Zgłaszasz się do wybranej szkoły i dyrektor wydaje decyzję. Nie jest związany opinią. Jak chcesz szczegóły to lepiej zadzwoń, bo z tel ciężko się pisze.
Mam jeszcze pytanie. ...jak radzicie sobie z informatyką w klasach od 4...mój mąż informatyk dzisiaj zajrzał do podręcznika do klasy 5 i zmiękł....był zdziwiony pracy
aga, dajemy dziecku dostęp do internetu i se radzi, serio, to moje dzieci bardziej komputerowo kumate niż ja i mąż razem wzięci, jedenastolatka wzywamy do rozwiązywania problemów
Na tydzień przed egzaminem daję zagadnienia do opracowania, trochę informatycznie to skrzeczy mojemu mężowi też - jakieś pojęcia pomieszane, zbyt ogólne lub nie tak rozumiane, ale cóż... ta nauka tak szybko się zmienia, że za 5 lat będą już inne narzędzia, więc my stawiamy na rozszerzoną matematykę zamiast informatyki.
My trafiliśmy na lekcje Mistrzów kodowania w CNK ze 2 razy, programowali grę, potem M. sam w domu zgłębiał scratch'a. Kilka lekcji znaleźliśmy też na Khan akademy. W naszym podręczniku omówione jest środowisko Baltie. To takie wyrywkowe działanie, mam wrażenie, nie systematyczna nauka, chociaż może na tym etapie wystarczająca.
Tata pracuje przy symulatorach jako programista, więc udostępniamy ten kierunek. Razem uczą się na takim komercyjnym symulatorze lotu a'la gra komputerowa, potem idą na wycieczkę do taty pracy, gdzie M. może zobaczyć jak wygląda produkcja takiego urządzenia, jakie jest duże i skomplikowane. To jest bardzo przyszłościowe, symulatory skomplikowanych urządzeń, diagnostyczne i szkoleniowe, czyli wirtualna rzeczywistość w praktyce. Nasza rodzina obfituje w informatyków, każdy ma inną działkę i w sumie liczy się tu wąska specjalizacja. Ciekawa dziedzina to przetwarzanie obrazów, zastosowania w medycynie do celów wspomagania diagnostyki- rozwojowe jest łączenie informatyki z jakąś inną nauką. No, ale mój najstarszy to nie jest typowy matematyk i nie chcę go męczyć, poczekam na drugiego syna, bo widzę od małego u niego smykałkę matematyczną.
Szukam osób zaczynających ED jak ja.....i też tak przestraszonych i na razie zagubionych....:) 2 klasy się nawet nie boję ale 5 tak....jak u was? Jak pierwsze dni?
my dla 5. klasisty nawet jeszcze książek nie mamy, na razie tylko zajęcia podwórkowe regularną nauke zaczął tylko powtórny zerówkowicz, bo jak pakiet ksiązek nabyty, to trzeba korzystać - z zapałem!
my zaczynamy 1 sp i 1 gim byliśmy na rozpoczęciu roku w szkole, dostali podręczniki do ręki jesteśmy jedyni w tej szkole w ED raczej będę miała całkiem spory wpływ na terminy egzaminów jutro jadę na jakieś spotkanie organizacyjne dla nauczycieli - p.dyrektor chce mnie zapoznać z nauczycielami żebym ustaliła sposób kontaktu z nimi chłopcy zaczęli wg planu - młodszy z zapałem, starszy z poczucia obowiązku i rachunku strat i zysków jakie widzi puki co teoretycznie z porównania ED i zwykłej (no z praktycznych zysków to widzi że budzi się a sąsiadów już nie ma - bo pojechali do szkoły - on kończy naukę a oni dopiero za kilka godzin przybywają ) puki co jesteśmy w dobrych nastrojach pierwsze egzaminy mam nadzieję dla starszego z matematyki i fizyki w połowie listopada załatwić - więc nie możemy się obijać
Tez mam takie pakiety z matrasa. Zakupilam szalowo po 3 pakiety z 1,2,3 klasy. Powybieraly które im najbardziej sie spodobaly i sie z nich uczą. Reszta schowana na przyszłe lata :-)
@Skatarzyna Jakby co, to jesteśmy w Waszej szkole, więc w tym roku możemy się umawiać na wspólne egzaminy Brr, chyba mam zwichrowaną psychikę, skoro myślę o egzaminach na początku roku szkolnego... BTW, jak załatwiacie temat projektu gimnazjalnego?
