A ta genialna i hot Edit: ta czarna z czerwonymi kwiatami. Edit2: I można się pochwalić górą Edit3: A z drugiej strony czarna - wyciąga sylwetkę (a ja się wciągnęłam w temat).
A mnie dziś syn wyciągnął na zakupy. To wersja oficjalna. Bo sama uznałam, że trzeba mu coś kupić. Bo to jest dziecko, któremu nic się nie podoba. Wciąż chodzi w jednych i tych samych spodniach i koszulce, którą pierze codziennie. No więc pojechaliśmy razem na zakupy. Na trasie tych zakupów nieprzypadkowo znalazło się H&M. Kupiłam Julce ową przepiękną sukienkę!!!! Wyobraźcie sobie, że była jedna jedyna w całym sklepie. Ostatnia! I rozmiar akurat się zgadzał .
Przy okazji i sobie kieckę zakupilam . Syn się wściekał czekając pod przymierzalnią. Ale co tam...
No widzisz, a ja bym w życiu nóg nie zasłoniła aż do kostek Wiele zależy od budowy ciała, jaką nas Pan Bóg obdarzył, albo jaką sami sobie zgotowaliśmy Jak zasłonię nogi (najszczuplejsze, co mam ) to wyglądam jak kłoda. Jak założę golf- to w 5 sekund mam dodatkowe 10 kilo.
To oczywista oczywistość. Pisałam raczej o tym, że to, w czym nam dobrze, wpływa na to, co nam się podoba. Mi nie podobają się sukienki zabudowane pod szyją, długie do ziemi i bardzo rozbudowane czy falbaniaste.
Aa, jak można trochę mniej brawarystycznie to ja jeszcze dorzucę kilka z mojej kochanej burdy:
(miały być sukienki, ale ta spódnica wymiata... no i niby długa, ale chyba raczej niezbyt 'skromna' )
Milagro, super ta spódnica. No i dlaczego niebrawarystyczna? Świetne te marszczenia, maskują.
Założyłam dzisiaj długą, romantyczną sukienkę do ziemi, a mój mąż powiedział, że mam założyć coś krótszego, bo mnie wcale nie widać spod tej sukienki No i co ja mam zrobić?
@Joanka- tak, mam, ale na karcie wykrojów- jeszcze jej nie wydobyłam z tego gąszczu (nie wiem, czy widziałaś kiedyś wykroje z burdy), czekam aż mi się rozmiar zmniejszy, żeby się niepotrzebnie nie męczyć
@Joanko- jeśli chciałabyś wykrój, to chyba raczej opłacałoby Ci się kupić ten numer burdy (z grudnia 2011- zwykle można kupić po normalnej cenie- 12 zł chyba), bo wtedy miałabyś całą rozmiarówkę, a czasami trzeba np dół w jednym, a górę w innym rozmiarze.
Teoretycznie mogłabym całą kartę wykrojów zeskanować, ale bałabym się, że proporcje nie wyjdą takie jak trzeba.
milagro: nie mogłam znaleźć tej sukienki na stronach Burdy, więc pytam. Wykroje z Burdy widziałam, moja mama kupowała przez wiele lat, ale przestała Grudzień 2011? Ok, poszukam.
Komentarz
Edit: ta czarna z czerwonymi kwiatami.
Edit2: I można się pochwalić górą
Edit3: A z drugiej strony czarna - wyciąga sylwetkę (a ja się wciągnęłam w temat).
Ok, to pisz na priv jakie lubisz kolory, ale i tak bym Cie bez pytania wstawila w czerwien! - ale ok, wezme pod uwage gust
Jak nogo, to super! Ja mam tylko gore , wiec zawsze cierpie, ze nogi nie
no dobra, wiem, bana dostane - trudno, ale .... no slabosc mam
Genialny dekold!!!!!!!! moze kiedys.... moze...
Aaaaaa!
Wiele zależy od budowy ciała, jaką nas Pan Bóg obdarzył, albo jaką sami sobie zgotowaliśmy
Jak zasłonię nogi (najszczuplejsze, co mam ) to wyglądam jak kłoda. Jak założę golf- to w 5 sekund mam dodatkowe 10 kilo.
Pisałam raczej o tym, że to, w czym nam dobrze, wpływa na to, co nam się podoba.
Mi nie podobają się sukienki zabudowane pod szyją, długie do ziemi i bardzo rozbudowane czy falbaniaste.
Nie podobają mi się i już!
http://www.mylady.pl/
Świetne te marszczenia, maskują.
Założyłam dzisiaj długą, romantyczną sukienkę do ziemi, a mój mąż powiedział, że mam założyć coś krótszego, bo mnie wcale nie widać spod tej sukienki No i co ja mam zrobić?