› ›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

1…116117119121122…148

Komentarz

  • RejczelRejczel
    Jakby w te zlaczenia dac marmolade to by wyszlo cos co na Podkarpaciu nazywamy stokrotką.
    Podziękowali 1kasha
  • DorotakDorotak
    MAFJa powiedział(a):
    Co robić na święta pewnego? Macie jakieś przepisy? Ja mam problem bo w tym roku wiadomo raczej sami... moje dzieci wybredne bardzo.. nie chce mi sie robić..  na pewno mazurki, może sernik i mniejszy makowiec .. żurek z kiełbasą biała i jakimiś frankwurterkami ..Ale co jeszcze żeby jedli 
    U nas będzie jeszcze sałatka jarzynowa, domowy pasztet na trzy sposoby (czysty, pikantny paprykowym i z pieczarkami), biała pieczona w musztardzie dijon  cebulką i domowe pieczywo ;)
    Podziękowali 1MAFJa
  • GloriaGloria
    Co robicie z czosnkiem niedźwiedzim?

    Odkryłam dzisiaj jakies 15 minut od domu duuuuzże ilości  tegoż. 
  • Elf77Elf77
    Można też kisić podobno, ale sama nie robiłam. Posadziłam kupione sadzonki kilka lat temu w ogrodzie, ale bardzo powoli się rozrasta, więc tylko do poskubania.
    Łukasz Łuczaj mówi, że jeśli robi się pesto, to tylko na bieżące użycie nie na długo, bo znane są przypadki zatrucia jadem kiełbasianym wytwarzającym się w zbyt długo przechowywanym pesto.
  • DorotakDorotak
    Ojejuju powiedział(a):
    Kiełbasa pieczona w Dijon... Dorotak jak to robisz? 
    @Ojejuju kupuje dobra biała surowa. Naczynie żaroodporne smaruje musztarda, układam białą, między kiełbaski wkładam talarki cebuli (moi wola czerwoną i czosnkowa na zmianę), gore też smaruje lekko musztarda (ilość zależy od tego, jaka macie tolerancję ostrości), przykrywam zamknięciem lub folia aluminiowa i piekę ok 30-35 min w 180*. 
    Polecam. Moi z wody już nie zjedzą, bo dla nich 'smak zostaje w wodzie'. Taka pieczona pod przykryciem wychodzi soczysta, a cały smak w kiełbasie zostaje ;) 
    Podziękowali 2madzikg Katia
  • DorotakDorotak
    Ech dzieci mi z mężem zarzadzili, że chcą tylko mazurki i babkę. No przecież nie będę sama dla siebie sernika robić... A tak bym zjadła... 
    Za to zachciało im się bigosu! A mi się gotować nie chce... I tak się przepychamy...
  • madzikgmadzikg
    @Dorotak, nawet czerwoną cebulę mam!!! Dziękuję.
    Podziękowali 1Dorotak
  • RienRien
    edytowano kwiecień 2020
    @Dorotak, możesz nam wysłać. Tego sernika. Odkroisz sobie kawałek, a my jakoś poradzimy sobie z resztą... ;)
    Podziękowali 1madzikg
  • DorotakDorotak
    Rien powiedział(a):
    @Dorotak, możesz nam wysłać. Tego sernika. Odkroisz sobie kawałek, a my jakoś poradzimy sobie z resztą... ;)
    :D Moze bym i mrozila i wyciągała sobie po kawałku, ale przez te zakupy raz na dwa tygodnie mam pełną zamrażarkę... Buuu...
  • madzikgmadzikg
    To jak nic musisz się podzielić...
    Ja po drodze jestem to też na kawałek mogę się załapać... ;)
  • DorotakDorotak
    Elunia powiedział(a):
    Jak już miałabym sobie dom zasmradzać bigosem, to ten smrodek koniecznie musiałabym zneutralizować aromatem piekącego sie serniczka. 
    Genialne! <3
  • MonikaNMonikaN
    @Dorotak, Święta bez sernika, zwłaszcza te Wielkanocne, no way! Nie poddawaj się.
    Oni tak gadają, a i tak Ci zjedzą 3/4 zobaczysz.
  • kashakasha
    Dorotak powiedział(a):
    Ech dzieci mi z mężem zarzadzili, że chcą tylko mazurki i babkę. No przecież nie będę sama dla siebie sernika robić... A tak bym zjadła... 
    Za to zachciało im się bigosu! A mi się gotować nie chce... I tak się przepychamy...
    @Dorotak upiecz serniczki-masa jak do sernika ale w małych foremkach (muffinkowych na przykład).Ile zjesz tyle zjesz a resztę łatwiej upchnąc w zamrażalniku.


