Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

bardziej i mniej banalne problemy kuchenne :)

16263656768148

Komentarz

  • edytowano czerwiec 2018
    @Elunia  -tez mi się wydaje, że ze spokojem zmieścisz się.  Catering kosztuje dużo więcej niż samemu wszystko robić 

    Edit:a i z napojami się zmieścisz jak pokombinujesz zamiast gotowych - woda w różnych odsłonach i domowa ice tea

    Zrób sobie syrop cukrowy do tych wód /lemoniad. Robi się bardzo prosto a jest znacznie lepszy niż zwykły cukier 
  • @kociara co to syrop cukrowy?
  • Sylwunia powiedział(a):
    @kociara co to syrop cukrowy?
    Coś co za ciężkie pieniądze kupujesz a można zrobic samemu ;)
    Ja robie tak: szklanka cukru brązowego gotować ze szklanką wody. Cukru może być nawet więcej. 
    Gotuje kilka minut i wrzący do słoika. Trzymam w lodowce. 

    Podziękowali 1Sylwunia
  • Syrop jest po to, by się łatwiej rozpuścił niż cukier? (Może głupio pytam, ale nie słyszałam o syropie cukrowym).
    Podziękowali 1Sylwunia
  • Syrop ma taki karmelowy posmak. Fajny do drinków albo wody z miętą.
    Elunia za 1200 zł to chyba aż nadto tej kasy. Spokojnie Ci starczy, nawet z napojami
    Podziękowali 1Ania D.
  • Czy gotowe ( kupne, surowe) ciasto francuskie mozna zamrozic? Zdaje się, ze mam za duzy zapas. Nie wykorzystam do wyjazdu.
  • Małgorzata32 powiedział(a):
    Czy gotowe ( kupne, surowe) ciasto francuskie mozna zamrozic? Zdaje się, ze mam za duzy zapas. Nie wykorzystam do wyjazdu.
    Można 
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • A po rozmrozeniu nie bedzie ciapiaste?



  • @Kociara skoro juz jestes...
    A do tej cukinii w ciescie mozna uzyc zamrozoną? Bo mam ziamiar wykorzystac mlode cukinie zamrozone w całosci.
  • Nie powinno być to ciasto ciapiaste bo przecież kupuje się też mrożone 

    Co do cukinii to przyznam że nie wiem. Ale na logikę nie będzie dobre i będzie pryskać, jak będziesz smażyć zamrożone 
    @Malgorzata32 ;
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • Dzis jadlam pizzę z kwiatami cukini :).
    Podziękowali 1madzikg
  • @Elunia wrócę jeszcze do imprezy, jest sens robić obiad? Jakos mi on nie pasuje na młodzieżowa imprezę. Masz pewność że wszyscy przyjdą o jednej godzinie? Wtedy obiad się jakos broni, a tak jak sie będą schodzić w ciagu 2-3 godzin to i roboty z wydawaniem o podgrzewaniem mnóstwo. 
    Chyba zrobilabym jakąś zupę typu gulaszowa, bigos albo chili con canore z tortilla, czyli kto chce to je a kto nie to nie.

    Ahh uwielbiam planować imprezy;d juz siedze i przegladam inspiracje na roczek;) 
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • Jeśli to w stylu ludowym to poszłabym w prostotę, żadne wyszukane surówki tylko gar kapusty kiszonej zasmażanej do tego kawał szybki upieczonej wcześniej w całości -można w foli/brytfance na grillu utrzymywać temp, do tego pieczone ziemniaki..mięso w plastry potem 

  • To z leczo Cie budżet nie puści teraz papryka po 12 zl kg, chyba ze mowimy o wrześniu.
  • Ech...ja to jednak jestem sierota :(
    Własnie robiłam sos czosnkowo-ziołowy do owych plackow cukiniowych, ktore są przewidziane na kolację.
    Zamiast jogurtu naturalnego uzylam smietanki 30% bo chcialam ją zuzyc. I tak sie rozpedziłam z tym miksowaniem, ze mam...masełko. Bardzo dobre zresztą. Ale nie mam sosu czosnkowego 

  • edytowano lipiec 2018
    @Małgorzata32 ; podgrzej całość tego co zmiksowałaś,powinno się rozpuścić.
  • Spoko...jusz wylałam maslankę. Bede cos innego kombinowac. ;)
  • Mam tzatziki. Zaserwuje do tych placków.

