Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pytanie medyczne

1282931333478

Komentarz

  • Dziś przytrzasnęłam sobie drzwiami od samochodu kciuk. Paznokieć siny, boli już parę godzin...

    W zasadzie nie mogę tą ręką nic robić, boli aż do łokcia, drętwieje. Palca nie mogę zgiąć. A musiałam jeździć dziś dużo i ciężko było mi biegi zmieniać. 

    Co tu zrobić? Dzięki Bogu to lewa ręka...
  • Złamany chyba nie, bo lekko ruszam. Ale wciąż boli, od południa. Wzięłam paracetamol. RTG nie zrobią teraz, bo za późno. W ogóle co, z potłuczonym palcem do szpitala? Zobaczę jutro czy lepiej. Jak gorzej, to pomyślę, czy jechac. 

    Ale może w czymś moczyć? Może nagietek? Sasiadka kawałek palca sobie ciachnęła, to w nagietku moczyła...
  • edytowano maja 2014
    Szczurzysko, słyszałam o babskim sposobie, podobno rewelacja na przytrzaśniety i spuchnięty palec. Obkładasz kawałkami słoniny i bandażujesz. Tłuszcz wyciąga to zapalenie i opuchliznę.
  • Jej, tylko nie dziś. Dzieci śpią, mąż małej nie uśpi, ona musi mieć pierś w buzi prawie całą noc. A to daleko, godzina drogi. 
    Ale co oni  poradzą? Paracetamol przepiszą. 
  • Moja siostra dwa dni temu wyrwała sobie włoska z pieprzyka na twarzy. Robiła wcześniej to regularnie i nic się nie działo. Tym razem spuchł jej pieprzyk i pół twarzy, a z pieprzyka sączy się płyn. Była wczoraj u onkologa, który twierdzi, że źle to wygląda i dziś ma mieć biopsję lub laserowe usuwanie. Siostra jest uczulona na wszystkie rodzaje nici chirurgicznych, dlatego rozważane jest usunięcie laserowe pieprzyka. Czy istnieje jeszcze inny sposób, żeby pobrać wycinek do badań? @Katarzyna pomóż, proszę.
  • @AnkaAso - nie znam innego sposobu. Ale też nie czuję się specjalistką od pobierania wycinków.
  • Siostrze kazał lekarz decydować - biopsja i reakcja alergiczna czy laser, a ona  sama już nie wie, co gorsze.
  • Jeśli tylko laserem da się bez problemu wyciąć tę zmianę do hist-patu (a nie widzę powodu, żeby się nie dało), to bym nie ryzykowała reakcji alergicznej tylko decydowała się na laser.
  • Niestety, podczas laserowego wycinania tkanka ulega zniszczeniu i nie nadaje się do badania, miałam podobną sytuację
  • edytowano maja 2014
    Czemuś miałam wyobrażenie, że może chodzić o nóż laserowy, a nie o zniszczenie brodawki.
    Jeśli tak sprawa ma się, to chyba bym ryzykowała uczulenie. zbadanie histopotologiczne tej agresywnej brodwaki wydaje mi się dość istotne. Może są jakieś leki przeciwalergiczne, które mogłyby pomóc? Nawet sterydy warto rozważyć.
  • Dziękuję! 
  • @AnkaAso Ja nie @Katarzyna, ale jest jeszcze coś takiego jak paski do zamykania ran takie jak tu --> http://www.novamed.pl/paski-do-zamykania-ran-wzmocnione-3m-steri-strip Tylko trzeba by było porozmawiać wcześniej z tym kto ma wycinać zmianę czy można by coś takiego wykorzystać. No i pewnie trzeba by było samemu kupić, bo szpital zapewne nie ma na stanie.
  • edytowano maja 2014
    Jutro idę na kolejne pobranie krwi u córki. Objawy: od ponad roku: papkowate, jasne stolce, wysypki skórne AZS-podobne, chudnięcie. Podejrzewam alergię i/lub zakażenie pasożytnicze (lamblia) i/lub niedomogi wątroby. Część badań zlecił lekarz rodzinny ale przeciwciała IG muszę zrobić odpłatnie. I teraz pytanie: w jakiej klasie IG powinnam zrobić badanie? Lekarz coś mówił ale zapomniałam :(
    Córka jest już na diecie ścisłej bezmlecznej i bezglutenowej.
  • Dziś nie boli. Owszem, nie mogę nic przyciskać, chwytac, itd, ale nie boli. Spuchł jednak bardziej. Na dobre idzie, więc nie ma co pewnie do szpitala.
  • edytowano maja 2014