    Podziękowali 1Dorotak
  • DorotakDorotak
    Jesteście genialne <3
  • EwaszEwasz
    edytowano kwiecień 2020
    Dorotak powiedział(a):
    MAFJa powiedział(a):
    Co robić na święta pewnego? Macie jakieś przepisy? Ja mam problem bo w tym roku wiadomo raczej sami... moje dzieci wybredne bardzo.. nie chce mi sie robić..  na pewno mazurki, może sernik i mniejszy makowiec .. żurek z kiełbasą biała i jakimiś frankwurterkami ..Ale co jeszcze żeby jedli 
    U nas będzie jeszcze sałatka jarzynowa, domowy pasztet na trzy sposoby (czysty, pikantny paprykowym i z pieczarkami), biała pieczona w musztardzie dijon  cebulką i domowe pieczywo ;)
    Może przeprowadźcie się na Roztocze? Miałabym blisko.
  • DorotakDorotak
    Dobrze nam tu, dzięki ;) 
    Przemyślałam ciasta...
    No to będzie mazurek. I to nie jeden... Kajmakowy z domową konfitura z czarnej porzeczki,.śliwka w czekoladzie z moimi powidlami, i z białą czekoladą i konfitura malinowa, bo ktoś musi zjeść te sloiki...
    Babka b.glutenowa z polewą czeko. Sernik lub mini serniczki. 
    Gdyby byli goście to bym jeszcze Brownie zrobiła, ale kicha... 
  • kashakasha
    @Dorotak zrób brownie,z czegoś trzeba potem bajaderki zrobić ;)
    Podziękowali 1Dorotak
  • DorotakDorotak
    Widziałam. Zgadzam się :D 
  • EwaszEwasz
    Dorotak powiedział(a):
    Dobrze nam tu, dzięki ;) 
    Przemyślałam ciasta...
    No to będzie mazurek. I to nie jeden... Kajmakowy z domową konfitura z czarnej porzeczki,.śliwka w czekoladzie z moimi powidlami, i z białą czekoladą i konfitura malinowa, bo ktoś musi zjeść te sloiki...
    Babka b.glutenowa z polewą czeko. Sernik lub mini serniczki. 
    Gdyby byli goście to bym jeszcze Brownie zrobiła, ale kicha... 
    To się nazywa tortury.
  • DorotakDorotak
    Że nie będzie Brownie? Moja najstarsza marudzi o beze. Dobrze wie, że zostaną białka, bo mazurki robię na żółtkach... No wredna... Nie umiem zdecydować...
  • EwaszEwasz
    Nie, czytanie o Twoich smakołykach można nazwać torturą. Jestem od maja na diecie.
  • BagataBagata
    Jejku, naprawdę zjecie tyle różnych ciast?
    My pierwszy raz będziemy tylko we własnym gronie, w związku z tym planuję zrobić żur dla męża i jednego mazurka, więcej nie widzę sensu. Dzieci i tak na wszystko grymaszą, a dla nas dwojga nie warto brudzić garów. 
  • OlaN.OlaN.
    Ja zrobię tylko sernik, babkę i baranki upiekę. Nie chce mi się nic robić. 
  • andoraandora
    Ha, a ja mieszkam blisko Dorotak 

    Mu też sami ale wymienimy się potrawami z moimi rodzicami (bezdotykowo, podjezdzam pod ich dom, tata otwiera z domu auto, wkładam om jedzenie do bagażnika, zabieram od nich i już).
    Zrobię sernik mango, kruchy wisniojablecznik, żurek, kiełbasę pieczona w musztardzie i karkówkę pieczona. To podzielę na pół. Rodzice dadzą mi galaretkę z kurczaka i sałatkę Jerzy nowa. Szynka i jajka we własnym zakresie. 
    Podziękowali 1Dorotak
  • PollyPolly
    Planuję tylko żurek, bez ciast. Nie mamy tradycji wielkanocnej kuchni, od lat całe dnie spędzamy w kościele, więc nie ma czasu ani na gotowanie ani na porządki. W tym roku będzie inaczej, ale jakoś nie mam potrzeby, by para zamiast w organizację wyjść, poszła w kuchnię. Raczej przeznaczymy ten czas na planszówki albo jakąś inną opcję wspólnego czasu.
  • Nieznany
    u mnie tez bez szykowania - zrobię tylko sernik na zimno, kiełbasę (może pokuszę się o tą w musztardzie) i jajka, na obiad coś zwykłego. Jak mąż coś dokupi gotowego to będzie.
  • MAFJaMAFJa
    Ja też liczę na wymianę z rodzicami trochę... sernika np nie chce mi sie, mazurki i tak muszę..  bo dziewczyny chcą robić... makowiec- rozkminiam bo na ssieta sie nie cieszyl...może zrobię na kruchym spodzie na małej blasze taki nie zwijany z jednej puszki  
  • DorotakDorotak
    No my zjemy. U nas blacha 20x30 to tak na deser po obiedzie schodzi... Więc na dwa dni świat, a chciałabym z okładem, żeby zaraz po świętach nie rzucać się do garów - to zdecydowanie muszę trochę tego upiec i ugotować...
  • madzikgmadzikg
    @andora, rozwiń pojęcie "sernik mango"...
  • uJauJa
    Dorotak powiedział(a):
    No my zjemy. U nas blacha 20x30 to tak na deser po obiedzie schodzi... Więc na dwa dni świat, a chciałabym z okładem, żeby zaraz po świętach nie rzucać się do garów - to zdecydowanie muszę trochę tego upiec i ugotować...

    Dorotak powiedział(a):
    No my zjemy. U nas blacha 20x30 to tak na deser po obiedzie schodzi... Więc na dwa dni świat, a chciałabym z okładem, żeby zaraz po świętach nie rzucać się do garów - to zdecydowanie muszę trochę tego upiec i ugotować...

    no dokładnie, u nas ciasto na niedzielę musi zostac upieczone lub dokończone w niedziele, inaczej już w sobotę 3/4 zostaje pożarte i na nd po jednym kawałeczku do kawki jest, więc na święta zwłaszcza takie domowe musi być tego więcej, oby pogoda była to się jakoś spali a tak to ciastko, planszóweczka ciastko, tv i jeszcze wiecej ciastka :D
    Podziękowali 2Dorotak Katia
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.