Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pytanie medyczne

1383941434478

Komentarz

  • Szkoda :P

  • @Katarzyna

    Proszę, nie strasz mnie, tym Heviranem :((

    ja cierpnę juz po tym jak ulotkę przeczytałam :(

  • Wyślij go mnie - nie cierpnę ;)
  • Czy jest badanie, które potwierdzi lub wykluczy toczeń układowy? Trafiłam do lekarki , ktora zczeła mnie leczyć w tym kierunku bez dalszej diagnostyki. Zrezygnowałam z takiego leczenia . Dolegliwości jednak są , sięc chciałabym wiedzieć co faktycznie mi dolega.
  • Zajrzałam z ciekawości - mam objawy tocznia ;)) Chyba muszę unikać tego wątku ;)

  • @Katia

    Podzieliłam się już tabletkami z potrzebującą :(

  • Trudno, mój szpik będzie musiał to jakoś znieść ;)
  • Mam jeszcze jedno pytanie (obiecuję, że ostatnie;): co z tą gencjaną? Czytam i słyszę, że mam pędzlować paszczę, a na butelce jest napisane, że po śluzówce pędzlować nie wolno :-?? Już myślałam, że to jakiś inny rodzaj, ale nie: wodny roztwór.

    W ogóle podziwiam pędzlujących się po skalpie. Zrobiłam ze 3 kropki i dałam spokój. To tylko dla pracusiów  [-(  Domyślam się, że leniwcom po ospie wychodzą wszystkie włosy :((

  • @iwonaanna - przeciwciała można zbadać. Ich brak wyklucza toczeń. Choć sama ich obecność jeszcze go nie potwierdza w 100%. Jeśli jednak są przeciwciała i objawy charakterystyczne dla tocznia, to się diagnozuje toczeń.
  • @Iwonaanna. Jest. Moja córa miała własnie podejrzenie tocznia. W szpitalu zlecili i do Warszawy i Krakowa wysyłali. Po ponad dwóch tygodniach były z powrotem. Jedno to przeciwciała przeciwjądrowe i antycyplozmatyczne ( PPJ- test kompleksowy(Ana2)), a drugie to przeciw dwuniciowemu DNA ( tez zdaje sie na przeciwciała przeciwjądrowe tylko chyba inny rodzaj)
  • Mojemu najmłodszemu na największym paluchu u stopy pękł paznokieć na pół, mój mąż nieumiejętnie oderwał zwisającą połówkę, i od paru dni w kąciku palca gromadzi się troszkę ropy a palec jest trochę zaczerwieniony. Dezynfekujemy ranę, mąż sprawdzał czy jakaś resztka paznokcia nie została i nie wrasta ale mówi że chyba nic nie ma, co możemy z tym zrobić ? da się domowymi sposobami czy do lekarza trzeba iść  ? Młodemu nie widać żeby to jakoś przeszkadzało chodzi normalnie, ale mnie martwi ta ropa i zaczerwienienie.
  • Mam nadzieję, że z Młodym już dobrze, @Efka?

  • magnez brałaś?

  • @Katia no właśnie nie wiem, płuczę mu paluszek w wodzie z szarym mydłem, robię okłady z sody ale palec nadal zaczerwieniony :( Jutro idę do lekarza na kontrolę po antybiotyku więc wezmę go przy okazji ze sobą :)
  • @efka, nasz Mikołaj przyciął palec drzwiami w św. Wielkanocy. Paznokieć zszedł, odrósł nowy. Dopiero przy wczorajszym obcinaniu paznokci stwierdziłam, że już PRAWIE nie ma zaczerwienienia i trzeba się dobrze przyjrzeć, by dostrzec, że coś z nim było nie tak, a to najmniejszy paznokietek u małego czterolatka.
    Moczyliśmy w riwanolu, smarowaliśmy tribiotikiem.
  • Skatarzyna, riwanol i tribiotyk są na receptę ?
  • edytowano lipca 2014
    nie :)
    dopisek: tribiotic.
  • Oooo to super, lecę do apteki, wielkie dzięki :) 
  • to ja neurologią polecę :)
    wyszło mi w eeg: zapis o zmianach zlokalizowanych w okolicach skroniowo-ciemieniowych pod postacią fal theta 4-5 Hz,coś tam poczytałam i na razie czekam na wizytę u neurologa dziecięcego.
    Ktoś poradzi?
  • A w jakim mieście ten neuro?
  • edytowano lipca 2014
    Od tygodnia... dretwieja mi maskarycznie nogi w nocy. No jak pod koniec ciazy. Nie mam pomyslu... kawy nie pijam bo.mi nie smakuje. Moze za malo pije. Ostatnio gonitwa okropna... ma ktps pomysly? Upaly? Krazenie? Mam mega zylaki
    Koniecznie duzo pij, 3 litry dziennie przy takich upalach!
    U mnie z braku wody są takie historie
  • Moja córka młodsza, prawie 2 lata. Wyraźny ból podczas siusiania.  Gorączki nie ma, ogólnie pogodna w miarę jest. Trochę marudzi ale idą jej jeszcze górne trójki, a ona generalnie źle znosi ząbkowanie. Mówi że ją boli i łapie się za pieluchę, i zgina w pół, zaraz po tym jest troszkę mokra pieluszka. Siusia co chwilę i w bardzo małych ilościach.
    Byłam z nią u pediatry, nie widać na zewnątrz zapalenia cewki.