Można-przynajmniej mi tak proponowali w zeszłym roku i dopytałam z ciekawości w innym miejscu i potwierdzili (ale nie próbowałam więc to wiedza teoretyczna)
My wczoraj mieliśmy spotkanie z dyrektorem Benedykta. Rodzice i maturzyści mają mnóstwo pomysłów na zajęcia. Egzaminy będą dopiero w 2 sem., chyba że zmieni się rozporządzenie. Będzie informatyczny panel ucznia, kilka kanałów informacyjnych. Nowy dyrektor chce wprowadzić porządek i rzetelność. Mają ok... 550 uczniów, w tym 56 maturzystów. Zobaczymy, zapowiada się nieźle. Omawiana była sprawa oceny z religii i luka w prawie uniemożliwiająca wpisywanie oceny na świadectwie, ma ksiądz- prezes się tym zająć.
@Katarzyna ona po pierwszym dniu stwierdziła, że 45 minutowe zajawki to nie dla niej, powiedziała, że daje sobie tydzień i potem podejmie decyzje co dalej.
Po trzech dniach ma dość eksperymentów na żywym organizmie
Komentarz
dyskutujemy zawzięcie z naszym gimnazjalistą
Tata pracuje przy symulatorach jako programista, więc udostępniamy ten kierunek. Razem uczą się na takim komercyjnym symulatorze lotu a'la gra komputerowa, potem idą na wycieczkę do taty pracy, gdzie M. może zobaczyć jak wygląda produkcja takiego urządzenia, jakie jest duże i skomplikowane. To jest bardzo przyszłościowe, symulatory skomplikowanych urządzeń, diagnostyczne i szkoleniowe, czyli wirtualna rzeczywistość w praktyce. Nasza rodzina obfituje w informatyków, każdy ma inną działkę i w sumie liczy się tu wąska specjalizacja. Ciekawa dziedzina to przetwarzanie obrazów, zastosowania w medycynie do celów wspomagania diagnostyki- rozwojowe jest łączenie informatyki z jakąś inną nauką.
No, ale mój najstarszy to nie jest typowy matematyk i nie chcę go męczyć, poczekam na drugiego syna, bo widzę od małego u niego smykałkę matematyczną.
regularną nauke zaczął tylko powtórny zerówkowicz, bo jak pakiet ksiązek nabyty, to trzeba korzystać - z zapałem!
Przejdzie im na szczęście...
1 sp i 1 gim
byliśmy na rozpoczęciu roku w szkole, dostali podręczniki do ręki
jesteśmy jedyni w tej szkole w ED
raczej będę miała całkiem spory wpływ na terminy egzaminów
jutro jadę na jakieś spotkanie organizacyjne dla nauczycieli - p.dyrektor chce mnie zapoznać z nauczycielami żebym ustaliła sposób kontaktu z nimi
chłopcy zaczęli wg planu - młodszy z zapałem, starszy z poczucia obowiązku i rachunku strat i zysków jakie widzi puki co teoretycznie z porównania ED i zwykłej (no z praktycznych zysków to widzi że budzi się a sąsiadów już nie ma - bo pojechali do szkoły - on kończy naukę a oni dopiero za kilka godzin przybywają )
puki co jesteśmy w dobrych nastrojach
pierwsze egzaminy mam nadzieję dla starszego z matematyki i fizyki w połowie listopada załatwić - więc nie możemy się obijać
Geografia Stanów Zjednoczonych u nas na tapecie, tak analizowalismy, az wszyscy usnelismy .
Omawiana była sprawa oceny z religii i luka w prawie uniemożliwiająca wpisywanie oceny na świadectwie, ma ksiądz- prezes się tym zająć.