Po rumieniu nawet i 2 miesiące mogą wychodzić na kończynach "girlandy". Szczególnie w cieple i po wysiłku. U moich dziewczyn przez większą część lata wyłaziło przy różnych okazjach.
Mi chyba bardziej pasuje do przyczyn infekcyjnych, bo wczoraj syn miał podobnie, tyle, że dość szybko mu ustąpiło - dziś rano już taki czerwony nie był.
W czw. miałam szczepienie przeciw tężcowi, w ramię i pośladek. Na ramieniu pojawiła się czerwona plama wielkości ok. 5 cm i boli, jest ciut twarde to miejsce. Przy dotyku boli jeszcze bardziej. Co robić poza okładem z sody? TO normalne?
Dość powszechny NOP. Poszłabym do lekarza, który szczepił i żądała oficjalnego zgłoszenia do właściwych służb zbierających informacje o NOP. A potem bym z perwersyjną radością patrzyła, jak lekarz znajduje 100 powodów do tego, żeby nie zgłaszać - poczynając od tego, że to czerwone, to na pewno nie ma nic wspólnego ze szczepieniem (pewnie coś panią ugryzło) poprzez to, że po szczepieniu przecież tak może być, a skończywszy na tym, że nie zna stosownych procedur i nie posiada właściwego druku... :-P Wiem, że wzmiankowane postępowanie na odczyn poszczepienny nie pomoże, ale jaka satysfakcja ;-)
@agnieszkamama - umrzeć raczej nie powinnaś ;-) Zerkaj czasem w lustro, czy Ci się uśmiech sardoniczny nie pojawia. Dopóki nie, to znaczy, że tężec Ci się nie rozwija ;-) A serio - powinno się skończyć na zaczerwienieniu i obrzęku. Mój średniak po każdej dawce DTP miał taki obrzęk przez kilka tygodni.
Straciłam głos, totalnie... zaczęło się od bólu gardła i kataru, potem zeszło chyba na krtań albo nagłośnię. Wiele razy miałam już podobnie , chyba mam do tego jakaś tendencję ale nie AŻ TAK.
Zwykle piszczałam lub mówiłam basem teraz jestem w stanie mówić tylko szeptem a nawet jeśli próbuję mówić głośniej to i tak wydobywa się tylko szept.
Czy można sobie jakoś pomóc. na razie zapodałam sobie inhalacje z soli w nebulizatorze. ale efektów brak.
Mam pytanie z natury "krępujących". Czy to jest normalne, że dwa lata po skończeniu karmienia dalej po naciśnięciu lecą kropelki mleka? Czy to może być przyczyna problemów z poczęciem?
@Aga85 to raczej nie jest normalne, jak pójdziesz do ginekologa z tym problemem to zapewne zleci Ci badanie prolaktyny i ewentualną dalszą diagnostykę bądź leczenie. Jeśli prolaktyna jest podwyższona to może utrudniać poczęcie.
@Aga85 - to, co opisujesz nie jest powszechne, ale się zdarza. Może wskazywać na wysoki poziom prolaktyny. Można na własną rękę połykać przez jakieś 3-4 cykle castagnus. Jak nie zadziała prokoncepcyjnie, to można od lekarza się z tym udać. Chyba, że lubisz takie rzeczy załatwiać przy pomocy lekarzy i farmaceutyków bardziej zaawansowanych niż ziołowe, to można od razu do lekarza.
ja pokarm po synu miałam jeszcze w dniu jego 3 urodzin (karmiłam rok). Robiłam badania, ale wszystkie wychodziły w normie, lekarze nie mogli znaleźć przyczyny. W końcu jedna młoda lekarka powiedziała mi, że taka widocznie uroda mojego organizmu i kiedyś to przejdzie. I przeszło.
@asio, może i nienormalne, ale ja tak właśnie miałam. W ciąży przybierałam przepisowo tak, że po ciąży nie byłoby czego zrzucać, za to podczas karmienia tyłam. I tak po każdym dziecku byłam grubsza. No i tak mi zostało...... :-((
Moja Lidzia nabiła sobie siniaka na policzku plasnęła się linijką w twarz, rozlało jej się pod okiem i na pół twarzy, wyglądała okropnie ale jej prawie zeszło , tylko na kości policzkowej siniak ponad miesiąc sie utrzymuje a ostatnio zrobiło jej sie takie zgrubienie wygląda jak spuchnięte tylko to jest twarde. Rozmawiałam z pediatrą i mówiła że mógł jej sie zrobić naczyniak i że trzeba zrobić usg , i skupiłyśmy sie na ustaleniu termonu kiedy mamy przyjechać, ale nie spytałam co jeśli sie potwierdzi. I tu moje pytanie czy to sie usuwa operacyjnie czy jakieś maści stosuje? Wiem że wszystko zależy od tego co to jest ale może wiecie jaki jest tryb postępowania?
Komentarz
No wyłącznie nie, ale jakoś bardziej mi pasuje do alergii/nadwrażliwości niż jakichś wirusowych przyczyn.
Wiem, że wzmiankowane postępowanie na odczyn poszczepienny nie pomoże, ale jaka satysfakcja ;-)
A serio - powinno się skończyć na zaczerwienieniu i obrzęku. Mój średniak po każdej dawce DTP miał taki obrzęk przez kilka tygodni.
nie chodzi o niemycie zębów, wtedy zapowiada się choroba
Lekarz orzekl, ze ma uczulenie na slonce. Moze to jest trop jakis?
zaczęło się od bólu gardła i kataru, potem zeszło chyba na krtań albo nagłośnię.
Wiele razy miałam już podobnie , chyba mam do tego jakaś tendencję ale nie AŻ TAK.
Zwykle piszczałam lub mówiłam basem teraz jestem w stanie mówić tylko szeptem a nawet jeśli próbuję mówić głośniej to i tak wydobywa się tylko szept.
Czy można sobie jakoś pomóc. na razie zapodałam sobie inhalacje z soli w nebulizatorze. ale efektów brak.
nie zawsze wynik w normie oznacza normę