Powiem tylko, ze inteligentnego człowieka te testy mogą wprawić w zakłopotanie. pytania do tekstu. Ala ma kota. Co ma ala? Psa? Rybki? Kota? Uproscilam,, ale niewiele.
@agga - pytania do tzw. czytania ze zrozumieniem, rzeczywiście bywają mało wyrafinowane ;-) ale nimi się nie przejmuję, bo jakoś moje dzieci nie mają z tym trudności. Mnie bardziej martwią pytania, co to są zaczepione ściśle w materiale przewidzianym na dany etap edukacyjny (tudzież, w szkole na daną klasę). Np. na egzaminie z j. polskiego po IV klasie mój syn dostał za zadanie wskazać środki artystycznego wyrazu w wierszu. Nadął się szukać różnych anafor, metafor, onomatopei czy innych elips, a okazało się, że po czwartej klasie obowiązują go tylko epitety i porównania i tylko to miał wskazać...
Znalezione na FB. Niedawno jakieś dzieci pisały próbny test z Operona, w którym trzeba było odpowiedzieć na pytanie o obwód. Zobaczcie, jak działa sprawdzanie z klucza.
@WdRW - tak... Znam problem. Moim do głów już wbijam, że muszą uważnie czytać polecenia i stosować się do nich z upierdliwą restrykcyjnością :-( Smutne, ale taka jest rzeczywistość polskiej edukacji, więc musimy się do niej trochę dostosować skoro nasze dzieci mają obowiązek zdawać egzaminy.
@WdRW - w pełni się zgadzam. Ale odczuwam bezsilność wobec tego systemu. Co gorsza, moje doświadczenie jest takie, że jak się dziecko w takim przypadku zapyta, co wpisać, to nie uzyska konstruktywnej odpowiedzi, bo wyszłoby na to, że nauczyciel podpowiada :-(
Dziewczyny, zgłaszałyście się na Seminarium dla edukatorów domowych w CN Kopernik (ogłaszane kilkanaście dni temu na fb)? Dostałam dziś e-maila zwrotnego, dwie grupy są: 28 maja i chyba 4 czerwca o godz. 15, pan Łukasz przyjmuje zgłoszenia e-mailowo. Poczta mi się zawiesiła i nie pamiętam adresu, decyduje kolejność zgłoszeń (2x40 miejsc).
Zapisy zbiera CN Kopernik. Ja napisałam e-maila, myślę, że ta dyskusja to nie było tworzenie listy. lukasz.badowski@kopernik.org.pl
Szanowni Państwo!
0. Zajęło nam to sporo czasu -- ale to wynik Państwa ogromnego zainteresowania. Musieliśmy jak się okazało zorganizować więcej niż jeden termin, a co za tym idzie, więcej niż jeden raz zarezerwować salę, etc...
1. W efekcie przygotowaliśmy dla Państwa dwa spotkania:
* 28.05.2014 roku, godz 15:00 * 04.06.2014 roku, godz 15:00
Na jednym warsztacie jest około 35-40 miejsc. Dlatego o włączeniu na listę uczestników zadecyduje kolejność zgłoszeń. 2. Bardzo proszę o zgłoszenia drogą mailową. Dla ułatwienia proszę o wpisanie daty w temacie maila. 3. W miarę rozwoju sytuacji -- jeśli zainteresowani wypełnią dostępne terminy -- będziemy uruchamiać kolejne. Pozdrawiam!
Czy ktoś mógłby mnie podratować linkiem do wątku o pomocach do ED? Była taki wątek z linkami do ciekawych stron... Nie mogę znaleźć.
