Później słuchałam: Nauczanie domowe w Polsce - o ED w praktyce, wypowiedzi rodzin uczących dzieci w domu. Polecam tym, którzy chcą zacząć ED, bardzo ciekawe.
Odpowiem co do planu dnia: cała uroda ed polega na tym, że ustawiasz sobie taki plan, jaki Tobie i dziecku służy najlepiej. U nas - zajęcia są przed południem i można wybrać co najpierw. Istnieje określone minimum - a oprócz tego się robi coś więcej w dziedzinie, która aktualnie jest najbardziej interesująca dla młodego. Czasem historia, czasem przyroda, czasem geografia. Czyta już sam, dla przyjemności. Popołudnia zajęte mamy zajęciami sportowymi. A teraz, kiedy zrobiło się ciepło, poranną naukę kończymy biegusiem i młodzi lecą na podwórko. No i jeszcze - przeprowadzka nas czeka, więc w ogóle będzie większa przerwa. Ale nie mam z tym problemu, zimą zrobiliśmy więcej niż planowałam (mgliście).
Też nie planowałam, że moja ('0" 5-latków) nauczy się czytać, jeszcze z długimi wyrazami ma kłopoty, przekręca słowa, ale bierze książeczki i czyta sobie albo swojemu młodszemu bratu. A w opinii PPP z tamtego roku miała wpisane, że synteza i analiza na niskim poziomie. A...10 maja mamy egzaminy w II kl.
@AB, widziałaś nową stronę szkoły? Jest na niej opis wydarzeń extra, na które zapraszane są rodziny ED. Ja chciałam zacząć robić powtórkę, ale dzieć wstał za późno i wg umowy nie będę go dziś uczyć wcale. Myślałam, że sam się weźmie, ale na razie bawi się... A zaraz muszę iść na usg nerek małej i ciągnąć ze sobą wszystkie dzieciaki.
Wczoraj odebrałam nareszcie opinie z PPP, wszystko świetnie, tylko u mojej sześciolatki napisano, że nieprawidłowo trzyma ołówek. Dziś otrzymałam opinię o dziecku z zerówki i tam z kolei napisano, że chwyt ołówka córcia ma prawidłowy ) A ja wiem swoje - ona trzyma ten ołówek tak jak ja i właśnie się dowiedziałam, że całe swoje życie trzymałam ołówek nieprawidłowo - a jak mi wszyscy zazdrościli takiego ślicznego kształtnego pisma, na studiach też zawsze nadążałam robić notatki, hmmmm....
A, zapomniałam jeszcze o czymś. W opinii młodsze dzieci mają napisane, że są bardzo kontaktowe, uspołecznione, tylko 9-latka, która chodziła do przedszkola, zerówki i teraz do szkoły (4 lata wśród bandy rówieśników) jest nieprzystosowana w kontaktach społecznych, wycofuje się, jest nieśmiała, nie umie podtrzymywać relacji koleżeńskich. Najzabawniejsze, że tym opisem zaprzeczyły panie z poradni swojemu żelaznemu argumentowi o możliwości braku uspołecznienia w ED wpisanemu w opinii kilka wierszy niżej. )
tym opisem zaprzeczyły panie z poradni swojemu żelaznemu argumentowi o możliwości braku uspołecznienia w ED wpisanemu w opinii kilka wierszy niżej --------------- cha, cha, cha )
bo najważniejsze to trzymać się jedynie słusznej ideologii i być wiernym z góry przyjętym założeniom (że np. ED nie socjalizuje) )
Kochani! Ratujcie!:-O Może była tu mowa o konkretach...czas leci nieubłaganie, a ja nie zapisalam jeszcze Lenki (2008) do szkoły. Opinię z poradni mam, nie znam nikogo osobiście, kto mógłby mi doradzić do jakiej szkoły zapisac dziecko, Mógłby mi ktoś podać namiary na przyjazną ED szkolę w Warszawie??? Obojętnie gdzie,co prawda lepiej poludnie Wa-wy i lewa strona, ale jakby co, to nie najważniejsze. Szukałam w internecie i nie mogłam znaleźć...aha! żeby nie kosztowało... Z tą moją czwórką maluchów, nie wyrabiam się czasowo, wszędzie zaległości, książka, filmy, że nie wspomnę o innych pożytkach kultury. Dnia brakuje, to i na forum strasznie dawno byłam. Tyle, że dzięki temu wątkowi (wtedy sporo się naczytałam) i Wam, w zeszłym roku podjęłam decyzję o nauczaniu maluchów w domu. Wielkie dzięki!!! Moje dziecko będzie uratowane
Tylko ta szkoła... Jak któś coś wie, to bardzo proszę o podpowiedź... [-O<
@Agaska+7 - nasza szkoła jest w Ursusie. Pani dyrektor bardzo przyjazna (sama ma doświadczenie z ED własnych dzieci). I od września (oprócz chłopaków już zaawansowanych w ED) rusza tam do zerówki nasza panna z 2008 r., to może szkole nie zrobi różnicy jedna dziewczyna więcej z ED. Jeśli lokalizacyjnie Ursus by Ci pasował, to daj znać na priv - mogę podesłać. Myślę, że jest szansa załatwić rzecz bezkosztowo lub prawie bezkosztowo.
