Być może się mylę, ale nie ma praktycznej możliwości usunięcia posła za nawet najbardziej chamski gest, czy wulgarne słowa. Co najwyżej można nałożyć karę regulaminową, potrącając część poborów. Mogli by usunąć ją z partii, ale JarKacz nie może sobie pozwolić na utratę sejmowej większości.
Być może się mylę, ale nie ma praktycznej możliwości usunięcia posła za nawet najbardziej chamski gest, czy wulgarne słowa. Co najwyżej można nałożyć karę regulaminową, potrącając część poborów. Mogli by usunąć ją z partii, ale JarKacz nie może sobie pozwolić na utratę sejmowej większości.
Mylisz się, można. W sensie można z partii, bo z sejmu, niestety nie.
To niby co - sprzedajemy media publiczne? Bez wątpienia kupiłby je kapitał niemiecki - naprawdę chcecie tego?
Ale w jakim sensie one są publiczne, skoro nawet nie udają, że pokazują przekaz w najmniejszym nawet stopniu neutralny? Kłamią, manipulują i robią to w stopniu i z bezwstydem, o jakim nie śniło się największym propagandystom z czasów głębokiej komuny. Porównaj przekazy z czasów Gierka i teraz - to jest coś niebywałego. Urban mógłby się sporo, sporo nauczyć. Media tzw. publiczne w obecnym kształcie niech kupuje kapitał jaki tylko chce, ja na pewno nie będę ich żałować.
Mylisz się, można. W sensie można z partii, bo z sejmu, niestety nie.
Czyli jednak - nie pomyliłam się. Na to, aby PiS usuwało swoich posłów z partii opozycja czeka - nie możemy sobie pozwolić na utratę większości sejmowej. Walczymy teraz o "być, albo nie być" Polski.
***
Media publiczne w Polsce niczym nie różnią się od niemieckich, francuskich, czy innych w Europie. Chyba masz zlasowany mózg, bo na tle innych, to informacje przekazywane w TVP jednak są w miarę obiektywne. Ja pamiętam poziom TVP za rządów PO-PSL. Klimaty poparcia dla in vitro, aborcji, homo związków. Wyrzucenie z pracy (oficjalnie przesunięcie do firmy zewnętrznej) wszystkich prawych dziennikarzy; Lisie niebotyczne pobory. Propaganda? Nic nie przebije przekazu wizytowania przez prezydenta Komorowskiego budowy, jakiej wcale nie było.
W jaki sposób rząd miałby docierać ze swoim przekazem do społeczeństwa, gdyby wszystkie obecne na rynku media były anty rządowe? Tak było za uprzednich rządów. Mieliśmy: najpierw Radio Maryja, później doszła TV Republika (znikomy zakres, bo ekstra płatna), było też trochę nadawców na YouTube. Deklaracja: "Media tzw. publiczne w obecnym kształcie niech kupuje kapitał jaki tylko chce..." - jest żenująca. Ty masz gdzieś los naszej ojczyzny, byle tylko brzuszek był pełny.
zaczyna mi się słownictwo kończyć były tutaj na forum rozmowy o tym co należy w Polsce zreformować. było o niewydolności systemu edukacji. było o przerażającym poziomie psychiatrii dziecięcej. ale pieniądze niech idą w TV żeby było narodowe? tylko niech za MOJE PIENIĄDZE / PODATKI nie pokazują DURNYCH teleturniejów z błędami (np. stopień w wojsku? szeregowiec) ani tureckich seriali propagujących islam. NO NIE ŻYCZĘ SOBIE.
Przy wysrubowanych podatkach, zusach i ukrytych opłatach nie nazywanych podatkami bo przecież partia rządząca nie podnosi podatków, niedofinansowaniu służby zdrowia i innych resortów publicznych, braku kasy na emerytury itd fundowanie dotacji dla tvp jest zwyklym chamstwem. Nikt tego gniota nie potrzebuje.
