Obnosi wszędzie samo pudło, w którym są zapakowane, buduje i rozwala wieże z nich zbudowane, siada na nich, staje na nie, przewala. Naprawdę bardzo je lubi. Niby mało efektownie to wygląda, a bardzo fajna zabawka. Polecam. Naprawdę.
Mamy dylemat, Mąż dużo używa w domu narzędzi, nasz 1,5 roczniak się przy tym krząta, czasem weźmie wkrętaki (ostre). Nie mogę patrzeć. Nikt go nie pilnuje, bo jesteśmy zajęci robotą. Czy on się pobawi swoimi drewnianymi? Skoro tata ma prawdziwe?
Mąż się śmieje, że mi doliczy 30min do wychodnego i mam w markecie budowlanym kupić małemu jakieś gumowy młotek, miarę drewnianą = bezpieczniejsze, prawdziwe narzędzia.
A drewniane lub plastikowe narzędzia? Czy taka zabawka ma w tej sytuacji sens?
Polecicie jakieś dobre? Czy skorzystać z rady mężowskiej?
Ładne @manna ! To konstruktor, bardziej szukam imitacji narzędzi. Tylko czy to ma sens przy dziecku które woli prawdziwe kredki, prawdziwe RTV, prawdziwe psy... itd po prostu te drewniane są takie śliczne... (że chyba to jest argument dla mnie )
@wiesia, a może zapytaj w wątku czy ma kto do oddania. Drewniane są drogie, a może komuś zbywają? Zobaczysz, czy czepi. . Jak czepi, to dokupisz nowe. Ja, niestety, nie mam.
Kupilismy synkowi ikeowskie narzedzia w skrzyneczce. Bardzo fajne, bardzo ladne a ten smyk i tak woli tacine, prawdziwe i tylko patrzy skad by tu wytrzasnac śrubokręt, gwozdzie ze o wkretarce nie wspomne Jak w lutym tata skrecal mu lozeczko - Maly odsuwal tate, zabieral mu wkretarke i chcial siam. "Dzieki" temu cale przedsiewziecie trwalo 3 razy dluzej ale nie szło inaczej, bo nasz Dobromirek byl w swoim zywiole.
I jeszcze duże śruby i nakrętki do tego. Zabawa super a jak przerażona babcia łapie się za głowę, to mówisz że dziecko ćwiczy motorykę małą Myśmy kupili młodemu dwuletniemu pas z drewnianymi narzędziami. Pas fajny, ale miarka, poziomica, śruby, lepsze prawdziwe. A wkrętarka to wogle najlepsza zabawa ewer Kup prawdziwe chociaż licz się z tym że te od taty i tak będą lepsze
Możecie polecić jakieś lalki/głowy do czesania dla 8 latki? Dostała Monster High i chcę jej kupić jakąś alternatywę, a chodzi jej tylko o czesanie z tą lalką. A tak zabierać nie chcę, bo kolejna tragedia będzie...
@MagdaD , a widziałaś stronę La Lalla? Można zamówić taką podobną do swojego dziecka - tzn. dobrać kolor oczu, kolor włosów, ich długość. A jeśli Twoja Córa nie ma długich włosów, to można zamówić i z długimi przecież. Są bardzo dobrej jakości te lalki i ich włosy się nadają świetnie do czesania. Siostrzenica dostała w prezencie (razem z sukienką taką samą, jaką ma lalka) i to był i jest HIT (choć z sukienki już wyrosła).
Ja chce taka do czesania! Jakie piekne teraz te lalki robia. Czlowiek w przedszkolu czesal takie wypłosze, takie lalki- Petronele z fryzurami na panią z mięsnego Kolory tych fryzur to byla taka srebrna platyna albo taki rudy toffi...ach az mi serce mocniej zabilo Gdzie te czasy....
@wiesia widziałam wczoraj w tkmax zestaw drewnianych narzedzi, śrub itp. W drewnianym pudelku z rączką za 50zł. Jak chcesz to mogę podjechać dzisiaj, kupić i Ci wysłać bo będę w pobliżu.
Szukam zestawu do lepienia z gliny dla mojego 9latka. Czytalam kilka recenzji rozmaitych produktow i Troche sie gubie. Czy ktos moze polecic cos solidnego?
A macie gdzie wypiec pozniej te wyroby gliniane? Do tego jest potrzebny specjalny piec. Polecalabym Ci modeline. Moja corka lepi z niej b.duzo. Wypieka to potem w 110'C, 15 minut w zwyklym piekarniku. Wybrane prace pokrywa bezbarwnym lakierem. Cudeńka tworzy
Corka uzywa modeliny z Astry i powoli bedziemy sie przerzucac na Fimo. Na ulepienie dzbanuszka syn potrzebowalby pewnie duzo modeliny a to sie nie kalkuluje, bo glina jest chyba tansza a mozna ja kupic w duzych workach nawet kilkukilowych a modelina jest w malych kosteczkach jednak
Komentarz
mam córeczkę ciut ponadroczną. Szał u nas to takie pudełka: http://mamimami.pl/home/1113-klocki-z-obrazkami-w-lesie-djeco.html
Obnosi wszędzie samo pudło, w którym są zapakowane, buduje i rozwala wieże z nich zbudowane, siada na nich, staje na nie, przewala. Naprawdę bardzo je lubi. Niby mało efektownie to wygląda, a bardzo fajna zabawka. Polecam. Naprawdę.
po prostu te drewniane są takie śliczne... (że chyba to jest argument dla mnie )
Jak w lutym tata skrecal mu lozeczko - Maly odsuwal tate, zabieral mu wkretarke i chcial siam. "Dzieki" temu cale przedsiewziecie trwalo 3 razy dluzej ale nie szło inaczej, bo nasz Dobromirek byl w swoim zywiole.
Myśmy kupili młodemu dwuletniemu pas z drewnianymi narzędziami. Pas fajny, ale miarka, poziomica, śruby, lepsze prawdziwe. A wkrętarka to wogle najlepsza zabawa ewer
Kup prawdziwe chociaż licz się z tym że te od taty i tak będą lepsze
https://la-lalla.pl/
https://la-lalla.pl/produkty/stworz-lalke/176
Dunkleosteus -