Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

1123124126128129148

Komentarz

  • edytowano maj 2020
    uJa powiedział(a):
    też mam od lat dwie zywkłe keksówki z biedronki, do pieczenia chleba smaruje je cienko pędzelkiem umoczonym w oleju, najczęściej robią to dzieci niezbyt dokladnie, a chleb i tak sam praktycznie z nich wyskakuje.


    Ja też kupiłam zwykla i po pierwszym chlebie pomimo że była wyłożona papierem zaczęła rdzewieć. Potrzebuje trzy kupic, dlatego pytałam żeby drugi raz nie kupić lipy.

    E: tzn moja nie jest akurat z biedronki.
    Dzięki za wszystkie podpowiedzi, już wiem czego szukać. 
    Podziękowali 1kasha
  • edytowano maj 2020
    Chciałam wkleić zdjęcie torta, ale.. musicie uwierzyć na słowo, że jest piękny  ;)
  • @matka6 ; tere-fere,bez zdjęcia nie uwierzę  ;)
  • edytowano maj 2020
    No nie mogę 
  • Jak się nazywa ten wątek gdzie były pomysly na łatwe w przygotowaniu dania na obiad z okzji chrztu, komunii itp
  • @Elunia i może ktoś jeszcze z doświadczeniem w bezglutenie... Potrzebuje jakiegoś przepisu na chleb bezglutenowy - żeby wyszedł i był smaczny :wink:.
    Kieeeeedyś kupiłam jakiś kukurydziany i miał zarówno konsystencję, jak i smak piasku. W bliskim pobliżu naszej małej prowincji nie ma supermarketów i nie mam gdzie kupować bezglutów :-(.
  • @Elunia, takie prostokątne się nada? 
  • A! Taki tylko myk, że musi być też bez nabiału i bez jajek...
  • Dziś pierwszy raz od dawna w suszeniu popękala mi beza. Chyba będzie burza. No nie mogę .. ale jestem zła...
  • A w ciąży nie jesteś? Bo to kremówka się nie ubije itp ;) 
  • @Elunia, przypominam się nieśmiało.
  • Nie jestem. Świeże info z wczoraj. Ale coś jest na rzeczy, bo wczoraj przesolilam gulasz.   Hm..
    Podziękowali 1Izka
  • Moze jeszcze nie wiesz... mi z Trojakami w odpowiednim czasie 2 wyszły negatywne ;-) 
    Podziękowali 1Dorotak
  • MAFJa powiedział(a):
    Moze jeszcze nie wiesz... mi z Trojakami w odpowiednim czasie 2 wyszły negatywne ;-) 
    Wiem,.bo mi w 3-4 tc z Henrykiem beta wyszła 0 :D dlatego mówię o nim, że jest ninja ;) 
    Nic to, nikt się nie przejmuje, że ma pęknięcia - wszyscy jedzą. Jabłecznik, choć cynamon sypalam a pieczeniu, też zjedli. ;) 
    Podziękowali 1Izka
  • Beta z krwi? To rzeczywiście osiągnięcie :) 
  • Gin nie potrafił wyjaśnić. USG wskazało że byłam w ciąży jak robiłam betę i to już dość wykrywalnej. No ninja w rodzinie ;) 
    Ale mocno można się zdziwić jak wynik mówi kendo, a rzygi drugie. Rzygi nie kłamią. Nigdy. Tym razem nie rzygam ;P
    Podziękowali 1Izka
  • No to mi kuchnia wariuje. Nie potrafię ocenić ilsociowo - wrzucam za dużo soli :D 
  • edytowano maj 2020
    Czy ktos ma przepis na taki mokry ciemny chleb żytni z ziarnami? Żeby był taki kruchy i taki smak jak ten paczkowany?
  • @mamaw a możesz troszkę bardziej sprecyzować?
    Bo dla mnie "mokry" i "kruchy to przeciwieństwa.

    Mokre są chleby czysto żytnie.
    Kruche mi się kojarzą z pumperniklem.
    Jeśli chodzi o taką kruchość to wymaga to bardzo długiego pieczenia 8-10 godzin.
  • Nie mogę zdjęcia wstawić nie wiem czemu...
    Taki jak z  Lidla żytni pakowany.
  • Chyba wiem o co chodzi.
    Mi się zdaje,że to jest odmiana pumpernikla.
    Sama go nie piekłam,ale mam w zakładkach,bo może kiedyś :)
    Zaczony obrazek

    Tylko trzeba by dorzucić ziaren słonecznika,bo ten jest "goły".

    Przepis:

    składniki:
    750 g maki zytniej razowej drobnej
    750 g maki zytniej razowej grubej
    500 g zakwasu zytniego
    ok 750 ml letniej wody
    2 lyzki soli
    160g melasy (syropu buraczanego)

    Obydwie maki zmieszac, w srodku zrobic zaglebienie, w ktore nalezy wlac zakwas i powoli wyrabiac razem z maka, dodajac sol i stopniowo wode i melase.
    Wyrabiac chwile do polaczenia wszystkich skladnikow i ciasto zacznie odklejac sie od brzegow miski.

    Wyjac z miski, te zas dobrze oproszyc maka, wlozyc z powrotem ciasto, także posypac z wierzchu maka, przykryc sciereczka i odstawic w cieple miejsce na 3 do 4 godzin.
    Kiedy przyrosnie mniej wiecej polowe, wyjac na posypany maka blat kuchenny i chwile wyrabiac.

    Z ciasta uformowac walek i wlozyc do formy wysmarowanej olejem i wysypanej maka. Przykryc i odstawic jeszez na kolejne 3-4 godziny (musi wyrosnąc aż do brzegów blaszki.