Mam pytanie - czy zaświadczenia z poradni prywatnych muszą być honorowane? czy ktoś może mieć widzimisię, że musi być z rejonowej? Na razie pytam hipotetycznie w razie co.
Jak poradnia w Warszawie jest polecana - tzn może w krótkim terminie wystawić opinię?
@Aneczka08 - prywatna przychodnia jest napewno przy szkole Św. Rodziny na garncarskiej - tam bodajże biorą ok 300 zł - kupa kasy niestety za badanie, ale za to tam jest pewnik że szybko opinię wydadzą, no i wydziwiać nad ED nie będą. Namiary na pw Ci wysyłam.
Aneczka, ja chyba polecałam. 150 za opinię o dziecku w wieku szkolnym i 100 za przedszkolaka. Tak płaciłam. Bardzo fajna kobieta przyjmuje. Poradnia Spectrum na Nowodworach. Zdecydowaliśmy się - od września nauka w domu nie tylko 5-latki ale i IV i V klasistów:)
@Agnieszka82, myśmy się wywiedzieli, że tam uczniowie szkoły z Garncarskiej są za darmo opiniowani, tylko był kłopot z terminem juz miesiąc temu.
My już po egzaminach, wyniki będą za 1-2 tyg. M. najbardziej podobała się zabawa w chowanego, dlatego wyszedł wcześniej z egzaminu. Poznaliśmy nieznanych osobiście (pozdrawiamy męża AB). Mamy i tatusiowie mieli 2 godz.czasu na pogaduchy, kto chciał wchodził z dzieckiem, a licznie zgromadzone rodzeństwo bawiło się na podwórku.
@AB, Twój mógł nie zauważyć, bo był bardzo skupiony na egzaminie, reszta już trzeci raz zdawała (w I kl mieliśmy egz. co semestr), a nie... jeszcze synek Mony zdawał pierwszy raz. No, ale ich rodzeństwo wciągało do zabawy. Najpierw był ustny (dzieci zdawały pojedynczo), potem pisemny - 8 str., chłopcy - napisali i wyszli (mój nawet nie przeczytał drugi raz), a dziewczyny wykorzystały czas do końca ... po 16 wyszła pani i krótko podsumowała. Ocenę opisową prześle na e-maila, zostanie wpisana do arkusza ocen, a jej skrót do świadectwa.
@In Spe, wyglądałyśmy, czy będziecie. A Wy już po egzaminach. Dziewczynki umawiały się na wyjazd wakacyjny. Moja jeszcze za mała, jeszcze 2 lata musi czekać.
Komentarz
http://www.gilsonsociety.pl/cultura-occidentalis/przyszłość-cywilizacji-zachodu-the-future-of-western-civilization/nr-12-edukacja-na-rozdrożu/
gdzie mówi przedstawiciel szkoły pp Zakrzewskich (Zakrzewscy na sympozjum nie przyjechali, bo nie mogli). W sumie nic o nauczaniu demokratycznym nie powiedział, a raczej chwalił sie jaką to on ma zdolną rodzinę: od swojej matki po swoje dzieci
Później słuchałam: Nauczanie domowe w Polsce - o ED w praktyce, wypowiedzi rodzin uczących dzieci w domu. Polecam tym, którzy chcą zacząć ED, bardzo ciekawe.
Czy dobrze jest uczyć języków obcych we wczesnym dzieciństwie? (Mieczysław
Ryba, Piotr Jaroszyński)
http://www.gilsonsociety.pl/cultura-occidentalis/przyszłość-cywilizacji-zachodu-the-future-of-western-civilization/nr-12-edukacja-na-rozdrożu/
Podobne obserwacje mają uczący języków obcych np. moja siostra Tutaj, na forum tez podobnie o tym pisano.
