Nigdy mnie to nie interesowało. Chyba jest jakaś dotacja na dzieci w zerwóce, ale czy po "reformie" naszej obecnej pani minister, przedszkola dostają ją na dzieci w ED, czy nie, to nie wiem.
w tym roku subwencja na ucznia w ED wynosi 0,6 tego co na ucznia uczącego sie w szkole. Subwencja jest przekazywana do samorządu terytorialnego a ten przekazuje ją do szkoły czy przedszkola. Nie jest ona przewidziana dla rodzica.
Czyli przedszkole kasę za mojego 6 latka dostanie, mnie niz za inne dzieci ale dostanie. Sprawdzam bo słyszałam, ze Pan Prezes ma obawy, bo nigdy o ED nie słyszał...To może kasa go przekona:)
jak zniechęcić dziecko do szkoły? Mój 5 latek bardzo pragnie szkoły, trochę jako awansu społecznego mówię mu, że nie planujemy go posyłać, ale co poza tym
@aga---p dotacja w zerowce jest niewielka i nie wszystkie samorządy ją wyplacaja, a szkoły najczęściej nie chcą się spierać i godzą się z tym, więc może być różnie.
Czy jest jakaś różnica między podręcznikami do klas 1-3? Dotąd używałam dla syna "Elementarz XXI wieku", ale teraz do 3 klasy muszę coś kupić (tylko polski, bez matematyki) i się zastanawiam: cokolwiek czy może są podręczniki lepsze i gorsze? I ważne, by nie był j. polski i matematyka razem w jednym podręczniku, tylko osobno, bo matematyki w ogóle nie chcę. Znajoma miała jakiś co miał wszystko naraz, to tak nie chcę.
@zapominajka ja nie mówiłam, że nie planujemy posłyłać tylko barwnie opowiadałam jaką będą mieć super szkołę domową. A 1 września pojechaliśmy uroczyście po materiały i mogli sobie wybrać nożyczki, papiery, kleje, itp. BYli zachwyceni. I dużo jeździliśmy, zwiedzać, na wycieczki, na lekcje muzealne, i też mówiłam, że to jest nasza domowa szkoła. Choć oni parcia na szkołę nie mieli jako taką.
Teraz jak słyszą, że ktoś nie jest w ED to pytają dlaczego i mówią, że muszą go przekonać:-)
@zapominajka Mam podobny kłopot. 5-latka nakręcona że idzie do zerówki i że tam jest super i że są dzieci itp. Nakręcone zostały przez babcie, które pod moją nieobecność coś tam opowiadały o szkole. Póki co nie chcieliśmy mówić rodzinie, że będziemy prowadzić dzieci w edukacji domowej, nie chcąc wywoływać kłótni i przekonywania nas że jesteśmy w błędzie, nie socjalizujemy i generalnie robimy dzieciom krzywde ed itp. Nie chcieliśmy rozmawiać aż do przyszłej wiosny kiedy bedą zapisy do szkół i temat znowu wyjdzie i chcemy też się upewnić w naszym wyborze żeby odpierać z pewnością siebie ataki. No ale teraz to nie wiem już, czy nie lepiej powiedzieć rodzinie, żeby ich nie nakręcali, bo potem będą rozczarowane, że nigdzie nie idą. Na razie dzieciom tłumaczę, że nie wiemy jeszcze i możliwe że będą uczyć się w domu a pójdą do szkoły- ale do szkoły tańca (bo taki jest plan). Nie wiem czy to wystarczy. Z resztą sami dzieciom nie mówimy tak otwarcie o ED, żeby rodzinie nie wygadały jeszcze. No i nie jesteśmy jeszcze na 100% pewni, zwłaszcza że otwarto u nas prywatną szkołę która się chwali inspiracją ED: jest mała grupa mieszana wiekowo, czyli dzieci od 0 do 3 klasy, podążanie za dzieckiem i więcej szczegółów musimy się dowiedzieć. Ja też nie jestem pewna czy z moim niezdyscyplinowaniem damy radę samodzielnie prowadzić edukację domową i może lepiej ta szkoła.
