Bardzo lubię Grzegorza Brauna. On wcale nie jest miejscowym folklorem. Jak powiedział lubi misje straceńcze, stąd decyzja o kandydowaniu. Polecam do słuchania. Polecam jego filmy, zwłaszcza ten u Lutrze i o Komunizmie Transformacja bodajże. Jego filmy to majstersztyk, aż dziwne że żadna telewizja nie chce ich kupić i wyemitowac. Bardzo mądry człowiek, świetnie się go slucha bo jest mistrzem mowy polskiej. Ostatnio przystąpił do koalicji z Ruchem Narodowym i Wolnością Korwina. Jeszcze pewnie Marek Jurek dołączy do koalicji bo rozmowy trwają. Kandydowanie na jakikolwiek urząd to dla polskiej Prawicy jedyny sposób na zaistnienie w mediach, bo nikt ich nie zaprasza i można ich słuchać i oglądać tylko w Internecie.
Politycznym folklorem to jednak jest, ze względu na niektóre odpalowe pomysły typu strzelnice, marginalne poparcie jakie uzyskał w wyborach, nawet w wielu środowiskach kościelnych ma opinie oszołoma. Głosujecie na niego bo nie ma lepszych kandydatów?
Nie @Paprotka nie dlatego. Przeczytaj ostatnie dwie strony wątku.
Przeczytałam, ale jak to że reżyseruje ciekawe filmy czy ładnie mówi ma się do bycia prezydentem? Czy on ma z Gdańskiem jakieś związki, co proponuje dla tego miasta?
Nie @Paprotka nie dlatego. Przeczytaj ostatnie dwie strony wątku.
Przeczytałam, ale jak to że reżyseruje ciekawe filmy czy ładnie mówi ma się do bycia prezydentem? Czy on ma z Gdańskiem jakieś związki, co proponuje dla tego miasta?
A jak ktoś ma wiedzę , że jakiś konkretny sędzia czy sędziowie są skorumpowani , powinien zawiadomić prokuraturę . Od bodajże trzech lat działa specjalna komórka , do spraw przestępczości sędziów. Nie słyszałam o żadnych jej spektakularnych sukcesach.
Niechcący mi się podziękowało. Jak działają sądy w Gdańsku widać choćby po wyroku uniewinniającym założyciela Amber Gold. Prokuratura już dawno mogła wyjaśnić zawiłości P. Adamowicza, ale działała niezwykle opieszale.
Polecam:
Latkowski o trójmiejskiej mafii. Układ polityki, służb i gangsterów silny dziś, zakorzeniony w PRL
@mader No ja mam wrazenie ze to zaczadzenie jest specjalnie robione juz pod wybory -telewizja grzeje temat ile sie da :-/ tak by ludzi juz emocjonalnie nastawić na wybory wyobraźcie sobie ze gdy aresztowano szefa ochrony tajfun czy jak tam zwie sie ta firma to u mnie w rodzinie czesc osob histeryzowala ze szukają kogoś do wrobienia w morderstwo - ..... Dopiero jak zapytałam kto ich zdaniem jest odpowiedzialny za taka ochronę tej imprezy (w końcu przeciez za ta ochronę zapłacono) ? I czy gdyby to była ich impreza to nie zastanowiłby sie co jest nie tak ze koleś tak długo latał po scenie z nożem i tak pozno interweniowano? To ochloneli ze moze faktycznie prokuratura powinna sie tym zainteresować czy zabezpieczenie było dobre Edit przed moimi pytaniami Poprostu działały u nich emocje (które wywołane zostały przez newsy odpowiednio podane w telewizji) zamiast zastanowić sie o co chodzi
Elunia serio serio wiele osób np w wieku 50 paru lat ogląda nadal telewizje np wujostwo z mojej strony i strony mojego męża, moi Rodzice - wsród mi znanych osób głównie TVN
no ale co jest nowego w tym akcie? Mamy już kilka takich w historii. Nie pomaga niestety, bo Matka Boska z Panem Jezusem za nas nic nie zrobi, jak sami nie chcemy
A co my tam możemy chcieć? Widać wyraźnie, że wszystkim ktoś steruje z zewnątrz, z ukrycia.
Obstawiam wygraną mafijnego układu - kontrkandydaci są wręcz śmieszni. Jeden stosuje metodę "na wnuczka", a drugi to przecież czubek jest - głosi takie "mądrości", że nie wiadomo, śmiać się czy płakać.
Nie @Paprotka nie dlatego. Przeczytaj ostatnie dwie strony wątku.
Przeczytałam, ale jak to że reżyseruje ciekawe filmy czy ładnie mówi ma się do bycia prezydentem? Czy on ma z Gdańskiem jakieś związki, co proponuje dla tego miasta?
Alternatywę?
I wcale nie koniecznie pomarańczową...
Co do akcji typu intronizacja Chrystusa na króla Polski, Maryję na królową, modlitwy w sejmie, - prywatnie Braun może leżeć w kościele krzyżem i nazywać się rycerzem, w polityce wychodzi z tego cyrk. Dlatego zapytałam o konkrety, czy może jedyne co ma do zaoferowania to głoszenie, że będzie rządził w imieniu Jezusa. Dzięki czemu zresztą pozostaje politycznym folklorem i ciekawostką.
Właśnie czytam duchową biografię Reagana, który nie wstydził się swojej wiary. Wielokrotnie w swoich wystąpieniach odwoływał się do Boga. Nie przeszkadzało mu to być dobrym prezydentem.
