Inka, ja bym zrobila też elektrolity , w tym wapń, enzymy wątrobowe i mocz. Czy córka nie ćwiczy czegoś intensywnie , nie dźwiga m albo coś w tym guście?
@annabe , moze być, a może nie być. Znacząco trzeba sie niepokoić, gdyby pojawiły się mdłości i wysza gorączka
@MartynaN to teraz sie zmartwiłam. Nigdy żaden nie miał ZUM wiec nie wiem na ile to poważne i jak to traktować. Ale jak mówisz ze tych leukocytów duzo...
nie jest tragicznie. u nas przy takich stanach konczylo sie furaginem. tylko niestety czesro bywal stan gorszy z wysoka goraczka i antybiotykiem.. ale obydwie jakos wyrosly. tosia miala w pierwszym roku zycia a fa w ttzecim - czwartym.
z dzialan wspomagajacycj acz skutecznych , szczegolmnie kiedy stan nie alarmuje jest picie naparu z klaczy perzu (ew. skrzypu, korzen pietruszki ugotowany i wypicie wody po tym) i nieslodzony sok z zurawiny pp lyzeczce pare razy na dzien. takze kapiele w sianku owsianym.wszystko zeby rozgrzac te nerki i pozbyc sie bakterii..
Powiem szczerze, ze z tym Octeniseptem trochę dla mnie dziwne. Gdyby wyszły same bakterie, to może być zabrudzenie próbki, ale skoro są leukocyty i erytrocyty, to znaczy że jest odpowiedź zapalna na te bakterie, więc to się nie wytworzylo po wysiusianiu w kubeczku. Bez paniki, jeśli dziecię ogólnie ok.
Dziewczyny moj 3 latek był u sąsiadów i wlasnie Sasiad mi go przerzucił prze płot bo jego synek ponoć zrzucił go z domku ( takiego wysokiego) nie wiem jak upadł ale mówił ze w głowę sie uderzył. Wzięłam go do domu a on na rękach mi zasnął. nagle.
oddycha, nie ma niepokojących objawów... Ale ten sen..
Zdarza mu sie po intensywnym wysiłku zasnąć o tej porze. Zastanawiam sie czy to zmęczenie płaczem i szok po uderzeniu spowodował ze zasnął, czy to mogło być wstrząśnienie.
Sasiad go przełożył przez płot zeby do mnie przyszedł ;-)
caly czas sprawdzam, śpi. Ale kontaktuje chyba, zapytałam czy coś go boli i odp ze nie. najstarszy nasz mówił ze upadł na brzuch.. Z 2 m. Ale nie wiem jak to wyglądało wiec ciezko gdybać :-(
Mi lekarz tłumaczył-ze maja reagować czyli pod wpływem światła (np latarka w telefonie) sie zwężać,jak zabierasz zródło światła -rozszerzac. powinny to robic oczywiscie obie i w miarę szybko.
nic juz nie rozumiem. J ma sie dzis lepiej jesli chodzi o siusianie. Troche tylko wspominal ze go pobolewa. Ale z poprzednim dniem to duza poprawa w samopoczuciu. A dzisiejsze poranne badanie po odkazeniu octeniseptem wyszlo tak ze leukocyty 500j ciala ketonowe 50mg/ ul erytrocyty tak jak poprzednio
@MartynaN mowilas ze 100 to juz duzo... Juz nie wiem co myslec. Zalozylysmy z dr ze bede mu dawac furagine przez 7 dni i czekamy na wyniki posiewu. Czy moze sie stan pogarszac mimo lepszego samopoczucia??? @Katarzyna ?
