To ja się przywitam w klubie mam karmiąco-tyjących ;-) Ja mam taką teorię,że to przez brak miesiączki, czuję się,jakbym miała PMS caaały czas, maskara Gdy po okresie karmienia wraca miesiączka- czyli po około 2 latach- zaczynam chudnąć, czyli jeszcze trochę będę chodzić w namiocie
@manna, ech, te hormony, na każdego inaczej działąją skubane.Ja już poważnie się zastanawiałam, czy istnieje jakiś naturalny sposób na przywrócenie miesiączkowania w czasei karmienia, @Katarzyna? Oczywiście ograniczenie liczby karmień nie wchodzi w grę,to pewnie moje ostatnie dziecko i zamierzam karmić do 12 roku życia
@Attena - istniej taki sposób - trzeba odstawić od piersi :-P Nie polecam. Ja nie miesiączkuję karmiąc nawet znacznie ponad półtora roku i nie tyję, więc trop wydaje mi się niewłaściwy.
Po menopauzie chirurgicznej czuję się raczej spokojniejsza niż wtedy, gdy miałam górki i dołki cyklowe. Metabolizm chyba trochę zwolnił, a może i tryb życia bardziej siedzący.
Piszę tak, żeby obalić stereotypy, bo to co teraz jest na pewno nie jest stanem typu przy PMS. Raczej większa świadomość przemijania.
@Katarzyna,to jaką masz teorię?Jem podobnie,jak przed ciążą i w czasie ciąży,zapotrzebowanie energetyczne trochę się zwiększa przy karmieniu,więksxość kobiet raczej chudnie,to co jest ze mną nie tak?Dlaczego waga spada dopiero po odstawieniu od piersi ?Już piąty raz tak mam /:)
@Sylwunia - myślę, że przechorowałaś w dzieciństwie lub wczesnej młodości. Jak prawie wszyscy w naszym pokoleniu. Chyba, że robiłaś przeciwciała i wiesz na pewno, że nie chorowałaś. Ale to i tak po zawodach, bo zaraża się głównie przed wystąpieniem wysypki. Leczenie objawowe. Wysypka raczej nieswędząca przez 2-3 dni. Nie ma czasu się zmieniać. Jak uczulenie to może po wapnie się zmniejszyć. Potwierdzenie zakażenia różyczką tylko przez badanie przeciwciał.
@Aneczka08 obserwować. Jezeli po tygodniu do trzech pojawi się rumien z obwódką wielkości powyzej 4 cm to do lekarza po solidną porcję antybola
Ja mam inne pytanie 38 lat to za szybko na chorobę zwyrodnieniową stawów?
Biodro mi nawala , z dnia na dzien coraz bardziej kuleję, a jak dzwigam mojeco dwulatką to chodze jak staruszka.. Problem w tym że nie mogę sobie usiąść i nic nie robić..
ten rumień ma być tam gdzie go kleszcz ugryzł? bo dziś ma na reku tak z 5 cm ale to chyba go jakiś komar/pająk dzibnął bo na środku jest zgrubienie. Kleszcza z szyi wyciągnełam.
Znajoma lekarka powiedziała, żeby po 3 mcach zrobić przeciwciała,
Najgorzej jest jak biorę Michała na ręce i gdzieś idę. Nasila się jak więcej i szybciej chodzę. zreszta widziałaś w poniedziałek czasami kulałam. Dzisiaj już cały czas. Jak siedzę lub leżę to jest ok
@Sylwunia - nie przesadzałabym. Jasne, że jak Cię dziecko obślini albo obrzyga, to się o postronnych ludzi nie wycieraj, ale z tym, że możesz mimochodem przenieść gdzieś daleko infekcję, której sama nie masz, to chyba lekka przesada.
