Na wpolityce.pl jest ciekawa recenzja "Spotlight", jestem pod wrażeniem że autorowi udało się stworzyć taką recenzję zamiast krzyczeć "Kościół atakujo!". Filmu jeszcze nie widziałam ale pan Adamski dodatkowo mnie zachęcił. Ciekawy był "Most Szpiegów", trochę zbyt przegadany ale strona wizualna mega.
Ja bym chętnie obejrzała coś "normalnego", czyli bez zabijania, przekleństw, scen łóżkowych, z dobrą, dopracowaną fabułą, z dobrym przekazem, starannie zrobiony, z dobrymi aktorami... Może ktoś coś poleci?
Oglądam mało, więc ja już coś, to wolę, by była dobrze dopracowane. Szkoda mi czasu, gdy oglądam badziewie. I bardzo cenię filmy, gdzie mozna pokazać wiele nie pokazując ciała - samą grą, nastojem, spojrzeniem. Tylko tu trzeba mistrzostwa, a najłatwiej pokazać scenę łóżkową od a do z.
ja lubię "Hero" (z 2002 r. chiński bodajże). wizualnie absolutnie cudowny, jak akwarela, mogę go oglądać wciąż i wciąż. walki raczej bajkowo-akrobatyczne, widok krwi - zero. chińskie aktorki prze-pięk-ne.
oglądamy "serial" #jeszcze5minutek z A.Sz OP w roli głównej. A z dzieciakami "Urwisy z doliny młynów" - przenosimy się w nasze dzieciństwo z żoną, choć młynów nie mieliśmy to podobne klimaty na wsiach u babci na wakacjach...
Gosia5, tak, znam. Nie chodzi mi o to, że gdzieś coś się pojawi, ale ogólnie cenię filmy, gdzie golizny, zwłaszcza takiej mocnej nie ma. Nie lubię filmów płytkich, prześlizganych, lubię takie dopracowane. Pamiętam jak podobał mi się kiedyś oglądany film chiński. Prawie nie było akcji, powoli i starannie pokazane sceny. I dużo pamiętam, np jak główna aktorka schodzi do lokalu, gdzie kupuje gotowany ryż na obiad. Wszystko proste, ale dla mnie bardzo głębokie i dające do myślenia.
Ostatnie pożegnanie ktoś polecał na forum. Podpowiedzcie czy dobry tytuł pamiętam, gość przygotowywał osobę która umarła na ceremonię pogrzebu. Dla mnie ciekawy, momentami śmieszne sytuacje, nie straszny, nie banalny.
Milosc przychodź powoli. Spodobal mi się odcinek o położnej którą pragnela w tamtych czasach zdobyć ten fach.
Polecam bardzo Zjawę z Di Caprio :x świetny film @uJa na wieczór z mężem moze Praktykant? Jeszcze nie widziałam ale miałam chęć a jeszcze koleżanka mi go nakazuje obejrzeć zeby poprawić sobie nastrój :-)
Komentarz
Ciekawy był "Most Szpiegów", trochę zbyt przegadany ale strona wizualna mega.
chyba sobie włączę teraz zaraz
A z dzieciakami "Urwisy z doliny młynów" - przenosimy się w nasze dzieciństwo z żoną, choć młynów nie mieliśmy to podobne klimaty na wsiach u babci na wakacjach...
Ja jeszcze polecam "plan gry" i "wakacje waltera" oba 3xbez, familijne , a ten pierwszy można się szczerze uśmiać . Polecam
Milosc przychodź powoli. Spodobal mi się odcinek o położnej którą pragnela w tamtych czasach zdobyć ten fach.
@uJa na wieczór z mężem moze Praktykant? Jeszcze nie widziałam ale miałam chęć a jeszcze koleżanka mi go nakazuje obejrzeć zeby poprawić sobie nastrój :-)
Obok tematu- oglądacie filmy na cda?