Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jaki film warto obejrzeć?

13738404243106

Komentarz

  • Ups pytałaś o kino familijne? Ja sobie pomyślałam o tym, że z mężem chcesz sobie pooglądać :) czytanie ze zrozumieniem się kłania w realu mam jeszcze więcej wpadek :) to może Mapety te najnowsze, Wyśpiewaj marzenia
  • @wiesia - mam zupełnie inną definicję deptania wartości i umiejscowienie krzyża w pobliżu negatywnego bohatera na pewno się w niej nie mieści.
    @mader - chodzi o film Spotlight? Jeśli tak to już teraz zagranicą zbiera wysokie noty. To, że tematyka niewygodna i niektórzy woleliby ją zamieść pod coraz bardziej wypchany dywan nie przesądza w żaden sposób o wartości filmu.

    Na obejrzenie Mostu Szpiegów czekam też po to by obejrzeć ujęcia kręcone we Wrocławiu, moim rodzinnym mieście.

    Jeśli chcesz obejrzeć film w którym ksiądz nie jest dobrodusznym głupkiem, ciekawe było Przeczucie, chociaż nie mam pewności czy nie pojawiły się tam jakieś herezje. I przy poziomie czepialstwa w tym wątku problemem byłoby pewnie to, że ksiądz w jakiejś scenie jest ubrany po cywilu i nie nosi sutanny ;)
  • Jutro jesteśmy bez dzieci, tylko z najmłodszym.
    Listy do M. czy Everest? :-)
  • A dziś może na DVD klasyka Dlaczego nie! Z Cieślak, Zakościelnym, Kożuchowską, Kotem, Przybylską.
  • @Agnicha- ryczę , jak bóbr po " W pogoni za szczęściem"
  • @Agnicha - w jakim wieku dzieci mogą go oglądać?
  • Służące, świetne i trzyma w niepewności jaki finał.
    Tirex też fajny, ale jest od 12 lat.
  • A ma ktoś pożyczyć Kamerdyner na płycie DVD, może w jakiejś gazecie był?
  • Everest - super!
  • @jukaa - fajnie, że Ci się podobał, nie było herezji ze strony tego księdza ;) już nie pamiętam
  • My obejrzeliśmy wczoraj" Aleksander okropny, straszny,niezbyt dobry,bardzo zły dzień ". śmieszna komedia o wielodzietnych.
  • jesli ktos chce ogladac co lekkiego z happy endem, morałem i rodzinnego to Idol bedzie dobry ( danny collins) .
  • Minka napisałam priv, odpisz
  • edytowano stycznia 2016
    Wczoraj obejrzałam z córcią nowego Kopciuszka
    Bardzo przyjemny


    Z zapartym.tchem z mężem
    "Nieznajoma"
    Ciężki, ale dobry
    Dla dorosłych

    Dla nastolatków naprawdę ładny z wiolonczelą w tle
    Romantyczny
    Choć pewnie nie dla.konserwatystów, bo seks przedmalzwnski np. ;)
    Ale pięknie pokazane więzi rodzinne
    Polecam chusteczki do smarkania

    Zostań, jeśli kochasz

  • Właśnie skończyłam czytać dwie części
    Druga "Wróć, jeśli pamiętasz"

    Jeszcze lepsza

    Juz kolejka koleżanek mojego syna się ustawia do pozyczania
  • Jane Eyre 2011
  • @Daga Kopciuszka też obejrzelim.
    Mężowi strasznie zależało, to obejrzałam z Nim wczoraj Kiedy budzą się demony o Escrivie.
    Mogę polecić, choć nie bez zastrzeżeń filmowych. Natomiast generalnie chcę by filmów było mniej w moim życiu w nowym roku, a więcej realu.
  • Obejrzałam z mężem Interstellar i jesli ktoś lubi fantastykę to polecam- do końca nie wiedziałam jak sie film skonczy;-)
  • Mój mąż lubi, polecę. Oglądał ostatnio Prometeusz, i nie taki straszny jak w opisie.
  • Razem z żoną obejrzeliśmy przyjemny "The Intern" (po polsku chyba "stażysta" ) z Robertem De Niro
  • na cda jest jako "Praktykant"
  • jukaa: da się, MSZ
  • edytowano stycznia 2016
    Wspaniała – francuski film z 2012 roku
    raczej dla kobiet
  • z "Pan wzywał, milordzie?" zaśmiewałam się chyba ze 20 lat temu - był w tv :)
  • edytowano stycznia 2016
    a ja własnie odkryłam, że chyba stara jestem, gdyż po wstępnych obliczeniach wyszło mi, że tez się z milorda 20 lat temu (z okładem) zaśmiewałam. w oryginale jeszcze lepszy.

    a jeśli chodzi o stare filmy to ja z kolei ostatnio doznałam olśnienia, dlaczego jako młodzież nie lubiłam filmów braci Marx. bo tłumaczenie było kiepskie! ale z racji rodzaju humoru to i tak podziwiam tłumacza, który w ogóle się zgodził wziąc taką robotę ;) a jak obejrzałam w oryginale to śmiałam się do rozpuku!
  • wypraszam sobie ;)
  • Gdyby ktoś przypadkiem miał ochotę obejrzeć Homara (The Lobster) to niech się puknie w głowę dwa razy aż mu przejdzie.

    Choć możliwe po prostu, że ani ja, ani mój mąż nie rozumiemy tak zwanego współczesnego kina. :D
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.