Ja do Aneczki: temat trudny acz bardzo aktualny czyli borelioza. Tak rumień wędrujący jest objawem pierwszego stadium boreliozy (różowa obwódka blada w środku, takie kółko na kilka cm) i wymaga 4 tygodni antybiotyku. Ale, kilka faktów: - borelioza wczesna bywa nierzadko (30%) bezobjawowa. I nie ma rumienia. -są regiony w Polsce (poludnie) gdzie zarażonych jest większość kleszczy (u nas np) -borelioza późna jest do bani Więc: -chociaż generalnie wytyczne mówią że bezobjawowego zakażenia nie trzeba leczyć, u nas większośc lekarzy stoi na stanowisku że lepiej leczyć , ponieważ u nas w małopolsce jest endemia boreliozy i jest jej masa. - ja tak radzę pacjentom i tak zrobiłam swojemu dziecku: po 6-8 tygodniach (w praktyce lepiej po sezonie) pobrać przeciwiciała (oczywiście przy zalożeniu, że nie ma rumienia!) i jeśli są dodatnie, potwierdza się badaniem Western Blott (teraz nie mogę rozwinąć, muszę kończyć, bo małe się obudziły, ale może potem jak chcecie) no i jeśli WB dodatni to ja leczyłam u mojego synka pomimo braku rumienia.
Aneczko to jets tak. Jako pierwsze badanie zalecane jest przeciwciała metodą Elisa te tańsze. One nie są "gorsze". One są nawet bardziej czułe tylko że są mało swoiste. Co to znaczy w praktyce? To oznacza, że jeśli są ujemne to raczej bardzo mało prawdopodobne żeby borelioza była i na tym koniec. Ale: jeśli wyjda dodatnie: -jeśli dodatnie i w bardzo wysokim mianie, zwykle się leczy bez dodatkowych badań -czesto są dodatnie takie tuż powyżej normy. I ponieważ są mało swoiste , mogą być dodatnie w rozmaitych innych infekcjach i z innych powodów. Wtedy wykonuje się badanie western blott. Po potwierdzeniu western blotem (to za 130) leczy się. Acha! Western Blott tylko w tej klasie, w której były dodatnie!! Powinnaś znaleźć taniej:) u nas jest miejsce gdzie kosztują po 30 zł/klasa a blott poniżej 100 zł:)
nie, borelioza nie jest refundowana w POZ. Tylko z poradni chorób zakaźnych, ale w praktyce to nie ma chyba sensu chodzić i szukać terminu, jeśli może się okazać że wcale choroby nie ma. Tak robisz IgM i IgG metodą ELISA czyli te "zwykłe".
nie do konca miała rację:) Badania serologiczne powinny być przeprowadzone dwustopniowo, w pierwszym etapie testami immunoenzymatycznymi, a w drugim jakościową metodą Western-blot. Obie metody uzupełniają się, testy immunoenzymatyczne charakteryzuje bowiem wysoka czułość i niska swoistość, zaś techniki Western-blot - wysoka swoistość przy niższej czułości. Przeciwciała klasy IgM pojawiają się najwcześniej w 2. tygodniu zakażenia, zwykle jednak kilka tygodni później. i tu calość, trochę mało strawnym językiem, ale to obecny stan wiedzy: http://www.wsse.szczecin.pl/artykul/pokaz/151/borelioza-aktualne-wytyczne-polskiego-towarzystwa-epidemiologow-i-lekarzy-chorob-zakaznych
żakażnik daje. ale kto wie, moze pediatra tez moze dać na Elisę.
@Ania77 ja się nie wyrywam z badaniami,, bo gdybym miała dzieci badać i dawać im antybole za kazdym razem jak kleszcza złapią to bym z torbami poszła. Nie to ze nie boję się borelioy. Sama przechodziłam i to niestety pózną postać po paru latach od zarazenia bo dwóch lekarzy , albo i tzrech nie poznało się na moim rumieniu dlategoże wytąpił po dwóch miesiącach od zarazenia. Nie wiem jak u was ale pierwszy raz słysze o tym że wszystkie kleszcze są zarazone. Dotychczas sotykałam się ze statystykami że zarazonych jest średnio od 10 do 20 procent w zależności od regionu. I wczesne wyjęcie i odkażenie minimalizuje ryzyko zarazenia ( niestety go nie wyklucza)
Komentarz
Ja mam taką teorię,że to przez brak miesiączki, czuję się,jakbym miała PMS caaały czas, maskara
Gdy po okresie karmienia wraca miesiączka- czyli po około 2 latach- zaczynam chudnąć, czyli jeszcze trochę będę chodzić w namiocie
ja kiedyś miałam jeżdżąc na wakacje wiele kleszczy i nic mi nie było ale teraz trochę się panikuje z tego powodu.
