Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

1131132134136137148

Komentarz

  • My mamy co prawda drewniane, ale smarowaliśmy parafiną płynną. Nie używać oleju jadalnego bo jełczeje i śmierdzi
    Podziękowali 1mamuma
  • Parafina taka z apteki? Jak do czyszczenia uszu?
  • Tak, dokładnie taka  <span>:smile:</span>
    Podziękowali 1mamuma
  • A ja lnianym olejem, albo i zwykłym i nigdy nic nie smierdzialo. 
    Podziękowali 1mamuma
  • Na  niedzielne urodziny będę pierwszy raz piekła brzdąca. Któraś z was robiła? Macie sprawdzony przepis?
  • edytowano lipiec 2020
    https://www.mniammniam.com/brzdac ;
    Fajnie tu wyglada wierzch ciasta
    Ed.link nieaktywny wiec wkleilam obrazek.
  • Pieczenie brzdąca brzmi dosyć makabrycznie ;) 
    Podziękowali 4Skatarzyna awia madzikg Katia
  • Dlaczego ten krem na zdjęciu jest taki różowy skoro wg przepisu jest z kakao? Czy to tylko mój ekran przekłamuje kolor?
    Wygląda raczej jakby owocowy.
    To naprawdę tak wychodzi?

  • Mnie tylko chodzilo o to, ze prosta ale i ciekawa inspiracja na to jak ozdobic ten krem u gory. Nie wiem jakiego to bywa koloru.
  • W tym mniamniam stoi, ze 4 lyzeczki kakao dodac do smietany, to faktycznie - jakim cudem im to wyszlo blado rozowe to nie wiem? Wyczytalam, ze na gorze mozna zrobic te zlobienia grzebieniem cukierniczym, nozem z zabkami albo i ostatecznie widelcem. Na innych zdjeciach widze juz te brzdace sa koloru jasno brazowego, ten taki brzdąc albinos sie udał :)
  • Jaką drylownicę do wiśni polecacie?
  • Agrafkę znam.
    Ale miałam nadzieję jakoś zmechanizowac i usprawnić to dłubanie.

  • Ja mam jakąś taką:


    Mało skuteczna szczerze mówiąc. Trzeba dokładnie celować, żeby pestka się nie schowała, a i tak ileś tam pestek zostaje. Może to wina tego ze moje wiśnie są raczej mniejsze niż większe. Ale w porównaniu z dłubaniem spinaczem czy agrafką to mercedes jednak pod względem tempa przerobu. Leniwa jestem to może dlatego nie wyobrażam sobie dłubania kilku/kilkunastu kilogramów.
    Ale jeśli kto ma skuteczniejsze narzędzie to z zachwytem wymienię na nową.
    Podziękowali 3Małgorzata32 madzikg OlaN.
  • @Bambidu, mam taką samą... i nie zawaham się jej dzisiaj uzyć.  :#
  • Też mam taką. Mimo wad jednak dryluje się wiśnie zdecydowanie szybciej. 
  • Tez mam taka drylownice. Szybko idzie drylowanie, szybciej niz agrawka ale trzeba sprawdzic czy sie wszystkie wisnie podrylowaly, bo przepuszcza nieraz z pestkami.
  • Zaryzykuje stwierdzenie, ze to i tak szybciej z drylownica i sprawdzeniem wychodzi niz agrawka. Ja to robie tak, ze przykladam dlon do wydrylowanej partii wisnii i wyczuwam czy sa tam jakies pestki - nie dotykam kazdej jednej wisni, az tak to nie :) Tak z grubsza: mac mac i dalej jade.
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • Pomysł na zagospodarowanie cukini? Kajtek ma duży urodzaj. Na bieżąco nie przejemy. 
  • Ja mam w zamiarze ketchup z cukinii
  • A jakby zawekowac? Pokroic w kostke i taka przygotówke na leczo w zimie miec?
  • Ja mam źle doświadczenia z leczo.
    Kilka lat temu zepsuło mi się wszystko, co raczej mi się nie zdarza. Wywslilam kilkadziesiąt słoików Nie znam przyczyny.
    Ale od tamtej pory nie robiłam.
    Może zaryzykować?

    Muszę poczytać o tym leczo.
  • Może sama cukinia nie jest złym pomysłem.
    Ja też może cukinię. Ale wiadomo- to wymaga miejsca w zamrażarce.