A właśnie... poszukuję porady. Moja najstarsza córka jest energiczna i bardzo lubi rywalizacje, a jednocześnie jest bardzo wrażliwa. Ciężko jest gdy ciągle wygrywa z młodszą siostrą i nie ma okazji do zdrowej konkurencji i rywalizacji bo w najbliższym naszym otoczeniu jest najstarsza. No i pytanie czy wystarczy ją zapisać na jakieś dodatkowe zajęcia (idzie na balet lub tańce bo bardzo chce)? Ale może jeszcze wymyślić jakieś inne zajęcia gdzie zaspokoi potrzebę rywalizacji a jednocześnie spotka godnych siebie przeciwników i nie zawsze będzie wygrywać (jak z młodszą siostrą), ale nauczy się czasem przegrywać? Macie jakieś porady? Ostatnio zauważyłam że planszówki fajnie działają, że dają jej satysfakcję z wygranej i czasem doświadcza przegranej, ale idzie jej to ciężko i płaczliwie Są jakieś kółka planszówkowiczów dla dzieci?
Podbijam ...znajoma ma prywatne przedszkole. Ja chce tam Adasia zapisać do zerówki, ale nie wiem jak ED wygląda od strony dyrektora. Jak mam jej tłumaczyć.....
@aga---p - ja miałam dzieci w ed w prywatnym przedszkolu. Nie płaciłam czesnego. Ale to jest kwestia umowy między rodzicem a dyrekcją i jeśli dyrektor zażyczy sobie, żebyś płaciła, a Ty się zgodzisz, to nikt nie może mieć do tego dyrektora pretensji. Myśmy podpisywali umowę standardową (z czesnym) i do niej aneks zwalniający nas z czesnego w związku z realizacją obowiązkowego przygotowania przedszkolnego w ramach edukacji domowej.
Bardzo fajna kobieta. Zaproponowała ze zapisze mi do przedszkola tez dziewczyny 3 i 5 lat tak żebym mogla je czasem przywozić np jesli zapiszę Adamka na i jakieś zajęcia u nich 2 razy w tyg:) a mają np ang czy capoirę.. będę musiała to jakoś wymyśleć..
Taki offtop: kojarzę ze Capoeira ma zwiazki z okultyzmem i wystepuje w niej rytuał inicjacji - przechodzi się na wiarę w jakieś bóstwa. Googiel bardziej pomoże pod haslem zagrożenie duchowe.
Jawnie i po polsku zapewne nie. Podejrzewam że w tych spiewach. No tak mam ze trzymalabym się od tego z daleka. U nas w wiosce tylko karate... ale to podszyte duchowoscia niestety. Szkoda uważam że coś trzeba robić sportowego (procz szachów ).
Wiesiu a może cos zainicjuj. U nas dziala klub sportowy i biegi na orientacje dziewczyny trenują. Twoje jeszcze male. fajna dyscyplina. Chociaż ostatnio starsza zgubila sie w lesie a baaardzo chciala biec sama bez opiekuna. Ale poradzila sobie. Zaczepila czlowieka po wyjściu z lasu i zadzwonila do mnie. Mlodsze biegają zawsze z obstawa. Wcześniej starsza trenowala gimnastykę artystyczna. Same ćwiczenia lubila tylko nie znosila pokazów, blichtru i makijażu.
Moze ktos bardziej doswiadczony odpowiedzialby mi na kilka pytan: -Czy PPP moze wystawic negatywna opinie dot. dziecka, ktora przekresla szanse na ED? -Czy orzeczenie zawsze jest platne? - Mam terminy na 2 osobne badania -pedagog. i psycholog. (w polowie wrzesnia). Rozumiem, ze do tego czasu syn nie musi uczeszczac do szkoly w takim zwyczajnym codziennym trybie,prawda? - Czy PPP ma prawo zadac przedlozenia pedagogicznego wyksztalcenia rodzica i uzalezniac od niego swa decyzje?
Jestem z wyksztalcenia nauczycielka, ale czuje bunt, kiedy musze udowadniac, ze nie jestem za glupia na uczenie swoich dzieci.
Poza tym jestesmy pierwszymi rodzicami w powiecie, ktorzy staraja sie o ED i przyznaje, ze urzednicy/PPP/szkola/dyrektor nie maja zadnego doswiadczenia.
Dziekuje AB, jesli chodzi o wyksztalcenie, to i dyrektor, i pani z PPP juz mnie o takie pytali, a ta pani nawet powiedziala wprost, ze wyksztalcenie rodzica ma duze znaczenie i ze mam sie nastawic, ze opinia moze byc negatywna.