@annabe robiliście mocz na posiew? Raczej po furaginie powinno przejść,ale musi byc przeleczone i nie wiem czy tydzień wystarczy.Tydzień to trzy razy dziennie,potem się zmniejsza dwkę,ale nawet do miesiąca trzeba brac na noc co drugi dzień,żeby nie było nawrotu. Warto połączyć z ziołami,uroseptem,żurawiną,suszoną pietruszką itp. Co do objawów to nie musi ich byc wcale. Jedna z córek od urodzenia ma ciągłe,nawracające zapalenia i zupełnie bez objawów. Nawet jak ma ogrom bakterii i leukocytów nic ją nie piecze,nie boli. Dzięki temu,że raz w miesiącu profilaktycznie badamy mocz to wiem,że znowu nawrót. Leczona jest zazwyczaj tylko furaginą i przechodzi,do czasu.
Ja bym dala przez tydzień furaginę plus wspomagacze i powtórzyła wynik. Jeśli nie będzie dużej poprawy , lub będzie pogorszenie, to antybiotyk. Niestety , na furaginę jest dość duża oporność, nie każdemu pomoże.
Właśnie małe dzieci rzadko się skarżą , że boli przy siusianiu. Jak nie wiadomo , o co chodzi, to cżęsto właśnie mocz. A posiewem jest ten problem, że to kolejne kilka dni czekania.
Po namyśle, powtórzyłabym po trzech dniach furaginy. I każdy chłopiec z zumem powinien mieć , nie koniecznie teraz, mieć zrobione usg brzuszka, celem sprawdzenia, czy nie ma refluksu w moczowodach lub zalegania po susianiu.
Komentarz
@annabe , moze być, a może nie być. Znacząco trzeba sie niepokoić, gdyby pojawiły się mdłości i wysza gorączka
moj 3 latek był u sąsiadów i wlasnie Sasiad mi go przerzucił prze płot bo jego synek ponoć zrzucił go z domku ( takiego wysokiego)
nie wiem jak upadł ale mówił ze w głowę sie uderzył. Wzięłam go do domu a on na rękach mi zasnął. nagle.
oddycha, nie ma niepokojących objawów... Ale ten sen..
Czyli dwa razy upadł - raz z domu, a raz przez płot?
caly czas sprawdzam, śpi. Ale kontaktuje chyba, zapytałam czy coś go boli i odp ze nie.
najstarszy nasz mówił ze upadł na brzuch.. Z 2 m. Ale nie wiem jak to wyglądało wiec ciezko gdybać :-(
@annabe
mozesz sprawdzic jak reagują źrenice na światło.
powinny to robic oczywiscie obie i w miarę szybko.
nic juz nie rozumiem. J ma sie dzis lepiej jesli chodzi o siusianie. Troche tylko wspominal ze go pobolewa. Ale z poprzednim dniem to duza poprawa w samopoczuciu.
A dzisiejsze poranne badanie po odkazeniu octeniseptem wyszlo tak ze
leukocyty 500j
ciala ketonowe 50mg/ ul
erytrocyty tak jak poprzednio
@MartynaN mowilas ze 100 to juz duzo... Juz nie wiem co myslec. Zalozylysmy z dr ze bede mu dawac furagine przez 7 dni i czekamy na wyniki posiewu.
Czy moze sie stan pogarszac mimo lepszego samopoczucia???
@Katarzyna ?
a przez tel lekarka mowila nieliczne.,,
Raczej po furaginie powinno przejść,ale musi byc przeleczone i nie wiem czy tydzień wystarczy.Tydzień to trzy razy dziennie,potem się zmniejsza dwkę,ale nawet do miesiąca trzeba brac na noc co drugi dzień,żeby nie było nawrotu.
Warto połączyć z ziołami,uroseptem,żurawiną,suszoną pietruszką itp.
Co do objawów to nie musi ich byc wcale.
Jedna z córek od urodzenia ma ciągłe,nawracające zapalenia i zupełnie bez objawów.
Nawet jak ma ogrom bakterii i leukocytów nic ją nie piecze,nie boli.
Dzięki temu,że raz w miesiącu profilaktycznie badamy mocz to wiem,że znowu nawrót.
Leczona jest zazwyczaj tylko furaginą i przechodzi,do czasu.
A posiewem jest ten problem, że to kolejne kilka dni czekania.