Mi po operacji po 3 dniach bez jedzenia dawali najpierw jakis kleik ryzowy, potem zupe miksowana i jak bylo ok to dopiero normalne jedzenie, tylko lekkostrawne.
Odrzuciło mnie na widok twarożku. Dostałam... Mannę na mleku... Dobre i to, podziubię trochę. I miętowa herbata do picia. A poprzednio mówili, że miętowa absolutnie, to jak?
No średnio ta dieta tu wygląda. A potem znów dostanę zalecenia na dwadzieścia stron... Lekarz dziś na obchodzie sugerował, że muszę okropnie jeść, skoro się kamienie znów przesunęły. W porównaniu z jedzeniem szpitalnym.. to ja nie chcę wiedzieć, co znaczy 'okropnie jesc'...
wiesz co, jak już wyjdziesz ze szpitala, to skontaktuj się z jakimś sensownym dietetykiem, może będzie bardziej kumaty niż lekarze którym bułka kojarzy się z dietą?
Rano makaron na mleku. Matko ja się wykończe. Może dlatego ja tu znów wylądowałam , bo te warzywa i indyka na parze jadlam, a powinnam biała bule i manne na mleku? Jelita moje błagają o pomoc, będę coś pobidzajacego perstaktyke prosić, bo sie wykończe..
Mi tym razem po dobie postu po cc (o dziwo dobrze zniesiony chyba przez kilka kroplowek z glukozą) dali manny na wodzie lekko słonawej -w stosunku do kleiku ryżowego bez smaku -niebo a ziemia ale nie sugeruję niczego bo na dietach się nie znam, tylko takie spostrzeżenia jakby ktoś jak ja na sam zapach kleiku ryżowego miał zwrotkę...
@Dorotak mój prywatny tata właśnie z podobnych dolegliwości wychodzi i niestety zajadal się bułeczka z odrobina masła, kaszka manna, gotowana marchewka z ziemniaczkami, takim bardzo dziecięcym jedzeniem. Pomogło. Dużo zdrowia i sił.
Przysięgam, że jak mi lekarz powie jeszcze raz że ja jem okropnie, to wybuchne. Na śniadanie była bułka paryska i mielonka wieprzowa, na obiad... Zupa kalafiorowa zabielana i kasza gryczana z buraczkami i pulpetem z mąki i bułki tartej, bo obok mięsa to on nie stał. Sos oczywiście zaciągnięty mąka. I to jest kategoria jedzenia 'lekkostrawnego'. Nie chcę wiedzieć, co ludzie na pełnej diecie tu jedzą... Żołądek boli mnie od samego patrzenia na to jedzenie...
To bylo lekkostrawne? Super!! Ja bym nie czekala na komentarz lekarza, tylko sama bym wypalila, ze maja okropne jedzenie. On zapewne nie wie co pacjenci dostaja, moze powinien sie dowiedziec.
No życzliwa pielęgniarka poradziła poprosić rodzinę o kisielki lekkie i słoiczki dla niemowląt... Serio... Mówiła, że ta dieta to pic na wodę a po mnie ewidentnie widać, że szkodzi. I nawet mnie pocieszyla, że wierzy że się schabowymi, kielbasa z grilla i kawa nie opychalam, bo widać, bardzo wrażliwy mam ten układ pokarmowy i to cud że 3 tyg w domu wytrzymalam... Tylko wiecie, jestem tu 3 dni a jeszcze nie było dwa razy tego samego lekarza...
Dorka a jak by P. kupił taka odżywkę węglowa w sklepie dla sportowców, czasem tez sa w marketach np w Auchan sa. To zawsze cos odżywczego dodatkowo. moja przyjaciółka z polecenia lekarza pije węglowa i białkowa, bo tez ma taka ścisła dietę.
A nie wiem, jak na wątrobę podziała. Piotra nie zobaczę do samego wyjścia, bo siedzi sam w domu z dziećmi, nie ma ich z kim zostawić. Jak się dowiem, czy mogę to siostrę najwyżej poproszę. W domu piłam elektrolity, zastanawiam się, czy to nie pogorszylo sprawy. Ale no w ciąży jestem, szpital nie szpital wymiotuje tak samo. I dobrze, znaczy dzidziuś rośnie!
No to napisz na priva co potrzebujesz, co ci ewentualnie do jedzenia załatwić i mogę jutro do Ciebie podjechać. Ja mam na zaspe z 4 minuty autem. Tylko w drugiej połowie dnia. Mogę tez Ci jakieś książki czy gazety podrzucić. Chcesz? Tylko mogę jutro bo w poniedziałek wyjazdzam.