Jesli chodzi o szkole bez doswiadczenia ED, to myslalam, ze zwykla lokalna szkola bedzie dobrym rozwiazaniem, a egzaminy mozemy przeciez zdawac gdziekolwiek.
Komentarz
A iecie czy takie przedszkole ma jakąś "kasę" za dziecko, które jest na ED, mówiąc kolokwialnie "czy sie opłaca"?
https://men.gov.pl/ministerstwo/informacje/zmiana-zasad-finansowania-edukacji-domowej.html
Mój 5 latek bardzo pragnie szkoły, trochę jako awansu społecznego
mówię mu, że nie planujemy go posyłać, ale co poza tym
I ważne, by nie był j. polski i matematyka razem w jednym podręczniku, tylko osobno, bo matematyki w ogóle nie chcę. Znajoma miała jakiś co miał wszystko naraz, to tak nie chcę.
Teraz jak słyszą, że ktoś nie jest w ED to pytają dlaczego i mówią, że muszą go przekonać:-)
Mam podobny kłopot. 5-latka nakręcona że idzie do zerówki i że tam jest super i że są dzieci itp. Nakręcone zostały przez babcie, które pod moją nieobecność coś tam opowiadały o szkole. Póki co nie chcieliśmy mówić rodzinie, że będziemy prowadzić dzieci w edukacji domowej, nie chcąc wywoływać kłótni i przekonywania nas że jesteśmy w błędzie, nie socjalizujemy i generalnie robimy dzieciom krzywde ed itp. Nie chcieliśmy rozmawiać aż do przyszłej wiosny kiedy bedą zapisy do szkół i temat znowu wyjdzie i chcemy też się upewnić w naszym wyborze żeby odpierać z pewnością siebie ataki. No ale teraz to nie wiem już, czy nie lepiej powiedzieć rodzinie, żeby ich nie nakręcali, bo potem będą rozczarowane, że nigdzie nie idą.
Na razie dzieciom tłumaczę, że nie wiemy jeszcze i możliwe że będą uczyć się w domu a pójdą do szkoły- ale do szkoły tańca (bo taki jest plan). Nie wiem czy to wystarczy. Z resztą sami dzieciom nie mówimy tak otwarcie o ED, żeby rodzinie nie wygadały jeszcze. No i nie jesteśmy jeszcze na 100% pewni, zwłaszcza że otwarto u nas prywatną szkołę która się chwali inspiracją ED: jest mała grupa mieszana wiekowo, czyli dzieci od 0 do 3 klasy, podążanie za dzieckiem i więcej szczegółów musimy się dowiedzieć. Ja też nie jestem pewna czy z moim niezdyscyplinowaniem damy radę samodzielnie prowadzić edukację domową i może lepiej ta szkoła.
Ostatnio zauważyłam że planszówki fajnie działają, że dają jej satysfakcję z wygranej i czasem doświadcza przegranej, ale idzie jej to ciężko i płaczliwie Są jakieś kółka planszówkowiczów dla dzieci?
No tak mam ze trzymalabym się od tego z daleka. U nas w wiosce tylko karate... ale to podszyte duchowoscia niestety.
Szkoda uważam że coś trzeba robić sportowego (procz szachów ).
Wcześniej starsza trenowala gimnastykę artystyczna. Same ćwiczenia lubila tylko nie znosila pokazów, blichtru i makijażu.
-Czy PPP moze wystawic negatywna opinie dot. dziecka, ktora przekresla szanse na ED?
-Czy orzeczenie zawsze jest platne?
- Mam terminy na 2 osobne badania -pedagog. i psycholog. (w polowie wrzesnia). Rozumiem, ze do tego czasu syn nie musi uczeszczac do szkoly w takim zwyczajnym codziennym trybie,prawda?
- Czy PPP ma prawo zadac przedlozenia pedagogicznego wyksztalcenia rodzica i uzalezniac od niego swa decyzje?
Jestem z wyksztalcenia nauczycielka, ale czuje bunt, kiedy musze udowadniac, ze nie jestem za glupia na uczenie swoich dzieci.
Poza tym jestesmy pierwszymi rodzicami w powiecie, ktorzy staraja sie o ED i przyznaje, ze urzednicy/PPP/szkola/dyrektor nie maja zadnego doswiadczenia.
Jesli chodzi o szkole bez doswiadczenia ED, to myslalam, ze zwykla lokalna szkola bedzie dobrym rozwiazaniem, a egzaminy mozemy przeciez zdawac gdziekolwiek.