    Pomóżcie proszę
    Wiem, ze był gdzieś wątek....
    Dziecko mojej koleżanki jest okropnym niejadkiem. Teraz ma 2,5 roku. Problemy zaczęły sie jak miał 8 miesięcy. Wzrost i waga wg centyli 1,5 roku. Wiecej nie wiem bo to nowa znajomość ale chciałabym pomoc przygotowując sie do rozmowy. Jakie badania wykonałybyście po kolei?
    Mieszkamy na obczyźnie, jakieś badania były robione. Przekierujcie żebym mogła sie dokształcić.
  • Zaczęlibyśmy od analizy jadłospisu dziecka - tego, co lubi i czego nie lubi oraz co jada i w jakich ilościach. Przydatna może być też analiza tego, jak dziecko było żywione od urodzenia. Historia zdrowotna też może mieć niebagatelne znacznie - np. czy dziecko choruje na coś, czy ma częste infekcje, jakie leki przyjmowało itp.
    Do tego obserwacja wszelkich niepokojących objawów - np. bóle brzucha, obniżona odporność, katar, ciemieniucha, zmiany skórne, moczenie nocne, problemy z wypróżnieniami, apetyt na dziwne rzeczy (np. kreda, piasek) i inne.
    Sama informacja, że dziecko jest niejadkiem i słabo przybiera na wadze, to bardzo niewiele.
  • Dziękuje Katarzyna. Sama nigdy nie miałam problemów z dziecmi w tym temacie. Znamy sie słabo i nie chce dziewczyny przestraszyć a jednak pomoc.
  • Ale nie da się nic zaradzić sensownie na tę sytuację nie poznawszy przyczyn tego stanu. Nie ma jakiegoś złotego środka, który z niejadka zrobi dziecko ze wzorowym apetytem. Podstawowa kwestia, to przyczyna problemów z apetytem. Jeśli udałoby się ją zidentyfikować i wyeliminować, to powinien być sukces.
  • @Majazibi6 mi dużo z podobnym problemem pomogła uporać się książka "Moje dziecko nie chce jeść" Carlos'a Gonzales'a . Tam jest bardzo dużo tłumaczona zarówno o siatkach centylowych jak na nie patrzeć jak i dużo przykładów "nietypowych"  jak dzieci jedzą. Najczęściej problem jest nie w dziecku a w rodzicach niestety. Dodatkowo jak trafi się na jakiegoś niekompetentnego pediatrę to zmartwienie gotowe. Sama mam córeczkę, która teraz w wieku 23 mies. waży  niecałe 9 kg a wzrostowo też niewielka bo 81 cm więc ślizga się koło 3 centyla wg standardów WHO. Cały czas jest na piersi i to dużo i inne pokarmy zbyt wiele ją nie interesują, choć ma swoje ulubione za którymi aż się trzęsie jak zobaczy. Tutaj ja odpuściłam dużo, bo chciałam, żeby córka jadła wg mojego wydumanego schematu, systematycznie i w takiej ilości jaką uważałam, że powinna zjeść. I często kończyło się to płaczem nad miską lub jedzeniem na podłodze...Teraz je bardziej wg swojego rytmu, ale nic w nią nie wmuszam i nie naciskam, chce to je - nie chce to nie, jak zgłodnieje to pokaże. Poza tym wypróżnia się codziennie i to nie mało :-) więc myślę, że coś tam jednak zjada.
  • W związku z tym tematem mam jednak pytanie, kiedy naprawdę należy się martwić drobnym dzieckiem? W czerwcu czeka nas bilans dwulatka. Czy warto na wszelki wypadek jakieś badania z krwi zrobić w tym kierunku?Ogólnie dziecko zdrowe,wesołe, nie choruje prawie wcale, trochę alergiczne ale uważamy względnie z dietą. Robiliśmy dwa podejścia do diety 3x bez i może mi się wydaję  albo zbieg okoliczności, że troszkę lepiej rośnie na niej. Przed świętami wprowadziłam gluten (po okresie 3 mies. diety bez) i nie widziałam żadnych problemów u córki w związku z tym, na jajka nawet przepiórcze dalej wysypka wokół ust i zaczerwienione, szklące policzki,nabiału jej nie daję w ogóle). Poza tym zmiany skórne na twarzy po tych 3 mies. całkowicie nie ustąpiły. Myślałam o testach na nietolerancje pokarmową,żeby jej zrobić podczas pobytu w PL w czerwcu. Do wyboru rozważam Imupro50 lub MRT 100 ewentualnie Food detective, ale do końca nie jestem pewna cz warto wpakowywać w to pieniądze ze względu na podważaną wiarygodność każdego z nich i to ze wyniki się nie pokrywają.
  • O MRT słyszałam dobre opinie z kilku źródeł. Ale cena jest zabijająca :-(
  • manna, nie mam dużej praktyki z rezonansem, bo w moim zakładzie go nie mamy. to osobna firma u nas, ale pracuję  ludźmi, którzy tam pracują, więc mogę się spytać. Najwcześniej jednak w piątek , bo jestem na urlopie.
    Co do badania dna oka, ono pokazuje wzrost ciśnienia wewnątrczaszkowego, w rezonansie też wyjdzie, a sam wzrost ciśnienia to i tak wskazanie do rezonansu.

