Iwonka prosi szczególnie dziś o wsparcie . Koło poludnia jest obchód, lekarka prowadząca ostatni raz przed urlopem bada Tomka. Zanim się kolejny wdroży - to minie kilka dni.
nieśmiało proszę o modlitwę a mnie + mam termin 3 cc wyznaczony na 23 stycznia, a od 1,5 tygodnia choruje , 3 dien na antybiotyku. Żebym zdążyła wyzdrowieć i z przygotować się ze wszystkim. od 3 dni bolą mnie pachwiny....
@Haku , jeśli to podobny wirus to u nas trzymała się bardzo wysoka gorączka u malucha, trudna do zbicia i bóle brzucha przez ponad 3 doby, potem było coraz lepiej, czego życzę i +++
U Feli gorączka spadła, ale biegunka się utrzymuje i dodatkowo pojawiła się jej afta na języku, przez którą nic nie chce jeść Wlewamy w nią po łyżeczce różnych napoi, marchwiankę itp, ale średnio pomaga. @Zuzapola - dzięki!
To i ja bardzo proszę o modlitwę, za mojego tatę, który jest alkoholikiem. Kilkanaście lat temu przestał pić, a potem powoli stopniowo zaczął niewinnie do towarzystwa i teraz już codziennie pije. Strasznie to ciężkie bo w domu 4 rodzeństwa od 13 do 20 lat i dzwonią do mnie a ja poza modlitwą nie potrafię nic więcej zrobić
Chyba dostrzegliśmy winowajcę - dolna dwójka pcha się na tą stronę dziąseł. Więc dzidzia nie je, znów ma gorączkę, wciąż biegunkę i nieustannie buczy i "ejejeuje". Tylko po leku przeciwbólowym jest chwila spokoju. Uff.
Za naszego księdza proboszcza. Podczas kolędowania miał wypadek... wpadł u kogoś w domu do otwartej piwnicy. Mocno się biedaczyna poobijał, żeby szybko wrócił do formy.
Proszę o łaskę zdrowia dla Tadeusza- wspaniałego ojca rodziny. Jest w ciężkim stanie w szpitalu po wylewie z komplikacjami. Czeka na swoją córkę, a moją znajomą- Jolę, która przyleci w sobotę z Hiszpanii, gdzie mieszka.
Proszę, by światło Ducha Świętego oświeciło moją dziziejszą trudną rozmowę z Pracodawcą. Aby nasi Aniołowie Stróżowie wypracowali najlepsze rozwiązanie dla obu stron. Bóg zapłać!
Dziękuję bardzo za wsparcie modlitewne. Dwie noce nie spałam, nie jadłam, ale decyzje ratujące nas na pół roku podjęte i wierzę, że są dobre zgodne z wolą Boga.-decyzja spowodowała utratę pracy dziś- oby było to zgodne z wola Boga Teraz proszę za mojego męża-jutro ubiega się o świetną pracę, która rozwiąże całkowicie nasze kłopoty. Jednak kandydatów zapewne tysiąc. I jeszcze o wielki dar na który czekamy- o to prosić będę nieustannie
Chce poprosic Was o modlitwe. O modlitwe za osobe ktora kocham najbardziej - za mojego tate Tadeusza.Od 3 tygodni lezy w szpitalu w stanie krytycznym. 23 Grudnia wracajac tramwajem upadla Mu na podloge rekawiczka. Chcial ja podniesc i ..ciemnosc. Okazalo sie, ze mial krwiak w glowie - nawet o tym nie wiedzial i nie wiadomo ile casu go mial. Krwiak pekl i zaczal zalewac mozg. Byl duzy. Tata ma 72 lata i zawsze byl silnym mezczyzna, ale teraz nie walczy...jakby sie poddal.Krwiak sie nie wchlania i ciagle krwawi. Utrzymuja o w spiaczce farmakologicznej bo bardzo cerpial..Moj tata to dobry, wierzacy i pracowity czlowiek...modlimy sie z dziecmi o Jego zdrowie. Miezkam 6000 km od taty i jest mi bardzo ciezko... Dopiero w piatek jade do Polski, do taty. Prosze Was o pomoc w modltwie. Zeby moj tata zczal walczyc, zeby zaczal zdrowiec dla mnie, dla mamy dla swoich wnokow ktorzy Go kochaja i potrzbuja
Proszę o łaskę zdrowia dla Tadeusza- wspaniałego ojca rodziny. Jest w ciężkim stanie w szpitalu po wylewie z komplikacjami. Czeka na swoją córkę, a moją znajomą- Jolę, która przyleci w sobotę z Hiszpanii, gdzie mieszka.
za Andrzeja, ojca trójki dzieci, najmłodsza 11 lat. Ni stąd ni z owąd dostał zapalenia płuc, niewydolność oddechowa, śpiączka farmakologiczna, sztuczne płuco, rodzina w szoku i prosi o cud.
