Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

1122123125127128148

Komentarz

  • Oczywiście, że się da @MAFJa. Najprościej sos zrobić (np. pieczarkowo-cebulowy) i pierś pokrojoną wrzucić.  Albo do duszonych warzyw dołożyć.  Albo do zapiekanki/tarty/pizzy.
    Podziękowali 1MAFJa
  • Dzięki... dziś mi ten rosół tak odpowiadał..  trudno to rosołem nazwać... na piersi i dużo warzyw.. Ale mam taki przesyt słodkiego i smazonego po weekendzie że dwa talerze tej wody zjadłam... I pora i pietruszkę i marchewkę... A chłopaki... najpierw suchy makaron.. jeden parówke.. A potem trochę zupy... teraz im ogórki obralam... oni tylko smażone mieso plus ziemniaki i mizeria... a i to nowe osiagniecie ze takie cos jedza...a nie suche buly . 
  • Mielic to nie.. ;-) 
  • edytowano maj 2020
    @MAFJa ja takie mięso siekam, dodaję podsmażoną cebulkę (ew. warzywa z rosołu, posiekaną zieleninę, pieczarki, suszone pomidory czy inne...), doprawiam.
    Pakuje to w gotowe ciasto francuskie i zapiekam. Z domowym sosem czosnkowym żaden niejedek się temu nie oprze.
    Podziękowali 1Rejczel
  • Dobra to jeszcze raz.. mięso z rosołu zostało prawie wyjedzone... dziś nie mam weny wogole... podsmażyłam resztę tej piersi w ziołach, (niedobrze mi nienawidzę smazyc) , mam dużo startych pieczarek, wstawiłam wodę nie wiem na co? Ryż? Jest resztą tego wywaru z warzyw bez warzyw bo wyjadlam... na to jest amatorka 7letnia jakby co... mam rolke francuskiego, boczek chyba jeszcze parówki... ser zolty, fete, jajka, smietane jogurt, jak z tego zrobić jakiś obiad... jestem gotowa usmażyć naleśniki czy co byle to dostalo ręce i nogi.. 
  • edytowano maj 2020
    Ps. Jesli to ma isc w ciasto to jak? Nie wiem.. obawiam sie ze moje nawer nie niejadki tylko franvuzkie pieski soe opra... ale niech maz i corki maja chociaz przyjemnosc.. 
    Mam też warzywa- pomidory, domowy przecier pom, ogórki, por, papryka, bazylia, cebula 
    Smażę pieczarki starte 
  • Jesli chodzi o ciasto francuskie z rolki to najprosciej pokroic na prostokaty ciasto, posmarowac keczupem, na to kawalek paroweczki( mozesz pokroic na ciensze paski), cienki kawaleczek sera zoltego - zwijasz i przekuwasz wykalaczka. Po zapieczeniu nie oprze sie tej przekasce nawet niejadek.
    Podziękowali 1MAFJa
  • Takie robiłam Nawet bez keczupu, ale mam wyższe aspiracje ;-) uczę ich jeść obiady ostatnio... zamiast suchych bulek
    Podziękowali 1Rejczel
  • Zupe pieczarkowa tez moznaby sklecić z tego, bo i pieczarki i wywar i smietana. Pasowalby pęczek swiezego koperku, zeby posypac po wierzchu. Jakis maly makaron, coby zagęścić troche zupe i juz.
  • Mafja, z domowego przecieru mozesz fajna zupe zrobic: bierzesz maslo( jak masz klarowane to jestes w domu) + troszke oleju, rozgrzewasz w garnku, wkrajasz czerwona papryke, dwie, pokrojona w gruba kostke, jak sie poddusi - wlewasz przecier i wode( Ty wlej swoj wywar). Papryka miekka? Blendujesz calosc na gladko.
    Nastepny krok: lane ciasto. Potrzebujesz calych jajek i mąki. Wlewasz cieniutkim strumieniem na gotujaca sie zupe, mieszasz. Czekasz az "mrugnie". Solisz. Calosc zaciagasz dwoma - trzema lyzkami kwasnej smietany. Na wierzch swiezy koper lub suszony majeranek.
  • Ja wg tego przepisu robię z pieczarkami, a może z mięsem doprawionym też by dobre było?

  • Mozesz tez Mafja zrobic zupe porowa. Maslo + kapka oleju( albo samo klarowane jak masz). Na to pory pokrojone w krążki, za jakis czas jak sie troche podsmaza dodajesz kilka ziemniakow pokrojonych jak bądz, dusi sie to chwile razem. Nastepnie zalewasz woda( Ty - wywarem, ktory masz juz gotowy) i gotujesz chwilke do miekkosci. Solisz do smaku. Blendujesz na gladko.
    Podajesz z ptysiami lub z grzankami( chleb pokrojony w kosteczke, podsmazony na niewielkuej ilosci masla, posypany ( ja tak robie)cząbrem i mielonym czosnkiem. Pyszna zupa krem, robie, bo u mnie dzieci lubia bardzo.
  • edytowano maj 2020
    W czym pieczecie chleby?