Ciągłe przywoływanie przez PiS zachowania Kidawy-Blonskiej w Pucku jest wyrazem bezsilności wobec braku innych przewin po stronie opozycji. Szkoda, że nikt nie przywołuje "kanalii, zdradzieckich mord" szeregowego posła, działaczy pisu zakłócających wystąpienia poprzedniego prezydenta, wycia, gwizdów, wulgaryzmów pod adresem poprzedniego prezydenta, w jego obecności w czasie różnych uroczystości państwowych. Wtedy "obywatele mieli prawo ddo demonstrowania swoich poglądów politycznych". Tolerowanie przemocy fizycznej, czyli uderzenie w twarz kobiety przez działaczkę pisu.
Ten palec to symptom tego, co się wydarzyło 5 minut wcześniej: mamy 2 mld na dalszą szczujnię, a onkologiczni mogą nam zwisać i powiewać, bo możemy wszystko. A Lichocka to swoja drogą straszny tchórz. Nie umiała stanąć w prawdzie co do swego gestu i przez 24 godziny robiła z siebie ofiarę. Przeraziła się, gdy się zorientowała, to jej gest może bardzo dużo partię rządzącą kosztować. I ja mam nadzieję, że tak się właśnie stanie.
No bezstronność i apolityczność aż bije po oczach z powyższego wpisu...
Z Twoich znanych mi dotychczas też. Poza tym, ja nie jestem politykiem i nie zasiadam w ławach sejmowych, gdzie decyduje się o przeznaczaniu miliardowych kwot na różne rzeczy. Mam prawo do swoich poglądów, tak jak każdy kto tu pisze. Mam przy tym w rodzinie osoby chore na raka i wiem, że onkologia nie jest na pewno w wystarczającym stopniu dofinansowana. Niedawno zmarł mój niespełna 35-letni znajomy.
Zapomniałaś o jakże misyjnym i edukacyjnym filmie o Zenku Martyniuku.
Ten film to najpierw do kin trafi i przyniesie duże zyski. Jeszcze raz - nie inne są media publiczne w całej Europie. W Szwecji na znacznie niższym poziomie. Obywatele płacą grzecznie abonament i nikt nie podskakuje. Gdyby te 2 mld dano na onkologię (załóżmy, że skądś by wydrapano kasę), to podniósł by się wrzask, że teraz trzeba na podwyżką dla lekarzy, itp. W żadnym państwie nie ma tyle zasobów, aby w pełni zaspokoić wszystkie potrzeby.
Ja nie mam złudzeń, że totalniactwo chce wyprzedać media publiczne, oni zawsze będą mieli poparcie mainstreamu, a na kasę są łasi. Jestem przekonana, że coś dużego sprzedadzą, bo już za Komorowskiego zobowiązali się do zaspokojenia żydowskich roszczeń. Prawym znowu zostały by RM i TV Trwam. A wszystkim "szaraczkom" znowu do oczu zajrzała by bieda z nędzą.
Przy wysrubowanych podatkach, zusach i ukrytych opłatach nie nazywanych podatkami bo przecież partia rządząca nie podnosi podatków, niedofinansowaniu służby zdrowia i innych resortów publicznych, braku kasy na emerytury itd fundowanie dotacji dla tvp jest zwyklym chamstwem. Nikt tego gniota nie potrzebuje.
Rząd potrzebuje, jak już wspominałam, musi mieć możliwość kontaktu ze społeczeństwem i prostowania wrogiej propagandy. Za rządów PO ciężko było - praktycznie mieliśmy tylko RM i TV Trwam. Wybory udało się wygrać, pomimo totalnego ogłupienia społeczeństwa. Jednak ludzie mają tak zlasowane mózgi (większość, w tym księża), że coraz bardziej zagraża nam utrata Polski, czyli - powrót do statusu neokolonii.