  • @Elunia - widziałam na pintereście takie roladki - najpierw ciasto ,szynka ser i zawinięte w ślimaka i zapieczone, ale nie umiem wkleić
  • Elunia powiedział(a):
    Dziewczyny co same robicie zawodowo i prywatnie duże imprezy, pocieszcie mnie. Czeka mnie duża impreza na ok.40 osób. Głównie młodzież czyli planuję klasyczny obiad, słodkie, zakąski i w nocy ognisko. Zamierzam zmieścić się bez napojów w max.1000-1300 złotych. Znajoma robi podobną imprezę ale z cateringiem i z napojami wychodzi jej ponad 3000. Trochę się podłamałam bo mi budżet klęknie. Liczę jednak wte i wewte i chyba się da. No obiad dla tych ludzi taki klasyczny czyli ziemniaki, surówki, mięsa, wychodzi mi ....200 złotych. Surówki to tylko dodatki bo warzywa mam swoje i ziemniaki też. Mięso to cycki kurze, schabowe, pałki kurczaka i to wszystko jest niedrogie. Słodkie to upieczemy z sąsiadką ze 3 placki i różne cuda w kubeczkach i lody. Przekąski to wiejski stół bo impreza w stylu folk.Czyli własny chleb, smalec, kiszeniaki, krojone warzywa, mięso pieczone, jakieś paszteciki. No i kiełbasa, ziemniaki i pianki na ognisko oraz sałatki i sosy do kiełby. Weźcie napiszcie, czy dobrze kalkuluję.
    tak dasz radę
  • Mozna tez zrobic takie slimaczki bez pieczenia, jeszcze szybciej. W Biedronce sa fajne tortille, bierzesz taki placek, smarujesz serkiem ziolowym czy czosnkowym, na to plasterki chudej wedliny, moga byc oliwki pokrojone w krążki, plasterki pomidorka, paseczek korniszona galazka kopru itp. Zwijamy w ciasny rulonik i kroimy w grube plastry, takie na raz do buzi. Mozna jeszcze przebic szpadką kazda mini roladke, zeby jeszcze sprawniej szlo częstowanie się nimi.
    Pieknie wygladaja podane na lisciach salaty, jak masz tą bordową to mozna dwa kolory poprzetykac, gdzieniegdzie kisc pomidorkow koktailowych, kitka kopru czy szczypioru. I nie ma z tym roboty.
    Podziękowali 1Katia
  • edytowano lipiec 2018
    Ja bym Ci @Elunia rozradzala taki typowy obiad z ziemniakami, 2-3 rodzajami potraw miesnych jak piszesz( piersi z kurczaka, schabowe, pałki z kurczaka). Jest lato, pewnie bedzie goraco a wez tu sobie obierz ziemniaki na 40 osob(masz takie duze gary?), nasmaz tego wszystkiego na czas, zeby byla jednoczesna wydawka ziemniakow i miesa. Na 40 osob to sie orobisz. Podpowiadalabym gar pysznego bigosu, kapusta przemieszana troche kiszonej, troche slodkiej, dobre wedliny w srodek, kilka rodzajow pieczywka do tego, gar na stół, chochelka i czesc. Zrobisz sobie wczesniej, potem podgrzejesz i o! Jak folkowa balanga to super sprawa.
  • Elunia powiedział(a):
    Może faktycznie bigos, a dla bezmięsnych leczo.
    No i najlepiej.A jak chcesz zaszaleć upiecz do tego chleb-zwykły drożdżowy za to swojski,i będzie pycha nad pychami.
  • I czarnuszka na chlebie o:) ooooo rozmarzylam sie na glos az Niuniek zapytal: cioo momooo? :)
  • @Rejczel ooooooo,chociaż ja bym wolała kminek ale u mnie tylko ja go lubię,więc piekę jak większość woli.
  • Ooooo i kminek, no przeciez o:) Bardzo lubie kminek, do prawie kazdej zupy dosypuje troszke kminku mielonego, bo niektore z moich dzieci wyławiają ziarenka i odkładają na brzeg talerza.
  • edytowano lipiec 2018
    No niestety u mnie kminek   wyczuwają jak królewna groszek pod pierzynami :mrgreen:
    Ale mi się apetyt włączył...świeży chleb z masłem i pomidory w plastry z cebulką i szczypiorem,
    kalafior na parze (albo i z wody) z sosem chrzanowym,
    albo brokuły-nic tam że niezdrowe,
    ogórki ze śmietaną koprem i cebulką,
    fasolka szparagowa polana bułką,
    rzodkiewki ze śmietaną albo i bez...
    A na deser biszkopt z czereśniami albo jeszcze lepiej z malinami...


    Podziękowali 1Rejczel
  • Umarlam z przejedzenia o:) troche dluzej zatrzymalam sie na fasolce szparagowej z bułeczką o:)
  • Ja zrobiłam pesto do naszego chlebka i nasze pomidorki i nasze ogórki małosolne
     :) 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.