Czyta już sam, dla przyjemności. Popołudnia zajęte mamy zajęciami sportowymi. A teraz, kiedy zrobiło się ciepło, poranną naukę kończymy biegusiem i młodzi lecą na podwórko.
No i jeszcze - przeprowadzka nas czeka, więc w ogóle będzie większa przerwa. Ale nie mam z tym problemu, zimą zrobiliśmy więcej niż planowałam (mgliście).
Też nie planowałam, że moja ('0" 5-latków) nauczy się czytać, jeszcze z długimi wyrazami ma kłopoty, przekręca słowa, ale bierze książeczki i czyta sobie albo swojemu młodszemu bratu. A w opinii PPP z tamtego roku miała wpisane, że synteza i analiza na niskim poziomie. A...10 maja mamy egzaminy w II kl.
możliwości braku uspołecznienia w ED wpisanemu w opinii kilka wierszy
niżej
---------------
cha, cha, cha )
bo najważniejsze to trzymać się jedynie słusznej ideologii i być wiernym z góry przyjętym założeniom (że np. ED nie socjalizuje) )
Ratujcie!:-O
Może była tu mowa o konkretach...czas leci nieubłaganie, a ja nie zapisalam jeszcze Lenki (2008) do szkoły.
Opinię z poradni mam, nie znam nikogo osobiście, kto mógłby mi doradzić do jakiej szkoły zapisac dziecko,
Mógłby mi ktoś podać namiary na przyjazną ED szkolę w Warszawie???
Obojętnie gdzie,co prawda lepiej poludnie Wa-wy i lewa strona, ale jakby co, to nie najważniejsze.
Szukałam w internecie i nie mogłam znaleźć...aha! żeby nie kosztowało...
Z tą moją czwórką maluchów, nie wyrabiam się czasowo, wszędzie zaległości, książka, filmy, że nie wspomnę o innych pożytkach kultury. Dnia brakuje, to i na forum strasznie dawno byłam.
Tyle, że dzięki temu wątkowi (wtedy sporo się naczytałam) i Wam, w zeszłym roku podjęłam decyzję o nauczaniu maluchów w domu.
Wielkie dzięki!!! Moje dziecko będzie uratowane
Tylko ta szkoła...
Jak któś coś wie, to bardzo proszę o podpowiedź...
[-O<
Na razie pytam hipotetycznie w razie co.
Jak poradnia w Warszawie jest polecana - tzn może w krótkim terminie wystawić opinię?
Chyba Cię ozłocę!!!!
Jak najbardziej pasuje
Zdecydowaliśmy się - od września nauka w domu nie tylko 5-latki ale i IV i V klasistów:)
http://www.thehomeschoolmagazine-digital.com/thehomeschoolmagazine/201305/#pg4
@Agnieszka82, myśmy się wywiedzieli, że tam uczniowie szkoły z Garncarskiej są za darmo opiniowani, tylko był kłopot z terminem juz miesiąc temu.
My już po egzaminach, wyniki będą za 1-2 tyg. M. najbardziej podobała się zabawa w chowanego, dlatego wyszedł wcześniej z egzaminu. Poznaliśmy nieznanych osobiście (pozdrawiamy męża AB). Mamy i tatusiowie mieli 2 godz.czasu na pogaduchy, kto chciał wchodził z dzieckiem, a licznie zgromadzone rodzeństwo bawiło się na podwórku.
Żałuję, że nie poznałam AB, ale my mieliśmy egzamin w kwietniu ze względu na moją zaawansowaną ciążę.
Cóż, poczekam rok
@AB, Twój mógł nie zauważyć, bo był bardzo skupiony na egzaminie, reszta już trzeci raz zdawała (w I kl mieliśmy egz. co semestr), a nie... jeszcze synek Mony zdawał pierwszy raz. No, ale ich rodzeństwo wciągało do zabawy. Najpierw był ustny (dzieci zdawały pojedynczo), potem pisemny - 8 str., chłopcy - napisali i wyszli (mój nawet nie przeczytał drugi raz), a dziewczyny wykorzystały czas do końca ... po 16 wyszła pani i krótko podsumowała. Ocenę opisową prześle na e-maila, zostanie wpisana do arkusza ocen, a jej skrót do świadectwa.
@In Spe, wyglądałyśmy, czy będziecie. A Wy już po egzaminach. Dziewczynki umawiały się na wyjazd wakacyjny. Moja jeszcze za mała, jeszcze 2 lata musi czekać.