W wcześniejszych latach jakoś te dotacje były np o połowę mniejsze, a przed PiS z tego co wiem nie było ich. Przypadek? Nie sądzę
Za rządów PO-PSL przygotowywano media publiczne do wyprzedaży. Zwolniono większość dziennikarzy, sprzedano perełkę "Polskie Nagrania" i już praktycznie wszystko było na dobrej drodze, gdy .. Wybory wygrało PiS.
W 2017 mniej niż 1 mld, w 2018 więcej nuz 1 mld a obecnie 2 mld.
Jeszcze raz podkreślę, ta dotacja idzie na wszystkie media, nie tylko na TVP. Media publiczne, to: TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Sport. Do tego wszystkie stacje telewizji lokalnej. Do tego stacje radiowe. 2 mld to są śmiesznie małe pieniądze, mają jeszcze ok. 60 proc. wpływu z reklam i jakiś tam procent z abonamentu.
Dotacja musi być nieco większa, bo przecież podrożały media (energia, woda) i pensje też w górę poszły.
Irytuje mnie "Polactwo" (wyjaśniam określenie - jest to tytuł książki, pokazującej przywary Polaków), fatalna mentalność, nie przystająca do mentalności obywateli państw cywilizowanych. Ogół społeczeństwa nie patrzący dalej jak na czubek własnego nosa, ludzie, którym jest obojętne, kto będzie Polską zarządzał, byle tylko mieli perspektywę pełnej miski. W tym jest jakieś 40 proc. ludzi prawych, którym zależy na Polsce silnej i samorządnej, dumnych z tego, że są Polakami; gotowych dla ojczyzny ponosić ofiary. Zawsze tak było, pisali o tym nasi Wielcy: poeci i pisarze, z ambony grzmieli duchowni. Zabory, II Wojna Swiatowa, okupacja sowiecka, okres po transformacji - ciągle to samo, ok. 40 proc. patriotów, a reszta .. ech.
https://www.tvp.info/38818469/spoliczkowala-dzialaczke-obywateli-rp-na-filmie-widzimy-tylko-urywekkociara powiedział(a):
Ciągłe przywoływanie przez PiS zachowania Kidawy-Blonskiej w Pucku jest wyrazem bezsilności wobec braku innych przewin po stronie opozycji. Szkoda, że nikt nie przywołuje "kanalii, zdradzieckich mord" szeregowego posła, działaczy pisu zakłócających wystąpienia poprzedniego prezydenta, wycia, gwizdów, wulgaryzmów pod adresem poprzedniego prezydenta, w jego obecności w czasie różnych uroczystości państwowych. Wtedy "obywatele mieli prawo ddo demonstrowania swoich poglądów politycznych". Tolerowanie przemocy fizycznej, czyli uderzenie w twarz kobiety przez działaczkę pisu.
Chrzanisz, jak potłuczona. PiS wyciąga wnioski ze swoich wpadek, opozycja idzie w zaparte. Zrobili wrzawę wokół niegodnego co prawda zachowania Lichockiej, bo trafiła się niebywała gratka, na uszczknięcie paru punków znienawidzonemu PiS.
"Zdradzieckie mordy" - swoją opinię o tym wydarzeniu opierasz na tym, co sama wtedy widziałaś, czy na medialnych relacjach? To, że JarKaczowi puściły wtedy nerwy jest zrozumiałe, gnojki z opozycji od samego początku obrad dążyły do prowokacji; w końcu im się udało.
Pod adresem poprzedniego prezydenta nie rzucano wulgaryzmów, na to dopiero teraz ktoś się odważył - sprawdzają, jak daleko będą mogli się posunąć.
Hołota zakłócająca wiece Komorowskiego, to byli "korwinowcy", a nie zwolennicy pisu. Andrzej Duda zresztą ekscesy te potępił.