Mam ostatnio ed na pełnym etacie. Dziecko w 1 klasie w szkole. Fajną ma wychowawczynię, młodą bardzo, ale z rodziny wielodzietnej, katolickiej - dobrze uformowana. No i w ciążę zaszła, na zwolnienie poszła. I zastępstwa są - na każdej godzinie inna pani. Z zeznań syna wynika, że siedzą na placu zabaw albo robią co chcą, a na ostatniej lekcji pani każe otworzyć ćwiczenia i pisze na tablicy co mają wpisywać w wolne miejsca 8-X w matematyce też. Masakra jakaś. Czy ja w takiej sytuacji mogę nie posyłać dziecka do szkoły? O prawną podstawę mi chodzi...
@Annana Pewnie, że nie posyłaj, bo po co posyłac dziecko do przechowalni. Rodzice piszą usprawiedliwienie dziecku, jeżeli frekwencja nie jest niższa niż 50% to niczym sie nie przejmuj, promocje do nastepnej klasy dostanie, przeciez ostatecznie dziecko może byc niedysponowane, nikt nie powinien sie czepiac, a nawet pani nauczycielka bedzie wdzięczna,bo o jedno dziecko mniej w przechowalni.
Komentarz
Albo taka ich specyfika
Można się jeszcze zapisać na warsztaty w centrum Warszawy!
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/76390.html
Ala ma kota. Co ma ala? Psa? Rybki? Kota?
Uproscilam,, ale niewiele.
Dwa tygodnie się uleży i już.
Zapisy zbiera CN Kopernik. Ja napisałam e-maila, myślę, że ta dyskusja to nie było tworzenie listy. lukasz.badowski@kopernik.org.pl
Szanowni Państwo!
0. Zajęło nam to sporo czasu -- ale to wynik Państwa ogromnego
zainteresowania. Musieliśmy jak się okazało zorganizować więcej niż jeden
termin, a co za tym idzie, więcej niż jeden raz zarezerwować salę, etc...
1. W efekcie przygotowaliśmy dla Państwa dwa spotkania:
* 28.05.2014 roku, godz 15:00
* 04.06.2014 roku, godz 15:00
Na jednym warsztacie jest około 35-40 miejsc. Dlatego o włączeniu na listę
uczestników zadecyduje kolejność zgłoszeń.
2. Bardzo proszę o zgłoszenia drogą mailową. Dla ułatwienia proszę o wpisanie
daty w temacie maila.
3. W miarę rozwoju sytuacji -- jeśli zainteresowani wypełnią dostępne terminy
-- będziemy uruchamiać kolejne.
Pozdrawiam!
Dla rodziców.
A o czym te zajęcia, bo mi net w domu śpi, a z tel kiepsko też...
Była taki wątek z linkami do ciekawych stron... Nie mogę znaleźć.
Mam ostatnio ed na pełnym etacie. Dziecko w 1 klasie w szkole. Fajną ma wychowawczynię, młodą bardzo, ale z rodziny wielodzietnej, katolickiej - dobrze uformowana.
No i w ciążę zaszła, na zwolnienie poszła.
I zastępstwa są - na każdej godzinie inna pani. Z zeznań syna wynika, że siedzą na placu zabaw albo robią co chcą, a na ostatniej lekcji pani każe otworzyć ćwiczenia i pisze na tablicy co mają wpisywać w wolne miejsca
8-X w matematyce też.
Masakra jakaś.
Czy ja w takiej sytuacji mogę nie posyłać dziecka do szkoły?
O prawną podstawę mi chodzi...
Pewnie, że nie posyłaj, bo po co posyłac dziecko do przechowalni. Rodzice piszą usprawiedliwienie dziecku, jeżeli frekwencja nie jest niższa niż 50% to niczym sie nie przejmuj, promocje do nastepnej klasy dostanie, przeciez ostatecznie dziecko może byc niedysponowane, nikt nie powinien sie czepiac, a nawet pani nauczycielka bedzie wdzięczna,bo o jedno dziecko mniej w przechowalni.
tutaj watek o materiałach:
http://wielodzietni.org/discussion/18671/ed-materialy/p1
http://www.moracz.edu.pl/index.php?option=com_contact&view=contact&id=2&Itemid=75