  • Podlinkujecie coś? Mam porcję z netto... pietrzuki korzenia trochę, cebula że szczypiorem ale takim dosc grubym i na granicy też sporo, papryczki chilli chyba z 10 ( tak stozkowa ostro zakończona )  , awokafo z 10, 1 paczka naciowego selera... dużo winogron bezpestkowych ale już plesniec zaczynają... teraz się biorę za gotowanie białej..  
  • Ja pasteryzuje leczo ale daje tylko cukinię paprykę i pomidory nie daje cebuli. Nic się nie psuje. Pasteryzacja standardowa w garze 15-20 minut
  • Też nie daje cebuli- to niby oczywiste. Ale wtedy naprawdę się zniechecilam.
  • edytowano sierpień 2020
    Ja mialam na mysli sama cukinie w kostke i do wekow, bez papryk, cebuli, pomidorow. Da sie tak?
  • Z cukinii można zrobić pikle, pasztet. 
    Podziękowali 1madzikg
  • edytowano sierpień 2020
    @Skatarzyna nie masz miejsca w zamrażarce? Ja w ub. roku pokroiłam cukinie w dużą kostkę i pomroziłam w porcjach do leczo. To samo zrobiłam z papryką. Zamrozilam też nadmiar pomidorów,  które nam obrodzily i sezonie zupełnie "nieleczowym" jadaliśmy pyszne świeże leczo. Ale fakt, że to sporo miejsca w zamrażarce zajmuje.
    Z kolei takie duże cukinie już ze stwardniałą skórką dobrze i dość długo przechowują sie bez zadnych dodatkowych zabiegów. Ale ja wolę z miękkią skórką i bez twardych pestek.
  • Trochę szkoda miejsca w zamrażarce. Chcę zrobić w słoiki. Dzięki za podpowiedzi.
    Tymczasem ugarowalam bigos z cukini. :)
  • @Skatarzyna pewnie znasz, bo to hit od lat ale przypomnę:
    cukinia z czosnkiem i pietruszką.
    Do jedzenia na bieżąco.
    Cukinia w kostkę,podsmażyć ze 3 minuty,do tego czosnek przez praskę kolejne ze 3-4 minuty,doprawić sola i sokiem z cytryny do tego duuużo posiekanej pietruszki (ja daję duży pęczek).

    Można tez zrobić
    PASZTET Z CUKINII

    ok 3 szklaki cukinii, startej na tartce o grubych oczkach( tak na oko taka jedna duża powinna wystarczyć)
    2-3 duże cebule, drobno posiekane
    1,5 szklanki bułki tartej
    4 jajka całe
    20 dkg sera żółtego, również startego na grubych oczkach
    szklanka oleju
    sól, pieprz do smaku
    ewentualnie jeśli ktoś lubi - natka pietruszki
    1.Cebulę zeszklić na oleju (olej do smażenia odlać z tej 1 szklanki).
    2.Dodać do pozostałych składników,wymieszać wszystko i zostawić na 15 minut,żeby była tarta spęczniała.
    piec w 180 stopniach 30 minut.
    Uwaga-masa rośnie,więc foremkę wypełnić można w 3/4.

    Najlepiej smakuje-przynajmniej nam-już mocno schłodzony.

    A na deser CIASTO CZEKOLADOWE :)
     
    180 g maki
    60 g maki pełnoziarnistej ( można zamienić na 240g zwyklej mąki)
    40 g kakao
    1 łyżeczka sody oczyszczonej
    0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
    0,5 łyżeczki soli
    110 g masła w temp. pokojowej
    160 g jasnego brązowego cukru (może być zwykły)
    1 cukier waniliowy
    3 jaja
    280 g cukinii lub kabaczka, utartego na tarce o grubych oczkach
    200 g ciemnej czekolady pokrojonej drobno


    1.Mąkę ,kakao,proszek do pieczenia,soda i sól-wymieszać i odstawić.
    2.Masło z cukrem i cukrem waniliowym utrzeć (zmiksować),następnie dodając po 1 jajku ucierać dalej.
    3.Dodać mąkę,wymieszać.
    4.Dodać cukinię ,wymieszać.
    5.Dodać czekoladę,wymieszać.

    Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C do "suchego patyczka".

    To ciasto jest mało słodkie,więc jak ktoś lubi mocno słodkie trzeba zwiększyć ilość cukru.


Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.