"uderzenie w twarz kobiety przez działaczkę pisu. " 1. To nie była działaczka PiS. 2. Rudej spoliczkowanie, jak najbardziej się należało. Zachowywała się tak skandalicznie, że doprowadziła do łez zaproszonych kombatantów:
Komentarz
Mogli by usunąć ją z partii, ale JarKacz nie może sobie pozwolić na utratę sejmowej większości.
W sensie można z partii, bo z sejmu, niestety nie.
Media tzw. publiczne w obecnym kształcie niech kupuje kapitał jaki tylko chce, ja na pewno nie będę ich żałować.
Czyli jednak - nie pomyliłam się.
Na to, aby PiS usuwało swoich posłów z partii opozycja czeka - nie możemy sobie pozwolić na utratę większości sejmowej. Walczymy teraz o "być, albo nie być" Polski.
***
Media publiczne w Polsce niczym nie różnią się od niemieckich, francuskich, czy innych w Europie. Chyba masz zlasowany mózg, bo na tle innych, to informacje przekazywane w TVP jednak są w miarę obiektywne.
Ja pamiętam poziom TVP za rządów PO-PSL. Klimaty poparcia dla in vitro, aborcji, homo związków. Wyrzucenie z pracy (oficjalnie przesunięcie do firmy zewnętrznej) wszystkich prawych dziennikarzy; Lisie niebotyczne pobory.
Propaganda? Nic nie przebije przekazu wizytowania przez prezydenta Komorowskiego budowy, jakiej wcale nie było.
W jaki sposób rząd miałby docierać ze swoim przekazem do społeczeństwa, gdyby wszystkie obecne na rynku media były anty rządowe? Tak było za uprzednich rządów. Mieliśmy: najpierw Radio Maryja, później doszła TV Republika (znikomy zakres, bo ekstra płatna), było też trochę nadawców na YouTube.
Deklaracja: "Media tzw. publiczne w obecnym kształcie niech kupuje kapitał jaki tylko chce..." - jest żenująca. Ty masz gdzieś los naszej ojczyzny, byle tylko brzuszek był pełny.
Ignorancja lewel master <span></span>
Szkoda, że nikt nie przywołuje "kanalii, zdradzieckich mord" szeregowego posła, działaczy pisu zakłócających wystąpienia poprzedniego prezydenta, wycia, gwizdów, wulgaryzmów pod adresem poprzedniego prezydenta, w jego obecności w czasie różnych uroczystości państwowych. Wtedy "obywatele mieli prawo ddo demonstrowania swoich poglądów politycznych".
Tolerowanie przemocy fizycznej, czyli uderzenie w twarz kobiety przez działaczkę pisu.
Poza tym, ja nie jestem politykiem i nie zasiadam w ławach sejmowych, gdzie decyduje się o przeznaczaniu miliardowych kwot na różne rzeczy. Mam prawo do swoich poglądów, tak jak każdy kto tu pisze.
Mam przy tym w rodzinie osoby chore na raka i wiem, że onkologia nie jest na pewno w wystarczającym stopniu dofinansowana. Niedawno zmarł mój niespełna 35-letni znajomy.
Ten film to najpierw do kin trafi i przyniesie duże zyski.
Jeszcze raz - nie inne są media publiczne w całej Europie. W Szwecji na znacznie niższym poziomie. Obywatele płacą grzecznie abonament i nikt nie podskakuje.
Gdyby te 2 mld dano na onkologię (załóżmy, że skądś by wydrapano kasę), to podniósł by się wrzask, że teraz trzeba na podwyżką dla lekarzy, itp. W żadnym państwie nie ma tyle zasobów, aby w pełni zaspokoić wszystkie potrzeby.
Ja nie mam złudzeń, że totalniactwo chce wyprzedać media publiczne, oni zawsze będą mieli poparcie mainstreamu, a na kasę są łasi. Jestem przekonana, że coś dużego sprzedadzą, bo już za Komorowskiego zobowiązali się do zaspokojenia żydowskich roszczeń.
