Przy tak zimnych nocach, jak były jeszcze kilka dni temu, nic dziwnego, ze pomidory łapie zaraza. u mnie rok temu nic nie było, nie musiałam pryskać, ale było ciepło.
Jukaa, nie robisz nic. Zostawiasz roślinie i owadom pracę. Ew. ok. 15 sierpnia, jeśli masz czas, ochotę etc. to nad ostatnim owocem zostawiasz dwa liście i ucinasz pędy. Wtedy cała siła rośliny idzie w te owoce, co już są, nie zajmuje się ciągle nowymi. Ja tak nie robię, bo nigdy czasu (i ochoty) nie mam. Dynie to super proste w uprawie rośliny. Nic nie skubiesz, nic przy nich nie robisz - poza początkowym plewieniem, które potem się kończy, bo duże liście zasłaniają ziemię.
mój groszek dopiero wypuścił strączki pomidory mają jakieś marne żółtawe liście (i kwiatki nowa rzodkiewka wzeszła ale równie marnie sałata jw
rośnie ładnie tylko melisa i oregano i poziomki
reszta to porażka
u mojej mamy dynie od Ani rosną ładne, ale co ciekawe w tym samym dniu były nasiane prosto do ziemi cukinie jak i przesadzone sadzonki dyń, a cukinie wyprzedziły dynie znacznie we wzroście, teraz już się zrównują
Jukaa - albo pomylone nasiona, albo nasiona pobrane z własnych owoców (czyli mieszańce) albo taka dynia (dynie mogą być też podłużne, to są typu banana).
Jukaa, nie dosłownie kabaczek, ale dynie są różne. Jak pisze Ula - może to być makaronowa, może inna z podłużnych. Dyniowate łatwo się ze sobą krzyżują, nie wszystkie ze soba, ale sporo. Kiedyś dostałam nasiona, które miały być nasionami patisona. Ofiarodawca nie powiedział, że to jego własne nasiona. Wyrosło nie wiadomo co, owoce takie kabaczkowate. Owszem, roślina plenna niesamowicie, ale owoce niesmaczne, z grubą skórką.
Jukaa, a możesz wstawić zdjęcie? Jestem b. ciekawa, choć pewnie na etapie młodziutkiego owoca trudno będzie pwoiedzieć, czy to dynia z odmian ustalonych czy mieszaniec.
Przyniosłam pierwszą cukinię. Ale fajnie. Dynie kwitną, pomidorki mają pierwsze owoce. Ale dolne listki żółkną.
@Olesiataki obornik sprzedają w sklepach ogrodniczych. W kwiaty w doniczki też się go daje. Ja podlewam rozcieńczonym obornikiem i pokrzywą. Ale nie ma jak jesienne nawożenie.
Ale niespodzianki parę dni mnie nie było a na działce już dojrzała wiśnia i porzeczka czarna.
@Anna78 to naturalne, ze dolne liście pomidorów obumierają. Jeśli reszta jest w dobrej kondycji to nie pa powodu do niepokoju tylko usunąć to co suche (odlamac). Usuwać w słoneczny, suchy dzień.
O dzięki, mój mąż optymista pokazuj mi dziś, że pomidory padają. Patrzę, jak padają mają owoce. Trochę mnie zasmucił z tymi liśćmi. Ja mu padnę, żeby się nie ździwił, nas wywozi na wakacje a my mu zostawimy pomidorki.
Bridget, surfinia jest wrażliwa na zalanie. Już lepiej ją trochę przesuszyć niż zalać. Zalana padnie szybko i trudno ją uratować. Agnieszkamama, dynie muszą na początku rozbudować masę liściową, bo inaczej potem nie wykarmią owoców. Dopiero jak liście się rozrosną, to zaczną pojawiać się kwiaty. Olesia - bez nawozu nie będzie plonów. Co roku rośliny pobierają składniki pokarmowe, więc ziemia jest coraz uboższa. kompost koniecznie, warto też szukać obornika końskiego. Granulowany lepiej do roślin doniczkowych, do warzyw nie dawałabym. Obornik lepiej dać jesienią, tylko nie pod marchew.
Możecie się podzielić swoimi sposobami na wykorzystanie LAWENDY? Mam pierwszy raz w tym rok,ale malutko,bo kupiłam dwie kępki. Czy taka ilosc wystarczy do czegokolwiek?
Komentarz
No chyba, że planujesz uzyskać "czyste odmianowo" nasiona... Jeśli tak, to napiszę. Tylko określ się.
pomidory mają jakieś marne żółtawe liście (i kwiatki
nowa rzodkiewka wzeszła ale równie marnie
sałata jw
rośnie ładnie tylko melisa i oregano i poziomki
reszta to porażka
u mojej mamy dynie od Ani rosną ładne, ale co ciekawe w tym samym dniu były nasiane prosto do ziemi cukinie jak i przesadzone sadzonki dyń, a cukinie wyprzedziły dynie znacznie we wzroście, teraz już się zrównują
a
pomidorki zdechły całkiem (te co miały ładne listki i nie zapowiadały tragedii)
Przyniosłam pierwszą cukinię. Ale fajnie. Dynie kwitną, pomidorki mają pierwsze owoce. Ale dolne listki żółkną.
@Olesia taki obornik sprzedają w sklepach ogrodniczych. W kwiaty w doniczki też się go daje. Ja podlewam rozcieńczonym obornikiem i pokrzywą. Ale nie ma jak jesienne nawożenie.
Ale niespodzianki parę dni mnie nie było a na działce już dojrzała wiśnia i porzeczka czarna.
O dzięki, mój mąż optymista pokazuj mi dziś, że pomidory padają. Patrzę, jak padają mają owoce. Trochę mnie zasmucił z tymi liśćmi. Ja mu padnę, żeby się nie ździwił, nas wywozi na wakacje a my mu zostawimy pomidorki.
Agnieszkamama, dynie muszą na początku rozbudować masę liściową, bo inaczej potem nie wykarmią owoców. Dopiero jak liście się rozrosną, to zaczną pojawiać się kwiaty.
Olesia - bez nawozu nie będzie plonów. Co roku rośliny pobierają składniki pokarmowe, więc ziemia jest coraz uboższa. kompost koniecznie, warto też szukać obornika końskiego. Granulowany lepiej do roślin doniczkowych, do warzyw nie dawałabym. Obornik lepiej dać jesienią, tylko nie pod marchew.