    Ed. Metalowa keksowka zaczęła mi rdzewieć po pierwszym chlebie, a włożyłam papier, ale on pewnie przemókł,bo ciasto rosło w nim ok 5-6 godzin
  • No i co @MAFJa zrobilas w koncu? ;)
  •  dzieki rejczel...na te twoje lane kluski to juz się zbieram parę lat ale boję że coś nie wyjdzie..   sdałam nad tym obiadem s półtorej godziny i w końcu risotto takie było. .  wg mnie pyszne.. I wg dziewczyn też..  chłopcy woleli kotlety z niedzieli które chciałam już dać psom sąsiadów;-)  usmażone w ziołach pierś z kurczaka zmieszalam z pieczarkami usmazonymi(Z kilogram), na drugiej patelni poddusilam pół papryki jedną cebulę czosnek i słoik rzadkiego przecieru pomidorowego.. na koniec zmieszalam dość gęste było ale wrzuciłam ryż prosto z gotowania i wyszło ekstra.  
  • Papryka  pomidorami  się zainspirowałam od Was.. reszta dziś wszystko za ciężkie.. taki dzień.. 
  • edytowano maj 2020
    No i bomba! :)
  • mamaw powiedział(a):
    W czym pieczecie chleby?

    Ed. Metalowa keksowka zaczęła mi rdzewieć po pierwszym chlebie, a włożyłam papier, ale on pewnie przemókł,bo ciasto rosło w nim ok 5-6 godzin
    My mamy nierdzewne blaszki do chleba na zakwasie, najlepsze ever. 
    Kupowalismy na pomocnicykuchenni.pl
    Podziękowali 2Skatarzyna mamaw
  • Dzięki. Poszukam.
  • Lidlowskie blachy do ciast i keksowki sa tez bardzo dobrej jakosci. Byly na stronie lidla(zakupy online) jeszcze przed swietami wielkanocnymi, nie wiem czy teraz jeszvze sa.
  • blaekie powiedział(a):
    mamaw powiedział(a):
    W czym pieczecie chleby?

    Ed. Metalowa keksowka zaczęła mi rdzewieć po pierwszym chlebie, a włożyłam papier, ale on pewnie przemókł,bo ciasto rosło w nim ok 5-6 godzin
    My mamy nierdzewne blaszki do chleba na zakwasie, najlepsze ever. 
    Kupowalismy na pomocnicykuchenni.pl


    Zostawiasz w nich ciasto do rośnięcia czy tylko pieczesz? Wykładzasz je papierem? Jak długo już masz te blaszki?
  • @mamaw, ja mam 3 foremki z grubego jakiegoś metalu, nie nierdzewka ale nie rdzewieją. Z 5 lat na pewno już  używane. Chleb co kilka dni wyrasta w nich i piekę.  Rzadko myję czy smaruję.  Papieru do chleba nigdy nie używam.
    Inne 3,  też często i na tej samej zasadzie używane, ok. 1,5 r, mają jakąś powłokę.  Też bez problemu dają radę. Ostatnio wypróbowuję szklaną keksówkę,  z tym, że ją na wszelki wypadek posmarowałam masłem. Efekt bdb. Więc  myślę, że każda  forma dobrej jakości się nada. Jeśli coś po pierwszych pieczeniach ucierpi to ani chybi beznadziejny produkt do reklamacji.
    Podziękowali 1mamaw
  • Byłam dziś w Lidlu, keksowek nie było. Były tylko takie duże prostokątne blachy chyba emaliowane, wyglądały na porządne. Gdyby były takie keksowki to bym kupiła.
  • @mamaw przepatrzylam teraz strone Lidla i nie ma tych keksowek( Silvercrest albo Ernesto), ktore widzialam przed swietami ale znalazlam takie( ceramiczne z powloką): https://www.lidl-sklep.pl/ERNESTO-Forma-lub-zestaw-dwoch-form-do-pieczenia-1-sztuka/p100290483 ;

    Podziękowali 1mamaw
  • Super blachy są jeszcze w sklepie Kik. 
    Mam dwie od nich i są naprawdę fantastyczne
    Podziękowali 1mamaw
  • edytowano maj 2020
    Rejczel, wczoraj też je widziałam na stronie, muszę pomierzyć czy by mi dwie weszły jednocześnie do piekarnika. Jednak czuję, że najlepsze by były keksowki. A szklane keksowki ma ktoś?  Można je wkładać do gorącego piekarnika, jakbym babkę chciała w nich też zrobić?

    Kik to dobry trop, nawet mi nie przyszło do głowy. Mam niedaleko KIK. Dzięki.
  • @mamaw ja od kilku dobrych lat piekę w keksówkach-ale czarnych.
    Wykładam je papierem,bo nie chce mi się ich myć,
    a czasem jak chleb rośnie to coś się przyklei,kapnie itd.
    Keksówki kupiłam w jakimś zwykłym sklepie na dziale
    z gospodarstwem domowym,ale pamiętam, że tanie nie były...
    A powód był przyziemny-mój ówczesny piekarnik,nie chciał piec w innych naczyniach, tylko w ciemnych.

    Podziękowali 2mamaw uJa
  • też mam od lat dwie zywkłe keksówki z biedronki, do pieczenia chleba smaruje je cienko pędzelkiem umoczonym w oleju, najczęściej robią to dzieci niezbyt dokladnie, a chleb i tak sam praktycznie z nich wyskakuje.

    Podziękowali 1mamaw
  • Ja mam szklane, żaroodporne. 
    Podziękowali 1mamaw
  • @mamaw, dopiero teraz czytam, mamy je już ponad 5 lat, ciasto w nich rosnie przez całą noc. My wykladamy papierem, ale to dla wygody. Jaw nich piekę wszystko, nie tylko chleb. Jak dla mnie naprawdę najlepsze blaszki. Są droższe niż zwykle, ale moim zdaniem warte swojej ceny. 
    Podziękowali 1mamaw
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.