Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

1109110112114115148

Komentarz

  • Drugue pytanie: dzisiaj upieke tarty i to beda takie konkretne typu z serem i kasza gryczana, z brokulami i kurczakiem itp. Jak je jutro byscie podgrzewaly w piekarniku, zeby byly zjadliwe, a sie nie wysuszyly tzn. w jakuej tempetsturse i ile czasu? Daliby rade na dwoch poziomach z termoobiegiem np.? Chcialabym,zeby byly przyjemnie cieple i dogrzane w srodku, nie jakies super gorace.  Z tartami tez nie mam doswiadczenia, ale mam nadzieje, ze ciezko je spartolic
  • Co do tarty, to one raczej ciągnął wilgoć. Więc do następnego dnia ciasto może być mniej kruche, bardziej mokre. Nie byłabym się podgrzewania w piekarniku, ja nawet daje lekko na opiekanie, żeby właśnie znów zrobiły się kruche ;) 
  • Ale jak biszkopt zmieknie, to chyba dobrze, nie? Zrobi sie bardxiej tortowy, nie? @Dorotak? A co do tart napiszmi konkretnie ile grzejesz i w jakuej temp, plis
  • I csy lepiej ten krem dxudisj czy jutro robic?
  • Dzieki. Dobrze schlodz to lodowka czy zamrazarka? 
  • Lodówka chyba że zamrażarka na 10-15 miniy potem zamarrzni i nic nie zrobisz na mam.chyba z 3 kremówki w zamrażarce o których zapomnialam;)
    Podziękowali 1aqq
  • Dziekuje @Elunia i @uJa. Napiszcie mi.jeszcze na ile i przez jaki czas btscie odgrzewaly te tarty (tak, wiem, ze kazdy piekarnik inny itp. ;) )
  • Chyba na czuja;) ale pewnie z 7-8 minut na 180 stopni
    Podziękowali 1aqq
  • Ohhh zjadłabym tarye uwielbiam
  • Robiłam na któreś chrzciny i to dobry pomysł zrobić dzień wcześniej a potem odgrzac!
    Podziękowali 1aqq
  • Ja bym dała na niższa temperaturę, ale dłużej. Mozna górę folia aluminiowa przykryć, zeby sie nie wysuszyło za bardzo.
    Robie ostatnio co tydzień tartę, ale używam gotowego ciasta, bo dobre i roboty prawie wcale.
    Podziękowali 1aqq
  • @Elunia, kisilas całą główkę na gołąbki? Przepyszne byly, znów zrobię niedługo.
  • Zrobiłam wczoraj na obiad jako dodatek pieczone warzywa, z brukselka wlasnie (zblanszowana): brukselka (w połówki), marchew, pietruszka, burak i troche ziemniaków. Pokropione olejem sezamowym i jakas indyjska mieszanka przypraw. Piekłam dosyc długo, tak z 50 minut w 180-200 stopniach, smakowalo.
  • Skatarzyna powiedział(a):
    @Elunia, kisilas całą główkę na gołąbki? Przepyszne byly, znów zrobię niedługo.
    Gołąbki z brukselki???? :#
  • @andora chyba @Skatarzyna chodziło o kapustę  :p ale mogę się mylić...  :p
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • edytowano styczeń 2020
    Ha,ha, chyba dla lalek. Cała duża kapusta. Ja kiszę po prostu w garnku, tylko dociążam odpowiednio, by cała pod solanką siedziała.
  • A nie ilości się wtedy bardziej z zewnątrz? A w środku dalej surowa? A trzeba ją później jeżdżę gotować żeby zawijać? W się kisi?
    Wyjątkowo to danie przemówiło do mnie w moim ciążowym widzie smakowym.
  • I te gołąbki później gotujesz czy pieczesz?
  • Żeby się kosili bardziej równomiernie, przed umieszczeniem w zalewie wycinam głąb. Ale i tak środek jest delikatniej ukiszony. Nie szkodzi, bo to są już i tak za małe listki by zwijać i biorę je na surówkę.
    Gołąbki duszę w wolnowarze. Duszone z piekarnika też byłyby ok.
  • I jak długo muszę ją kisić?
  • Koło tygodnia.
    Podziękowali 1andora
  • No to właśnie wiem co jutro kupię na rynku i co będziemy jeść w przyszłym tygodniu.
    Najbardziej przemawiają do mnie  kiszonej kapusty z zmieniakami w srodku
  • Moja mama kisi główki kapusty przy okazji kiszenia kapusty. Wkłada całe główki na spód beczki i zasypuje poszatkowaną kapustą. Odgotowuje liście przed zawinięciem.
  • Ja ostatnio kisilam marchewkę w plasterkach, nawet całkiem calkiem
  • Marchewkę się super kisi jak się ją potnie obieraczki w takie długie chude paski. Kisi się szybko i jest wyjątkowo zgrabna np na kanapkę. I dla dzieci atrakcyjna.
  • @Elunia, jestem ciekawa Twoich wrażeń brukselkowych (z kiszonki). Mi nie podeszła, próbowałam kilka razy, ale jednak nie. A wszelkie kiszonki bardzo lubię.
  • Też czasami piszę kapustę w całości. Zwykle przy noszeniu w beczce.
  • Mój mąż kupił kilka razy kiszona brukselke. Na pewno kwestia gustu, on uwielbia pod każdą postacią i smakowało jemu, dzieci wolą uparowaną
    Podziękowali 1Aneczka08
  • Do brukselki ogólnie nic nie mam, pyszna jest pieczona, w potrawkach, gotowana. Ale kiszona - miała taki jad, no nie do zjedzenia dla mnie. A nie pamiętam, by jakieś kiszone warzywo mi nie smakowało...
  • Jak przygotować kotlety z piersi albo schabowe żeby nie były twarde? Jakaś ulomna jestem, zawsze wychodzą niedobre. W restauracji mieciutkie i dzieci wsuwaja. A w domu twarde i w zęby je kolą. Jakoś tak łopatologicznie?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.