Leczenie objawowe. Wysypka raczej nieswędząca przez 2-3 dni. Nie ma czasu się zmieniać. Jak uczulenie to może po wapnie się zmniejszyć. Potwierdzenie zakażenia różyczką tylko przez badanie przeciwciał.
Ja mam inne pytanie 38 lat to za szybko na chorobę zwyrodnieniową stawów?
Biodro mi nawala , z dnia na dzien coraz bardziej kuleję, a jak dzwigam mojeco dwulatką to chodze jak staruszka..
Problem w tym że nie mogę sobie usiąść i nic nie robić..
Znajoma lekarka powiedziała, żeby po 3 mcach zrobić przeciwciała,
U nas na to pomagają okłady z wody borowej
Jak siedzę lub leżę to jest ok
temat trudny acz bardzo aktualny czyli borelioza.
Tak rumień wędrujący jest objawem pierwszego stadium boreliozy (różowa obwódka blada w środku, takie kółko na kilka cm) i wymaga 4 tygodni antybiotyku.
Ale, kilka faktów:
- borelioza wczesna bywa nierzadko (30%) bezobjawowa. I nie ma rumienia.
-są regiony w Polsce (poludnie) gdzie zarażonych jest większość kleszczy (u nas np)
-borelioza późna jest do bani
Więc:
-chociaż generalnie wytyczne mówią że bezobjawowego zakażenia nie trzeba leczyć, u nas większośc lekarzy stoi na stanowisku że lepiej leczyć , ponieważ u nas w małopolsce jest endemia boreliozy i jest jej masa.
- ja tak radzę pacjentom i tak zrobiłam swojemu dziecku: po 6-8 tygodniach (w praktyce lepiej po sezonie) pobrać przeciwiciała (oczywiście przy zalożeniu, że nie ma rumienia!) i jeśli są dodatnie, potwierdza się badaniem Western Blott (teraz nie mogę rozwinąć, muszę kończyć, bo małe się obudziły, ale może potem jak chcecie) no i jeśli WB dodatni to ja leczyłam u mojego synka pomimo braku rumienia.
a które mam zrobić bo widze, że w sąsiednim labo mają taki wybór
-jeśli dodatnie i w bardzo wysokim mianie, zwykle się leczy bez dodatkowych badań
-czesto są dodatnie takie tuż powyżej normy. I ponieważ są mało swoiste , mogą być dodatnie w rozmaitych innych infekcjach i z innych powodów. Wtedy wykonuje się badanie western blott. Po potwierdzeniu western blotem (to za 130) leczy się.
Acha! Western Blott tylko w tej klasie, w której były dodatnie!!
Powinnaś znaleźć taniej:) u nas jest miejsce gdzie kosztują po 30 zł/klasa a blott poniżej 100 zł:)
Badania serologiczne powinny być przeprowadzone dwustopniowo, w
pierwszym etapie testami immunoenzymatycznymi, a w drugim jakościową
metodą Western-blot. Obie metody uzupełniają się, testy
immunoenzymatyczne charakteryzuje bowiem wysoka czułość i niska
swoistość, zaś techniki Western-blot - wysoka swoistość przy niższej
czułości. Przeciwciała klasy IgM pojawiają się najwcześniej w 2.
tygodniu zakażenia, zwykle jednak kilka tygodni później.
i tu calość, trochę mało strawnym językiem, ale to obecny stan wiedzy:
http://www.wsse.szczecin.pl/artykul/pokaz/151/borelioza-aktualne-wytyczne-polskiego-towarzystwa-epidemiologow-i-lekarzy-chorob-zakaznych
@Ania77 ja się nie wyrywam z badaniami,, bo gdybym miała dzieci badać i dawać im antybole za kazdym razem jak kleszcza złapią to bym z torbami poszła. Nie to ze nie boję się borelioy. Sama przechodziłam i to niestety pózną postać po paru latach od zarazenia bo dwóch lekarzy , albo i tzrech nie poznało się na moim rumieniu dlategoże wytąpił po dwóch miesiącach od zarazenia.
Nie wiem jak u was ale pierwszy raz słysze o tym że wszystkie kleszcze są zarazone. Dotychczas sotykałam się ze statystykami że zarazonych jest średnio od 10 do 20 procent w zależności od regionu. I wczesne wyjęcie i odkażenie minimalizuje ryzyko zarazenia ( niestety go nie wyklucza)