Właśnie czytam duchową biografię Reagana, który nie wstydził się swojej wiary. Wielokrotnie w swoich wystąpieniach odwoływał się do Boga. Nie przeszkadzało mu to być dobrym prezydentem.
Ale miał pewne umiejętności, zaplecze polityczne, wizję.
Właśnie czytam duchową biografię Reagana, który nie wstydził się swojej wiary. Wielokrotnie w swoich wystąpieniach odwoływał się do Boga. Nie przeszkadzało mu to być dobrym prezydentem.
Moge prosic o tytul ksiazki ? chetnie bym poczytala :-)
Właśnie czytam duchową biografię Reagana, który nie wstydził się swojej wiary. Wielokrotnie w swoich wystąpieniach odwoływał się do Boga. Nie przeszkadzało mu to być dobrym prezydentem.
Ale miał pewne umiejętności, zaplecze polityczne, wizję.
Odnosiłam się do ewentualnej prezydentury pana Brauna, który jest podobno bardzo wierzący i to dla niektórych jest wyznacznikiem bycia dobrym prezydentem. Padło w tej kwestii porównanie do Reagana, który też był wierzący i był dobrym prezydentem. Reagan jednak, w przeciwieństwie do pana Brauna był tez człowiekiem o szerokich horyzontach, wizji, zapleczu politycznym.
Swoją wizję budował na Bogu. W swoich publicznych wystąpieniach wzywał do modlitwy. Dzisiaj nazwany by był oszołomem. Nie traktował wiary jak prywatnej sprawy.
Tytuł książki Ronald Reagan Duchowa biografia Paul Kengor
A jego prezydentura była udana właśnie dlatego że miał bogate życie duchowe. Tylko jedno zdanie napisane przez Reagan: "Muszę uznać, że sens moich wszelkich poczynań istnieje tylko wtedy, gdy pytam, czy służą one Jego zamiarom... Wierzę, że w moim aktualnym przedsięwzięciu, bez względu na jego wynik, będę Mu służył. Modlę się o zrozumienie tego, co On chce, abym robił."
Odnosiłam się do ewentualnej prezydentury pana Brauna, który jest podobno bardzo wierzący i to dla niektórych jest wyznacznikiem bycia dobrym prezydentem. Padło w tej kwestii porównanie do Reagana, który też był wierzący i był dobrym prezydentem. Reagan jednak, w przeciwieństwie do pana Brauna był tez człowiekiem o szerokich horyzontach, wizji, zapleczu politycznym.
Czytać szczęśliwie umiem. )
Pytam na jakiej podstawie wnioskujesz o tym przeciwieństwie.
I kto napisał, że: "bardzo wierzący (...) jest wyznacznikiem bycia dobrym prezydentem"?
Fakt, że powinno to gwarantować uczciwość.
Aczkolwiek mieliśmy już wiele przykładów polityków, deklarujących "katolickość", którym do uczciwości daleko było. W sumie do katolickości takoż...
Komentarz
Alternatywę?
I wcale nie koniecznie pomarańczową...
Pozostało jeszcze niemało prokuratorów w dawnego nadania. W Gdański część prokuratury i sądy są powiązane z mafią - to jest wyraźnie widoczne.
Niechcący mi się podziękowało.
Jak działają sądy w Gdańsku widać choćby po wyroku uniewinniającym założyciela Amber Gold.
Prokuratura już dawno mogła wyjaśnić zawiłości P. Adamowicza, ale działała niezwykle opieszale.
wyobraźcie sobie ze gdy aresztowano szefa ochrony tajfun czy jak tam zwie sie ta firma to u mnie w rodzinie czesc osob histeryzowala ze szukają kogoś do wrobienia w morderstwo - ..... Dopiero jak zapytałam
kto ich zdaniem jest odpowiedzialny za taka ochronę tej imprezy (w końcu przeciez za ta ochronę zapłacono) ? I
czy gdyby to była ich impreza to nie zastanowiłby sie co jest nie tak ze koleś tak długo latał po scenie z nożem i tak pozno interweniowano?
To ochloneli ze moze faktycznie prokuratura powinna sie tym zainteresować czy zabezpieczenie było dobre
Edit przed moimi pytaniami Poprostu działały u nich emocje (które wywołane zostały przez newsy odpowiednio podane w telewizji) zamiast zastanowić sie o co chodzi
A co my tam możemy chcieć? Widać wyraźnie, że wszystkim ktoś steruje z zewnątrz, z ukrycia.
Jeden stosuje metodę "na wnuczka", a drugi to przecież czubek jest - głosi takie "mądrości", że nie wiadomo, śmiać się czy płakać.
Co do akcji typu intronizacja Chrystusa na króla Polski, Maryję na królową, modlitwy w sejmie, - prywatnie Braun może leżeć w kościele krzyżem i nazywać się rycerzem, w polityce wychodzi z tego cyrk. Dlatego zapytałam o konkrety, czy może jedyne co ma do zaoferowania to głoszenie, że będzie rządził w imieniu Jezusa. Dzięki czemu zresztą pozostaje politycznym folklorem i ciekawostką.
Może tak.
Może nie.
Ale jak to się ma do dyskusji?
Tytuł książki Ronald Reagan Duchowa biografia
Paul Kengor
Tylko jedno zdanie napisane przez Reagan: "Muszę uznać, że sens moich wszelkich poczynań istnieje tylko wtedy, gdy pytam, czy służą one Jego zamiarom... Wierzę, że w moim aktualnym przedsięwzięciu, bez względu na jego wynik, będę Mu służył. Modlę się o zrozumienie tego, co On chce, abym robił."