    Pieczenie - 6 godzin w temp. 120 st C,
    a potem kilka godzin (6-8) pod przykryciem (folia aluminiowa) w cieplym wygaszonym piekarniku.
    Kroić dopiero gdy całkowicie wystygnie.

    Podziękowali 1mamaw
  • Dzięki Kasha.
  • @kasha a czy moglabys polecic mi jakis przepis na chleb na drozdzach? Marzy mi sie taki z ziarnami, posypywany czarnuszką. Keksowki mam... :)
  • edytowano maj 2020

    Chleb wieloziarnisty


    Na 2 bochenki:

    1 kg mąki krupczatki
    6 łyżek siemienia lnianego
    6 łyżek łuskanego słonecznika
    1 szklanka otrąb pszennych lub żytnich
    3 łyżki sezamu
    2 łyżki pestek dyni
    1,5 łyżki soli
    5 łyżek cukru
    50g świeżych drożdży
    1 litr wody

    Mąkę, ziarna, sól, cukier i pokruszone drożdże wymieszać dokładnie.
    Zalać ciepłą wodą i wyrobić ciasto (ciasto będzie bardzo luźne, ale takie ma być). Odstawić do wyrośnięcia na +/- 20 minut w ciepłe miejsce.Musi podrosnąć.

    Wyrobić ponownie i przełożyć do natłuszczonych foremek keksowych .
    Odstawić do wyrośnięcia (musi podrosnąć do brzegów blaszki).

    Piec +/- 50 min w temp. 200ºC (piekarnik rozgrzany)


    Chleb ze słonecznikiem

    2  szklanki letniej wody
    2 łyżeczki suchych drożdzy (ok .7 g suchych=ok.25 g świeżych)
    1 łyżeczka cukru
    1 1/2 łyżeczki soli
    2 szklanki pszennej maki
    2 szklanki maki razowej
    3/4 szklanki ziaren slonecznika
    2 lyzki oleju slonecznikowego lub innego

    1 jajko, rozbeltane
    mak/czarnuszka do posypania

    Wode wlac do duzej miski, wsypac drozdze i cukier i lekko pomieszac az drozdze sie rozpuszcza. Wsypac make pszenna i 1 szklanke maki razowej i chwile mieszac lyzka. Przykryc i zostawic na okolo 30 minut.
    Dodac slonecznik, olej i sol, wymieszac i stopniowo dodawac pozostala szklanke maki razowej az do uzyskania miekkiego ciasta.Wyrabiac az bedzie gladkie i elastyczne,  8-10  minut podsypujac maka razowa w razie potrzeby.
    Przelozyc ciasto do lekko posmarowanej olejem miski, przykryc szczelnie folia plastikowa i zostawic do wyrosniecia az podwoi objetość.
    Wyrosniete ciasto lekko nacisnac (odgazowac) i zostawic aby odpoczelo okolo 10 minut. 
    Po tym czasie ponownie ciasto zagnieść ,przełożyć do foremek i pozwolić,żeby wyrosło.Po wyrościu wierzch posmarowac lekko rozbitym jajkiem,  posypac dosc obficie makiem/czarnuszką i piec w piekarniku rozgrzanym do  200st.C aż bedzie ladnie zrumieniony.

    Proponowałabym też zrobić tzw. polish czyli zaczyn zrobiony dzień wcześniej -z połowy drożdży, 1/2 mąki i 1  szklanki wody -dzień wcześniej (odejmujesz wtedy tę ilość mąki i wody od ogólnej ilości z przepisu).
    Mieszasz i odstawiasz,żeby sobie wyrastał kilkanaście godzin.
    Do tego zaczynu potrzebne jest wysokie naczynie,bo najpierw rośnie,później opada,
    ale jest ciekawski i jak rośnie, chętnie "zwiedza" świat ;) .
    Do ciasta dodaje się taki opadnięty zaczyn i resztę drożdży i od razu się je wyrabia,
    bez robienia drugiego zaczynu.

    Podziękowali 1Rejczel
  • Dzieki @kasha! Ten pierwszy przepis do mnie przemawia, bo nie ma duzo babraniny ;) Wszystkie skladniki mam oprocz otrębów. Pytanie: czy dwie keksowki pomieszcza calosc ciasta i nie "wykipi" górą? Jak pieke ciasto drozdzowe z kruszonka, to z kilograma mąki ( ale i z 10 dkg drozdzy - tu jest jednak polowa, 5 dkg) zajmuje mi blaszkę i dwie keksowki.
  • edytowano maj 2020
    @Rejczel może różnica jest w wielkości keksówek.
    Tutaj ciasta w foremce ma być tak 3/4.
    Jak się zacznie piec, to nie wykipi,
    po prostu się podniesie ponad blaszkę i się upiecze :)
    ps.Otręby możesz zamienić na dodatkowa ilość maki.
    W ogóle jak Wam nie zasmakuje,to możesz dać zwykłą mąkę pszenną,
    albo pół na pół.
    ps.2 uwaga on szybko rośnie.



  • edytowano maj 2020
    Otreby nadaja chrupkosci i "tekstury" ciastu chlebowemu, czy tak? Bez otrab bedzie po prostu bardziej przypominalo taka drozdzowa bulke, tak? Mam dwie keksowki standardowej wielkosci i sie zastanawiam czy to wystarczy by pomiescic cala objetosc ciasta. Ty pieczesz w dwoch czy w trzech na raz, kasha?
    Ed.lit.
  • Czy z 4 łodyg rabarbaru zrobię jakieś ciasto czy za mało?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.