Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zabawka - HIT ? czy KIT ?

1636466686976

Komentarz

  • edytowano maja 2020
    Decgatlonowe bule dobre. Najważniejsze żeby były metalowe i ciężkie. Plastikowe są słabe. 


    Edit. Tylko te za 80 zł. Te najtańsze słabe są. 
  • ja mam bule z jyska za 19 zł przeżyły już mnóstwo pracowych imprez i dalej działają super :)
  • Dzięki Bambidu nie znałam tej gry :)
  • Kubb jest super. Jak się gra nam znudziła to dzieci układały z tych drewnianych klocków fortecę dla żołnierzyków
  • My bule mamy ciężkie metalowe zestaw 8 szt firmy SMJ. Niezbyt może intensywnie eksploatowane ale  już co najmniej 10 lat. I pokrowiec też nic przez te lata nie ucierpiał. Bdb. Tylko nie wiem czy jeszcze dostepne.
  • Naprawdę @uJa? To na Twoje imprezy super zabawa.
  • Mam wątpliwości czy Kubb dla nas...Muszę przemyśleć.
  • @Polly pytanie czy Wiktor ma na tyle koordynacji, żeby  rzucać w wybranym kierunku. Że często  nie trafi to nie problem, może być z kimś mocniejszym w drużynie, a akurat nie wątpię,  że w rodzinie wyrozumiałości ze strony innych mu nie zabraknie. Przy czym rzuca sie z dołu i nie mocno a precyzyjnie, więc nie jest to gra urazowa. Ale sama musisz ocenić.
    Podziękowali 1Polly
  • @Bambidu, jeszcze mam chwilkę do dnia dziecka. Pomysł super, tylko ta sprawność...

    Czy ktoś ma tego typu ślizg:

    Warto? Basenu nie chcę, bo zwykle przebijają w tydzień, a jak nie przebiją, to szybko się nudzi i służy do wsypywania piasku.

  • Ślizg i są słabe. 
    Mają kilka słabych stron. 
    Po pierwsze wcale nie są takie sliskie, a po drugiej trzeba je mieć bob stop podłączone do wody, która leci lodowata..... 
    Podziękowali 1Polly
  • Zaloze sie, ze mali chlopcy mysla dokladnie odwrotnie niz Ty @andora - slizgi, woda, chlapanie, cos sie dzieje, jest super :)
    Podziękowali 1Polly
  • Tylko że na nim się wcale super nie spizgałam, chyba że się wysmarunesz kremem...... 
    Moja jest jak chłopak, i nie twierdzę że jej się nie podobało bo podobało bardzo. 
    Ale musiałam ja smarować balsamem, i kończyło się na aferach bo po godzinie lania lodowatej wody miałam obawy o jej zdrowie. Szczególnie że u nas ciężko trafić na upał.... 
  • U nas ślizg to był szał, zimnej wody nie zauważali. Jednak kładliśmy na lekko pochyłym terenie, na płasko myślę że nie będzie frajdy. Wytrzymał ze 3 sezony. 
    Podziękowali 1Polly
  • edytowano maja 2020
    Zimna woda jest ok, moi synowie kochają kurtyne wodna.
    Podziękowali 1Polly
  • Hm... Czyli kolejny temat do przemyślenia. Coś skomplikowany będzie ten dzień dziecka.
  • Jak duży metraż podwórka, to dorzucę, że fajne są też sprzęty do strzelania, wszelkie pistolety na naboje, łuki, kusze itp.

    Podziękowali 1Polly
  • @MonikaN, a coś konkretnego polecisz? No właśnie jest gdzie się bawić, a pomysłów coś ostatnio moim brakuje...
  • Zamiast ślizgu parę metrów foli pod panele tej żółtej, albo jakiejś innej grubej budowlanej, na stałe podpięty wąż i koniecznie trochę płynu do naczyń, jazda i zabawa na całego;) teren musi być trochę pochyły.

    Fajne sa też zestawy do puszczania dużych baniek, a na Pinterest widziałam taka jakby wielką proce/armatę podobało mi się;) może zrobimy.