Dzięki, jutro się właśnie wszyscy zapowiedzieli, bo w poniedziałek wyjeżdżają ale ja tu naprawdę nic nie potrzebuje, nie jem,. Nie mam sił czytać ani siedzieć, tyle co się przebiore, a siostra przywiozła mi ciuchy jak mi coś wpadnie do głowy to się do jutra odezwę
ok, później pewnie wrócę w sobotę, jeżeli nadal tam będziesz to mohe podjechać. Jak wiesz pracuje tez obok Ciebie woec jak cos mogę cos dostarczyć Ci od męża. A do kiedy tam Cię trzymać maja zamiar?
mogę Ci ugotować cukinie, ziemniaki i marchew na wodzi i zmiksować. Będziesz miała pyszna zupę. Wiesz, Dorota myśl bo jutro ynek we wrzeszczu wiec jakieś warzywa mogę Ci zorganizować i cos przygotować tylko nie wiem co możesz jeść. Mogę tez Ci chleba bez gluta przywieść. No nie wiem co jeszcze mogę Ci zofereowac bo w sumie nie wiem co możesz jeść. Indyka Ci mogę ugotować. I ryz, dowioze szybciej niż w godzinę wiec soe nie zespuje.
nasza najmłodsza córka (prawie 5 lat), włożyła sobie patyczyk kosmetyczny do ucha... i prawdobodobnie doszło do performacji błony bębenkowej.. bardzo płakała. Lekarka stwierdziła, że nie jest pewna czy do tego doszło z powodu woskowiny i krwi.. na moje jeśli jest krew, to z pewnością jakiej uszkodzenie miało miejsce. Zapisała antybityk, bo podobno w takich przybadkach się go stosuje, mieszkam w Szkocji i antybiotyki tutaj są baaardzo rzadko zapisywane, więc sprawa jest chyba dość poważna.. dziecko nie skarży się na ból zachowuje się normalnie, jest radosna i chętna do zabawy. Mam pytanie, czy uważacie, że antybiotyk faktycznie przepisuje się w takich sytuacjach oraz kiedy najwcześniej mogłaby wrócić do przedszkola. Mam ogromnie małe doświadczenie z antybiotykami, ale wiem że organizm jest później bardzo osłabiony i przedszkole może tylko sprzyjać załapaniu nowych infekcji... co zrobilibyście na naszym miejscu? Przedszkole to w sumie tylko trzy godziny od poniedziałku do czwartku, ale jednak masa dzieci tak "pociąga" nosami...
nasze dwie pediatry twierdzą, że przy perforacji błony bębenkowej bezpieczniej wziąć antybiotyk, bo to bardzo blisko mózgu i jest spore ryzyko zapalenia opon mózgowych. Jak dobrze pomyślę, to w sumie chyba jedyne antybiotyki, jakie od nich dostawały nasze dzieci, to były antybiotyki po przebiciu błony bębenkowej
Dzieki dziewczyny, czy doszło to nie wiem, lekarka nie byla pewna.. A co myślicie, pewnie w czasie antybiotyku lepiej zostać z nią w domu i nie narażać na dodatkowe infekcje? Dostaje tez probiotyk( symbiotyku nie udało mi sie kupić) pije kefir, mam tez kap. Kiszona i ogórki, co jeszcze mogę zrobić?
Przewlekła chrypka u trzylatka. Byliśmy już 4 razy u laryngologa, niby oglądał i ok, ale chrypka dalej jest, bardziej lub mniej nasilona. Powinnam domagać się jakiś badań, usg?
Czy można 8 tygodniowemu dziecku zrobić inhalacje z soli fizjologicznej przez nebulizator? Zaczyna kaszleć i zastanawiam się co mozna zrobić żeby mu się nie pogorszyło.
Ok, dzięki. Takich małych dzieci jeszcze nigdy nie miałam potrzeby inhalowac. Mam nadzieję że ten kaszel tylko z kataru i nic tam się w płucach jeszcze nie dzieje zlego. Edit- słownik wariuje
Komentarz
I miętowa herbata do picia. A poprzednio mówili, że miętowa absolutnie, to jak?
Jelita moje błagają o pomoc, będę coś pobidzajacego perstaktyke prosić, bo sie wykończe..
I to jest kategoria jedzenia 'lekkostrawnego'. Nie chcę wiedzieć, co ludzie na pełnej diecie tu jedzą... Żołądek boli mnie od samego patrzenia na to jedzenie...
Tylko wiecie, jestem tu 3 dni a jeszcze nie było dwa razy tego samego lekarza...
a jak by P. kupił taka odżywkę węglowa w sklepie dla sportowców, czasem tez sa w marketach np w Auchan sa.
To zawsze cos odżywczego dodatkowo.
moja przyjaciółka z polecenia lekarza pije węglowa i białkowa, bo tez ma taka ścisła dietę.
nasze dwie pediatry twierdzą, że przy perforacji błony bębenkowej bezpieczniej wziąć antybiotyk, bo to bardzo blisko mózgu i jest spore ryzyko zapalenia opon mózgowych. Jak dobrze pomyślę, to w sumie chyba jedyne antybiotyki, jakie od nich dostawały nasze dzieci, to były antybiotyki po przebiciu błony bębenkowej
ale może @Katarzyna tu spojrzy i doradzi
Edit- słownik wariuje