwała.
    Muszę tu poszukać Yerby, może pomoże :wink:
    A gimnastyka to wiadomo, ze rewelacja, tylko, że mam ogromne problemy ze wstawaniem (tzn. wstaję NAJP??ŹNIEJ jak się da:shamed:) i raczej nie zmobilizuję się do porannego wysiłku. Potem to i owszem, ale kłopot jest kiedy mam jakieś zajęcia (np. z uczniami) i czuję ogarniającą senność.

    Trochę głupio ziewać na własnych zajęciach :shocked:


    A co do magnezu - tez o tym myślałam i dlatego przyjmuję w tabletkach. Taki jakiś zwyczajny Magnez+B6. Może to dla mnie za mało? Haku, a Twojemu Męzowi coś pomaga?
  • .AB może nie zawsze, ale przeważnie tak jest, że najpierw długo, długo nic, a potem idzie hurtowo
  • Moje plany w tym tyg wszystkie runęły. Zięć wyjechał na delegacje. Córka która przeważnie pracuje wieczorami po 3- 4 godz ( wystawia faktury i zamówienia w hurtowni nabiałowo- spożywczej i sama ustala czas i godz pracy) nagle musiała iść cały tydzień na zastępstwo w godz porannych, a ja musiałam/chciałam zająć się wnuczkami. I koniec planów
  • Witam, chciałam sobie posiedzieć i poczytać zaległości na orgu, ale Mały usnął- muszę się więc zbierać do prasowania.
    Dziś dzień od początku aktywnie:
    4.30 pobudka na laudesy
    od 6.00 szykowanie dwóch zestawów dla pierwszaków na "zdrowe kanapki"- podobno dzisiaj dzień zdrowego jedzenia oraz ciastek i stroju galowego dla przedszkolaka.
    To wszystko wyniesione z domu o 7.30 razem z szóstką dzieci... itd:fk::fk:
  • Ale macie fajnie :-)
  • A u nas dzisiaj odpust :) niby parafialny - ale od tego roku święto całego miasta którego patronką jest Sw. Katarzyna - więc i uroczyste msze święte i dyspensa.

    Żałuję tylko że nie wybrałam się na poranną mszę - no nic może uda się wieczorem.

    Dobrego Dnia.
  • o mamo.... 4.30...co za perspektywa...
  • Witam!

    Nareszcie sobota.


    Chyba coś posprzątam.
  • Dzień dobry!
    Ja sprzątam przez cały tydzień, a w sobotę sprzątają dziewczyny. W sobotę oddaję się fantazjom kulinarno cukierniczym, albo... lenistwu :bigsmile: :shamed:
  • To miło!


    U nas przez cały tydzień nie sprząta nikt.
    No, sprzątają tyle, żeby się nie przewrócić (na tornistrach). Ale nie ma się czym chwalić.:shamed:
  • Może dożyję tego, że zaczną sprzątać sami. Teraz mają pretensję, że w sobotę usiłuję ich zagonić.:neutral:
  • Witam i ja. Mam zamiar posprzątać samochód i zrobić ciasto, a reszta sama się rozkręci.:smile:
  • [cite] celinka:[/cite]Dzień dobry!
    Ja sprzątam przez cały tydzień, a w sobotę sprzątają dziewczyny. W sobotę oddaję się fantazjom kulinarno cukierniczym, albo... lenistwu :bigsmile: :shamed:

    Witam serdecznie. Celinka chyba ukradnę pomysł. co prawda do sprzątania nadają się na razie dwie, bo dwulatka raczej jest przeszkadzajką, ale widzę że właśnie z mopem goni:bigsmile: i w ogóle ona teraz ma etap czyszczenia ubikacji. Non stop chodzi do łazienki i szoruje szczotką kibelek. Może chce być babcią klozetową?

    Mam zamiar upiec dzisiaj szarlotkę. Muszę tylko chęci na czyny zamienić.
  • Hej!

    już późno, ale i tak przyszłam się przywitać!

    @Chabrówko - mój mąż ma wadę serca, więc jak ma za mało magnezu to od razu "widać" bo mu się robi arytmia.
    I wówczas on wtedy przez kilka dni zjada potrójne dawki - do ustąpienia objawów. Nie suplementuje magnezu codziennie.
    Pomaga mu także woda, którą ja znalazłam na skurcze - Słotwinka (woda lecznicza) w Polsce dostępna w supermarketach i aptekach.
    Moja babcia też ma problem z sercem i za mało magnezu i oprócz brania leku "Cardioamin" - taki preparat z magnezem i potasem (bez recepty) codziennie zjada kilka kostek gorzkiej czekolady i garść migdałów - z zalecenia lekarskiego :bigsmile:

    a ja planuję dziś ODPOCZYWAĆ! Mąż w pracy od 14 do 22.
  • "kilka kostek czekolady" - lubię to:cool:
  • @Haku słotwinka:) to z mojego rodzinnego miasta:)
  • hmm? nikt się nie wita po Roratach?

    Ja tu z kawą inką czekam...?
    I biorę się za rozliczenia :wink:
    Mąż niestety nie wierzy w nową Pompę - wczoraj odmówiliśmy tylko radosne - twierdzi, że nie damy rady czasowo.
    Pozostaje mi tylko samotna modlitwa.
    No cóż :cry:
    Idę dziś do pracy wieczorem. Jestem i podekscytowana, że wychodzę i smutna, że zostawiam małą. Ale będzie test jak nam idzie karmienie z butelki/strzykawki. No - zobaczymy!

    Bożego dnia wszystkim!
  • Witam, ja nie po Roratach, póki co Roraty poza moim zasięgiem.

    Haku weź do pracy laktator, butelki itp i więcej wkładek laktacyjnych na zmianę:wink:
  • Witam i ja!
    Po roratach, rozwiezieniu dziatwy do szkoły, porannej kawie i nakarmieniu Miśka....
    Kiedy mieszkałam w Holandii marzyły mi się roraty... Dziś wystartowaliśmy. Ale logistycznie cięzko. Jakoś czarno to widzę...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.