    A w jysku była jeszcze taka gra wyglądająca jak drabina i rzucało sie do niej kulkami powiązanymi sznurkiem, za konkretne szczeble były punkty.


    Serio Bambidu nie miałam pojęcia o tej grze.
    Podziękowali 2Polly Sylwunia
  • edytowano maja 2020
    @Polly, Nerf, a resztę to mam kupione za granicą, to w Pl nie polecę. W każdym razie nasze luki, kusze i miecze są drewniane, mamy też stroje rycerskie i hełmy.

    Można też tarcze i strzałki powiesić w ogrodzie.
    Podziękowali 1Polly
  • Molkky bardzo fajna gra na podwórko.
    Podziękowali 1Polly
  • Latawiec, lornetka albo kawałek drewna i nóż, dziś znalazłam przypadkiem super noże dla dzieci i chyba moim kupię na Dzień Dziecka. Oczywiście będą sobie musiały same znaleźć prezent;) grając w grę.
  • uJa powiedział(a):
    Nasi mieli takie noże ale pogubili dobrze sluzyly
    choc moja znajoma która prowadzi zajęcia lesno survivalowe dla dzieci jest przeciwniczka noży składanych nie zna żadnego który by się jednak nie złożył podczas pracy
  • zapominajka powiedział(a):
    uJa powiedział(a):
    Nasi mieli takie noże ale pogubili dobrze sluzyly
    choc moja znajoma która prowadzi zajęcia lesno survivalowe dla dzieci jest przeciwniczka noży składanych nie zna żadnego który by się jednak nie złożył podczas pracy

    hmm no ten polecałą znajoma która prowadzi zajęcia leśno surivwalowe :)
    chętnie bym się mu przyjrzała na żywo bo też prowadzę takie zajęcia :D ale noży jeszcze nie mamy :) (młotki, lupy itd to już tak).
  • edytowano maja 2020
    Mam dwa pytania do speedball:
    - czy można w to grać na trawie, czy musi być twarda nawierzchnia? a może to nie ma znaczenia, bo piłka się o nią nie odbija?
    - czy zabawa jest głośna? nie wiem, czy to jest jak przy tenisie, czy piłka nie jest taka twarda i odbija się ciszej? (mamy podwórko, nie chcę zamęczyć sąsiadów)
  • Na mały ogródek i małe dzieci co? Dziś nie ma chłopaków więc dziewczyny zajmują hamaki... oczywiście o większy się kłócą... :-)  cały czas mnie te wodne stoły i zabawki kusza choć uważam że cena nieadekwatna ale mają swoje zasoby nie ma co ich kisic.. cały czas rozważam też ta trampolina... tylko też nie jestem pewna czy rozstawie basen w tym 4oku duży bo ciężko mi będzie zapanować żebym sobie krzywdy ta trampolina nie zrobila ;-)...  A z tych d4obnych rzeczy? Latarki? Namiot bym im rozstawila ale trawy szkoda.. mamy duży... 
  • Joannna powiedział(a):
    Mam dwa pytania do speedball:
    - czy można w to grać na trawie, czy musi być twarda nawierzchnia? a może to nie ma znaczenia, bo piłka się o nią nie odbija?
    - czy zabawa jest głośna? nie wiem, czy to jest jak przy tenisie, czy piłka nie jest taka twarda i odbija się ciszej? (mamy podwórko, nie chcę zamęczyć sąsiadów)
    Można na trawie,u nas jest na trawie. Dookoła wydepczą jeśli będzie w tym samym miejscu i tyle. Piłka nie dotyka podłoża.
    Nie jest głośniejsza niż zwykły tenis. Dla mnie to nie jest męczący dźwięk. Lubię to pykanie piłki.
    Ogólnie super,udany zakup. U nas się bardzo sprawdza.
    Podziękowali 2Polly Joannna
  • Speedball był hitem u nas w szkole, nawet jakiś mistrz u nas gościł i zachęcał. Bardzo fajne. Może i my kupimy na podwórko domowe.
    Podziękowali 1Joannna
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.