    Zleciła ogólne badanie moczu i posiew, nasiadówki z rumianku. Problem polega na tym że nie mam jak zabrac tego moczu. Na nocniku histeria, nie chce usiąść, więc z niego wyparzonego nie zbiorę, ani nasiadówki nie zrobię. A te woreczki to zbierania moczu to o d... potłuc...

    Skoro nie gorączkuje to mogę mieć nadzieję że przejdzie samo? Jeśli nie uda się tej nasiadówki zrobić to może tylko do kąpieli dodać rumianku?

    Spróbuję nad ranem może uda sie przez sen nasikać do nocnika... ale wątpię w to trochę.
  • Żurawit w syropie jest z cukrem. Raczej wybrałabym Żurawital - naturalny sok z żurawiny. Cukier bardzo przeciwwskazany przy infekcjach pęcherza.
  • Udało się zebrac odrobinę moczu. W badaniu wyszło:

    Przejrzystość  mętny
    Barwa żółty
    glukoza ujemny
    białko 42 mg/dl       0 - 0,00   H
    bilirubina ujemny
    ph 9,0            4,5 - 8  H
    cieżar właściwy 1023          1005 - 1030
    leukocyty liczne
    eryttrocyty liczne
    azotyny ujemny
    ketony ujemny
    kwas askorbinowy ujemny
    urobilinogen 0,2         0,2 - 2,0 mg/dl

    osad moczu:
    nabłonki płaskie dość liczne wpw
    leukocyty usiane
    erytrocyty usiane
    pasma śluzu bardzo liczne
    trójfosf. amon-magnez bardzo liczne
    flora bakteryjna bardzo liczna


    Posiew ma być za 3 dni

    Jestem zaniepokojona... :/
  • Zaniepokojenie jest uzasadnione - infekcja dróg moczowych, jak malowanie!
    Koniecznie dużo trzeba ją poić i pilnować, żeby dużo sikała. Wyłączyć z diety cukier. Gdyby tylko chciała pić, to podawać sok żurawinowy niesłodzony (Żuravital). Można też wszelkie kwaśne owoce z dużą ilością wt. C, bo mocz ma mocno zasadowy odczyn, a to bardzo korzystne warunki do rozwoju bakterii.
    Można rozważyć pojenie wywarem z pietruszki - ma działanie moczopędne.
    Rumianek do kąpieli można dawać (albo nadmanganian potasu), ale nie sądzę, żeby to wydatnie pomogło.
    Trochę długo Wam każą czekać na wyniki posiewu :-(
  • @Katarzyna, mam pytanie jak dawkować balsam kapucyński ? Nosiciel główny lat 5 dostał już lek na wybicie owsików, jego młodsza siostra lat 3 bierze profilaktycznie, najmłodszy lat 1 nie bierze nic.
     Kupiłam balsam z skraplaczem, czy oprócz tych leków podawać go dzieciom ?  I czy ja kończąc drugi antybiotyk mogę go zażyć czy poczekać trochę ? 
  • Sikać dużo nie chce...bo jej się kojarzy z bólem, ale mam nadzieję że zacznie siusiać mimo to więcej bo nagotowałam kompotu z wiśni i malin dodałam cytryny...to co było pod ręką. Nigdzie nie mogłam znaleźć żuravitalu więc kupiłam Żuravit już nie wiem czy go podawać czy lepiej nie?
  • @camille - podawać
    @efka - generalnie się daje 2 razy dziennie po 15 kropli ale może warto rzecz skonsultować z kapucynami? Adres: manufaktura@kapucyni.krakow.pl Ponoć odpowiadają.
  • edytowano lipca 2014
    Dziękuję Katarzyno jesteś niezawodna.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.