Chodzi mi o to, że zrobiłam 3 blaty bezowe i wierzch i srodek były ok, ale spód już nie. One już takie były po upieczeniu..
Nie wiem jeszcze, ale w bęzie bardzo ważny jest cukier. Trzeba go dużo, nie można jak w większości ciast zmniejszyć ilosci. I musi to byz zwykły cukier, żaden puder. Ile piekłas i w jakiej temp?
@czekolada czy chodzi o to, ze dolna beza "przemokła" i sie rozkićkała? Jako najnizsze piętro dzwiga na sobie najwiekszy ciezar. A byla tak samo pieczona/suszona jak pozostale dwie?
Robiłam trzy nieduże blaty na jednej blaszce (tej od piekarnika - może to o to chodzi, zę za gruba?). Sam spód każdej bezy był twardy. Po przełożeniu dało się zjeść bez problemu ale już pokroić nie. Może za długo suszyłam albo niepotrzebnie termoobieg włączałam? No nie wiem, wkurza mnie to, wszystkie torty mi wychodzą albo ładne albo smaczne. Ten był przepyszny, goście mi łyżeczką zjadali rozciapane resztki prosto z patery. Polecam jak ktoś umie bezy robić
nastawiłam zakwas z buraków, po kilku dniach pojawiła się na wierzchu brązowa piana. Pleśni nie ma. Myślałam że piana ma być biała. Czy to się jeszcze nadaje?
Ten bigos mnie dzis wykończy. Gotuje go dobre pół dnia. Przesadziłam z ilością. Najpierw uznałam, że za mało kapusty. Dogotowalam wiec kapusty. Potem stwierdziłam, ze grzybów nie czuć. Wiec po raz drugi gotowałam porcje gzybów. W końcu stwierdziłam, ze jakos w mięso ubogo (choc w sumie bylo chyba z 6 kg mięsa, boczku i kiełbas. A więc wyprawa do sklepu...Właśnie wróciłam. Dalej będę tworzyć to dzieło pt. bigos.
Zaczęła gotować w garnku 10. Potem przełożyłam do 15- litrowego. Suma summarum wyjdzie tego ze 20 litrów
@kuria domowa z bigosem często tak mam. Kotuje kilka razy do roku, ale konkretną ilość. I jak juz gotuję to musi byc "na bogato". Lubimy bigos. Dobrze sie przechowuje. W słoikach wekuję.
Małgorzata32 ja chętnie przyjmę wszelkie nadmiary szczególnie bigosu.. :-) u masz wyglada ze na wigilii na pewno będą pierniczki.. nie do końca polukrowane.. reszta nie wiadomo ;-)
Hm...kapusty na oko. Moze 6-7kg? Do tego główka świeżej kapusty. Kiełbasa, boczek, łopatka wieprzowa, szynka. Trochę wołowiny... Suszone grzyby, pieczarki, "świeże" mrożone podgrzybki. Cebula, czosnek, marchewka, jabłka...Suszone śliwki, rodzynki, powidła węgierkowe. No i przyprawy wszelakie. Tym razem bez wina. Bo po pierwsze w domu nie było odpowiedniego a po drugie i tak dość kwaśny ten bigos bo kapusta zeszłoroczna super kwaśna.
Do pasteryzacji do piekarnika powerowało 18 "litrowych" słoików. Reszta do zjedzenia na bieząco. Ufff...mam dość bigosu- cokolwiek to znaczy Teraz nawet jak nic wiecej nie przygotuję to święta przetrwamy
@babka4 ja zawsze na oko dodaję.
Myślę, ze na taką ilość spokojnie kilkanaście ziarenek. Ale jak masz wątpliwości to najpierw wrzuć mniej, potem najwyżej dołożysz...
Dzisiaj czyli w sobotę upiekłam sernik bez spodu z czekoladą na wierchu . Czy wytrzyma w lodowce do wtorku ? Czy lepiej zamrozić ? Drugi problem - krasnoludki mogą zjeść przed Wigilią ....
Do wtorku kupe czasu, jeszcze drugi zdazysz upiec Moim zdaniem nie ma sensu mrozic, moze wystarczyloby odstawic go w chlodne miejsce - niekoniecznie lodowka. Uwaga tez, bo sernik lubi wchlonac zapachy lodowki.
Macie jakiś pomysł na wykorzystanie owoców (pomarańcze, suszone jabłka, gruszki, śliwki, daktyle, morele, orzechy...) z nalewki? Myślałam, że dodam je do masy makowej na makowce. Ale po pierwsze boje się czy alkohol nie popsuje mi smaku. A po drugie ich jest naprawde dużo. Wyrzucić szkoda.
Komentarz
Ile piekłas i w jakiej temp?
Teraz nawet jak nic wiecej nie przygotuję to święta przetrwamy
Ile ziaren jałowca dac do bigosu z 3,5 kg kiszonej kapusty
Jam nieobyta z jalowcem, dałam 8 kulek
Wystarczy ??
Drugi problem - krasnoludki mogą zjeść przed Wigilią ....