Prawym znowu zostały by RM i TV Trwam. A wszystkim "szaraczkom" znowu do oczu zajrzała by bieda z nędzą.
Rząd potrzebuje, jak już wspominałam, musi mieć możliwość kontaktu ze społeczeństwem i prostowania wrogiej propagandy. Za rządów PO ciężko było - praktycznie mieliśmy tylko RM i TV Trwam. Wybory udało się wygrać, pomimo totalnego ogłupienia społeczeństwa. Jednak ludzie mają tak zlasowane mózgi (większość, w tym księża), że coraz bardziej zagraża nam utrata Polski, czyli - powrót do statusu neokolonii.
Za rządów PO-PSL przygotowywano media publiczne do wyprzedaży. Zwolniono większość dziennikarzy, sprzedano perełkę "Polskie Nagrania" i już praktycznie wszystko było na dobrej drodze, gdy .. Wybory wygrało PiS.
Jeszcze raz podkreślę, ta dotacja idzie na wszystkie media, nie tylko na TVP.
Media publiczne, to: TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Sport.
Do tego wszystkie stacje telewizji lokalnej.
Do tego stacje radiowe.
2 mld to są śmiesznie małe pieniądze, mają jeszcze ok. 60 proc. wpływu z reklam i jakiś tam procent z abonamentu.
Dotacja musi być nieco większa, bo przecież podrożały media (energia, woda) i pensje też w górę poszły.
Irytuje mnie "Polactwo" (wyjaśniam określenie - jest to tytuł książki, pokazującej przywary Polaków), fatalna mentalność, nie przystająca do mentalności obywateli państw cywilizowanych.
Ogół społeczeństwa nie patrzący dalej jak na czubek własnego nosa, ludzie, którym jest obojętne, kto będzie Polską zarządzał, byle tylko mieli perspektywę pełnej miski.
W tym jest jakieś 40 proc. ludzi prawych, którym zależy na Polsce silnej i samorządnej, dumnych z tego, że są Polakami; gotowych dla ojczyzny ponosić ofiary.
Zawsze tak było, pisali o tym nasi Wielcy: poeci i pisarze, z ambony grzmieli duchowni.
Zabory, II Wojna Swiatowa, okupacja sowiecka, okres po transformacji - ciągle to samo, ok. 40 proc. patriotów, a reszta .. ech.
Chrzanisz, jak potłuczona.
PiS wyciąga wnioski ze swoich wpadek, opozycja idzie w zaparte. Zrobili wrzawę wokół niegodnego co prawda zachowania Lichockiej, bo trafiła się niebywała gratka, na uszczknięcie paru punków znienawidzonemu PiS.
"Zdradzieckie mordy" - swoją opinię o tym wydarzeniu opierasz na tym, co sama wtedy widziałaś, czy na medialnych relacjach?
To, że JarKaczowi puściły wtedy nerwy jest zrozumiałe, gnojki z opozycji od samego początku obrad dążyły do prowokacji; w końcu im się udało.
Pod adresem poprzedniego prezydenta nie rzucano wulgaryzmów, na to dopiero teraz ktoś się odważył - sprawdzają, jak daleko będą mogli się posunąć.
Hołota zakłócająca wiece Komorowskiego, to byli "korwinowcy", a nie zwolennicy pisu.
Andrzej Duda zresztą ekscesy te potępił.
"uderzenie w twarz kobiety przez działaczkę pisu. "
1. To nie była działaczka PiS.
2. Rudej spoliczkowanie, jak najbardziej się należało. Zachowywała się tak skandalicznie, że doprowadziła do łez zaproszonych kombatantów:
https://www.tvp.info/38818469/spoliczkowala-dzialaczke-obywateli-rp-na-filmie-widzimy-tylko-urywek
Ciekawa jestem, jak Ty byś się "mądralo" zachowała, będąc na miejscu p. Dominiki Arendt-Wittchen.