Mój pies nawiał i nie raczy dać się złapać - od prawie 4 godzin! Pogryźć, nikogo nie pogryzie, ale może kogoś przestraszyć albo wpaść pod samochód. Proszę, westchnijcie, żeby wreszcie mi się udało - właśnie schodzę pod blok.
Uffffff... Nie przyszedł. Pomyślałam, że zaczekam do południa i wyjdę z suką na zachętę, aż tu przeraźliwy dzwonek do drzwi. Patrzę - pani Gery, której się zdechło niedawno... i mój aniołek Dziękuję :x
PS.A jak śmierdzi wędzonymi rybami ) Wrócił chyba głównie po to, żeby przepłukać po nich pysk. Mam nadzieję, że ości mu nie zaszkodzą :o3
Proszę w naszej intencji, o zdrowie... Cały tydzień byłam na opiece, bo maluchy chorowały, dalej chorują. Do nich dołączył mąż z grypą, i mnie dziś też wzięło... katar, ból głowy i ogólne rozbicie, a jutro muszę(!) iść do pracy ((
Komentarz
Proszę tym razem o to, żeby udało mi się dodzwonić do poleconego pediatry. Od rana próbuję i nic
@Haku , jeśli to podobny wirus to u nas trzymała się bardzo wysoka gorączka u malucha, trudna do zbicia i bóle brzucha przez ponad 3 doby, potem było coraz lepiej, czego życzę i
+++
@Zuzapola - dzięki!
Proszę jeszcze
Uff.
Za Michalinkę, bo gorączkuje dość mocno od wczoraj, a dopiero niecały tydzień temu skończyła brać antybiotyk
dziekuję
Dziękuję za wsparcie
Lekarzu duszy i ciała- pochyl się nad Tadeuszem!
Proszę, by światło Ducha Świętego oświeciło moją dziziejszą trudną rozmowę z Pracodawcą. Aby nasi Aniołowie Stróżowie wypracowali najlepsze rozwiązanie dla obu stron. Bóg zapłać!
Teraz proszę za mojego męża-jutro ubiega się o świetną pracę, która rozwiąże całkowicie nasze kłopoty. Jednak kandydatów zapewne tysiąc.
I jeszcze o wielki dar na który czekamy- o to prosić będę nieustannie
Chce poprosic Was o modlitwe. O modlitwe za osobe ktora kocham najbardziej - za mojego tate Tadeusza.Od 3 tygodni lezy w szpitalu w stanie krytycznym. 23 Grudnia wracajac tramwajem upadla Mu na podloge rekawiczka. Chcial ja podniesc i ..ciemnosc. Okazalo sie, ze mial krwiak w glowie - nawet o tym nie wiedzial i nie wiadomo ile casu go mial. Krwiak pekl i zaczal zalewac mozg. Byl duzy. Tata ma 72 lata i zawsze byl silnym mezczyzna, ale teraz nie walczy...jakby sie poddal.Krwiak sie nie wchlania i ciagle krwawi. Utrzymuja o w spiaczce farmakologicznej bo bardzo cerpial..Moj tata to dobry, wierzacy i pracowity czlowiek...modlimy sie z dziecmi o Jego zdrowie. Miezkam 6000 km od taty i jest mi bardzo ciezko... Dopiero w piatek jade do Polski, do taty.
Prosze Was o pomoc w modltwie. Zeby moj tata zczal walczyc, zeby zaczal zdrowiec dla mnie, dla mamy dla swoich wnokow ktorzy Go kochaja i potrzbuja
Dziekuje Wam - Jola
abyśmy mieli za co przeżyć tą połowę miesiąca...
Nie przyszedł. Pomyślałam, że zaczekam do południa i wyjdę z suką na zachętę, aż tu przeraźliwy dzwonek do drzwi. Patrzę - pani Gery, której się zdechło niedawno... i mój aniołek
Dziękuję :x
PS.A jak śmierdzi wędzonymi rybami ) Wrócił chyba głównie po to, żeby przepłukać po nich pysk. Mam nadzieję, że ości mu nie zaszkodzą :o3
Cały tydzień byłam na opiece, bo maluchy chorowały, dalej chorują. Do nich dołączył mąż z grypą, i mnie dziś też wzięło... katar, ból głowy i ogólne rozbicie, a jutro muszę(!) iść do pracy ((
+++
ja prosże za Jinią o naprawę łącza netowego dla niej, bo jej to mocno utrudnia życia i jest ot też jej narzędzie pracy
+++
chrzestny ojciec mojego brata