    Myślę, że wiele zależy od badającego. Nasz półtoraroczniak miał ostatnio badanie okulistyczne lampą szczelinową, normalnie w znieczuleniu i dał radę, ale wiem , że starszy by nie podołał.

    Jeżeli znieczulenie miałoby być tylko na dormikum z zachowanym oddechem własnym, to nie ma się specjalnie czego bać. Jeśli z pełną intubacją, zrobiłabym wiele, żeby przynajmniej spróbować bez.

    Ty z wrocka? Jak będziesz mieć skierowanie , może spróbować pójść do rezonansu i spytać, czy podejmą się bez, pokazać jakie dziecko spokojne i opanowane. 


  • A w ogóle, to się pospiesz z decyzją, bo np. u nas już nfzowsich miejsc na rezonans nie ma do końca roku.

     A w ogóle ten okulista to na sam pierw , bo  mojego szczupłego pediatrycznego doświadczenia, wszystkie bóle głowy kończyły się a) okulistą i wadą wzroku, b) wyrzucaniem po kryjomu śniadania, c) zatokami.
  • Dno oka ok,ale może być guz lub tętniak bez ciasnoty i tego w oku nie widać.
    Tk nie, bo gorzej obrazuje mózg plus lepiej dziecka nie wystawiać na promieniowanie.
  • Pytanie ortopedyczne mam, może kto podpowie...

    Objawy: bóle kręgosłupa, drętwienie prawej ręki i nóg.
    Rtg odcinka szyjnego i piersiowego wykazało drobne osteofity w obu odcinkach, zwężenie przestrzeni międzykręgowych/dwupoziomową dyskopatię w dwóch miejscach kręgosłupa szyjnego, oraz dyskretne obniżenie przedniej części dwóch trzonów w kręgosłupie piersiowym

    Warto do tego robić rezonans czy z takimi wynikami na rehabilitację?
    Czy jeszcze co innego?
  • W rezonansie widać krążki międzykręgowe, które są najczęstszą przyczyną,plus inne rzadkie patologie rdzenia. Jeśli pieniądze nie grają roli,warto zrobić. Jeśli są jakieś ubytki czucia,zmniejszenie siły w ręce z mrowieniem, szybko do neurologa.
  • Mam pytanie- czy świecowanie uszu jest bezpieczne?Mężowi pod koniec diety o-w pojawił się problem z zatykaniem uszu. Płukaliśmy audisprayem i ciepłą wodą, jak również różne "ćwiczenia" ale nie przechodzi tj. jak się schyla czy leży to ok wszystko a jak tylko się wyprostuje podniesie to znowu mu zatyka. Zanim udamy sie do lekarza myślałam jeszcze wypróbować świece, ale nie wiem czy to nie zaszkodzi bardziej. Może ktoś stosował?

  • że tak up-nę
  • edytowano maja 2014
    Świecowanie uszu to jakiś przesąd jest przecież.


    [dałam głos w ramach podbijania :) ]
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.